Prezenty ślubne

Zaczęty przez inkageo, 05 Paź 2007, 13:08:51

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nionczka

Tiliam pomysl sobie, ze niektore mlody pary na nowej dordze zycia sa juz od lat i wlasnie nie wszystko im sie przyda. Kiedy ma sie trzypokojowe urzadzone i wyposazone mieszkanie to takie prezenty moga sprawic wiecej klopotu niz radosci. Bo co nam z niepotrzebnych rzeczy, na ktore na dodatek nie ma miejsca?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

elizapj

#201
Cytat: tiliam w 22 Maj 2008, 19:42:28
Myślę, że młodej parze przyda się w zasadzie wszystko na nowej drodze życia.
tu sie zgodze z nionczka; opuscilismy domy rodzicow dawno i gospodarstwo domowe budowalismy najpierw kazdy swoje, potem wspolne. wiec akurat czesto mamy zdublowane sprzety...np. sztuccow chyba z 7 kompletow;) wiec wcale sie nam wszytsko nie przyda...A co mamy. czego nam brak wiedza tylko Ci ktorzy znaja nasz dom od podszewki (takich wsrod gosci bedzie niewiele) wiec troche generalizujace jest powyzsze zdanie.
Cytat: tiliam w 22 Maj 2008, 19:42:28
Jednak gotówka jest najbardziej neutralna bo można wybrać sobie dokładnie to, co się nam podoba.
w tym celu wlasnie robi sie liste:) wybiera sie dokladnie to co sie chce:D
Cytat: tiliam w 22 Maj 2008, 19:42:28A lista prezentów to dla mnie osobiście - pomyłka. Jak można gościom narzucać co maja przynieść na wesele.
tu zupelnie nie rozumiem Twojego toku rozumowanie. to nie jest narzucanie. Jesi na liscie jest prezentow 200, to gosc ma az 200 alternatyw do wyboru...sa tam przedmioty, na kt zapewne  sam by wpadl, bo sa to gl rzeczy do domu, wiec dokladnie to co sie mlodym kupuje, z ulatwieniem, ze nie kaze sie gosciom zastanawiac, czy czerwone czy niebieskie, czy firmy X czy Y. zamiast robic im problem w postaci latania po miesci miesiacami i zastanawiania sie, slesz ich w 1 miejsce w max 30 min maja sprawe z glowy. oni kupuja Ci to co pragniesz miec, maja pewnosc, ze trafia w Twoj gust, oszczedzasz im czasu i sprawiasz sobie przyjemnosc...kazdy happy.
Cytat: tiliam w 22 Maj 2008, 19:42:28
W końcu to nie prezenty są najważniejsze, a ludzie.. ale jak kto woli
no ale nikt wyzej nie napisal, ze robic liste tzn przedkladac waznosc prezentow nad obecnosc gosci. skad taki wniosek? jesli tak sadzisz o liscie....to mozna by Cibie posadzic o to, ze chcac koperty, przedklasz kasa nad obecnosc gosci...nie posadzam Cie o to, ale pokazuje, ze wniosek jak wyciagnelas na koniec jest nielogiczny i troche obrazliwy.
wybacz, zazwyczaj nie opd na forum na wypowiedzi gdy wydaja mi sie 'niefajne', ale na ta nie potrafilam nie zareagowac...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mignon

U nas rodzina zwykle daje kasę. Natomiast na prezenty stawiają Ci, których sytuacja finansowa nie pozwala im wsadzić w kopertę rubszej kwoty. Dlatego poproszeni przez nich o listę prezentów wpisaliśmy przedmioty niezbyt drogie - pościel, ładna taca itp.

