Jak dbacie o swoją urodę - chwila prawdy;)

Zaczęty przez asko8, 06 Sty 2010, 08:38:57

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

aniak1211

ja rano krem na buzie,wieczorem krem na noc,
makijaz zawsze dokladnie zmyty wieczorem,
cialo myje szczotka,fajne gladkie pozniej jest i balsam fajnie sie wchlania :)
peeling twarzy robie jak mi sie przypomni/zechce :D
a uzywam do tego sciereczki raypath-czyli bez chemii.
Kiedys robilam maseczki ale teraz o nic zapomnialam :D

salsa

ja mam pod szałer taką rękawicę szorstką i nie ma przeproś - szoruje dupsko lol

poza tym mam takie myjki siatkowe - dobrze rozpienią każdy żel

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

konwalia

wodę termalną nalezy delikatnie osuszyć chusteczką/ręcznikiem
zostawianie do wyschnięcia wysusza, ona nie nawilża (nie ma jak-paruje), ma koić skórę i tyle

feeling.good

Cytat: konwalia w 18 Sty 2010, 18:24:58
wodę termalną nalezy delikatnie osuszyć chusteczką/ręcznikiem
zostawianie do wyschnięcia wysusza, ona nie nawilża (nie ma jak-paruje), ma koić skórę i tyle

Cytat: golinda w 18 Sty 2010, 18:29:27
się wie :)

w sumie dziwnie by było chodzić z mokrą gębą ;D


To chyba do mojej wypowiedzi był komentarz Konwalii :) Źle się wyraziłam. Zawsze osuszam chusteczką, ale i tak jeszcze chwilę odczekuję przed nałożeniem kremu.

rubin04

ja myje twarz żelem i wodą
kremem smaruję na noc prawie zawsze,
i rano tez nakładam krem.
Często jak nigdzie nie idę to się nie maluję, podobnie w wakacje - daję skórze odpocząć.

..i to chyba tyle.. :hmm:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mignon

Cytat: rubin04 w 18 Sty 2010, 22:11:26
ja myje twarz żelem i wodą
kremem smaruję na noc prawie zawsze,
i rano tez nakładam krem.
Często jak nigdzie nie idę to się nie maluję, podobnie w wakacje - daję skórze odpocząć.

..i to chyba tyle.. :hmm:

dbam w podobny sposób

ale właśnie sobie uświadomiłam, że w przeciwieństwie do większości nie mam osobnego kremu pod oczy  :hmm: :hmm: :hmm:

suegro

"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

Hmmmm, czy dbam? troszkę ;)

Staram się myć twarz żelem (ale czasem i mydłem przejadę), mycie mleczkiem nie dla mnie - mam wtedy wrażenie, że jestem lepka :crazy: Na dzień krem nawilzający + żel pod oczy i na powieki (ale i tak mam wiecznie sino podkrążone kręgi - takie geny). Toniku nie używam, podrażnia mi skórę. Na noc - mocniejszy troszkę krem pod oczy, półtłusty krem, czasem serum.
Raz-dwa razy w tygodniu piling (enzymatyczny lub drobnoziarnisty), nawilżająca maseczka.

Pod prysznicem obowiązkowo szorstka rekawica, o zabalsmaowaniu się najczęściej zapominam ;)

U kosmetyczki nawet nie pamiętam, kiedy byłam ;) Ale ostatnio tak rzadko się maluję, że chyba skóra jest wypoczęta, to i kosmetyczka niepotrzebna :P Ino mój dziób w zestawieniu ze świeżymi buziami studentek zaczyna wyglądać jakoś tak... niefajnie...  :crying: :crying: :crying:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

aniak1211

Cytat: mignon w 18 Sty 2010, 22:21:23ale właśnie sobie uświadomiłam, że w przeciwieństwie do większości nie mam osobnego kremu pod oczy  hmm hmm hmm

Ja tez nie stosuje kremu pod oczy,
raz nawet sobie kupilam i uzylam kilka razy ;)
chyba juz sie przeterminowal :D
Nastepny juz bedzie  przeciwzmarszczkowy :)

Czesto po nalozeniu nocnego kremu robie ala masazyk twarzy,
takie wklepywanie w rozne strony ;)

malybob

Przez Was dochodze do wniosku,ze nie dbam...  :hmm:
A przeciez sie myje ;)
Mama mi zawsze powtarzala,ze nie nalezy nic uzywac, tylko woda i mydlo. I niby sie z tym nie zgadzam,ale jakos szkoda mi kasy na jakies zele czy kremy.
Postanowienie noworoczne - kupic zel zamiast mydla!

