minimum szafy czyli budujemy BAZĘ

Zaczęty przez konwalia, 29 Gru 2009, 18:41:41

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

emcia

przetestowałam chyba wszystkie typy majtek, nie no może nie wszystkie
ale z  kokardami były ;)

adrianna79

#126
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 31 Sty 2010, 19:32:07
a sluchajcie - tak sobie pomyslalam, bo duzo z nas ma fajne rzeczy w szafie i nie wie jak je dobrac - moze zalozmy watek szafiarowy - kazda z nas - tych leniwych wrzuci raz na tydzien fote zestawu, ktory wymysli do oceny :) taki calosciowy z butami i kolczykami :D bo ja zlozylam poki co 2 i wiem, ze w to zawsze jak sie ubiore, to czuje sie "dopracowana" - ale to jest zestaw z 5 rzeczy, a 100 innych lezy dalej w szafie :D

kiedys na amerykanskiej tv style, byl taki program, dress for less (nie pamietam dokladnie tytulu)... w programie uczystniczyli znani stylisci no i ludzie ktorzy sie zglaszali do programu. celem programu bylo znalezienie jednego outfitu dla osoby ktora zostala zaproszona do programu po jak najnizszej cenie. po selekcji jednego outfitu stylista wybieral sie na poszukiwania wszystkich rzeczy ktore z replikowalyby dany ubior. jako ze wiele z nas ma wiele ubran i wyglada na to ze style z poprzednich lat powracaja, mozna by bylo co tydzien wstawic jakas fotke z fajnie ubrana osoba i my mialybysmy caly tydzien na wymyslenie czegos podobnego z rzeczy ktore posiadamy... te dziewczyny ktore chca moga robic sobie zdjecia i wstawic swoje pomysly....

Dodany tekst: 01 Lut 2010, 15:07:10

na gazecie znalazlam cos apropo bazy

http://www.groszki.pl/groszki/1,95942,7515196,Biznesowe_przedwiosnie___w_co_ubrac_sie_do_pracy_.html

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Lwica

#128
Adrianna a propo tego programu co pisałaś. W Polsce ruszyła pomału ale coraz o tym głosniej właśnie kampania Dress for Success. Coś podobnego w tym stylu wspomaganie kobiet w poszukiwaniu pracy albo w zmianie swojego wizerunku na obecnym stanowisku.
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53662,7032963,Dress_for_Success.html

A propo tych zestawów ciuchów i ich pokazywania to mogłoby być fajne tylko to jest czasem tak,że to co jednemu się podoba i uważa że jest wygodne praktyczne modne dla innego jest krótko mówiąc blehh i nie do założenia i wtedy opinie o takim zestawie moga być nieprzychylne. A szkoda żeby potem takie wiedźmy w zaciszu garderoby się stresowały.
Przyznaję sie bez bicia że ja sie zaliczam do takich osób, nie uwazam się za osobę trendy i na top modzie obecnej. Bo nigdy to co teraz modne i sie nosi nie jest w moim guście. Mam wielki problem bo to co widuje w obecnych markowych, galeriowych sklepach dla mnie jest nie do przyjęcia wchodzę i wychodzę zażenowana i zniesmaczona najczęsciej stylem szmatekso podobnym za wysoką cenę. No to teraz mozecie mnie znienawidzić  i pokrytykować. Przyjmę wszystko na klatę.
Kiedy życie daje ci sto powodów do płaczu, pokaż mu, że masz tysiąc powodów do uśmiechu!

inkageo

Dorotka wg mnie tu bardziej chodzi o to, żeby się nawzajem inspirować i doradzać, nie oceniać ;)
Jak wkleję zdjęcie w zestawie, który lubię i mi się podoba, dobrze się w nim czuję, to nie przestanie mi się podobać, gdy ktoś napisze, że jest beznadziejny, co najwyżej zastanowię się, jak go ulepszyć, czy też zacytuję w Martusi w środku wujka Staszka, mistrza ciętej riposty :D
Imagine there is no hate

adrianna79

#130
Cytat: inkageo w 01 Lut 2010, 15:29:32
Dorotka wg mnie tu bardziej chodzi o to, żeby się nawzajem inspirować i doradzać, nie oceniać ;)
Jak wkleję zdjęcie w zestawie, który lubię i mi się podoba, dobrze się w nim czuję, to nie przestanie mi się podobać, gdy ktoś napisze, że jest beznadziejny, co najwyżej zastanowię się, jak go ulepszyć, czy też zacytuję w Martusi w środku wujka Staszka, mistrza ciętej riposty :D

wlasnie o tu o inspieracje. tak jak nie kazda z nas pokazywala zdjecia siebie w sukience slubnej, tak nie kazda z nas musi wklejac swoje zestawy. glowna zasada polega na tym zeby zamiast isc na zakupy do galerii i wydac kase na cos beznadziejnego (ja przyznaje sie ze nie umiem chodzic na zakupy i zwykle wychodze z pustymi torbami) to pojdziemy na zakupy do naszych szaf. a jak wczesniej napisalam, moda z lat porzednich wraca, moze warto przywrocic swietnosc starym i zapomnianym szmatkom :)

Dodany tekst: 01 Lut 2010, 16:09:05

Adrianna a propo tego programu co pisałaś. W Polsce ruszyła pomału ale coraz o tym głosniej właśnie kampania Dress for Success. Coś podobnego w tym stylu wspomaganie kobiet w poszukiwaniu pracy albo w zmianie swojego wizerunku na obecnym stanowisku.
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53662,7032963,Dress_for_Success.html

z tego co wiem, a moge sie mylic, to dress for success jest inicjatywa ktora ma na celu pomagac ludziom "doswiadczonym" przez zycie w ubraniu na rozmowe o prace.

