czy uważasz, że to właśnie na mężczyźnie powinien spoczywać główny obowiązek utr

Zaczęty przez mayagaramond, 21 Lut 2010, 20:39:48

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

To jeszcze podzielę się takim przemyśleniem ;). Osobne konto i trzymanie kasy dla siebie, na swoje wydatki, wydaje mi się w pewnym stopniu brakiem zaufania do tej drugiej osoby. Że on więcej niż powinien i dla mnie nie starczy ;).
Jak już mówiłam, w naszym przypadku oboje oszczędzamy na wspólny cel i jako rozsądni ludzie zdajemy sobie sprawę, że zbyt drogie zachcianki oddalają nas w czasie od własnego lokum. Ot co :).

I nie żebym twierdziła, że inni są nierozsądni, bo nie twierdze, ok? :)

mayagaramond

Cytat: szelma w 24 Lut 2010, 14:52:20Osobne konto i trzymanie kasy dla siebie, na swoje wydatki, wydaje mi się w pewnym stopniu brakiem zaufania do tej drugiej osoby


wlasnie nie, bo przy osobnym koncie nie wiem na co moj maz wydaje kase
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

Cytat: mayagaramond w 24 Lut 2010, 14:55:15wlasnie nie, bo przy osobnym koncie nie wiem na co moj maz wydaje kase

Hmm? Nie kumam, co ma zaufanie do tego. Nie o to mi chodziło w każdym razie.

suegro

Cytat: golinda w 24 Lut 2010, 14:53:08uważasz, że nie można mieć ambicji, żeby zapewnić rodzinie jak najlepsze warunki?

Przy takim ujęciu się zgadzam.

Ale nie rozumiem ambicji typu "nie mogę być w związku z kobietą zarabiającą więcej niż ja".
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: szelma w 24 Lut 2010, 14:57:29
Hmm? Nie kumam, co ma zaufanie do tego. Nie o to mi chodziło w każdym razie.

mi chodzilo o to, ze przy oddzielnych kontach nie wiesz na co partner wydaje pieniadze, ile odklada itp. Wiec musisz ufac, ze nie gra w pokera ;)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

Ok, to mówimy o różnych rzeczach ;). Bo to, że nie gra w pokera przegrywając pół pensji albo chodzi na dziwki, to jest oczywista oczywistość ;). To jest podstawowe zaufanie i po to wyszłam za mąż za kogoś, komu ufam, żebym nie musiała się tym martwić na co dzień :).


suegro

Cytat: golinda w 24 Lut 2010, 15:02:13
no i właśnie chodzi o to, aby to on zapewnił te warunki rodzinie, a nie żona

To tego już nie rozumiem.

Tzn nie rozumiem dlaczego facetowi miałoby to przeszkadzać. Mojemu by nie przeszkadzało co nie oznacza, że sam nie jest ambitny i nie stara się by jego przychody były coraz wyższe.
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

justynaaaa2

Cytat: golinda w 24 Lut 2010, 14:53:08

właśnie ciekawe kiedy w PL coś takiego zrobią

no przecież było "zamiana żon" czy jakoś tak ;)

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: szelma w 24 Lut 2010, 14:52:20Osobne konto i trzymanie kasy dla siebie, na swoje wydatki, wydaje mi się w pewnym stopniu brakiem zaufania do tej drugiej osoby.
no to jak jedziemy z ocenami to wspolne konto MI sie wydaje przepustka na zabieranie drugiej osobie kasy, ktorej sie samemu nie zarobilo - nie mowie, ze z premedytacja, ale przypadkiem ;) jesli to jest wspolny mebel, czy auto, to wszystko jest ok, jesli jednak to sa zakupy futra, ktorego maz nie bedzie nosil na swoim grzbiecie to juz wyglada na zabranie ;D

po prostu dla mnie to dziala tak:

osobne konta:

w tym miesiacu chce sobie kupic futro
kosztuje ono 4000
mam tylko 3500
brakuje mi 500 zl
co robie?
szukam jakos 500 zl / czekam do nastepnego miesiaca

wspolne konto:

w tym miesiacu chce sobie kupic futro
kosztuje ono 4000
na koncie mamy 7000
kazdy sie zrzucil po 3500, ale to nie jest istotne, zgodnie z zalozeniami
co robie?
ide do meza pytajac co o tym mysli i czy to dobry pomysl, skoro juz kupilam 3 pary kozakow na wyprzedazach w tym miesiacu ;)
odpowiada a) to glupie - czyli nie mam futra
b) ok kupuj - mam, ale musialam zrezygnowac z zakupu w chwili mierzenia i poczekac do rozmowy o kupnie :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Szaraczek

