Małe auto dla początkującego kierowcy ;)

Zaczęty przez inkageo, 05 Mar 2010, 10:23:46

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

magoo

zwierzatko_mojej_mamy wlasnie, zalezy co kto woli z kopem, czy bez ;) (o ile wogole mozemy mowic o kopie w przypadku silnikow 1.6 :D )

mobka


abkasia

#227
Cytat: justynaaaa2 w 06 Mar 2010, 18:36:23

i też się zgadzam, że każdy mały samochód będzie dla niej fajny i wystarczająco dobry :)
to zgadzasz sie ze mna.. :D

Dodany tekst: 06 Mar 2010, 19:10:58

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 06 Mar 2010, 18:59:16
no coz - ja sie nie zgadzam ;) jak auto ma kopa, a poczatkujacy problemy z opanowaniem sprzegla to w najlepszym wypadku walnie 30 razy wszystko dokola, bo mu auto wyskoczylo jak zajac do przodu - i przy ruszaniu, i parkowaniu tylem, przodem, jak dla mnie kazdy manewr bylby ryzykowny przy takim poczatkujacych i autem z kopem ;)
jak ma auto bez kopa to mu najwyzej zgasnie i pozostanie w tym samym miejscu ;)
jesli nie ma problemow ze sprzeglem, a jest niedoswiadczony w wyprzedzaniu, to jesli nie boi sie docisnac to auto z kopem moze mu uratowac zycie przy zlej ocenie odleglosci, ale jesli nie docisnie albo ze strachu skreci kierownice to i tak jest w rowie albo na czolowce - przyklady mozna mnozyc - oczywiscie duzo zalezy od stylu jazdy kierowcy, ale jakbym kupowala mojemu dziecku auto do nauki, to w zyciu nie dostaloby auta z kopem.
ja tyz sie zgadzam... :D

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: magoo w 06 Mar 2010, 19:05:08o ile wogole mozemy mowic o kopie w przypadku silnikow 1.6 Cheesy )
tez nie rozumiem tego zdania ;D do kazdego takiego zdania brakuje warunkow brzegowych ;D ja mialam auto o wadze x i wymiarach x z 999 pojemnoscia i nie dawalo rady wyprzedzac aut jadacych ok 80 km/h bez dluuuugiej pustej prostej ;)
teraz mam dokladnie te sama wage i wymiary i silnik 1,3 i teraz moge wiecej, ale nadal nie moge wyprzedzac na tej samej drodze aut jadacych ok 95km/h ;)

jesli bym miala 1,6 przy tych samych zalozeniach to bym mogla dajmy na to wyprzedzac auta jadace 105 -110 km/h - pytanie po co to robic, skoro samemu sie jezdzi z taka predkoscia? dla mnie wieksze predkosci bez autostrady i z tymi samymi warunkami dotyczacymi auta i polskich drog to jest zbyt duze ryzyko - egro - nijak nie korzystam na kopie ;)

oczywiscie jesli chcialabym ruszyc hummera silnikiem 999 to wtedy bylabym traktorem istotnie :) ale taki problem mnie nie dotyczy, inki takze nie ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

abkasia

#229
my mielismy cilo 1.4  75 KM... i ono milo naprawde kopa...
auto jest male, lekkie i zwrotne i taki silnik naprawde mial moc...
bardzo dobrze sie nim wyprzedzalo na trasie
oczywisic nie mozna o porownywac do silnikow np 2 litrowych  z ponad 150 KM
;)

magoo

#230
zwierzatko_mojej_mamy zgadzam sie, brakuje wiecej danych ;)
moze te roznice wynikaja z tego, do czego kto jest przyzwyczajony, jak juz pisalam, nie jezdzilam niczym mniejszym niz 1.8 wiec sobie gdybam

ale zakladajac, ze mam do wyboru taki sam model z silnikiem 1.4 i 1.6 bralabym 1.6 (nie patrzymy na ceny benzyny!!!)

mobka

A jeszcze inny warunek brzegowy jest zwiazany z moca -

mozna miec silnik 1,6 i  miec 75KM mocy i  miec silnik 1.4 i miec 120KM mocy :D

Mozna miec silnik 1.0 o mocy 50KM i auto wazace 900kg (np. Lupo ;) ) i 1.0 , 50 KM i auto wazace 1500kg. Komentarz niepotrzebny :D


szelma

Chyba pisalam wczesniej - teraz robia Astry i C4 z najwiekszym silnikiem 1,6! Nowe 1,6 moze miec wiekszego kopa niz stare 1,9. To wcale nie jest malo, no bez jaj.