Dodany tekst: 01 Lut 2010, 16:13:51

polecam te stronke

http://www.elle.com/Fashion/Street-Chic

Lwica

#131
Cytat: adrianna79 w 01 Lut 2010, 16:06:46z tego co wiem, a moge sie mylic, to dress for success jest inicjatywa ktora ma na celu pomagac ludziom "doswiadczonym" przez zycie w ubraniu na rozmowe o prace.
Dress for Success to organizacja pozarządowa. Działa od 1997 roku. Pierwszy oddział (dziś centrala) powstał w Nowym Jorku. Obecnie na całym świecie działa prawie sto filii, nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale też w Kanadzie i Nowej Zelandii, a w Europie - w Wielkiej Brytanii i Holandii
Organizacja bezpłatnie pomaga kobietom skierowanym do niej przez ośrodki pomocy społecznej. Kobiety zostają przygotowane do rozmowy kwalifikacyjnej - spotykają się z psychologiem i doradcą zawodowym. Dostają też odpowiedni strój i broszurę o tym, jak przetrwać pierwszych 30 dni w nowej pracy. Te, którym uda się zdobyć pracę, otrzymują ubrania biurowe - bluzki, spodnie, spódnice, żakiety.DfS pomaga byłym więźniarkom, bezrobotnym, ofiarom przemocy domowej. Organizuje dla nich zajęcia z wizażystką, wysyła do fryzjera, kosmetyczki, dentysty
Kiedy życie daje ci sto powodów do płaczu, pokaż mu, że masz tysiąc powodów do uśmiechu!

malybob

Cytat: Dorotka1981 w 01 Lut 2010, 16:43:30Organizuje dla nich zajęcia z wizażystką, wysyła do fryzjera, kosmetyczki, dentysty

normalnie chcialoby sie byc byla wiezniarka ;)

claridad

dzisiaj stanęłam przed szafą z mężem, który się wypowiedział. Mam ciuchy do niczego nie podobne, 25 t-shirtów, 7 koszulek polo (biała, czerwona, dwie niebieskie, różowa, zielona, brązowa), niezliczoność ilość bluzek z długim rękawem (zielone, niebieskie, białe, fioletowe, czerwone), spodnic od groma prawie wszystkie w fasonie, który mi nie pasuje czyli rozkloszowane :D, spodnie lniane szare, zielone i biale, dzisnów trochę ale albo za ciasne albo za luźne :D w cholere bluzek koszulowych we wszystkich kolorach tęczy. Nie ma niczego na:
- wyjscie do klubu
- wyjście gdziekolwiek.
jak mam elegancki dół to nie mam do niego góry
w zasadzie w mojej szafie pasuje do siebie tylko dol dzinsy + t-shirt +bluza sportowe. Wszystko inne jest pomieszane - jak ma dobry kolor to zły fason, jak dobry fason to wzór nie pasuje.
Muszę coś zrobić z życiem swym :)

inkageo

Imagine there is no hate

mobka

Mi to sie wstyd przyznac, co ja mam w szafie, bo ja mam tak malo ubran, ze byscie nie uwierzyly ;D Ale od schudniecia po ciazy, mam zamiar skompletowac troche nowosci :rotfl:

claridad

Cytat: mobka w 31 Lip 2010, 18:26:11
Mi to sie wstyd przyznac, co ja mam w szafie, bo ja mam tak malo ubran, ze byscie nie uwierzyly ;D Ale od schudniecia po ciazy, mam zamiar skompletowac troche nowosci :rotfl:

ja bym chciała mieć mało ale z sensem zamiast dużo i do niczego :)

szelma

Cytat: claridad w 31 Lip 2010, 17:47:56Muszę coś zrobić z życiem swym

Jejuniu, claridadzie, jak ja Cię rozumiem! Wczoraj jęczałam mężu, jakie to ja mam beznadziejne ciuchy i jaka jestem nudna i bezstylowa. I biedny się tak przejął, że pojechaliśmy na zakupy dzisiaj, ale nic nie kupiłam jak zwykle :crazy:. Ja potrzebuję jakiegoś Goka. Albo porządnego kopa w dupę i porady :D.

mayagaramond

#138
Cytat: szelma w 31 Lip 2010, 22:26:12ale nic nie kupiłam jak zwykle


moze poprostu nic nie bylo?

