Nalewki idealnej pani domu :D

Zaczęty przez claridad, 22 Cze 2010, 16:04:49

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

claridad

ponieważ jestem uzależniona od nalewek a zbliża się sezon owocowy to nalewki czas zacząć :) Wrzucę tu kilka swoich wypróbowanych przepisów i czekam na sekretne przepisy innych idealnych pań domu :D

magdarynka

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

claridad

#2
PIGWÓWKA 

Składniki:-1 kg owoców pigwy,
                      - 1,5 l.[6 szklanek ]wódki,
                      - 1 szklanka cukru,
                      - 4 łyżeczki płynnego miodu lipowego lub akacjowego,
                      - pół łyżeczki korzenia arcydzięgla, [piłam bez tego dodatku]
                      - 2 cząstki cienko skrojonej skórki pomarańczy [bez nabłonka]
                      - sok z połowy pomarańczy ,
                      - 50 ml rumu.
Owoce pigwy umyć ,oczyścić z gniazd nasiennych i drobno pokroić,przełożyć do małego gąsiorka lub dużego słoja i zalać wódką. Odstawić na 2-3 tygodnie. Następnie zlać nalewkę,natomiast owoce zasypać cukrem ,szczelnie zamknąć i odstawić w ciepłe miejsce.  Najlepiej ustawić je na parapecie okiennym i codziennie potrząsać aż cukier całkiem się rozpuści.
Powstały syrop zlać i połączyć z nalewką,dodać pozostałe składniki i dobrze wymieszać ,energicznie potrząsając.Odstawić w ciepłe ,lecz ciemne miejsce na 2 tygodnie.
Po upływie tego czasu nalewkę przefiltrować [najlepiej przez bibułkowy filtr do kawy] i przelać do butelek.
Do picia nadaje się po 3 miesiącach.
:party:



Dodany tekst: 22 Cze 2010, 16:32:04

Bardzo fajna nalewka, super na Święta Bożego Narodzenia (z bloga zapiecek.wordpress.com)

500 m alkoholu 40% (wódki lub rumu) albo 600 ml alkoholu 50% (wtedy bez spirytusu)
100ml spirytusu 96%
10 dag orzechów włoskich (łuskanych)
5 dag rodzynek
10 dag suszonych żurawin
10 dag daktyli bez pestek
10 dag suszonych moreli
10 dag suszonej śliwki
2 goździki
płaska łyżeczka cynamonu (może być kora cynamonowa)
50 dag cukru brązowego (może być mniej)
1 sparzona pomarańcza i pokrojona w plasterki
słoik o pojemności 2l

Cukier rozpuścić w odrobinie rumu lekko podgrzewając. Owoce ułożyć warstwami w słoiku, zalać rumem i spirytusem
Odstawić na ok. 6 tygodni
Przefiltrować przez gazę a potem przez filtr do kawy, przelać do butelek, odstawić na kilka miesięcy



riannka

claridad

jaki miły wątek :D

ja niestety poza likierami na nic % się jeszcze nie porwałam, ale kto wie....

Pigwówkę wg powyższego przepisu robiła moja mama - DELICJE!!!!
polecam wszystkim :)

magoo

moja mama robi rewelacyjna wisniowke, najlepsza jaka pilam, bede musiala zapytac o przepis

effik

tata robi najlepszą aroniówkę, co mu będę się wcinać ;D
nie robiłam nalewek nigdy :) pigwówkę też piłam, ale mniej mi smakowała.
claridad - respect. a ozdabiasz butelki? ;)

claridad

Cytat: effik w 24 Cze 2010, 08:58:21
tata robi najlepszą aroniówkę, co mu będę się wcinać ;D
nie robiłam nalewek nigdy :) pigwówkę też piłam, ale mniej mi smakowała.
claridad - respect. a ozdabiasz butelki? ;)

ozdabiam :D chyba że podobają mi się i bez tego :)

przepis na wiśniówkę poproszę. Ja w sumie chyba najbardziej lubię nalewki  z żurawiny i tarniny, ta druga tak ślicznie pachnie pestkami, mniam, mniam :)

effik

szas założyć sklepik typu Krakowski Kredens :D a w puszki będziesz pakować krówki :D
i przebijesz ich robieniem wieszaków, tac, porcelany... wspominałam, że dostałam w prezencie ślubnym cudny komplet ozdobiony decu przez moją kuzynkę? talerze, jeden duży na ciasto, miseczka, szklanki i taca :)

emcia

nalewki robię "na oko"
przepis podstawowy plus modyfikacje typu rodzynki, skórka pomarańczowa, maliny i gruszki

sonja

Moja teściowa robi rewelacyjną pigwówkę, to najlepsza nalewka jaką kiedykolwiek piłam :D

mayagaramond

Poprosze nie o przepisy, a o gotowe nalewki ;D

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

claridad


magoo

rany po co ja dzis wchodzilam na ten watek, zachcialo mi sie nalewki, ale tak rano to chyba nie wypada  :hmm:

effik

a czy ktoś kiedyś przywoził kukułówkę na zlot? ;)

emcia

Cytat: effik w 24 Cze 2010, 11:39:47
a czy ktoś kiedyś przywoził kukułówkę na zlot? ;)
riannka się specjalizuje
pyszna jest

mayagaramond

#15
Cytat: magoo w 24 Cze 2010, 11:38:06
rany po co ja dzis wchodzilam na ten watek, zachcialo mi sie nalewki, ale tak rano to chyba nie wypada  :hmm:

lol lol ma te same mysli jak rano otwieram lodowke i widze kukulowke riannki ;D

Dodany tekst: 24 Cze 2010, 14:15:20

Cytat: claridad w 24 Cze 2010, 11:12:08
to na zlocie :D

trzymam cie za slowo ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"