Ciasteczka francuskie z jabłkami - dla Dorotki :)

Zaczęty przez effik, 30 Cze 2010, 21:20:36

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

effik

Najprostsza rzecz na świecie. Jak już pisała Emcia, przez parczek na ukos do sklepu po ciasto francuskie :point_lol: (w sensie płat ciasta zwinięty, bo z mrożonym to trochę dłużej byłoby ;))
No i tniemy sobie to ciasto na jakieś kwadraty, trójkąty, kto co tam lubi zwijać. Jak zobaczycie na fotce, ja się kształtem zbytnio nie przejmuję  :mocking:.
Ciasto francuskie jest o tyle fajne, że można nadziewać je rozmaitymi rzeczami, na słodko i na słono. Z wieloma owocami już robiłam. Dziś jabłka - można na surowo albo duszone. Ja zrobiłam tak:
- obrałam jabłka i pokroiłam,
- poddusiłam z odrobiną masła, soku pomarańczowego (zamiast wody), skórką pomarańczową, przyprawą do kawy (bo jest tam cynamon, kardamon, wanilia i takie tam) i brązowym cukrem,
-poczekałam, aż trochę przestygną.
No i na te kawałki ciasta nakładamy nadzienie, sklejamy. Po wierzchu smarujemy ciasteczka białkiem, można posypać cukrem waniliowym, cynamonowym, zwykłym albo brązowym z dodatkiem cynamonu.
I sru do piekarnika. Tak mniej więcej 20 minut w 200 stopniach, ale można sprawdzić, czy się ładnie rumienią i potrzymać trochę dłużej/krócej.

I na koniec fotka. Ciekawe, co powiedzą jutro panowie w pracy ;)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Lwica

Mhhhhhh przepysznie brzmi... muszę się przez ten parczek na ukos wybrać po ciasto
Kiedy życie daje ci sto powodów do płaczu, pokaż mu, że masz tysiąc powodów do uśmiechu!

claridad

effik ja robię prawie identyko tylko wycinam z ciasta kształt jabłuszka razem z jednym listkiem i kłade na to połowę małego jabluszka, które delikatnie nacinam. Fajny jest ten kształt, takie mini-jabłuszka ciasteczkowe :D

Ja je robiłam wigilię firmową, dałam dużo przyprawy do piernika, jeszcze przywiozłam w termosie żywnościowym cieplutkie i normalnie zniknęły tak szybko, że nawet nie udało mi sie jednego zjeść lol lol lol

effik

Cytat: claridad w 30 Cze 2010, 21:44:55
effik ja robię prawie identyko tylko wycinam z ciasta kształt jabłuszka razem z jednym listkiem i kłade na to połowę małego jabluszka, które delikatnie nacinam. Fajny jest ten kształt, takie mini-jabłuszka ciasteczkowe :D

Ja je robiłam wigilię firmową, dałam dużo przyprawy do piernika, jeszcze przywiozłam w termosie żywnościowym cieplutkie i normalnie zniknęły tak szybko, że nawet nie udało mi sie jednego zjeść lol lol lol

ja to talentu do kształtów ciastek francuskich nie mam lol

justynaaaa2

Cytat: claridad w 30 Cze 2010, 21:44:55
effik ja robię prawie identyko tylko wycinam z ciasta kształt jabłuszka razem z jednym listkiem i kłade na to połowę małego jabluszka, które delikatnie nacinam. Fajny jest ten kształt, takie mini-jabłuszka ciasteczkowe :D

:padam: dobrze że jeszcze nie napisałaś, że je dekupażujesz :D

emcia

Cytat: justynaaaa2 w 30 Cze 2010, 22:29:31
:padam: dobrze że jeszcze nie napisałaś, że je dekupażujesz :D