Nie ma sensu kupowac na sile - czyli isc na zakupy w sobote z zalozeniem, ze skompletuje sie garderobe. Takie rzeczy to tylko w Pretty Woman albo w Erze ;)

Najpierw zrob liste tego, co ci potrzebne i w czym bedziesz chodzic. A zeby zrobic liste musisz najpierw przejrzec szafe i wywalic i pozbyc sie ciuchow, w ktorych nie chodzisz (przestaly sie podobac, zle w nich wygladasz itp. ). Nos liste ze soba rob zakupy przy okazji. Ja rzadko kiedy jezdze specjalnie na zakupy - nie lubie tego, wkurwia mnie, jak nic nie znajde, kupuje na urlopie, wypadach do innych miast i w necie.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

Cytat: mayagaramond w 31 Lip 2010, 22:37:56moze poprostu nic nie bylo?

Nie, no było dużo. D. biedny się tak przejął moim jęczeniem wczorajszym, że sam mi wybierał różne rzeczy, ale żadna nie była tą właściwą. Muszę popatrzeć na asosie - przynajmniej nie muszę biednego D. po sklepach ciągać.

mayagaramond

Cytat: szelma w 31 Lip 2010, 22:40:55ale żadna nie była tą właściwą. M


toz mowie, ze nic nie bylo ;)

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

Cytat: golinda w 31 Lip 2010, 22:41:00ja se wymyśliłam

Oj, jak coś sobie wymyślę, to na bank że tego nigdzie nie będzie! Nie ma opcji, żeby było. Dzisiaj chciałam jakieś krótkie gacie, bo w końcu jedziemy nad to morze, i oczywiście doopa. Znalazłam jedne, które dawały radę, ale za normalne szorty dać 80 euro, to jednak nie, podziękuję.

emcia

Cytat: golinda w 31 Lip 2010, 21:41:00
święta prawda

a ja se wymyśliłam spodnie bermudy na kant zwężane stalowe
znalazłam? jaaaasne! :D

a widziałam gdzieś jasnoszare...w top secret może

szelma

W moim przypadku mam wrażenie, że jeszcze najlepiej mi wychodzą buty i zegarki. I w sumie gdybym chodziła tylko w butach i z zegarkiem, brak stylu nie byłby tak widoczny lol.

nionczka

Moja szafa to tez bida z nedza, ale na szczescie nosze same proste, ponadczasowe wzory i te same kolory od lat wiec nawet po wielu latach moje ciuchy nie wyszly z mody :-)
Ale powinnam zrobic porzadek i moze cos sobie kupic. Ale po co skoro siedze w domu i nigdzie nie wychodze? Jak juz pojde do pracy to kupie cos pod te konkretna prace.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

claridad

#145
Cytat: szelma w 31 Lip 2010, 22:09:21
W moim przypadku mam wrażenie, że jeszcze najlepiej mi wychodzą buty i zegarki. I w sumie gdybym chodziła tylko w butach i z zegarkiem, brak stylu nie byłby tak widoczny lol.

u mnie dzinsy i t-shirty :D a o butach to juz wolę nie mówić. zgroza, zgroza, zgroza :D mam sportowe sandałki, jedne balerinki, dwa peptoły (ale jedne na obcasie wiec tylko na okazje). Przy czym: sandałki są różowe, balerinki czarne i rozciapciane a peptoły w których chodzę bo mają płaski obcas fioletowe :D
ja jakos po prostu nie mam opcji w mózgu "komplet" i jak coś kupowałam to tak: o, bo fajne. A później się okazuje, że no fajne... ale nie mam do czego nosić albo że np. 26 t-shirt to jakoś nie odmienia mojego życia zbyt zdecydowanie. Ja tak jak szelma bighug mam problem stylizacyjny. Nie wiem w czym dobrze wygladam a jak idę do sklepów coś kupić to nawet nie wiem czego szukać :D no bo t-shirtów i dzinsów mam pod dostatkiem a z resztą to nie wiem co zrobić.
Kurdę, w LO jak laski odkrywały tajniki mody to ja nosiłam trampki, koszule, wielkie okulary i czytałam manna :( teraz wychodzi brak równowagi w życiu :D

szelma

Cytat: claridad w 02 Sie 2010, 10:38:53nosiłam trampki, koszule, wielkie okulary i czytałam manna

A ja glany i bluzy z kapturem lol. Zaprzepaściłysmy najważniejsze modowo lata naszego życia, moja droga!

claridad

Cytat: szelma w 02 Sie 2010, 09:40:11
A ja glany i bluzy z kapturem lol. Zaprzepaściłysmy najważniejsze modowo lata naszego życia, moja droga!

otóż to lol lol lol  teraz to już tylko płacz i zgrzytanie zębów :D

inkageo

Ale miałyście metamorfozę jak brzydula za to :D
Imagine there is no hate

claridad

Cytat: inkageo w 02 Sie 2010, 09:42:43
Ale miałyście metamorfozę jak brzydula za to :D

eeee, no ja to chyba w sumie nie wiem :D może że okulary zmieniłam to tak :D no i nie noszę ciuchów w rozmiarze XL, ale poza tym... to czy ja wiem :D