Generalnie wszyscy wiedzą, że od dłuższego czasu mieszkay razem i mamy nadzieję, ze nikt nie wpadnie na samowolny pomysł kupienia żelazka czy czajnika...

vobi

Cytat: tiliam w 22 Maj 2008, 19:42:28
Jak można gościom narzucać co maja przynieść na wesele. W końcu to nie prezenty są najważniejsze, a ludzie.. ale jak kto woli

Tiliam, ludzie i tak "cos" przyniosa na wesele, wiadomo ze nikt z "golymi rekoma" nie przychodzi. Chyba lepiej, zeby prezent ucieszyl mlodych, niz zeby go schowali gleboko do szafy? Zeby byla jasnosc - nie mialam listy prezentow, ale nie mam nic przeciwko takiemu rozwiazaniu. Dopoki lista prezentow nie sklada sie wylacznie z przedmiotow bardzo kosztownych, bo to juz jest przegiecie. Ale to kwestia odpowiedniego przemyslenia listy, pod katem takze mozliwosci gosci.

dagi

Mnie się lista prezentów też nie podoba ale zaznaczam, że to tylko moje zdanie.
Dla mnie to jest to trochę gubienie idei ślubu (podobnie jak przy komuniach, gdzie dla dzieci najważniejsze jest to że dostanie się jakiś prezent). Nie twierdzę, że dla dorosłych ludzi w dniu ślubu też najważniejsze są prezenty (chociaż pewnie znajdą się też i tacy ;)) ale wydaje mi się, że przez takie listy dajemy znać gościom, że muszą przynieść jakiś prezent. A ja nie chciałabym, żeby goście myśleli, że zaprosiłam ich dla prezentu czy że są do tego zobowiązani. Dla mnie mogą przyjść w ogóle bez niczego, po prostu liczy się ich obecność i po to ich zapraszam, żeby móc się z nimi cieszyć faktem zamążpójścia, dlatego nie stworzyłam żadnej listy. Jeżeli gość jednak chciałby nam kupić jakiś prezent to może przecież zapytać się o to co młodym by się przydało albo samych zainteresowanych albo świadków czy rodziców. Jeżeli kupi coś co nam się nie przyda czy nie spodoba to przecież o wiele ważniejsze są same intencje.
Ale podkreślam, że to tylko moje zdanie i nikogo nie atakuję ;)
Poza tym domyślam się, że w przyszłości taka lista będzie na porządku dziennym i wcale mi się to nie podoba i żadne tłumaczenia, że to ułatwia czy że goście i tak przychodzą z prezentami do mnie nie przemawia.
url=http://www.przewodnikmp.pl] Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
[/url]

martos82

Mi sie pomysl listy podoba. Sama nie lubie zastanawiac sie co mlodym kupic, bo boje sie, ze nie trafie w ich gust, dlatefo zawsze pytam: czy prezent ( jesli tak to jaki ) czy pieniadze.  Mlodzym jednak czesto niezrecznie mowic co chca i mowia, ze prezenty nie sa wazne. Wiadomo, ze najwazniejsza jest czyjas obecnosc, ale prezet i tak sie przynosi. Lepiej przyniesc cos, z czego obdarowani beda sie cieszyc.

Osobiscie wolimy pieniadze, bo po pierwsze prezentow nie moglibysmy zabrac ze soba za granice, po drugie nie chcemy dostac nietrafionych upominkow.  Jednak jak komus bardzo zalezy, zeby kupic prezent, to nie mamy nic przeciko temu np. moja babcia chce dac nam cos innego niz kase, bo chce zebysmy mieli po niej pamiatke. I ja sie z tego ciesze.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Monika

My listy prezentów nie robiliśmy, a jak ktoś się nas pyta co chcemy, to mówimy, że kasę. Po ślubie wyjeżdżamy za granicę i ciężko nam się będzie z prezentami do samolotu zabrać. Starczy, że ja będę musiała moje ciuchy/buty/torebki/książki wziąć ;) Wiem tylko, że znajomi się nam na ekspres ciśnieniowy złożą -ale z transportem tego akurat to sobie poradzimy, chodźbym na kolanach w samolocie miała go wieźć, po uprzedniej bójce na odprawie ;)