salsa

#35
malybob - mnie mama powtarzała, ze dobry krem nawilżający to podstawa prawidłowej pielęgnacji twarzy :D w zasadzie kremu na twarz zaczęłam używać jeszcze w podstawówce (nie wliczam czasów, kiedy mama wcierała mi zwykłą Niveę w latach dzieciństwa )

żel do twarzy nie ma w sobie takiego klasycznego mydła przez co nie wysusza skory
a krem ma za zadanie głownie nawilżyć i ochronić przed szkodliwym działaniem - bez niego skora szybciej będzie wiotczeć i starzeć się

mozna używać płynu micelarnego, on zastępuje tonik, mleczko żel
tonik nie służy do mycia - ma przywrócić skórze równowagę
powinno sie stosować tonik po myciu żelem lub mleczkiem - po płynie micelarnym nie
ja nie stosuje bo nie lubię - próbowałam sie do tego przekonać ale zawsze kończyło sie na odstawieniu toników - dałam sobie spokoj  


co do kremu pod oczy - długie lata używałam kremu nawilżającego takiego jak do twarzy, na przemian z żelem ze świetlika
ale gdzieś koło 25 roku życia stwierdziłam, ze trzeba już zacząć stosować oddzielny krem pod oczy
na dzień stosuje żel żeby mi sińce nie wylazły
na noc krem pod oczy ale jeszcze nie przeciwzmarszczkowy - nie mam ich i stosowanie czego, co skórze nie jest potrzebne uważam za bezsens
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

magoo

u mnie pielegnacja to:
musze zmyc makijaz, nie zasne inaczej. A zmywam najpierw mleczkiem kosmetycznym, a potem woda z zelem, jak jest bardzo pozno to tylko zel, ale steram sie unikac. Krem na dzien i na noc inny, od wielkiego dzwonu krem pod oczy. Raz, dwa razy w tygodniu peeling enzymatyczny lub normalny, zalezy na co mam ochote. Po peelingu maseczka oczyszczajaca lub nawilzajaca. W ciagu dnia jak jestem w domu to bez makijazu i ewentualnie tonik z glinka.

salsa

dziewczyny - nie używajcie peelingów mechanicznych do twarzy - tylko enzymatyczne
mechaniczny strasznie rysuje wam powierzchnie skróty - każda dobra kosmetyczka wam to odradzi

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

magoo

salsa ja uzywam pudrowego, miesza sie go z woda i powstaje taka jakby piana, ktora sie czysci buzie. Nie wiem czy rysuje skore, ale twarz jest po nim cudownie gladka

noki

Niby dbam, ale czasami jak padne na twarz wieczorem, to zapominam :(
Tonik i mleczko Clarins wieczorem, rano zel Neutrogeny. Wlasciwie stosuje tylko krem nawilzajacy, bardzo odpowiada mi Neutrogena Visibly Clear albo PureGlow. Na to puder i tyle. Nie mam osobnych kremow pod oczy,  cera ok, chociaz niepotrzebnie pozwolilam sobie wyciskac pryszcze za gowniarza, potem przyklepywalam je tapeta. Na szczescie w pore przestalam i na dzien dzisiejszy picie wody mineralnej i branie vitaminy E wystarcza w dbaniu o cere. Kosmetyczka raz na pol roku, nie napracuje sie :)

Salsa, polec prosze jakis enzmatyczny w takim razie.

magoo

no wlasnie u mnie najgorszym problemem jest wyciskanie, wiem ze nie wolno, ale pod tym wzgledem mam jakas schize, wystarczy ze poczuje zgrubienie pod skora i od razu rozdrapuje. Przez to ciagle mam problemy z cera ;D

errata

twarz myje zawsz żelem, pozniej tonic, a pozniej krem. Oczywiscie makijaz zawsze zmywam, inaczej nie umie ;D Peeling czasami i tylko enzymatyczny! Ale to zadko, bo mam bardzo oslabiona skore twarzy, a to dodadkowo ja oslabia. Niestety obecnie nie moge jej wzmocnic niczym  :crazy:

konwalia

rano i wieczorem żel z woda, inaczej czuję się brudna, jak mam czas, to tonik, krem nawilżający rano, wieczorem p/zmarszczkowy ;), pod oczy osobny
przed wyjściem obowiazkowo podkład, puder, róż
peling (enzymatyczny polecam pharmaceris A)
maseczka jak sobie przpomnę
raz w miesiącu staram się-regulacja + henna i masaź twarzy u kosmetyczki

ciało myję żelem, peeling czy maski ujedrniające jak sobie przypomnę, balsamy czy wyszczuplacze staram się codzinnie,  bezwzględnie codziennie krem do stóp
do masazy fajna i tania jest taka szorstka gąbka syrena

