Przeglad prasy ciekawe aktykuly - linki

Zaczęty przez cherry, 05 Maj 2010, 14:41:25

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.


szelma

#76
Aaaa, tak czytałam i wszystkie traumy wuefowe mi się przypominały :D
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114377,11748071,Polak_na_WF_ie.html?as=1&startsz=x
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

Norka

Szelma, smutny artykuł... zawsze mnie wzrusza stan polskiego szkolnictwa :D W SP nienawidziłam skoków w dal, biegania i tej nudy na WF-ie, gdy się czeka, aż inni skończą, ale jak w LO nareszcie mogliśmy robić, co chcieliśmy, to się odnalazłam w tańcu i unihokeju ;)

wrobelek0403

 wf w szkole to byla dla mnie trauma :crazy: a przeciez jestem aktywna od zawsze, rower, rolki, trekking, potem tez basen, na studiach siatkówka, a teraz jeszcze doszło bieganie.

cos chyba było nie tak z nauczycielami, bo na pewno nie ze mna ;)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

szelma

No więc właśnie - ja też! I moja siostra też! Razem "przeżyłyśmy" pierdyliard różnych wuefistów i oprócz jednego jedynego wszyscy byli naprawdę traumatyczni. A ja od zawsze grałam w tenisa, jeździłam na rolkach, dużo na podwórku - a w szkole masakra, bo w klasach 1-3 to ZAWSZE dwa ognie, których nienawidziłam, potem jakieś durne sprawdziany z rzutu piłką lekarską, których nienawidziłam (i przy których modliłam się o deszcze, bo wtedy można było rzucać w sali gimnastycznej a nie na boisku, gdzie chłopacy z klasy grali w piłkę i wstyd był...), a w LO to siedzenie na siłowni, bo pan od wuefu pił kawę w kantorku. A moja siostra to już w ogóle - miała taką traumę, że potem z ulgą przyjęła zwolnienie z w-fu na dwa lata (akurat uzasadnione). A w LO nadal nienawidziła w-fu, a była mistrzynią Polski w karate :D.

Trauma, trauma, trauma - tyle o wuefie. Nienawidziłam tych lekcji i tyle.
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

golinda

Cytat: szelma w 21 Maj 2012, 14:41:50Trauma, trauma, trauma - tyle o wuefie. Nienawidziłam tych lekcji i tyle.

ja nienawidziłam w SP - dwa ognie, siatkówka, bieganie (o k...a jakie to było straszne na długie dystanse! :bad:)
skok przez kozła i skrzynię

maaasakraaaa!

w LO już było lepiej, ale byłam chora jak mieliśmy grać w siatkę - nudziarstwo i koszmar
w 1 kl. mieliśmy basen - też trauma
lubiłam kosza

jeszcze zajebiste było stawanie na rękach - nie wiem na co komu taka umiejętność
miałam zawsze z tego pałę, bo nigdy się nie nauczyłam


magdalinska

ja nienawidziałam gry w dwa ognie - pojebana gra. skok przez skrzynie - bałam sie ze sie zabije. przez kozła jeszcze dawałam rade. A najgorsze, oprocz ogni, to bieg przez płotki   :crazy: przeciez na tym mozna nogi połamac  :crazy:

szelma

Mnie rozwalał ten rzut piłką lekarską. Na co to komu??? I tak, stawanie na rękach również.

A siatkówki nienawidziłam. Ogólnie nie lubię, jak piłka dookoła mnie lata ;). Wolałam grać w kosza, ale to z kolei rzadko się zdarzało. Bezsęsó te wuefy były.
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

golinda

przeczytałam ten artykuł i aż mnie ciarki przeszły
obudziły się moje wszystkie traumy na w-fie

pojebany przedmiot

szelma

Cytat: magdalinska w 21 Maj 2012, 15:27:00ja nienawidziałam gry w dwa ognie - pojebana gra

No i jakoś póki co 100% tutaj tak uważa i musiało się męczyć w szkole tyle lat z durnymi ogniami...
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

golinda

Cytat: szelma w 21 Maj 2012, 14:27:57
No i jakoś póki co 100% tutaj tak uważa i musiało się męczyć w szkole tyle lat z durnymi ogniami...

kompletnie idiotyczna gra, można było nieźle w łeb zarobić

a jeszcze straszne było wybieranie do zespołów w gry typu dwa ognie, siatka...
no nienawidziałam w-fu w SP

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

Cytat: golinda w 21 Maj 2012, 15:33:18jeszcze straszne było wybieranie do zespołów w gry typu dwa ognie, siatka...

