Nasze obiadki

Zaczęty przez giga, 14 Maj 2010, 12:10:25

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

szelma

Ja wczoraj miałam krewety w marynacie. Ostre jak pierun ;).

inkageo

Cytat: effik w 15 Lip 2010, 09:00:54
mam ochotę na racuchy serowe i chyba zrobię w wersji Dukanowej. zastanawiam się tylko, czy wyjdą pieczone w piekarniku na pergaminie zamiast smażone w tłuszczu?
No i przyleciałam, ale to by było na tyle :D
Imagine there is no hate

effik

#327
Cytat: inkageo w 15 Lip 2010, 09:07:22
No i przyleciałam, ale to by było na tyle :D
:rotfl: :rotfl:
ale skoro da się naleśnika na pergaminie, to może racucha też? :D

inkageo

Ja jestem tradycjonalistką :D Może wsadź patelnię do piekarnika :D
Imagine there is no hate

effik

Cytat: inkageo w 15 Lip 2010, 09:36:41
Ja jestem tradycjonalistką :D Może wsadź patelnię do piekarnika :D

bez tłuszczu? nie da rady lol

magdarynka

effik a na patelni bez tluszczu?

Dodany tekst: 15 Lip 2010, 09:42:53

effik a na patelni bez tluszczu?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

Cytat: magdarynka w 15 Lip 2010, 09:42:52
effik a na patelni bez tluszczu?

Dodany tekst: 15 Lip 2010, 08:42:53

effik a na patelni bez tluszczu?

będę próbować, ale nie wiem, czy ten mój teflon jest wystarczający. zobaczymy :)

mobka

Ziemniaki z koperkiem, odgrzane wczorajsze palki pieczone, salata ze smietana.

A jutro w planach leczo :D

szelma

Dzisiaj grill na naszym małym przenośnym grillu elektrycznym ;).

magdalinska

jade do mamy zobaczyc co maja na obiad :D M. je swoj niesmiertelny makaron z sosem, ja zjadłam w poludnie 2kanapki, moze cos tam skubne ;)

cherry

Cytat: szelma w 15 Lip 2010, 16:53:13Dzisiaj grill na naszym małym przenośnym grillu elektrycznym wink.
hej szelma, tez na balkonie na takim grillujemy - na weglu nie mozna
Ever tried. Ever failed. No matter. Try again. Fail again. Fail better. (Samuel Beckett)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

justynaaaa2

#336
Cytat: effik w 13 Lip 2010, 15:57:52

o, to wielka zaleta :D gdzie takie dają? :D
ja kupuję w leclercu ;) leżą koło pierogów, krokietów itp. ale nie w mrożonkach tylko w tych takich stojących lodówach ;)
przezroczyste opakowanie, firma kotwica, napisane jest kopytka ale wyglądem do kopytek to im daleko :D

Dodany tekst: 15 Lip 2010, 16:44:23

Cytat: golinda w 14 Lip 2010, 20:48:46
sałatka: kawałki kurczaka smażone w kurkumie i mięcie, świeży ananas i melon, zielone oliwki, feta, roszponka, prażone pestki dyni i słonecznika - całość skropiona oliwą i sokiem z limonki
:dreaming: musiało być pyszne :)

aja

jako że obiad jedliśmy w przedszkolu to zrobiłam tylko pizze na kolację z sałatką i finitooo

didi_loczek

Wczoraj był krupnik a dzisiaj żeberka w sosie, kasza gryczana i mizeria :)

mobka

Wczoraj leczo z chlebem, dzis z ziemniakami :) Mniam

feeling.good

jejku...tam czytam o tych Waszych obiadkach i ślinię się na monitor :)

Ja od trzech i pół miesiąca mam na zmianę:
zupy: krupnik, barszczyk czerwony, jarzynowa

drugie dania: pierś z kurczaka na parze lub grillowana, kotlety z jarzyn, mielone (bez jajka).



ishka82

feeling.good, a Staś jest alergikiem, czy to taka profilaktyka?

feeling.good

Cytat: ishka82 w 17 Lip 2010, 17:43:09
feeling.good, a Staś jest alergikiem, czy to taka profilaktyka?

