Walczymy z bykami - wątek językowy

Zaczęty przez szelma, 16 Paź 2009, 16:24:52

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jo_miekka

A weźmy mnie: czy na wielkiego snoba wychodzę mówiąc w Krakowie, że "w liceum na połowinkach..."?
Wiem, ze tu wszyscy mówię "półmetek", ale ja miałam "połowinki" i tyle.


jo_miekka

#452
A to ja nie zrozumiałam.
Bo ja myślę, że to się nie mówi w celu pokazania skąd się jest, ale mówiąc, pokazuje się skąd się jest.



Dodany tekst: 27 Paź 2011, 13:10:12

Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 13:09:16
przeczytaj mój post powyżej

piszemy równocześnie :D


jo_miekka

#454
Cytat: dragonfly w 27 Paź 2011, 13:11:36
czyli co, polmetek jest regionalizmem?

Nigdy nie sprawdzałam.
Może "połowinki" to regionalizm.
Zresztą nieważne, ważne, że można dzięki temu obcego rozpoznać ;)

dragonfly

Cytat: jo_miekka w 27 Paź 2011, 13:12:37zresztą nieważne, ważne, że można dzięki temu obcego rozpoznać wink
ha ha ha to prawda, jak ja uslyszalam pierwszy raz te "polowinki" to strasznie infantylne mi sie wydawalo to slowo ;D

jo_miekka

Znani mi starzy ludzie z Krakowa i Podkarpacia - półmetek.

dragonfly

znani mi starzy ludzie nic nie wpominali ani o jednych ani o drugich, znaczy chyba wiesniakami sie otaczam  :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
albo sa tak starzy, ze juz zapomnieli, ze nawet do szkoly chodzili  :knuje:

magoo

ej no przestańcie!!
u nas w szkole też był półmetek i to już nie było w Małopolsce, tylko w dolnośląskiej Świdnicy lol lol lol


magoo

idę stąd bo zaraz się dowiem, ze jestem niewykształconym wieśniakiem  :rotfl:

jo_miekka

Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 13:15:48
ja mówię o tych z ziem odzyskanych :)

Znani mi starzy ludzie z ziem odzyskanych nie są z ziem odzyskanych lol

magoo


jo_miekka

Cytat: magoo w 27 Paź 2011, 13:17:50
ej no przestańcie!!
u nas w szkole też był półmetek i to już nie było w Małopolsce, tylko w dolnośląskiej Świdnicy lol lol lol



ale ja nie twierdzę, że to jest małopolskie

Kasia

Cytat: jo_miekka w 27 Paź 2011, 13:08:48
A weźmy mnie: czy na wielkiego snoba wychodzę mówiąc w Krakowie, że "w liceum na połowinkach..."?
Wiem, ze tu wszyscy mówię "półmetek", ale ja miałam "połowinki" i tyle.
w warszawie tez sa połowinki :D 'pólmetek" kojarzy mi się z "kurdę, jak to było? taka impreza w połowie .... no nie pamietam, niech bedzie półmetek :D " nawet nie wiedziałam że gdziś "półmetek" jest własciwa nazwą :D

Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 12:52:41
w Warszawie gros ludzi mówi: na dworzu, zamiast na dworze :zly:

dla mnie to nielogiczne jak z tych hujem przez CH ;)
powinno być na dworzu, skoro jest na powietrzu :d
na dworze zawsze kojarzy mi się z zabudowa a nie powietrzem

i mimo iż wiem jak jest poprawnie to zawsze ledwo przez gardło mi przechodzi to "na dworze"

jo_miekka

Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 14:19:38a tak mi się miło z Jo dyskutowało Cheesy

Nieprawdaż? :D
Ja nawet nie zauważyłam, kiedy zaczęłam pisać prawdziwymi zdaniami (wielkie litery i kropki na końcu). Tak mnie ukulturalniło znienacka!

Ach jak lubię! :champaign:

magoo

Cytat: jo_miekka w 27 Paź 2011, 13:20:56
ale ja nie twierdzę, że to jest małopolskie
nie, ale zdziwiło mnie, że u golindy w ZG były te dziwaczne połowinki ;)

Kasia

Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 13:22:51

no boskie wytłumaczenie lol
nieprawdaż? lol
no nienawidze tego "na dworze" naprawdę! mówię tak ale zawsze klne pod nosem ze nie mogę powiedzieć "na dworzu" ;)

jo_miekka

#467
Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 13:21:11
uff... mogłoby się okazać że dziadek Jo był w Luftwaffe ;)

To akurat nieszczególnie. Ale mam na myśli, ze owi starzy ludzie są po prostu zewsząd. Ze Lwowa, z Białostockiego, z Wielkopolski...
Moja Babcia na Syberii raczej połowinek nie miała ;)

Dodany tekst: 27 Paź 2011, 13:27:16

Cytat: Kasia w 27 Paź 2011, 14:21:50powinno być na dworzu, skoro jest na powietrzu :d

Kasia lol

chór - na chórze
dwór - na dworze

wrobelek0403

Cytat: jo_miekka w 27 Paź 2011, 12:02:00najczystsza polszczyzna to akurat w Szczecinie

ja tam słyszałam, ze Lublin :P
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

Cytat: wrobelek0403 w 27 Paź 2011, 13:27:48
ja tam słyszałam, ze Lublin :P

No hola hola!
Nawet kiedyś Sputnik mi wyszukała artykuł na temat tych badań.

zwierzatko_mojej_mamy

oj tam - moja kolezanka w 2 klasie wymienila sobie kóra bo kokoszka :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

jo_miekka

Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 14:27:54Tak, tak, to oczywiste, że oni pochodzą zewsząd!

I to też jest fajne na naszych ziemiach :)

wrobelek0403

#472
Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 13:28:47
o to na pewno lol lol lol

no ja zadnych badan na ten temat nie czytałam, natomiast dowiedziałam sie tego od kolezanki studiującej polonistyke na UJ :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

#473
No daleko szukać nie trzeba:

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=997

Dodany tekst: 27 Paź 2011, 13:35:55

Cytat: golinda w 27 Paź 2011, 13:33:39
Oczywiście! Żeby ustalić, skąd kto pochodzi, wystarczy zapytać o menu wigilijne ;)
A właśnie dzięki tej różnorodności mamy bogatą kuchnię, bo są mieszane już od kilku pokoleń

O tak, pytanie o menu jest świetne!
Wszystko jest na tym stole!

Kasia

#474
Cytat: jo_miekka w 27 Paź 2011, 14:25:42Kasia LOL

chór - na chórze
dwór - na dworze


ja wiem :) mówię raczej na dworze ;) ale po prostu mi jakos nie pasuje :D
dwór - na dworze - kojarzy mi się z zabudową
a dwór - na dworzu z powietrze - na powietrzu lol

no kajzry mi się tak i już, jakas wewnętrzna myśl zawsze mi się czai ze ktos tej odmiany nie przemyslał
powinna być inna dla dworu budynku i inna dla dworu powietrza :D

Dodany tekst: 27 Paź 2011, 13:38:45

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 27 Paź 2011, 13:28:54
oj tam - moja kolezanka w 2 klasie wymienila sobie kóra bo kokoszka :D

o ja pindrolę, dobre opluty lol
przekonywujące :)