elizapj

Cytat: Monika w 26 Maj 2008, 22:41:56
My listy prezentów nie robiliśmy, a jak ktoś się nas pyta co chcemy, to mówimy, że kasę. Po ślubie wyjeżdżamy za granicę i ciężko nam się będzie z prezentami do samolotu zabrać.
my nasze zostawiamy w domu rodzicow...albo jesli okaza sie pojemnosciowo klopotliwe to wyladuja w jakims schowku:) od dawna wiemy, ze z prezentow slubnych nie bedziemy sie mogli cieszyc przez rok czy 2 po slubie. a po ostatniej przeprowadzce rozwialy sie wszelkie watpliwosci...nie transportujemy juz nic co ma jakakowliek wartosc (rynkowa czy sentymentalna) za duzo nam rzeczy zginelo lub sie poniszczylo..a ja bez luksusowej porcelany sie spokojenie obejde...i w miedzyczasie domecze nasze dotychczasowe garnki&co;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Moja mama zawiozla siostrze samolotem lampe witrazowa z 3 kloszami i gola pania jako podstawa. To dopiero byly przejscia! Przez odprawe przeniósl ja znajomy, ktory pracuje w sluzbie granicznej a potem caly lot (Wawa- BXL) mama ja trzymala na kolanach :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Monika

nionczka dobre  brawo Szkoda że ja nie mam znajomych w straży granicznej n alotnisku... chociaż, jakby dobrze poszukać, to może i ktoś by się znalazł ;)

elizapj

pierwszy prezent z listy online juz dostalismy:)!!! lacznie z zaproszeniem na slub prawie dokladnie rok po nas, 01.08.2009:) slodko:)

drugi prezent tez...ale od kogos po str meza..o kim nawet nie slyszalam...

za to bylam dzis w sklepie w kt mamy liste jedynie fizyczna (na miejscu w sklepie) i sie mnie pytano kiedy wystawiac. powiedzialam, ze do 15 lipca (2tyg przed ) slubem sie nikogo nie spodziewam wiec moze wtedy...pani potwierdzila, i dodala, ze lista wystawiona juz jakis czas temu w sklepie nadal jest nie tkniete - a wesele jest za tydzien...wiec jednak te fizyczne listy sa mniej praktyczne:(...i ciut zniechecajace gosci..podczas gdy online..(ojala wkrotce w pl) to kwestia kilku minut w sieci i z glowy:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sznapkowa

#211
My prosiliśmy głównie o gotówkę. Dostaliśy  oprócz tego kilka prezentów mniej lub bardziej trafionych. Najfajniejszy to bilety na koncert Nelly Furtado  :)

trik26

dziewczyny,
U nas nie było żadnej listy prezentów, nie pisaliśmy nic na zaproszeniach, na  145 osób nie dostaliśmy żadnego prezentu, wiec chyba to zależy od osób na weselu.

zwierzatko_mojej_mamy

mysmy na 110 osob dostali 10 prezentow - wszystkie cudowne, trafione lub niespotykane - strasznie mi byl zal, ze wiecej pudelek nie odpakuje, ze tylko te 10 ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

gosialand

ja mam nadzieję że dostanę kasę, ale nie będę nikogo o tym informować chyba że ktoś się zapyta.

Kasia

my dostaliśmy 4 prezenty i wszystkie brdzo trafione

nawet sie ciesze że mamy pamiątki :)

Deremere

#216
Ja bym dała taki prezent, jak się zwykle pod kościołem wręcza - butelkę fajnego wina, książkę albo coś w tym stylu. Symbolicznie i sama tak robię zwykle, jak idę do kogoś na sam ślub, bez względu na to, czy byłam tylko na ślub zaproszona, czy sama zdecydowałam iść tylko na ślub.

Bardzo bezpiecznym prezentem może byc również podarowanie aromatycznej kawy albo herbaty. Dobrze jest zastanowić się nad zamówieniem ich w sklepie online, można znaleźć w takich miejscach znacznie lepsze odmiany https://studiokawy.pl/sklep/kawa/ Zerknij sobie tutaj.

Mary543

Tyle prezentów dostać to każdy by chciał  jupi
Wyszukiwarka wakacji https://trigodi.com/

Gornika

Zdecydowanie pieniążki w kopercie i jakiś dodatek. Byłam na wielu ślubach i czasem zdarzało się, że prezenty się dublowały. Natomiast pieniądze zawsze "młodzi" wydadzą na to, czego im będzie potrzeba na start...
Bywa też tak, że młoda para robi listę prezentów i goście sobie wybierają, co podarują. Byłam też na kilku ślubach, w których "młodzi" zamiast kwiatów, prosili o maskotki, żeby potem przekazać je do domu dziecka.