najrzadziej nadawane imiona 2009 :D

[mobka]

P. dla mnie jest i bylo normalnym imieniem, ale moze dlatego, ze mam kuzynke P. Arlette znalam jedna do tej pory - oryginalne to imie dla mnie bylo. Olimpia tez jest dla mnie normalnym imieniem, bo mam kolezanke, ktora je nosi. Klaudia jakos mnie w ogole nie szokuje. Ale juz wszelkie Brajany, Kewiny i inne sa dla mnie bardzo "dziwne" jesli nosza je dzieci z polskich, a nie mieszanych, czy zagranicznych rodzin.

[konwalia]

ja jestem Sylwia Cecylia
i w podstawówce wołano na mnie syla cecyla, a potem juz tylko cycolina  

maya dla mnie P. nie jest ani trochę dziwne, aż się zastanowiłam, czy miałaś kiedyś inne imię niz to, bo co w nim dziwnego

ja tylko zawsze cieszyłam się, ze nie jestem chłopcem (byłabym Erazmem)
na moje sis się dziwili czasami (Estera i Maja)

za to mój mąż jest do bólu przewidywalny: Piotr Paweł

[sonja]

konwalia bardzo piękne, dźwięczne zestawienie.

[nionczka]

a Arletty znam 3

Ja jedna. Ale jaka ladna za to! Urody ma za trzy!
Dodany tekst: 27 Lip 2010, 21:34:27

Ale juz wszelkie Brajany, Kewiny i inne sa dla mnie bardzo "dziwne" jesli nosza je dzieci z polskich, a nie mieszanych, czy zagranicznych rodzin.

otóz to! Ciekawa jestem czy jakas polsko-zagraniczna rodzina decyduje sie na Briany, Kewiny i Allanki

[konwalia]

konwalia bardzo piękne, dźwięczne zestawienie.

[nionczka]

Mi sie strasznie podoba cecilia po hiszpansku, taka sepleniaca. Trudny dzwiek dla Polaków, ani to C ani to S. czasem brzmi jak F. za trudno :-(
W wersji argentynskiej tez slicznie brzmi, ale przeciez nie moglam nazwac dziecka Cecilia i zaznaczyc, ze nalezy wymawiac po argentynsku.

[Norka]

Konwalia, też mi się bardzo podoba Twoje zestawienie Z cycoliną ta sama historia , dlatego jak się przeprowadziłam i poszłam do liceum to twardo 4 lata nie mówiłam, jak mam na drugie Zresztą z pierwszym było wystarczająco dużo problemów .

[kasiad]

aha, czyli zle Cie zrozumialam, myslalam ze podajesz je jako egzotyczne

oł noł
Dodany tekst: 28 Lip 2010, 07:31:11

ale ja piszę o Kiarze, a nie Kirze

Wiem
Ale ja dodałam od siebie o Kirze

[jestynka]

Allanki

znam dwóch małych chłopców o tym imieniu,ale pisanych przez jedno "l"

[kasiad]

nikt nie uważał tego imienia za dziwne, już moje (pełne) było dziwniejsze

A Twoje to już w ogóle dziwne, oj dziwne

[errata]

mayagaramond ale Twoje imie??? U nas dużo było takowych i jak dla mnie całkiem normalne. Klaudia również.

[mayagaramond]

eee, nie przesadzaj, ja znałam ze swojego rocznika 4 P.
nikt nie uważał tego imienia za dziwne, już moje (pełne) było dziwniejsze

nie przesadzam, tylko opowiadam, jak bylo u mnie w podstawowce - oprocz mnie w szkole byla jeszcze jedna P. ale pozniej sie wyprowadzila i chyba po roku pojawila sie inna dziewczyna (w rownoleglej klasie), tez P.

Jasne, ze nie wszyscy sie czepiali czy komentowali, no ale jesli nauczycielka przed cala klasa pyta "co to za pomysl dac dziecku takie imie" to chyba ma nierowno pod sufitem

[salsa]

Klaudia?

Ale zgadzam sie tez z tym, co napisala Eliza na 1. stronie - w PL chyba kazde imie, ktore nie nalezy do tych najpopularniejszych jest pietnowane jako "zagraniczne" i "nowomodne" (akurat sama sie przez swoje w podstawowce nacierpialam troche, ale i tak nie zamienilabym go na zadne inne ).

tak Klaudia
uwazam, ze śmiesznie brzmi gdy zestawiają to z "prosto" brzmiącymi nazwiskami, np moja kuzynka na wsi nazwała córkę Klaudia Poniewozik i uważam brzmi to fatalnie

a co do tego "co w PL" to absolutnie sie z Tobą nie zgodze - znam wiele ładnych i rzadkich imion i osoby, ktore je noszą nie sa piętnowane , że niemodne itp
nie jest wcale tak, ze ma byc tradycyjne i popularne zeby było akceptowalne

a co do Twojego imienia - w czasach mojego dzieciństwa u mnie w bloku były dwie osoby o tym imieniu i nikt nigdy sie z niego nie śmiał, było to normalne imię - obecnie znam 4 osoby o tym imieniu (znałam i znam rowniez w wydaniu męzskim)

miałam tez koleżankę Aurelię, Ninę (i moja babcia tez Nina), Donatę, Idalię, Amelię Nadię itp i wtedy w latach 80-90 nie były to dziwne imiona, wiec tym bardziej dziś nie są

