Ile czego na głowę?

Zaczęty przez Kasia, 22 Wrz 2007, 18:56:35

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia

Ile powinno się kupiś na głowę:
:arrow:  napoje
:arrow:  ciasta
:arrow:  wódka (tutaj znam zasadę że 0,5l )

wiem że wszysko zależy od sytuacji i gości i jeszcze wielu wielu czynników

zarezerwowaliśmy salę i już wiemy że ciasto, wódka i napoje są do kupienia osobno
nie wiemy na jakie zakupy musimy się szykować  :-?

ślub w czerwcu, więc może być bardzo upalnie

ze_nitka

Kurczę, czy 0,5l na głowę to nie za dużo?
Pytam, bo sami z N się ostatnio nad tym zastanawialiśmy i wymyśliliśmy żeby kupić 60-70 butelek wódki(0,5l) i 40 butelek wina (20 czerwonego, 20 białego). Na wesele przyjdzie pewnie ok 120 osób.

Aha i jeszcze jedno... czy Wam też wszyscy spece ślubni (czytaj: zespół/DJ, właściciel sali i inni) mówią że 10-15% zaproszonych gości nie przychodzi, i na wstępie można ich odliczyć?

gabip1

To zależy czy macie poprawiny czy nie. U nas nie było poprawin i co za tym idzie było połowe miej ciast, bo raczej na weleslu ciasta nikt nie je. Wódki mieliśmy litr na głowe, do tego 20 butelek wina, zostalo nam 30 butelek wodki i 5 wina. Wesele było w sierpniu, bylo ciepło i dlatego kupiliśmy po 3 litry soku na osobe i 20 litrow wody mineralnej. Soków zostało dużo starczyłoby po 2 litry na osobe a wody było za mało. To tyle. Mam nadzieje, ze pomogłam

Kasia

Cytat: "ze_nitka"Aha i jeszcze jedno... czy Wam też wszyscy spece ślubni (czytaj: zespół/DJ, właściciel sali i inni) mówią że 10-15%

to chyba zależy jak bliskich gości zapraszasz

są osoby, które zapraszają rodzinkę, z którą nie mają od dawna kontaku
zapraszają ciocie, wójków, chrzestnych i kuzynów, których w normalny dzień nie rozpoznaliby a ulicy.
niestety zauważyłam że większość list weselnych zawiera TAKICH gości
młodzi zapraszają bo nie wypada nie zaprosić :(

jeżeli zaprosicie samych bliskich, z którami mascie dobry kontakt to jest duże prawdopodobiestwo że bedziecie mieli komplet

jest jeszcze inna sprawa
często młodzi zapraszają rodzinkę "z daleka" nie zapewniając im noclegu
jeżeli przy okazji mamy gorszy kontakt z tymi gości
to mamy prawie 100% pewność że tych gości nie uświadczysz na ślubie i weselu

moja znajoma robiła wesele na ok. 250 osób
mają bardzo liczną rodzinę i liczne grono znajomych
na bieżąco utrzymują kontakt z tymi ludźmi
na weselu byli bardzo pozytywnie zaskoczeni
przyszli wszyscy :)
nawet dziewczyna w zaawansowanej ciąży - wyszli około 22 ale ważne że byli :)


a powracajac do tematu
czyli 2 litry napojów na głowe powinno być ok ?
a z ciastami nie szaleć ?

zuzia

Cytat: "Kasia"jeżeli zaprosicie samych bliskich, z którami mascie dobry kontakt to jest duże prawdopodobiestwo że bedziecie mieli komplet

nie zgodzę się z Tobą. Ja nie zapraszalam pociotków i innych dalekich krewnych. Nie zjawila sie np. moja chrzestna, pewne osoby z rodziny mojej mamy, z którymi naprawdę utrzymujemy kontakt (dowiedzialam sie o tym w pt. przed weselem - super). Także to nie jest regula.

[ Dodano: 23-09-2007, 13:07 ]
Cytat: "Kasia"a powracajac do tematu
czyli 2 litry napojów na głowe powinno być ok ?
a z ciastami nie szaleć ?

u mnie w hotelu powiedzieli, że generalnie powinno byc 3 litry napojów na osobę w tym 0,5 l wody.
U nas generalnie bardzie szly napoje gazowane i woda niż np. soki.
Ciasta - poszly prawie wszystkie.
Wszystko zalezy od wesela.