Tak, tak. Zawsze byłam tym bidokiem na końcu... A w dwóch ogniach nienawidziłam tych piłek i unikałam ich, jak tylko mogłam, co czesto kończyło się tym, że byłam ostatnią osobą na boisku i musiałam złapać tę durną piłkę. I jak wtedy mi się nie udało złapać, to w ogóle byłam kozłem ofiarnym przegrania w dwa ognie... Jeżu, nienawidziłam tej gry!!!
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

golinda

ale chyba najdurniejsi byli zawsze nauczyciele w-fu

jak sięgnę pamięcią, to każdy był jakimś skończonym kretynem

szelma

We wuefie najgorsze było upokorzenie i wstyd. Latami całymi. Brrrrrrrrrrrrrr.
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

wrobelek0403

Cytat: szelma w 21 Maj 2012, 15:27:14A siatkówki nienawidziłam. Ogólnie nie lubię, jak piłka dookoła mnie lata . Wolałam grać w kosza, ale to z kolei rzadko się zdarzało. Bezsęsó te wuefy były.

haha, ja mialam odwrotnie, nienawidziałam kosza, bo zawsze wypluwałam płuca, a siatke lubiłam - tyle, ze nasz wuefista był fanem kosza :crying:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

szelma

No nie twierdzę, że wszyscy są beznadziejni, ale jak mówiłam - w całej historii edukacji mojej i mojej siostry trafił nam się jeden cały rozsądny i fajny...
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

wrobelek0403

człowiek to jednak zawsze robi na odwrot lol lol jak miał 3 razy w tyg darmowe cwiczenia, to nie chciał, a teraz płaci i jeszcze sie cieszy, jak czas znajdzie :D :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

Cytat: wrobelek0403 w 21 Maj 2012, 15:40:07haha, ja mialam odwrotnie, nienawidziałam kosza, bo zawsze wypluwałam płuca, a siatke lubiłam - tyle, ze nasz wuefista był fanem kosza crying

u nas w LO były takie durne pomysły, że grałyśmy w siatkę z chłopakami
niektórzy potrafili tak przypierdolić, że łeb urywało

albo jeszcze lepiej: rugby z chłopakami! :crazy:

szelma

Haha :D No tylko żeby wtedy ktoś mi powiedział, jak dojść do momentu, w którym będę w stanie przebiec tych 600 m w dobrym czasie bez wypluwania płuc. To nie - biegać, byle szybciej! Pamiętam, że jak raz w LO biegaliśmy (całą klasą), to skończyło się to dwiema osobami w szpitalu ze skręconymi nogami (bo trzeba było biegać po idiotycznej górce i skakać ze sporego schodka). No ale TRZEBA było zrobić sprawdzian z biegania - więc biegać, biegać, szybciej!!!
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

wrobelek0403

Cytat: szelma w 21 Maj 2012, 14:44:20
Haha :D No tylko żeby wtedy ktoś mi powiedział, jak dojść do momentu, w którym będę w stanie przebiec tych 600 m w dobrym czasie bez wypluwania płuc. To nie - biegać, byle szybciej! Pamiętam, że jak raz w LO biegaliśmy (całą klasą), to skończyło się to dwiema osobami w szpitalu ze skręconymi nogami (bo trzeba było biegać po idiotycznej górce i skakać ze sporego schodka). No ale TRZEBA było zrobić sprawdzian z biegania - więc biegać, biegać, szybciej!!!

własnie, konkluzja jest taka, ze nas nikt nigdy nie uczył jak cwiczyc dobrze, z głową i dla siebie, a nie na ocene :crazy:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

szelma

Cytat: golinda w 21 Maj 2012, 15:42:41u nas w LO były takie durne pomysły, że grałyśmy w siatkę z chłopakami

To było traumatyczne... Nienawidziłam siatki, a pół mojej klasy w LO było po klasie sportowej z siatkówką (utworzonej z mojej byłej klasy w podstawówce, przez co musiałam zmienić szkołę). Jeżu, jak człowiek przyjął taką piłkę, to potem przez 3 dni ręce bolały... Masakra.
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

Helena

łomatkoboska

ja tez nie znosiłam wfu nudy potworne, stanie na rękach - no ja bym bardzo chciała teraz umieć i sie nauczę, ale wtedy nikt nie pytał czy chce, czy ręce mam wzmocnione na tyle, że się utrzymam, zaden WFista nie dbał o przygotowanie do takich cwicze, tylko rób i już. U mnie skończyło sie zwolnieniem lekarskim

ishka82


suegro

A ja lubiłam WF, mimo że wybitna nie byłam. Za rzut piłką lekarską dostawałam dodatkowe punkty za wzrost, ponieważ wtedy byłam jedną z najniższych dziewczyn w klasie. ;)

Nie lubiłam tylko tego jak był na początku albo w środku dnia - a to z takiej przyczyny, że nie było sprawnego prysznica. I czułam się nieświeżo na innych lekcjach.

"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login