Polecane książki dla dzieci

[zwierzatko_mojej_mamy]

Tutaj macie link do wywiadu z moim guru od literatury dziecięcej, prof. Leszczyńskim. Mówi m. in. o tym, dlaczego trzeba czytać dzieciom straszne baśnie.
http://www.rp.pl/artykul/665696.html?print=tak&p=0

bardzo fajne no i fajny akapit o grafikach, wilkonia to ja kocham

[marax]

ja swojemu dziecku probowalam wytlumaczyc zagadnienie smierci - od paru dni pyta sie kiedy umrze i dlaczego ? hmmmm chyba jednak nie byl to najwłaściwszy pomysł w jej wieku

[jestynka]

Bo to chyba jednak kształtuje wrażliwość też. No nie wiem, ale nie wydaje mi się, by chronienie dziecka przed całym złem, było słuszne. Zresztą jest cały nurt w literaturze dziecięcej obecnie właśnie oswajania z takimi zjawiskami jak śmierć, choroba, rozwód etc.

ja nie chcę chronic,ale obserwując Filipa czuję,że on na "straszne" baśnie jest jeszcze za mały.
Kolega mu kiedys opowiadal o duchu, raz ja zażartowąlam ze duch jest,a on kilka miesięcy wieczorami to przeżywał i miał klopoty z zasnięciem
więc póki co chcę by spal spokojnie

[rubin04]

ja nie chcę chronic,ale obserwując Filipa czuję,że on na "straszne" baśnie jest jeszcze za mały.

mój to chyba koło 18-tki dorośnie do tego

P. jest mega wrażliwcem,
ostatnio widział epokę lodowcową (nie te najnowszą), i tam była scena, że ludzie małe dziecko niesie mamut czy ktos tam - P. nie mógł przezyć, że "dzidzia jest sama i sie boi, ona chce do mamy" i cały czas przeżywał tylko to dziecko, tak wręcz na granicy rozpaczy więc wyłaczyliśmy bajkę i tylko końcówkę mu pokazalismy ze dzidzia trafiła do mamy, by go uspokoić.

I tak jest ze wszystkim u P. mimo że staram sie go ychowywać w otwartości na świat, na ludzi itd
Dodany tekst: 07 Sie 2012, 00:05:55
a, byłam teraz w Gdyni w weekend i był Nadmorski Plener Czytelniczy - kupiłam Wesołego Ryjka:
http://nowy.selkar.pl/literatura-dla-dzieci-polska-do-lat-6-2/wesoly-ryjek

fajnie bo był autor i ilustratorka i wpisali piękna dedykację dla Pawełka i Mileny

A ksiazka fajna! bardzo mi i P. się podoba!

Kupiłam jeszcze Opowiadania o przedszkolaków http://nowy.selkar.pl/literatura-dla-dzieci-polska-do-lat-6-2/wesoly-ryjek ale nic nie napiszę więcej bo jeszcze nie przeczytane.

[zuzia]

rubin04
wojciech widłak ogólnie jest polecany dla dzieci

Ja M. aż tak nie chronie przed złem w bajkach. on sobie po prostu sam wybiera co chce czytać. część zna już na pamięć a i tak woli po raz 100 akurat tą książkę!

[rubin04]

M. od naszego powrotu wałkuje cięgle ksiazeczkę "Mam przyjaciela kosmonautę" bo P. nic tak nei interesuje jak samoloty, rakiety, planety i kosmos.
P. cały czas chce by mu ją czytać, pełen obłęd
(Mam przyjaciela pilota" znam juz na pamiec prawie)

OStatnio poleciłam Feeling "Mam przyjaciela piłkarza" a nasza koleżanka dentystka kupiła dla P. "Mam przyjaciółkę dentystkę" by dac P. jak przyjdzie na wizytę.
Ogólnie fajna jest ta seria i b.dobra pod wzgl. merytorycznym

[marcheewka]

http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2012/02/niezapominajek.html

Bardzo ładna i fajna książeczka, Ola bardzo ją lubi, choć jeszcze nie wszystko czytamy (tak skrótowo, bo tekstu sporo)
Piękne obrazki, ale ja lubię afrykańskie klimaty.

jeśli chodzi o bajki, ta podobno fajna. Kolezanka czyta 2,5 letniej córce, bardzo sie podoba

http://projektmama.pl/wierszowane-rymowane-baju-bajki-czerwony-kapturek-kot-w-butach-kopciuszek-5567p.html

[feeling.good]

OStatnio poleciłam Feeling "Mam przyjaciela piłkarza" a nasza koleżanka dentystka kupiła dla P. "Mam przyjaciółkę dentystkę" by dac P. jak przyjdzie na wizytę.
Ogólnie fajna jest ta seria i b.dobra pod wzgl. merytorycznym

