Sobieska walczy ;)

Zaczęty przez sobieska, 17 Lis 2009, 19:45:20

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

niewiemjaka

ale super zaproszenia!!
a na pierwszym i drugim foto tez masz kolo ?

sobieska

#401
ten komplet, ktory mam na zdjeciach jest ogrmnie widoczny, bo sie swieci i blyszczy i co tylko...

ostatnio podoba mi sie ten klimat:

moje ulubione http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,1599
bransoletka mi nie pasi http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,2851
sa jeszcze takie, ktore biore pod uwage http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,552, http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,1588,
te tez sliczne http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,3351
http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,2956, http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,2652

sadze ze musi byc to jakis wydluzony ksztalt zeby pasowal do kokardy... co wy na to?

Dodany tekst: 08 Cze 2010, 15:04:18

tak na kazdym mam kolo, tylko innych rozmiarow i kazde jest za duze do tej sukni, czyli konieczne jest rozcinanie oryginalnej halki

Dodany tekst: 08 Cze 2010, 16:04:58

a PM moglby miec do kompletu takie spineczki http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,15,1594 :)

Dodany tekst: 08 Cze 2010, 17:05:31

o ja cie http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,5,3196 :DDDD

niewiemjaka

bo na tych pierwszych fotach tak bardzo tego kola nie widac, no nie wiem :hmm: mysle ze i tak zmieni sie wszystko jak dopasuja dlugoscia kiecke :D

sobieska

#403
z kolem to sie zastanawialm tylko nad tym falowaniem, ktore mnie nie urzeka, ale bardzo dostojnie w sumie to wyglada.. ech nie bedzie :D na ksiezniczke :)

zobaczcie co znalazlam u kruka:) http://wkruk.pl/product-pol-30198-KOLCZYKI.html czyzby to byly te?
i te tez :) http://wkruk.pl/product-pol-30251-KOLCZYKI.html
http://wkruk.pl/product-pol-30346-KOLCZYKI.html, http://wkruk.pl/product-pol-30871-KOLCZYKI.html
albo bez perel http://wkruk.pl/product-pol-31392-KOLCZYKI.html, http://wkruk.pl/product-pol-30079-KOLCZYKI.html duzo tego mam nadzieje ze zerkniecie :)

Dodany tekst: 08 Cze 2010, 16:31:51

najgorzej z bransoleta.. http://wkruk.pl/product-pol-30414-BRANSOLETA.html, albo w wersji cyrkoniowej bo na te mnie nie stac http://www.yes.pl/obraczki_slubne/36994-bransoletka-z-brylantami-BB-Z-000-Y05-2041W

Dodany tekst: 08 Cze 2010, 17:37:25

albo ta bogata perlowa bransoleta i do tego delikatne perlowe kolczyki? moze to niezly pomysl, choc glupia baba ze mnie i obija mi sie w glowie, ze perly to lzy.. :/

przepraszam, ze tak zasmiecilam wypowiedzi, ale chyba zdazylyscie sie przywyczaic do mojego nerowo- emocjnalnego podejscia i wypowiedzi, w ktorych mysle na glos :D

zwierzatko_mojej_mamy

sobieska mi najbardziej pierwsze, potem drugie ;) i bransoleta numer jeden - szkoda, ze nie ma w lososiowych perelkach ;) byloby bosko do pierwszych kolcow ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

sobieska

w sensie od kruka? a ta lezka z apartu?

p.s. dla tych ktorzy robia samodzielnie zaproszenia http://www.projectwedding.com/wedding-ideas/flourishes

zwierzatko_mojej_mamy

sobieska z apartu to istotnie najbardziej mi sie podoba "o jacie" :D czyli http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,5,3196 ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

sobieska


alize

   :thankyou: Fajna ta strona o zaproszeniach, my z moim narzeczonym jesteśmy właśnie na etapie tworzenia koncepcji ;).
 