Cytat: mayagaramond w 24 Lut 2010, 15:00:16Wiec musisz ufac, ze nie gra w pokera
Hmm, a ja wiem, że gra w pokera co jakiś czas (bo mówimy sobie nie tylko, ile mamy kasy, ale też gdzie idziemy sami wieczorem ;) ) i ufam, że jest na tyle mądry żeby nie przegrać 1000 złotych. To też jest zaufanie.

mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

justynaaaa2

zwierzatko_mojej_mamy no ale w takiej sytuacji no to już tylko podejście się liczy, czy tobie to przeszkadza czy nie ;)
tobie czy mayi by przeszkadzało że za jego kasę kupujesz sobie futro a on za twoją kasę kupuje sobie obiektyw ;)
ja np. nie mam wyrzutów, że za kasę M. kupię sobie buty czy zatankuję swój samochód, tak samo nie miałabym problemu z tym, że on za moje pieniądze kupił sobie garnitur ;) piszę "nie miałabym" bo jeszcze nigdy tak nie było, żeby było mnie na to stać ;D daj boże żebym w końcu doczekała tego momentu że mam poczucie, że coś jest wspólne a nie tylko jego  ;)

szelma

Ok, zwierzu, kupuj futro - dołożę Ci tych pięć stów ;). Ta sytuacja jest zupełnie hipotetyczna w moim przypadku, bo - jak mówiłam - oboje oszczedzamy na dom, więc nie kupiłabym 3 par kozaków i chciała jeszcze futro na dokładkę ;). To że zarabiam X, nie oznacza, że wkładam z tego X część do wspólnej puli na życie, a resztę wydaję do ostatniego grosza. Zarabiam X, wsadzam do puli i wydaję na to, czego potrzebuję i na co mam ochotę, wiedząc że nie zrujnuje to budżetu.

zwierzatko_mojej_mamy

ej no halo ;) a co zlego jest w przegraniu 1000 zl ? :D to jest jedno z moich marzen - wziac jakies 1000 zl i pojsc do kasyna ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

Ja urodziłam się w miesiącu oszczędzania i ogólnie to straszna trzęsiłapka ze mna, jeśli mam wydać kasę :D.

justynaaaa2

golinda nie ma się co zawstydzać ;) dopóki masz tą kasę i nie musisz się zastanawiać nad każdym groszem to nie ma problemu ;) fajnie jest mieć taki komfort psychiczny i trzeba się z tego cieszyć :) w końcu życie mamy jedno a w następnym jak będziesz psem albo muchą to już sobie nie pokupujesz butów czy ciuchów ;D

zwierzatko_mojej_mamy

justynaaaa2 ale ja sie zgadzam - tylko szelma tak sformuowala twierdzenie o braku zaufania, ze wyglada na to, ze to ja nie mam zaufania ;) dlatego tak napisalam ;D

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

zwierzatko_mojej_mamy, sorry, źle napisałam. Gdybyśmy mieli osobne konta, to czułabym się, jakby brakowało zaufania. Ale nie twierdzę, że w Twoim przypadku tak jest - ani troszeczkę :). Moje odczucie li i jedynie.

szelma

doda, ale zostało już ustalone, że nikt nikogo nie przekona, więc tak sobie dyskutujemy dla sztuki dyskusji ;).

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mayagaramond

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 24 Lut 2010, 15:22:05
ej no halo ;) a co zlego jest w przegraniu 1000 zl ? :D to jest jedno z moich marzen - wziac jakies 1000 zl i pojsc do kasyna ;D

przyjedz do mnie to pojdziemy :) 
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

mayagaramond

Cytat: szelma w 24 Lut 2010, 15:24:29
Ja urodziłam się w miesiącu oszczędzania i ogólnie to straszna trzęsiłapka ze mna, jeśli mam wydać kasę :D.

a miesiac oszczedzania to jaki?

Ja jestm krolem, krol nie oszczedza, tylko zyje z danin lol lol opluty ;)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

Październik :D (powinnam się obrazić, że nie wiesz, kiedy mam urodziny ;)).

justynaaaa2

Cytat: golinda w 24 Lut 2010, 15:32:39
psem - to już ustalone
byle nie kobietą lol

choć - są takie ptaki, gdzie samica tylko składa jaja, a samiec je wysiaduje i opiekuje się potem młodymi
w tym czasie samica "dosiada" już kolejnego samca

ja mogę być samicą tego ptaka :D
:rotfl: