Polecane książki dla dzieci

[jestynka]

no jakby wygladala na wkurzona

i dobrze,jak po ludzku nie rozumie

[golinda]

golinda, i co fajnego kupiłaś?

nie było alkoholu, do dupy ten sklep!
kupiłam wodę i mleko - za 5 zeta, tanio nie jest

[vobi]

a butow i odziezy w sklepie nie ma? Za 5 zl oplacaloby sie chyba

[ziuta]

nie było alkoholu, do dupy ten sklep!

dziwisz się? koncesja kosztuje

[elve]

dziwisz się? koncesja kosztuje

5zł?

[ziuta]

5zł?

dlaczego 5zł?
ja piszę, że nie ma w Ninki sklepie alkoholu, bo koncesja za droga

[jestynka]

ja ostatnio Filipa obcięlam, oczywiście "za 5 zł"

[Justynna]

ja piszę, że nie ma w Ninki sklepie alkoholu, bo koncesja za droga

ale szybko na nią zarobi

[ziuta]

ale szybko na nią zarobi

jak będzie sprawnie handlować mlekiem i wodą

[Justynna]

jak będzie sprawnie handlować mlekiem i wodą

o tak!

[golinda]

nooo, zwłaszcza że towaru nie można wynieść ze sklepu, mimo że zapłacony

[ziuta]

oo, to się nazywa innowacyjne podejście do biznesu!

[marcheewka]

my czytamy sporo, Ola bardzo lubi.
Ma ulubione książki, choć czasem musi się przekonac. Teraz czytamy Tuwima i w zasadzie dwa wierszyki Bambo i Idzie Grześ przez wieś
jeśli ksiażka jest za trudna ( ma za długi tekst) to skracam trochę, bardziej opowiadam i oglądamy obrazki.
No ale moje dziecko potrafi przez godzinę siedzieć i czytać - tak było wczoraj wieczorem - 5 części Kici Koci, potem wgapianie sie w 1001 drobiazgów, potem Mały króliczek i marchewka, a na deser po 5 razy Bambo i Grześ.
Nie wiem jak ona to wytrzymuje, no i sama podaje te książki, po skończeniu jednej woła Inną i podaje.
Ja bardzo lubie czytać, ale czasem mnie to już nudzi.

[jestynka]

Ja bardzo lubie czytać, ale czasem mnie to już nudzi.

tylko czasem?

[elve]

ja ziewam już po drugim zdaniu

[marcheewka]

tylko czasem?

no! Nudzą mnie wierszyki, ale niektóre mogę sobie czytać
Tearz jak już jest więcej treści to można czytać, już nie mogę sie doczekać czytania dłuższych opowiadań
No i bardzo lubię czytać z podzialem na role, moduluję głos albo zatykam nos,  Ola bardzo to lubi

[jestynka]

ja ziewam już po drugim zdaniu

o to to
tzn. jak czytam pierwszy raz ksiązki ,ktorej nie znam to ok
na szczęscie Filip nie każe sobie powtarzać za często

[foszek]

U nas czytanie wyglada nastepujaco: najpierw probuje twardo czytac malej, pozniej mala kaze mi nazywac obrazki, pozniej ja kaze malej pokazywac obrazki, a jak dochodzimy do etapu ze mala ma nazywc obrazki, to po 5 minutach idzie do biblioteczki, przynosi mi moja ksiaze, ktora ja mam sobie po cichu czytac, a ona wtedy moze w koncu w spokoju sama poczytac

W chwili obecnej ulubiona jej ksiazka to o dinozaurach i Pan kotek był chory 

[kotabma]

a my doszlismy do etapu ze Zosai chce czytania bajek i sama potrafi ze mna mowic 2 wierszyki (nie cale oczywiscie tylko ja zawieszam glos i ona konczy)zna "idzie grzes" i "pranie"
ja mowie idzie grzes przez ... a ona: wies
ja: worek piasku ona: niesie itd

jak ma wene to jeszcze pokazuje jak ten grzes idzie i worek niesie

[Justynna]

a my doszlismy do etapu ze Zosai chce czytania bajek i sama potrafi ze mna mowic 2 wierszyki (nie cale oczywiscie tylko ja zawieszam glos i ona konczy)zna "idzie grzes" i "pranie"
ja mowie idzie grzes przez ... a ona: wies
ja: worek piasku ona: niesie itd

Michał też tak ze mną czyta

[marcheewka]

kupilam wczoraj Elmera ( w carefurze przeceniony po 8 zł!!), ale szału nie było.
Przeglądnęła, pokazała i zakrzyknęła "soń, soń" i tyle na temat.
może sie jeszcze przekona, bo u nas to kilka podejsć jest zanim sie spodoba.
Dodany tekst: 21 Sie 2012, 10:21:32

a my doszlismy do etapu ze Zosai chce czytania bajek i sama potrafi ze mna mowic 2 wierszyki (nie cale oczywiscie tylko ja zawieszam glos i ona konczy)zna "idzie grzes" i "pranie"
ja mowie idzie grzes przez ... a ona: wies
ja: worek piasku ona: niesie itd

jak ma wene to jeszcze pokazuje jak ten grzes idzie i worek niesie

Ola też lubi Grzesia i też dopowiada.
Zanosi sie śmiechem na słowach "a przez dziurkę piasek ciurkiem", no szaleje wręcz, nie weim, co tutaj takiego smiesznego??

[olcia]

Dziewczyny pamiętam, że któraś z was poszukiwali ostatnio książeczek Herve Tullet'a - znalazłyście, kupiłyście, warto? Wiecie czy gdzieś w Warszawie można dostać te anglojęzyczne? Szczególnie interesują mnie: "the game od light" i "mix and match"

Właśnie znalazłam fajna księgarnię z odbiorem osobistym w Warszawie:
http://www.bookcity.pl/obcojezyczne/search/Tullet
Może komuś się przyda

[OlaFasola]

olcia, ja je kiedyś znalazłam do kupienia na sieci. Poszukaj, cenowo ok, tylko trochę się czekało.

[kotabma]

Zanosi sie śmiechem na słowach "a przez dziurkę piasek ciurkiem", no szaleje wręcz, nie weim, co tutaj takiego smiesznego??

Zosia tez sie tu smieje
i jeszcze wola: piasek a-da (co u nas oznacza na dworze )

[golinda]

N. dostała od chrzestnego:

http://wydawnictwodwiesiostry.pl/tytuly/co_z_ciebie_wyrosnie/co_z_ciebie_wyrosnie.html

niezła jest ta książeczka!