sobieska



sobieska

effik piffko!!! cudne niektore, bardzo ci dziekuje!!! choroba trzeba cos wybrac, bo caly czas mi powiekszacie wybor, :))))) a ja sie gubie :)

sobieska

zostaly 3 tygodnie... masakra jakas :) osttanio troche czujemy przedslubne stresy:) udalo nam sie wyrwac na weekend do KRK:)  rewelka, ale juz od wczoraj bylo goraco:) a tu dzisiaj niespodzianka:) 5 duzych slonecznikow czeka na mnie w pokoju:) ine dosc ze slub to jeszcze sie przeprowadzalismy, wiec generlanie od 2- 3 mies nie mialam wolnego weekendu- poza krk, ale i tak w glowie caly czas co jeszcze trzeba dopiac:) i tu chcailabym sie poradzic, bo nie wiem czy wszystko ogarnelam:)

- suknia jest- musze isc na osttaczen przymiarki w kwestii dlugosci, cale szczescie reszta pasuje jak ulal- troche mi sie przytylo, wiec mam  nadzieje ze wroce do rozmiaru wyjsciowego:) a wszyscy mowia, ze sie chudnie przed slubem... :)
- buty- niby są, trche mam watpliwosci ze sa niskie, bede kombiniowac, zeby do kosciola ubrac wyzsze pozniej nizsze- sprawdze czy jest taka opcja z suknia- jak to bedzie wygladalo, ale coraz wiecej rzeczy odpuszczam, wiec raczej pojde w wersji nr 1 czyli rozowych, choc moje granatowe kusza mnie strasznie, tym bardziej ze pm bedzie mial granatowy garnitur (oczywiscie wersja pierwotna szarego garniaka nie zdala proby na zywo..)
- fryzura- chyba podniesione jak justyny plus kocyk z czyms na dole, czyli a'la hispzanski kok, lub kucyk...
- weoln brak- nadal chce robic sama, sprobuje w te niedziele, plus po kosciele mam ochote zmienic go na mini toczek- czyli cos na glowie z siatka, zapomnialam jak sie to nazywa,,, :D mam tez opaske z top shopu, pasuje :) czyli satynowa wstazka z blyszczaca aplikacja
- bizuteria... jest wersja od siostry- czyli svwarowksi w wersji mega bling bling i kupilam w aparcie kolczyki http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,3351 bransoletka  w podobnym stylu z krysztalami, czy cyrkoniami http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,5,2651 to nie do konca ta ale podobna-  chyba jednak ubiore apart, ale wersja bling bling kusi mnie tez mimo waszych uwag :/
- make- up- zonk... chcailam miec prosta czarna kreske na oku i delikatny makijaz, ale sama nie wiem na czym stanie... za bardzo sie spinam, a jak zobaczylam justyne moje oczekiwania jeszcze wzrosly :DDD
- PM garnitur prosty, granat w odcieniu morskim, bila koszula , rozowy/ ew. blektiny sledz
czarne trzewiki- szukam skarpet w prazki, ale meskich nie robia chyba :d
- bukiet- zonk nr 2 , chyba gozdzki lub amarylisy lub gladiole z czyms lub same... biale (ale biale biale nie w odcieniu zielnkowym, jak bukiet liszkowskiej) alub z elementami rozwych plus duza wstazka duza rozowa jak na wczesniejszych zdjeciach grrr nie wiem...
- zepsol jest
- na mszy bedzie sopran, baryton i skrzypce plus staare piekne organy wersja raczej klasik- nie mam ustalonych utworow... watek na ten temat przeczeslam, ale do wnioskow ostatecznych nie doszlam musze omowic w wykonawcami:)
- fotograf jest- ndal nie zrobilismy sesji narzeczenskiej ktora mila byc podstawa do ksiegi gosci i albuymu dla rodziciw... zonk nr 3

kwiaty na sale i kosciol omowie moze w ten weekend, trot zamowie w ten weekend

moj cudny samochpd zstal zdyskredytowany za cene... alternatywy sa mi w tej sytuacji kompletnie obojente, choc marzyl mi sie cabriolet i powijeajacy welon... :) ale jak nie rozwy to nie cvhce mi sie szukac... moze macie kogos w kuj.- pomorskim kto ma jakies fajne cabrio? :)

czego nie ma na mojej liscie Waszym zdaniem? tylko prosze nie piszcie rzeczy ktorych i tak nie uda mi sie zrealizowac, co bym w obecnym stanie lekkiej obojetnosci dobrnela szczesliwe do dniu slubu :D