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
umrę
:)
dekupażowane są puchy na ciastka ;)

justynaaaa2

Cytat: emcia w 30 Cze 2010, 22:32:32
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
umrę
:)
dekupażowane są puchy na ciastka ;)
no tak tak, co za dużo to niezdrowo :D

clari wnioskuję o dodawanie do puszek na ciastka w gratisie ciastek-jabłuszek :)

effik

Cytat: justynaaaa2 w 30 Cze 2010, 23:29:31padam dobrze że jeszcze nie napisałaś, że je dekupażujesz Cheesy


ciastek nie, ale czemużby nie umieścić ich w ładnym pudełku? :D
emcia  :highfive:

claridad

justa  :foch: :D :D :D :D

no gdybym tylko jeszcze komuś sprzedawała opakowania na ciastka to może i bym nawet dorzuciła ;) Ale tu takie podśmie...ujki ;) a gościom weselnym to akurat i wyślę ciasteczka lawendowe zapakowane w decu lawendowy pojemniczek na potpourri :D

emcia

Cytat: claridad w 01 Lip 2010, 23:07:58
justa  :foch: :D :D :D :D

no gdybym tylko jeszcze komuś sprzedawała opakowania na ciastka to może i bym nawet dorzuciła ;) Ale tu takie podśmie...ujki ;) a gościom weselnym to akurat i wyślę ciasteczka lawendowe zapakowane w decu lawendowy pojemniczek na potpourri :D
to była tylko taka "sugestyja"
przecież tutaj dziewczyny pieką ciastka na święta, to może puszki nie są takim złym pomysłem
na ciastka, na kawę, herbatę

claridad

Cytat: emcia w 01 Lip 2010, 23:10:15
to była tylko taka "sugestyja"
przecież tutaj dziewczyny pieką ciastka na święta, to może puszki nie są takim złym pomysłem
na ciastka, na kawę, herbatę

si, si :) ja zamierzam robić puszki więc zgadzam się, że pomysł jest bardzo fajny! Tylko jeszcze nie wiem kiedy :(

emcia

Cytat: claridad w 01 Lip 2010, 23:14:33
si, si :) ja zamierzam robić puszki więc zgadzam się, że pomysł jest bardzo fajny! Tylko jeszcze nie wiem kiedy :(
wiesz, że ja też bym chciała "pomodzić"
i też nie wiem kiedy...

effik

clari, jakie tam puszki będziesz sprzedawać - ciastka w puszkach najlepiej :D

ishka82

Ja w weekend robiłam takie, ale z jagodami :) Pyyyycha :)


ishka82

effik, ja kiedyś często takie ciastka w wersjach różnych robiłam, a później jakoś zapomniałam, a Ty mi tym wątkiem przypomniałaś, za co jestem niezmiernie wdzięczna :thankyou: :beer:

effik

Cytat: ishka82 w 07 Lip 2010, 22:00:22
effik, ja kiedyś często takie ciastka w wersjach różnych robiłam, a później jakoś zapomniałam, a Ty mi tym wątkiem przypomniałaś, za co jestem niezmiernie wdzięczna :thankyou: :beer:

ja też już różne wersje robiłam. z brzoskwiniami z puszki np. ale nie próbowałam jeszcze z truskawkami ani z jagodami - może zrobię na niedzielę, przyjaciółka przyjeżdża. tylko nie zjem :(


emcia

Cytat: sonatina w 27 Paź 2010, 10:39:44
a czy do tych ciastek pasuje nadzienie z budyniu, nutelli, dzemu lub powideł??
dżem i powidła na pewno
a nutella i budyń ... myślę, że da radę jak się je dobrze zalepi

effik

Cytat: sonatina w 27 Paź 2010, 10:39:44
a czy do tych ciastek pasuje nadzienie z budyniu, nutelli, dzemu lub powideł??

z nutellą polecam inaczej: rozłożyć ten płat ciasta, posmarować go nutellą (budyń też chyba dałby radę), zwinąć w roladkę i kroić. na blachę i sru do pieca.
w takie "kieszonki" zalepiane to lepiej chyba czekoladę w kawałkach włożyć.