Kasia

Cytat: "zuzia"Kasia napisał/a:
jeżeli zaprosicie samych bliskich, z którami mascie dobry kontakt to jest duże prawdopodobiestwo że bedziecie mieli komplet


nie zgodzę się z Tobą

no przecież napisałam że jest duże prawdopodobieństwo

a nie że jest to pewne  :-o

aniak1211

Nasz slub byl w czerwcu,bylo bardzo goraco a alkocholu poszlo bardzo duzo,
kazdy mowil ze goraco i nikt nie bedzie pil ani jadl,nie mozna tak myslec,jedzenia tez barzdzo duzo poszlo,kucharki az byly w szoku.

Liczylismy po litrze na osobe pijaca(dwa dni).

Ztym ze 10-15 % ludzi nie przyjdzie,nie zawsze sie to sprawdza,najlepiej jak kazdy poinformuje was czy przyjda czy nie,niestety zawsze znajda sie oporni i nie zadzwonia,wtedy ty musisz.


Poszukaj dobrej hurtowni z alkocholem i napojami,
niech zrobia wam rachunek otwarty,wplac czesc pieniedzy a po weselu oddasz to co zostalo i wpacisz reszte kasy,my tak zrobilismy i nie bylo problemu
(tylko napoje musialy byc w calej zgrzewce nie rozerwane).

zuzia

Cytat: "ze_nitka"Pytam, bo sami z N się ostatnio nad tym zastanawialiśmy i wymyśliliśmy żeby kupić 60-70 butelek wódki(0,5l) i 40 butelek wina (20 czerwonego, 20 białego). Na wesele przyjdzie pewnie ok 120 osób.

my liczylismy 0,5 l na glowe, lacznie z dziecmi. Bylo liczonych ok 130 osób. 6 nie przyszlo. Do tego wino i kolorowe alkohole (malibu, bacardi, whisky, martini - wszystko poszlo) Zostalo nam ok 80 butelek wódki (większość zwrocilismy). Czesc poszla w konkursach, czesc rozdalismy po poprawinach. Znajdz hurtownie, ktora wam pozwoli zwrócić alkohol niewykorzytany. Generalnie lepiej miec wiecej niz mniej a 60 butelek wódki to trochę malo.

Kasia

zuzia,
a jaka hurtownię w Warszawie możesz polecić?


ze_nitka te 60 -70 butelek gorzałki to moim zdaniem stanowczo za mało
a nie ma gorszej reklamy niż brak alkoholu na weselu


wódka i napoje bezalkoholowe to małe piwo
kompletnie nie wiem jak yliczyć wino  :-/
nie wiem kto z gości akurat bedzia wolał wino
a kto z notorycznie pijacych winko na weselu zdecyduje się na picie wódki
tego nie da się przewidzieć :(

aniak1211

Ja mialam 5 butelek wina z czego poszla tylko jedna :lol:

ze_nitka

Zupełnie nie mam orientacji w tych ilościach alkoholu :/
Sądziłam że 0,5l na parę i do tego wino wystarczy. Ale skoro doświadczone mówią mało trzeba słuchać ;) .
Nie chcemy oszczędzać na alkoholu. Kupimy tyle ile będzie potrzeba.
U nas wesele będzie jednodniowe. Duża część młodych gości pije wino. Stąd taka ilość. Ale rzeczywiście na długo trwających zabawach, na których się tańczy idzie więcej alkoholu niż normalnie.

Kasia

pamiętam jak któraś forumka pisała że u niej większość "winnych" gości na weselu piła wódkę

zuzia

Cytat: "Kasia"pamiętam jak któraś forumka pisała że u niej większość "winnych" gości na weselu piła wódkę

chcialam napisać dokladnie to samo.

malutenka

U mnie było liczone 0,5 wódki na głowę i bardzo dużo zostało, tak dla odmiany ;-) natomiast bardzo szybko 'wyszło' piwo, z niealkoholowych najwieksze wzięcie miały soki i woda, najmniejsze cola.

mary

Dziewczyny, czy to powszechna praktyka, że hurtownie zgadzają się na zwrot alkoholu? My póki co nie zajmujemy się tą kwestią, ale przyda się później taka informacja ;)

BTW, czy prawdą jest, że szampana na pierwszy toast liczy się 1 butelkę na 4 osoby?