-

Norka

Sobieska, witaj po przerwie :beer:
To po kolei. Ja od początku lipca schudłam 4 kg i nadal mam tendencję spadkową :(. Boję się, że kieca ze mnie zleci, ale nic nie poradzę, jem nawet więcej niż zwykle :zly: Jako fanka kolorowych butów :blush: powiem, że granatowe są ok ;) Fryz Justyny jest cudny i bardzo adekwatny do Twej kiecy :thumbup: Zachęcam do samodzielnego szycia welonu - miałam 2 dni zamieszania przez wycinanie i naszywanie koronki, ale bez tego welon byłby gotowy w 30 min. Szpulka przezroczystych nici to ok. 2 zł, grzebyk 60 gr, tiul welonowy 12,90/mb. Kolczyki i bransoletka apartowe super, też się składniam do elegantszej wersji ;)
Wygląda na to, że odhaczyłaś już najważniejsze sprawy. Zostały pewnie drobiazgi, którymi i tak nie warto się przejmować (ja przynajmniej nie zamierzam ;)). A ustaliliście sam przebieg wesela? W sensie braku lub obecności zabaw, repertuaru, jakichś dodatkowych atrakcji?

sobieska

hmm najwieksza atrakcja bedzie nasz taniec- bo nadal nic nie umiemy, a PM najlepij wyjdzie tanczac kaczuchy :) atrakcje... hm chyba nie będziemy nic dodatkowego robili, zabawy- coś bym chciala, takiego integrujacego bardziej, ale mój zespól jest malo zabawowy, nie wiem czy maja jakiekolwiek zabawy poza oczepinami, ale jeśli będa grali tak jak do tej pory to bedzie to najwieksza atrkacja :)

a ty cos ciekawego wymyśliłaś?

co do welonu- to wszystko już mam, poza przezroczystymi nićmi, ale ostatnio z siostrą probowalysmy robic dla niej welon i coś wyszedł krzywy i de facto zaruzciłyśmy pomysl, ale spróbuję jeszcze raz, bo znalzłam nowe przepisy- masz może jakieś swoje sprawdzone metody?

Norka

Kwestię zabaw oczepinowych zostawiłam świadkowej, mam do niej zaufanie. Może być lekko obciachowo, bo wtedy jest klimat ;) ale na pewno nie będzie erotycznie. Mamy wodzireja, więc pewnie będzie coś jeszcze poza tym. Zamierzam dużo tańczyć :dance:

Welon najlepiej się tnie na stole albo na podłodze. Nożyczki muszą być b. ostre, a o takie trudno, więc lepiej spróbować takim nożykiem z odłamywanymi ostrzami, jedno ostrze=jeden bok (koniecznie wtedy karton/gazety, żeby nie porysować drewna). Po wymierzeniu przykładałam taką metrową linijkę obciążoną np. książkami i jechałam wzdłuż nożykiem. Jeden bok ściągnęłam i przyszyłam do grzebyka od lewej strony. Mój welon ma kształt prostokąta, więc nie było z nim większych problemów. Jeśli chcesz zaokrąglony to instrukcję znalazłam taką: odmierz 2 linie dzielące welon na 3 równe części na długość, potem podziel te 2 linie na pół i z ich środka kawałkiem sznurka wyznacz półkole, np. zaznaczając je szpilkami, potem tnij po szpilkach, ew. wyrównaj i gotowe :) Taki zaokrąglony ściąga się lekko fastrygą dopiero po przyszyciu koronki, bo wygodniej.

magoo

sobieska, Norka u mnie tez zostaly 3 tygodnie, a najlepsze jest to, ze wcale tego nie czuje :D


sobieska

#418
ja tez zaczełam czuć wczoraj :) i tak się wzięłam ostrzej za to wszystko :) od dzisiaj np. zaczęłam wybielanie zębów, bo skoro będę wampikrekim to chcoiaż śnieżnobiałym, a tak mnie bolą teraz zęby, że masakra :) magoo jak Twoje przygotowania?