Kasia

no ja musze się umyć wogą, inaczej niestety czuję się brudna :(

mydła w kostce nienawidzę, mój D. uzywa i klnę w zywy kamień ;)

salsa

#44
Cytat: noki w 19 Sty 2010, 00:22:04http://www.dermique.pl/dermique.php?s=kosmetyki&t=esthederm_institut_paris

ja mam ten.

generalnie te drogeryjne sa dośc słabe, wiec trzeba stosować je częściej
moze poszukaj czegos w kosmetykach aptecznych
funkcjonuje tez pod nazwa krem złuszczajacy czy jakos tak

każdy musi sobie dobrac swoj-niestety :D


a co do rekawicy masującej do tylka to ja kupuje z drzewa sandałowego najzwyklejszaą  i jest ok :D

Cytat: noki w 19 Sty 2010, 00:22:04
Niby dbam, ale czasami jak padne na twarz wieczorem, to zapominam :(
Tonik i mleczko Clarins wieczorem, rano zel Neutrogeny. Wlasciwie stosuje tylko krem nawilzajacy, bardzo odpowiada mi Neutrogena Visibly Clear albo PureGlow. Na to puder i tyle. Nie mam osobnych kremow pod oczy,  cera ok, chociaz niepotrzebnie pozwolilam sobie wyciskac pryszcze za gowniarza, potem przyklepywalam je tapeta. Na szczescie w pore przestalam i na dzien dzisiejszy picie wody mineralnej i branie vitaminy E wystarcza w dbaniu o cere. Kosmetyczka raz na pol roku, nie napracuje sie :)

Salsa, polec prosze jakis enzmatyczny w takim razie.

Dodany tekst: wto 19 sty 2010 09:16:14 GMT-1

Cytat: Kasia w 19 Sty 2010, 09:07:57
no ja musze się umyć wogą, inaczej niestety czuję się brudna :(

mydła w kostce nienawidzę, mój D. uzywa i klnę w zywy kamień ;)


ale dlaczego " :( " - ja myje normalnie żelem i wodą bo od mleczka tez czuje sie brudna :D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

Kasia

bo się np na mieście odświezyc kiepsko, koleżanki zmyja twarz chusteczkami nawilżonymi, umalują sie na nowo i juz sa świeże i pachnące
a ja po takim zabiegu bym sie czuła brudna i klejąca
a znowu umyć buzie gdzies na miescie ciężko
a nie raz jestem cały dzień poza domem i po prostu czuje potrzebe odswiezenia facjaty


konwalia

to wtedy bibułki ;)
choć ja mam jedna paczkę juz z 5lat i zapominam nosić  :rotfl:

a mnie mleczka nie przekonują, jakbym iała ciało posmarowc mleczkiem i wytrzec ręcznikiem, to bym się czuła mega brudna, to samo w twarza

choć ja musze rano codzinnie myć glowę, bo inaczej się czuję nieumyta lol

Kasia

Cytat: konwalia w 19 Sty 2010, 09:28:15to wtedy bibułki wink

no własnie tylko woda i zel daja mi poczucie swiezości :( i dlatego taka mina

mignon

Cytat: Kasia w 19 Sty 2010, 09:30:21no własnie tylko woda i zel daja mi poczucie swiezości Sad i dlatego taka mina

Kasia mam tak samo, jestem w stanie "umyć" sobie twarz chusteczkami do demakijażu jak jestem na wycieczce i czeka mnie cała noc w autokarze, ale później juz nie mogę się pomalować,
woda musi być

Kasia

Cytat: mignon w 19 Sty 2010, 09:39:50
Kasia mam tak samo, jestem w stanie "umyć" sobie twarz chusteczkami do demakijażu jak jestem na wycieczce i czeka mnie cała noc w autokarze, ale później juz nie mogę się pomalować,
woda musi być


no ja najczesciej tez zmywam w takich sytuacjach np. chusteczkami
i jest mi troche świeżej ;)
ale niestety nie całkiem :(