[salsa]

nikt nie uważał tego imienia za dziwne, już moje (pełne) było dziwniejsze wink

u mnie w klasie były 3 A.
Dodany tekst: 28 Lip 2010, 11:08:38

wg mnie Klaudia też jest dość wysoko na liście ulubionych imion niższych sfer
w szkole mojej mamy (środowisko lekko patologiczne, śródmieście, rozbite rodziny, pijaństwo etc. etc.) Klaudia, Nikola itp. królują

ja widywałam to dośc czesto w sądzie karnym - jak zeznawały dzieci  w sprawach o znety to prawie zawsze BYła jakas Oliwia Nikola Kaludia Wioletta Alan czy Brajan

[mayagaramond]

mayagaramond ale Twoje imie??? U nas dużo było takowych i jak dla mnie całkiem normalne. Klaudia również.

tak, moje

Mialam kolezanke Oliwie, ale z nizn spolecznych nie byla - mama byla nauczycielka, ojciec jakims inzynierem.

[kasiad]

dla mnie było dziwne

No dla mnie tak dziwne, że jego męskim odpowiednikiem nazwałam Syna

[kasiad]

przyznam, że męski odpowiednik mi się nie podoba ze względu na zdrobnienie (Olek, brrr!)
jeśli by mówić Aleks, Alek - to wtedy mi się podoba

Olek też mi się podoba średnio na jeża 
Aleks bardzo Alek wcale

Ale jak teraz zacznę wołać Go zdrobnieniem Aleks to nie zareaguje 
Odwróci się za to gdy powiem Olek bądź Oluś

Nie miałam innej propozycji w zamian, żeby przez odpowiednik, za którym nie przepadam nie nazywać Syna imieniem, które mi się szalenie podoba

[kasiad]

nie rozumiem w takim razie, dlaczego od początku nie mówisz do niego "Aleks"

Mojej Mamy przyjaciółka ma wnuka mieszkającego w Stanach i też nazywa się Alexander   Temat jej samej i jej rodziny w naszych rozmowach przewija się co najmniej 2 razy w tygodniu   Często dzwoni  
I od samego początku, a dziecko ma 8 lat oni mówią do niego Aleks i Aluś
Alek to, Aleks tamto, ciągle Alek, Aleks i Aluś

Wiec ja już nie chciałam tak mówić do swojego
Tak na marginesie ja mówię Oluś Babcia mówi Olek jak się zdenerwuje

A Oluś mi się podoba

[salsa]

mnie sie bardzoooo podoba imię Aleksander
ale zdobienie Olek, Olo, Oluś Lolek itp już nie
Alek też nie
Aleks tak i to bardzo 

[kasiad]

mnie sie bardzoooo podoba imię Aleksander

Aleks tak i to bardzo 

Ale nie można tylko Aleksem dziecka nazywać Trza też miec inne zdrobnienia 
A już na Strefie obowiązkowo

[salsa]

Ale nie można tylko Aleksem dziecka nazywać Trza też miec inne zdrobnienia  
A już na Strefie obowiązkowo

no własnie jakby było tylko Aleks to bym byla bardzo szczęśliwa
bo mnie sie od zawsze podoba Aleksander (brat mojego Taty tak ma na imie) dla ewentualnego potomka, ale w obecnej sytuacji powiedzmy "nazwiskowej" zdrobnienie Olek wyklucza u mnie to imię

[zwierzatko_mojej_mamy]

a ja wczoraj wlasnie w tv ogladalam program, w ktorym wsytepowala Ava i czytano ja jako Ewe/Iwe bardziej - takze w sumie nie wiem jak jest poprawnie

[sonja]

Proszę Was, Aleks to prawie ta sama kategoria co Kewin i Brajan, Alek jest ładnie Jak to jedna literka zmienia całe brzmienie.

[magoo]

co do dziwnych zestawien to hitem dla mnie bedzie juz zawsze: Koleta Politacha 
u mnie w podstawowce byla taka dziewczyna
dlugo nie bylam do konca pewna, co jest imieniem, a co nazwiskiem, ale chyba dwa lata pozniej przyszla do szkoly jej siostra i sprawa sie wyjasnila, bo sieostra byla juz Paulina

[nionczka]

co do dziwnych zestawien to hitem dla mnie bedzie juz zawsze: Koleta Politacha 
u mnie w podstawowce byla taka dziewczyna
dlugo nie bylam do konca pewna, co jest imieniem, a co nazwiskiem, ale chyba dwa lata pozniej przyszla do szkoly jej siostra i sprawa sie wyjasnila, bo sieostra byla juz Paulina

Boskie :-)