I tez protestuje, jakobym miala miec problemy z jezdzeniem :P.

zwierzatko_mojej_mamy

dlatego ja prowadze argumentacje dla auta inkowego - zalozenia znamy, male, lekkie, 3d najlepiej, czyli automatycznie wezsze - takim autom really really 1,4 to jest super bryka ;D takze odniesienia do fordow focusow albo wielkich kombiakow nic nie wniosa do procesu decyzyjnego :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mayagaramond

kop nie kop - nie zapominajmy, ze samochod nie moze kosztowac wiecej niz 15000  i nie byc z 1999 ;)

A teraz ide do kina.

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

zwierzatko_mojej_mamy

nie wiem co jest zlego w 1999 roczniku :D bardzo dobry rocznik przy hondolocie ;D

no totez wlasnie o tym pisze, nie znajdziemy auta o wartosci 49999 za 15000, tak jak 3 drzwiowego z 5 drzwiami itd itp :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

justynaaaa2

mój ojciec jeździ nissanem qashqaiem z silnikiem 1,5 disela i powiem szczerze, że na tyle podróży które nim odbyliśmy i po polsce i za granicą jakoś nigdy nie odczuliśmy, że kiepsko jeździ ;) wcześniej miał vectrę 1.6 a potem 2,0 więc ma porównanie mocniejszego silnika ale i tak jest zadowolony z obecnego 1.5 ;) jakoś nie ma problemu żeby pojechać nim w 4 dorosłe osoby, z bagażami i budą na dachu na narty a inka będzie jeździła sama (ew. w 2 osoby) po miejskich ulicach, więc tym bardziej nie uważam żeby potrzebna jej była rakieta  :hmm:
ja też bym jakoś tak strasznie nie demonizowała mniejszych silników, bo jeśli auto jest w miarę nowe, zadbane i z głową użytkowane to taki silnik 1,5 pojedzie lepiej niż 2.0 w 12 letnim samochodzie ;)
jak już pisałam wcześniej wolę mojej mamy nowe 1.3 niż swoje 10 letnie 1.6 ;)

marax

#237
Cytat: mobka w 06 Mar 2010, 19:26:35
A jeszcze inny warunek brzegowy jest zwiazany z moca -

mozna miec silnik 1,6 i  miec 75KM mocy i  miec silnik 1.4 i miec 120KM mocy :D

Mozna miec silnik 1.0 o mocy 50KM i auto wazace 900kg (np. Lupo ;) ) i 1.0 , 50 KM i auto wazace 1500kg. Komentarz niepotrzebny :D


no nie wiem czy nie potrzebny jak przeczytalam wypowiedz abkasi to sobie myslalam o jakich km= KILOMETRACH  :padam: :padam: :padam: ona pisze lol lol tak sobie mysle o co jej chodzi z tymi 75 kilometrami hahahaha normalnie nobla powinni mi przyznac  :rotfl: :rotfl:

inkageo

#238
Znalazłam taką gablotę w Ryczywołach  :rotfl: Ale M jest bardziej spostrzegawczy i nie podoba mu się, że zdjęcia zrobili jesienią i do tej pory go nie sprzedali ;)

http://www.allegro.pl/item945971642.html

Dodany tekst: 06 Mar 2010, 20:47:50

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 06 Mar 2010, 18:59:16no coz - ja sie nie zgadzam wink jak auto ma kopa, a poczatkujacy problemy z opanowaniem sprzegla to w najlepszym wypadku walnie 30 razy wszystko dokola, bo mu auto wyskoczylo jak zajac do przodu - i przy ruszaniu, i parkowaniu tylem, przodem, jak dla mnie kazdy manewr bylby ryzykowny przy takim poczatkujacych i autem z kopem wink
jak ma auto bez kopa to mu najwyzej zgasnie i pozostanie w tym samym miejscu wink
Mądrze gadasz :D :beer: :beer:
Imagine there is no hate

marax

inka a on nie jest niski chodzi o zawieszenie ?? jakis taki sie wydaje .ten przebieg to tez jakis taki zbyt piekny sie wydaje......