Niestety jest :(:(:(

ishka82


feeling.good

ale dzięki temu odkryłam (a raczej moja mama odkryła), że można zrobić mielone bez jajka, warzywne kotlety i nawet racuchy bez mleka. Równie smaczne są :)

mobka

#345
Cytat: feeling.good w 17 Lip 2010, 17:31:41
jejku...tam czytam o tych Waszych obiadkach i ślinię się na monitor :)

Ja od trzech i pół miesiąca mam na zmianę:
zupy: krupnik, barszczyk czerwony, jarzynowa

drugie dania: pierś z kurczaka na parze lub grillowana, kotlety z jarzyn, mielone (bez jajka).




Ale tu nawet dla alergika da sie wiecej wykombinowac ;D Chociazby pieczone udka z kurczaka bez skory (jak ma nie byc tlusto), Pieczone miesa typu szynka, schab itp., do tego warzywa, z zup tez da sie wiecej - rosol, grysikowa, ryzowa, pomidorowa (bez smietany), kalafiorowa, brokulowa (wiem, wzdymajace, ale chyba mozna sprobowac?), no i gdzie sa ryby? Pieczone w folii najlepiej... Pulpety w sosie koperkowym, chrzanowym, bialym z marchewka... szaszlyki drobiowe (piers z kurczaka, filet z indyka, cukinia, cebula (lub bez bo wzdymajaca), papryka, baklazan...) lub szszlyki z szynka wieprzowa... No duzo mozliwosci ;D

Dodany tekst: 17 Lip 2010, 18:19:09

^A no i leczo tez mozna :D

feeling.good

Pierś pieczona może być i kilka razy była (zapomniałam), pieczonych mięs nie lubię, rosół tylko z ryżem, pomidory też go uczulają.
Kalafiora i brokuła spróbowałam raz i był problem z brzuszkiem, a o rybach faktycznie zapominam, tylko kilka razy jadłam.



mobka

Cytat: feeling.good w 17 Lip 2010, 20:30:56rosół tylko z ryżem

Mozna z makaronem, tylko bezjajecznym, takim z pszenicy durum jak spaghetti.
Cytat: feeling.good w 17 Lip 2010, 20:30:56pomidory też go uczulają
To pomidorowa odpada, ale mozna leczo bez pomidorow zrobic.
Cytat: feeling.good w 17 Lip 2010, 20:30:56alafiora i brokuła spróbowałam raz i był problem z brzuszkiem
Sprobowalabym znowu, bo pewnie jakis czas minal.

A na jajka tez ma uczulenie? Bo pisalas, ze mielone bez jajka?

Poza tym watrobka, szpinak, makaron ze szpinakiem, aaaa ja bym kombinowala, bo padlabym na takiej monotonnej diecie :D

OlaFasola

#348
Cytat: feeling.good w 17 Lip 2010, 20:30:56rosół tylko z ryżem
??? chyba nigdy nie widziała takiego połączenia.

A co do obiadów to świetnie Cię rozumiem, bo mam w sumie bardzo podobną dietę. Ale dzisiaj zrobiłam wyjątek, na obiad były pierogi z jagodami, pyszne. A Mikołaj dostał butelkę.

Dodany tekst: 17 Lip 2010, 19:41:06

Cytat: mobka w 17 Lip 2010, 20:39:14szpinak, makaron ze szpinakiem
Tylko to bez czosnku jest niezjadliwe, a jak zrobiłam z czosnkiem to mały nie bardzo chciał pierś potem.

feeling.good

#349
Cytat: OlaFasola w 17 Lip 2010, 19:39:27
??? chyba nigdy nie widziała takiego połączenia.

potrzeba matką wynalazku :):):):):)

Cytat: mobka w 17 Lip 2010, 19:39:14
aaaa ja bym kombinowala, bo padlabym na takiej monotonnej diecie :D

Ja mam dwie lewe ręce do gotowania. Pewnie gdybym to lubiła, to bym próbowała różnych kombinacji.
Generalnie jedzenie traktuję już teraz jako konieczność. Na wędliny już patrzeć nie mogę, teraz został mi dżem i suchy chleb.
A najbardziej wkurza mnie to, że na tak ubogiej diecie prawie nie chudnę :(

Dodany tekst: 17 Lip 2010, 19:46:36

jajka też go uczulają, nawet w panierce do kotleta