Dodany tekst: 04 Sie 2010, 12:56:53

dzieki za instrukcje, spróbuje zaokrąglony- jednowarstwowy bez koronki :) więc w zasadzie powinien być banał :)

Dodany tekst: 04 Sie 2010, 21:33:38

tylko myśle o jednym jaka powinna być szerokość welonu, żeby był dość gęsty i czy szyłyście swoje recznie czy fastryga na maszynie i następnie ściągałyście, żeby był rowno marszczony? czytam tez o roznych tiulach wloskich, hispzanskich etc... ja kupilam sowj na tancznej w warszawie - nie mam bladego pojecia czy to wlasciwa miekkosc :) zeby sie pieknie układal, ja kupiłam ten bardziej miękki z mniejsymi oczkami, ale do wyboru był tylko ten albo dośc sztywny...

magoo

Cytat: sobieska w 04 Sie 2010, 13:55:18
ja tez zaczełam czuć wczoraj :) i tak się wzięłam ostrzej za to wszystko :) od dzisiaj np. zaczęłam wybielanie zębów, bo skoro będę wampikrekim to chcoiaż śnieżnobiałym, a tak mnie bolą teraz zęby, że masakra :) magoo jak Twoje przygotowania?

aa jakos idzie ;)
postaram sie w tym tygodniu zamiescic jakies streszczenie na watku

sobieska

caljo i dziewczyny mam prosbe o wsparcie w ułożeniu utworów na mszy(Wejście Ofiarowanie Komunia Uwielbienie Zakończenie)  : bardzo będę Wam wdzięczna

Na skrzpycach mam do wyboru:

•   Ave Maria Gounoda
•   Aria na strunie G Bacha Aria na strunie G - J.S. Bach (kwartet smyczkowy)
•   Zima Vivaldi Vivaldi Zima - Całość część od 2:30 / 3:49min można tak?
•   Misja(motyw przewodni z filmu) Muzyka filmowa MISJA
•   My way;-)(coś w tym stylu Sinatra's My Way - violin y piano ) oczekiwanie na gości, przed mszą

W wykonaniu wokalnym:

•   Ave Maria Cacciniego Ave Maria by Giulio Caccini
•   Ave Maria Schuberta Andrea Bocelli - Ave Maria (Schubert)
•   Ave Maria Gounoda(duet baryton+ sopran) The Great Caruso, Ave Maria Gounod
•   Panis angelicus C.Francka baryton Andrea Bocelli: Panis Angelicus
•   Ave verum Mozart baryton Mozart Ave Verum Corpus por Leonard Bernstein

będą jeszcze cudne stare gigantyczne organy do dyspozycji, nie znam repertuaru p. organistki, nie będę korzystała jednak z jej wokalu.. :( na bank marsz Mendelssohna na wyjście będzie na organach.

callja

Sobieska, przede wszystkim - kop w tyłek dla muzyków, bo podali Ci:
- primo sztancę ograną & obziewaną do mdłości
- w 90% przypadków kompletnie nie pasującą do ślubnej liturgii
Poza tym w przypadku KUMATYCH wokalistów w czasie Mszy św. da sie zmieścić nawet do około 10 utworów (czasem króciutkich, by msza nie trwała dwóch godzin), więc dawanie Ci wyboru zaledwie 4-5 utworów do czysta granda - zagrają max. mało utworów (o co się męczyć...), kaska do kieszeni i chodu!! wrrrrrrrrrr...

W czasie mszy można umuzycznić:
- wejście
- Kyrie (Panie zmiłuj się...)
- psalm
- Alleluja
- Veni Creator (lub inny hymn do Ducha św.)
- Ofiarowanie
/czasami również Sanctus i Benedictus/
- Agnus Dei
- Komunię
- podpisanie dokumentów
- rozesłanie (już po błogosławieństwie końcowym i "zamknięciu" Mszy św. - "Ite missa est")
- wyjście z kościoła
więc sobieska nie obraź się, ale trafiłaś na leni !!! w dodatku proponujących Ci sztancę absolutną, czyli tak, jakby Cię wciskano w identyczną suknię, jaką 500 panien Młodych w Twoim mieście wczesniej nosiło... i jeszcze ten przykład - skrzypaczka i KEABORD ( ??? !!! ) w kościele, plus Sinatra na Mszy św.?? na weselichu - ok, ale Sinatra w kościele to jak ŚWIADKOWA w białej sukni i welonie, nie ta okazja i nie to miejsce, koniec kropka.
Przeglądałaś wątek o oprawie muzycznej slubnej Mszy św?? są i przykłady utworów...

Na pewno odrzucić można na 100%:
- Sinatrę właśnie (muzyka rozrywkowa - na weselu, nie w sferze sacrum)
- "Misję" Morricone (zatupane do mdłości primo, secundo - muzyka "opiewająca" masakrę Indian na ZASLUBINACH?! pomysł conajmniej dziwny)
- "aria" Bacha - tez zatupana, wałkowana na setkach ślubów i POGRZEBÓW (sic!!), a będąca barokowa muzyką do kotleta - wykonywać ją na Mszy św. to jak zaśpiewać "Majteczki w kropeczki" na Ofiarowanie...
- "Zima" Vivaldiego - jak wyżej

Mając do dyspozycji to co jest... i dając do zrozumienia muzykom, że sztancą to Was nie zdołają zadowolić...
- wejście do kościoła - jeszcze nie nalezy do liturgii, więc wolno wykonac utwór nie do końca liturgiczny; sugeruję "Prelude" z Partity E-dur Bacha, utwór na skrzypce SOLO (bez organów) - element zaskakujący, a utwór radosny i żywiołowy... i niech się skrzypaczka ciut postara, zamiast lecieć standardem :P
Bach Partita No 3 BWV 1006 (I.Prelude) - Rachel Podger
- Ofiarowanie - przydałby się utwór będący Offertorium (np. "Módl się, o duszo moja" z Mszy polskiej Maklakiewicza), ale od biedy moze być "Ave verum Corpus" Mozarta)
- Komunia - "Panis angrlicus" Francka, pasuje najlepiej, jako ż ejest to utwór stricte eucharystyczny
- rozesłanie (czyli i uwielbienie) może być "Ave Maria" Gounoda, utwór wprawdzie jest nieliturgiczny, ale sama Msza św. już się zakończyła, więc można
- wyjście - Mendelssohn, bbb tradycyjnie
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

OlaFasola

Ja się nie znam i pewnie tu podpadnę, ale jest to wszystko " sztancą ograną & obziewaną do mdłości"  pewnie nie dla każdego, dla mnie nie, bo nie bywam bardzo często na ślubach.
To że nie zgodne z zasadami ok, ale idę o zakład, że niewielu, jeśli ktoś wogóle z gości będzie znał te zasady (tak wiem to, żaden argument i nie ma się czym chwalić).

A z zupełnie innej beczki: Ave Maria Cacciniego w wykonaniu wokalnym, piękne.

sobieska

#423
Caljo droga, caluje cie nieziemsko:* sadze ze jest szansa żeby wycisnąć coś więcej:) zakładając mniej banalną wersję niż podana dotychczas, czy mogłabyś zaproponować- jakie utwory powinny być jeszcze zagrane np. w częściach, żeby było bardziej urozmaicone, może się nie pochwalili i liczyli, że nie mam takich znajomych jak Ty :) zobacze co mi sie uda dorzucić, choć z drugiej storny te banały wszyscy z rozrzeieniem wspomiaja na wszystich slubach.. wiec na pewno troche ich warto dodać..pro publico bono

co do przykładow, to same je wyszukałm i dorzuciłam, więc keybord jest ode mnie:( :P