Kasia

Cytat: "mary_popins"BTW, czy prawdą jest, że szampana na pierwszy toast liczy się 1 butelkę na 4 osoby?
ja uważam że butelka szampana to na kilka kieliszków jak nie kilkanaście

szampana pije sie raczej tylko na pierwszym toaście

foszek

:-)Moj tesciowa liczy szampana na 2 osoby :-)
Jak powiedzialam jej ze to za duzo poszla do sklepu i kupilawg swoich wyliczen. Tylko dlaczego nie tego co ja lubie??
Co do reszty procentow:
Na 70 osobowe wesele mamy juz:
:arrow: 48butelek wina czerwonego wytrawnego
:arrow: 5 slodkiego
:arrow: 36 szampanow
Wodki jeszcze nie mamy ale planujemy 0,5 l na glowke (bez wzgledu czy dziecko czy dorosly)
Pare ajerkoniakow, pare likierow badt slodkiego scherry.
Bedzie jeszcze piwo z beczki.
To wszystko na 2 dni

suziliu

Ja juz po, więc moge podzielic sie doswiadczeniem.
I tak  - na 65 gości (1 dniowe wesele) kupione zostało 60 butelek wódki, 18 win wytrawne czerwonych, 12 słodkich + dodatkowe alkohole do 'barku' (whisky, rum bacardi, malibu, gin, bols blue, tequila, + inne których juz nie pamietam) oraz szampan tylko do toastu na wejście (do toastu kazano nam kupić 1 szampan na 8 osób).
Zostało cos ok. 20 paru butelek wódki (tylko tyle bo część została rozdana gościom), 6 słodkich win, z wytrawnych zostało pewnie  połowa, z barku właściwie nic. Wesele trwało od 18.00 do 5.00. Oczywiscie butelek które zostały rozpoczęte nie liczę jako tych które zostały :)

mary

8 osób na jednego szampana? Czy to na pewno wystarczy?

Kasia

Cytat: "mary_popins"8 osób na jednego szampana? Czy to na pewno wystarczy?

powinno starczyć
przecież wystarczy jeden kieliszek na osobę

jaghooda

Dawno się wypowiadałam, ale zajrzałam tu dziś na chwilkę, dla odprężenia, i mogę napisać ile zamówiliśmy alkoholu, bo zrobiliśy to wczoraj:
wesele na 80 osób+poprawiny
80 0,5 wódki
50l soku pomarańczowego
30l soku grejfrutwego
30l soku z czarnej porzeczki
30l soku jabłkowego
60 butelek 1,5 wody minerelnej
30l coca coli
20l toniku
11 szampanów
i 50-litrowa beczka piwa

i mamy umowę z knajpą, ze jak nam coś zostanie, to oni od nas to odkupią, łącznie z tym, ze policzą nam tyle za piwo, ile z beczki go ubędzie.

inkageo

Sok jabłkowy 1 l -  59 szt. (59 l)
Sok pomarańczowy  1 l - 36 szt. (36 l)
Sok grejfrutowy 2 l - 36 szt. ( 72 l)
Woda mineralna 1,5 l   - 84 szt. (135 l)
Coca Cola (0,25 l) - 96 szt.
Fanta (0,25 l) - 24 szt.
Sprite (0,25 l) - 24 szt.
Wino Carlo Rosi (białe) - 6 szt.
Wino Carlo Rosi (czerwone) - 12 szt.
Wino Carlo Rosi (różowe) - 16 szt.
Piwo (0,33 l) - 96 szt.
Wódka 0,5 l (6 kartonów po 12 szt.) - 72 szt.                

Woda mineralna do pokoi ok. 40 szt.

Przyjęcie na 80 osób z obiadem na drugi dzień.

Z tego poszły wszystkie napoje gazowane, wino białe i czerwone. Zostało trochę wódki i ją rozdawaliśmy, a jeden karton wogóle został w domu (mieliśmy 7 kartonów), 7 różowych win, dużo soków i cała piwnica wody :)
Imagine there is no hate

kate.zet1

A więc u nas - wesele na 55 osób:
30 butelek wódki 0,7 litra
7 butelek wina czerwonego wytrawnego
9 butelek wina bialego półwytrawnego
18 litrów coca coli
18 litrów sprite
soki owocowe - jabłkowy, pomarańczowy grapefruitowy oraz woda mineralna - były do woli - w ofercie menu
Zostało bardzo mało, wiec uważam ze dobrze wymierzyliśmy:
6 butelek wódki, 4 butelki wina białego, 5 czerwonego, 4 l sprita i 5 butelek coca coli