Obazda - przysmak z bawarii

Zaczęty przez mayagaramond, 26 Paź 2009, 11:07:22

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond



Kupuje gotowy w sklepie, ale wy mozecie same zrobic. Rewelacja na chleb:

http://www.expli.de/anleitung/obazder-rezept-bayrischen-obazda-selber-machen-2293/

    * 1 duza cebula (150 g)
    * 200 g dojrzalego Camemberta
    * 100 g serka typu filadelfia
    * 40 g miekkiego masloa
    * 1 TL slodkiej papryki
    * sol
    * pieprz
    * peczek szczypiorku

Cebula b. drobno posiekac, camembert rozgniesc widelcem. Zmieszac razem z serkiem, maslem i cebula. Doprawic papryka, sola i pieprzem. Odstawic na ok. 30 minut i ponownie doprawic. Szczypiorek posiekac i posypac nim obazde.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

panikarola

o, co ja widze! rewelacja jest ten serek, niebo w gebie oraz mniodzio!!!

zeby bylo lepsze, wyrzucilabym cebule, szypiorkiem zaledwie sypnac po wierzchu jak juz gotowe, nie psuc filadelfia tylko wziac wiecej camembertow - samych srodkow, roznych gatunkow i roznego stopnia ostrosci - nadaja sie b. dojrzale! - a skorke zjesc do kanapeczki. do tego kubeczek tlustej smietany. papryki posypac dla koloru, smak nadaje maslo, serek i smietanka...

ten serek dobrze zrobiony jest tak pyszny (i w diably tlusty) ze to jest az grzech...

maya, Ty to umiesz wynalezc przepis! piwkuje Ci  :beer: :beer: :beer:
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

aja

Cytat: panikarola w 27 Mar 2010, 16:36:08wyrzucilabym cebule
za radą nie dodałam cebuli ale następnym razem chyba dodam co by zaostrzyć smak
i przesadziłam z solą bo sam camembert jest słony
mój mąż stwierdził,że przydałby sie jeszcze czosnek  :crazy:

panikarola

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

aja

o teraz Ci nie mapiszę bo wywaliłam metkę od serka - w zasadzie nie miałam wyboru bo mieli tylko jeden rodzaj + philadelfię

panikarola

bo jak serek w smaku lagodny to faktycznie mozna by coś dodać na ostrość. ja bym wolała pieprzu chyba nawet lub papryki ostrej... albo wiecej szczypiorku? najlepsze są serki przejrzałe, z surowego mleka, bo mają najostrzejszy smak. dawalas ze skorka czy sam srodek?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

aja

sam środek
następnym razem zrobię tak jak radziłas z kilku róznych smaków ( o ile będą dostępne)

panikarola

a serek z pasteryzowanego mleka czy surowego?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

aja


panikarola

to git. moze znajdziesz jeszcze jakis ostrzejszy i przejrzaly. a jak nie to faktycznie lepiej przyprawisz. kurcze, natchnęłaś mnie, może też zrobie
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

aja

ja zrobiłam wieczorem z myślą,że akurat będzie do śniadania ... ale nie dotrwał
śmiać mi się chciało - bo mama stwierdziła,że "nic specjalnego", R. zaczął wymyślać co by jeszcze dodał,
a zniknął w całości w godzinę
ale dużo zależy co się lubi - dodałam słodkiej papryki wg przepisu ale papryka ostra też byłaby dobra

panikarola

i dobrze dodałaś! ma byc słodka. bo papryka to tylko na kolor. ale mówiłam o ostrej, bo powiny iść intensywne w smaku sery, a jak nie miałaś i całość mało ostra wyszla to zeby zaostrzyć.
no właśnie też tak miałam, za pierwszym razem stwierdziłam phi, a potem mogłam zjeść całość na raz.

a co ty masz w awatarku?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.