Staś bardzo ją lubi. Zresztą jak wszystkie książki o piłce. Gdyby kiedys wpadły Wam jakieś tytuły w oko, dajcie znać

[marcheewka]

a u nas ostatnio codziennie rano czytane jest to
http://jednosc.com.pl/product_info.php?cPath=14_51&products_id=1885&osCsid=inhlscfpv

a już myślałam, ze się nie przekona.
No i po 100 razy pyta co to? ( o warzywa) i powtarza odpowiedzi dynia, ogórek, por,
nawet rozróżnia te warzywa i nie da sie jej oszukac

chyba wybiorę sie do ikei po koszyk materialowych warzyw

[jestynka]

chyba wybiorę sie do ikei po koszyk materialowych warzyw wink

warto ja je sama lubię,sa tak ładnie uszyte

[marcheewka]

warto ja je sama lubię,sa tak ładnie uszyte

wiem, wiem
my mamy zestaw śniadaniowy, bardzo ładny jest, teraz czas na warzywa.
No i kupię też oba zestawy dla 15 miesięcznej chrześnicy męża, za jakiś czas sie przyda

[ziuta]

dzisiaj powinny przyjść 3 części Basi, nie mogę się doczekać, ciekawe czy K. podzieli moje zainteresowanie

[yoy]

Franek uwielbia ksiązeczki-ale oglądać nazywa rzeczy znajdujące sie na obrazkach, ale czytanie/sluchanie go w ogole nie kreci. Martwic sie?

[ziuta]

Franek uwielbia ksiązeczki-ale oglądać nazywa rzeczy znajdujące sie na obrazkach, ale czytanie/sluchanie go w ogole nie kreci. Martwic sie?

nie martwić, czekać

[yoy]

nie martwić, czekać

czekac i czytac mimo wszystko, czy czekac i nie czytac

[zosia2007]

Franek uwielbia ksiązeczki-ale oglądać nazywa rzeczy znajdujące sie na obrazkach, ale czytanie/sluchanie go w ogole nie kreci. Martwic sie?

nie, moj P tez wczesniej tylko ogladal ksiazeczki i kazal zadawac sobie pytania gdzie co jest a on pokazywal, teraz mniej wiecej od 2-3 m-cy kaze sobie czytac codziennie wieczorem przed snem

[yoy]

no to czekam w takim razie aż mi dziecię zmądrzeje bardziej

[elve]

Mam propozycje. A moze bysmy stworzyły edytowałny dokument, w którym bedziemy dopisywac polecane ksiazki wraz z krótka recenzja, od jakiego wieku. Bo ja sie juz gubie no i watek ma juz 24 str....

[ziuta]

czekac i czytac mimo wszystko, czy czekac i nie czytac

yoy, ja nie czytałam jak nie był zainteresowany
tzn. przy każdym podejściu do książeczki zaczynałam od czytania, bo wychodzę z założenia, że od tego przede wszystkim są książki ale jak widziałam, że mnie nie słucha, że przewraca mi strony i gna do przodu to przestawiałam się na opowiadanie
stopniowo pozwalal sobie coraz więcej czytać, a teraz już standardem jest, że czytamy cały tekst

[zwierzatko_mojej_mamy]

czekac i czytac mimo wszystko, czy czekac i nie czytac

ja nie czytam, pieprze to - nie mam cieprliwosci do zaczynania zdania i przerywania w polowie wyrazu, bo pierdut i jest inna strona - mama mi pierdzi, zeby czytac - w zakopcu dalam jej dwie bajeczki i czekalam, kiedy tym pirzgnie bo bylo tylko ato?ato?ato? i strona fiuu, strona fiuu

[jestynka]

mama mi pierdzi, zeby czytac - w zakopcu dalam jej dwie bajeczki i czekalam, kiedy tym pirzgnie LOL LOL bo bylo tylko ato?ato?ato? i strona fiuu, strona fiuu

i co czytała mimo wszystko?

[elve]

To dla takich dzieci to fajne są książki z małą ilością tekstu, np jedno zdanie na stronę i obrazek.
Np ksiązeczki o Maxie

[golinda]

a widziałyście książeczki z IKEA?

my mamy kilka, są bardzo fajne, twarda oprawa, ładne rysunki i przyjemne teksty
wczoraj chciałam przeczytać o lisiczce, ale N. kazała mi robić zakupy w jej sklepie (wszystko za 5zł) i nie wiem w końcu jak się skończyła historia i czy wąż nie zjadł lisiczki

[ziuta]

ale N. kazała mi robić zakupy w jej sklepie (wszystko za 5zł)

golinda, i co fajnego kupiłaś?

[zwierzatko_mojej_mamy]

i co czytała mimo wszystko?

no jakby wygladala na wkurzona