inkageo

#240
A silnik 1.1 mam całkowicie odrzucić, czy jeszcze rozważać jak będzie dobra oferta?  :hmm:

Dodany tekst: 06 Mar 2010, 20:55:03

Cytat: maraxela w 06 Mar 2010, 20:50:49
inka a on nie jest niski chodzi o zawieszenie ?? jakis taki sie wydaje .ten przebieg to tez jakis taki zbyt piekny sie wydaje......
Podejrzany ;D
Imagine there is no hate

justynaaaa2

inkageo niezła chyba ta oferta z allegro  :hmm: a liście na drzewach no cóż...twój mąż faktycznie jest spostrzegawczy ;D

inkageo

Kurcze klimy nie ma, nie zauważyłam..
Imagine there is no hate

marax

#243
ja bym szukala auta z polski od prywatnej osoby a nie od handlarza. To sa przewaznie samochody niefirmowe ale lepiej dmuchać na zimno . jak jest z polskiego salonu to hcyba mozna sprawdzic przebieg czy autentyczny jak byl serwisowany. lepiej zaplacic nawet 1000 wiecej i miec auto wzglednie pewne, Handlarze wiadomo musza zarobic wiec idą po trupach ......

Dodany tekst: 06 Mar 2010, 20:59:00

ksiazke serwisowa to tez mozna sobie na targu kupic :)

justynaaaa2

ja bym się aż tak nie bała tego niskiego przebiegu  :hmm: 4,5 roku jazdy to daje nam jakieś 750 km miesięcznie, jest to możliwe gdy np. był to drugi samochód w rodzinie i kobieta nim jeździła do pracy np. 15 km dziennie ;)
pomyśl inka z drugiej strony, gdybyś kupiła np. nowe auto i po 5 latach je sprzedawała jeżdżąc tylko po brzegu ew. raz na jakiś czas do wro - ile byś przejechała  ;)
ja swój jak kupowałam miał 7 lat i przejechane ok. 75 tys. a na 100% nie był kręcony bo kupowany od znajomych i wiem, że babeczka jeździła nim tylko z domu do pracy w obrębie jednej dzielnicy w wawie ;)

marax

jak patrzylam na skode fabie to polskie rocznik 2005 mialy srednio 150 000 w gore przejechane a sprowadzone 70 000 i mniej .................... cuda cuda :)

magdalinska

Cytat: inkageo w 06 Mar 2010, 20:52:52
A silnik 1.1 mam całkowicie odrzucić, czy jeszcze rozważać jak będzie dobra oferta?  :hmm:
ja odrzuciłabym ;) ale chyba jestem osamotniona w swoich pogladach ;)

marax

Cytat: justynaaaa2 w 06 Mar 2010, 21:01:36
ja bym się aż tak nie bała tego niskiego przebiegu  :hmm: 4,5 roku jazdy to daje nam jakieś 750 km miesięcznie, jest to możliwe gdy np. był to drugi samochód w rodzinie i kobieta nim jeździła do pracy np. 15 km dziennie ;)
pomyśl inka z drugiej strony, gdybyś kupiła np. nowe auto i po 5 latach je sprzedawała jeżdżąc tylko po brzegu ew. raz na jakiś czas do wro - ile byś przejechała  ;)
ja swój jak kupowałam miał 7 lat i przejechane ok. 75 tys. a na 100% nie był kręcony bo kupowany od znajomych i wiem, że babeczka jeździła nim tylko z domu do pracy w obrębie jednej dzielnicy w wawie ;)
no tak ale jakbys miala taki pewny samochod i chciala go sprzedac to nie dawalabys okazyjnej ceny :)

justynaaaa2

Cytat: magdalinska w 06 Mar 2010, 21:02:50
ja odrzuciłabym ;) ale chyba jestem osamotniona w swoich pogladach ;)
ja bym nie odrzucała ;)

inkageo

Bardzo mało jest polskich i mają bardzo kiepskie wyposażenie.. Silniczki 1.1, bez klimy i bajerów.. No i po dziurach się najeździły ;) Biorę pod uwagę jedne i drugie ale polskich jest zdecydowanie mniej.
Imagine there is no hate