Dodany tekst: 07 Sie 2010, 21:33:58

a co do obrazania sie to jestem daleka w tej sytucji, bo przynaje ze to ja bylam w tej kwestii mega leniem, bo wszystko oddałam w inne ręce, ale jestem spokojna o bdb wykonanie, a utowry choc w oczach znawcow sztampowe, to rzewne, wzruszajce i mimo wszystko piekne :) to tak jak pozbawic rosolku przed reszta wesela :) okropne porownanie, wiem.. ale troche tak jest ten dzien nie zawsze moze byc do konca na mega poziomie i wedlug naszego wlasnego uznania. zeby moje uszy sie nacieszyly piekna muzyka wybiore sie na koncert do filharmonii :)

callja

Cytat: OlaFasola w 07 Sie 2010, 22:18:49Ave Maria Cacciniego w wykonaniu wokalnym, piękne

Nie przeczę, to efektowny utwór, ino z liturgią nie ma nic wspólnego (cały tekst to powtarzana w kółko inwokacja "Ave Maria"), poza tym utwór to oszustwo - skomponował go pewien radziecki lutnista w klatach 70-tych XX wieku i podszył się pod XVII-wiecznego kompozytora włoskiego. Bo inaczej nikt by tego "Ave" nie opublikował... A popieranie oszustwa niefajne jest :P

Podpadać nie podpadasz, z drugiej strony gdy uświadamiam Młode Pary i słyszę "ale LUDZIE SIĘ NIE ZNAJĄ, a my to chcemy, więc ma być" to jak dla mnie - traktują otoczenie jak stado głupkowatych owiec...

Cytat: sobieska w 07 Sie 2010, 22:24:04te banały wszyscy z rozrzeieniem wspomiaja na wszystich slubach.. wiec na pewno troche ich warto dodać..pro publico bono
BANAŁ pro publico bono?? ciekawa koŃcepcja ;) gdby trochę muzycznie urozmaicić śluby, nie byłoby "pro publico bono", tylko oczekiwanie, co nowego & oryginalnego usłyszymy na kolejnym ślubie :) Szkoda, że banały stały się niedzownym (?!) składnikiem ślubnych ceremonii, na zasadzie "bez Ave MarYja" ślub nieważny!", bo 99% tych przepopularnych banałów w ogóle nie ma prawa zaistniec w czasie liturgii...

Cytat: sobieska w 07 Sie 2010, 22:24:04keybord jest ode mnie
Już grożę Ci palcem :P

A utwory na ślubną ceremonię - prego, per favore:
wejście do kościoła:
Joseph Haydn - Stabat Mater - Sancta mater istud agas (8/13) (piękny duet, do lekkiego
ewentualnego skrócenia - utwór w całości byłby zbyt długi)
Vivaldi,GLORIA : Domine Deus (tym razem aria)

Kyrie:
np. zamiast typowego "Panie, zmiłuj się" - fragment z Kyrie" z Mszy
"koronacyjnej" Mozarta (oczywiście bez chóru - duet wokalny ;) ):
W.A.Mozart - Krönungsmesse KV 317 Kyrie

psalm:
może być klasyczne, mszalne responsorium, ale może być też aria z
tekstem psalmodycznym, jak np.:
Barbara Bonney sings "He shall feed his flock" from Handel's 'Messiah' (nieco
skrócone, oczywiście)
30. (II) Air(S)- But Thou Didst Not Leave His Soul (w wersji
tenorowej)
Barbara Bonney "Laudate Dominum" Wolfgang Amadeus Mozart (bez części chóralnej)
Handel. Laudate pueri Dominum, 1 - 5. Magdalena Kozena (od 3,o2 - część "Sit nomen
Domini", może zostać lekko skrócona)

Veni Creator
po polsku lub po łacinie (trzy zwrotki)

Ofiarowanie:
Vivaldi - Magnificat (RV 610 611) - Catherine Rouet
Bach - Magnificat - 3&4 - Quia respexit - Omnes generationes

Agnus Dei:
zamiast klasycznego mszalnego "Baranku Boży" aria + framgment duetowy
("Dona nobis pacem") z Mszy "koronacyjnej":
Mozart Mass Coronation in C major, K317 (6) Agnus Dei

Komunia:
utwór eucharystyczny, np.
Mozart: "Et incarnatus est" from Missa in C minor K427
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /