na czym nie oszczędzamy

Zaczęty przez marlen_ka, 04 Wrz 2009, 14:20:18

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Anupka

fasolka, o właśnie, meble, kolejny dowód, że nie opłaca się oszczędzać ;)  :mocking:
Mieszkaliśmy długo na meblach pt. zbieranina, bo uznaliśmy, że w mieszkaniu nie zostaniemy i się nie opłaca. Oglądaliśmy droższe, drewniane, ale no bez sensu. W końcu się złamaliśmy i kupiliśmy "tańsze meble, bo jak w czasie przeprowadzki się rozwalą to nie szkoda". I zaraz znaleźliśmy dom. I meble się nie rozwaliły podczas przeprowadzki.
Może oszczędna za bardzo nie jestem, ale też nie stać mnie, żeby wywalić od razu meble, które dopiero kupiłam... :hmm:
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

Cytat: mayagaramond w 09 Wrz 2009, 14:49:50
ale mi nie chodzi o smak - bo szynka moze byc wedzona, gotowana, suszona na powietrzu itp i ma tez rozna jakosc, w zaleznosci od ceny. 

Jak ktos nie lubi kawioru to jest mu wszystko jedno czy to kawior z delikatesow czy lidla, co nie zmienia faktu, ze kawior supermarketowy jest sredni, mowiac delikatnie.



no ale ja szynke lubię :) nawet tą pseudowedzona z supermarketu :) mimo iż wiem ze to raczej szajs ;)
a do wiejskiej, dobrej jakoś przekonać sie nie mogę, no nie wiem ... mimo iż wiem że jakosciowo jest super.

mayagaramond

Cytat: Kasia w 09 Wrz 2009, 15:02:40
no ale ja szynke lubię :) nawet tą pseudowedzona z supermarketu :) mimo iż wiem ze to raczej szajs ;)
a do wiejskiej, dobrej jakoś przekonać sie nie mogę, no nie wiem ... mimo iż wiem że jakosciowo jest super.

doskonale to rozumiem, bo jako dziecko nie cierpialam makaronu domowej roboty ;D tylko sklepowe nitki ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

effik

#53
Cytat: mayagaramond w 09 Wrz 2009, 14:17:49
Kasia - smak to jedno, chodzi raczej o sklad - ile szynki jest w szynce ;) Ostatnio okazalo sie, ze to co na mrozonych pizzach podawane jest jako szynka albo ser niewiele ma z oryginalnym produktem wspolnego. Szynka do zmielone i ubite reszty, a "ser" miesznka z tluszczu i barwnikow...

maya ma rację - to właśnie na składzie oszukują markety, dając nam do wyboru o połowę tańsze dżemy, wędliny i dania gotowe.

Dodany tekst: 09 Wrz 2009, 15:06:03

Cytat: mayagaramond w 09 Wrz 2009, 16:04:25doskonale to rozumiem, bo jako dziecko nie cierpialam makaronu domowej roboty Grin


mniam, mniam, babcia robiła bossski :dreaming:

rubin04

Nie oszczędzamy na wodzie do picia - nie kupuję jakiś podłych źródlanek tylko mineralna do picia i to też musi być o dobrej mineralizacji i z dobrego ujęcia. Źródlankę kupuję na herbatę.

Czasami kupujemy wędliny ale tylko takie "prawdziwe", nie szprycowane [a to wydatek ok. 50 zł/kg], choc najczęsciej sama piekę schab albo pierś z indyka.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

wrobelek0403

#55
Cytat: konwalia w 05 Wrz 2009, 19:11:15
jeżdżę autem do pracy  :blush:

a nie szybciej tramwajem ?? ;)

któredy jezdzisz?? moze masz jakis skrót?

Dodany tekst: 10 Wrz 2009, 22:16:38

Cytat: rubin04 w 10 Wrz 2009, 21:36:56
Nie oszczędzamy na wodzie do picia - nie kupuję jakiś podłych źródlanek tylko mineralna do picia i to też musi być o dobrej mineralizacji i z dobrego ujęcia. Źródlankę kupuję na herbatę.


ja tez kupuje mineralną - ustroniankę (jest tansza od "zywca z kranu" ;) a pyszna  :thumbup:

nie oszczedzam swiatła - wieczorami musze miec w pokoju jasno, zwłaszcza jak sie ucze - zwykle wiec palą sie trzy lampy. Inaczej nie dam rady  :blush:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

a to nie jest tak ze źródlanke mozna pić w opór a mineralna tylko szklanke dziennie?
ja z tego powodu staram się kupowac źródlana :hmm:

a najbardziej smakuje mi zywiec, chociaz wiem ze to szajs

konwalia

Cytat: wrobelek0403 w 10 Wrz 2009, 23:10:46a nie szybciej tramwajem ?? 

któredy jezdzisz?? moze masz jakis skrót?
średnicówka, garbary, śródka, rataje
z chrobrego na rataje jadę 20-35min zależy czy rano czy popoludniu
pracuję na 7,30 i wtedy nie ma jeszcze korków lub na 13

mignon

mały off topic, ale zaglądają tu poznanianki, a i o oszczędzaniu nie będzie :D

Czy któraś z Was była, słyszała coś o nowej restauracji francuskiej L'Heroine? Reklamuje się w całym mieście i zastanawia mnie. Tylko nie wiem czy po sławetnym Le Palais du Jardin nie trzeba będzie najpierw miesiąc oszczędzać :D

wrobelek0403

Cytat: konwalia w 11 Wrz 2009, 08:01:54
średnicówka, garbary, śródka, rataje
z chrobrego na rataje jadę 20-35min zależy czy rano czy popoludniu
pracuję na 7,30 i wtedy nie ma jeszcze korków lub na 13

to istotny szczegół jest ;)

ja od plazy jezdze ks. mieszka do konca, przepadek, kutrzeby i polnocną do garbar, garbarami do jadwigi i do ronda.

pare razy wjechalam w taki korek na jana pawła, ze omijam szerokim łukiem ;)

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

anyday

Cytat: Kasia w 10 Wrz 2009, 23:54:59a to nie jest tak ze źródlanke mozna pić w opór a mineralna tylko szklanke dziennie?
ja codziennie wypijam ponad 2 litry wody zwanej mineralną...źle robię? tak od kilku lat i mam się w dobrym zdrowiu...
biegać,skakać, latać, pływać! z poradnika młodego zielarza napisanego dla szczęścia ludzkości :D

Kasia

Cytat: anyday w 11 Wrz 2009, 21:22:02
ja codziennie wypijam ponad 2 litry wody zwanej mineralną...źle robię? tak od kilku lat i mam się w dobrym zdrowiu...


zbyt wiele minerałów tez moze szkodzić, a wody mineralne też sa rózne
nie bez kozery wprowadzono wody niskomineralizowane :)

niezalecane działanie nie zawsze prowadzi do choroby wiec za bardzo nie ma co sie martwic ;)



zwierzatko_mojej_mamy

wlasnei 2 dni temu byla audycja o wodach w trojce ;)

niegazowana oraz nisko / sredno zaminaralizowana mozna pic wlasnie w ilosci 2,5 litra dziennie bez problemow

te wysoko smineralizowane to albo przy stwierdzonym przez lekarza niedoborze mineralow, albo do 2 szklanek dziennie ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Kasia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 11 Wrz 2009, 23:14:30te wysoko smineralizowane to albo przy stwierdzonym przez lekarza niedoborze mineralow, albo do 2 szklanek dziennie wink
uff czyli jednak bzdury nie napisałam


zwierzatko_mojej_mamy

"smineralizowane" lol lol ale napisalam lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

magdalinska

nie oszczedzam na wedlinach i miesie - wedliny rzadko jadamy, wiec raz na jakis czas mozna sobie pozwolic na cos lepszego. Poza tym dzem - nawet nie patrze w strone tych tanich, raz kupilam, bo w sklepie niedaleko pracy nie było nic innego-tragedia.... hmm.... nie kupuje tez napojów pepsipodobnych, jak Pepsi, to tylko prawdziwa :D kurde, chyba tez nie jestem oszczedna :/
a własnie, jak rozpoznac czy ser zółty jest serem a nie wyrobem seropodobnym? na etykiecie sklepu jak byk SER, na opak. sera tez SER, cena ok 12-15zł za kg, to ser czy nie ser? 

mayagaramond

Cytat: magdalinska w 15 Wrz 2009, 17:21:05
a własnie, jak rozpoznac czy ser zółty jest serem a nie wyrobem seropodobnym? na etykiecie sklepu jak byk SER, na opak. sera tez SER, cena ok 12-15zł za kg, to ser czy nie ser? 

taki ser jest z reguly prawdziwy. Problem jest z serem na pizzy czy gotowymi potrawami zapiekanymi w piekarniku i w restauracji. W DE jesli jest napisane ser to musi byc to ser (tyle teoria), poza tym jesli jest to prawdziwy ser to w skladnikach bedzie mleko i reszta a ser analogiczny ;) produkowany jest z wody i bialka (np. sojowego).
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

Kasia

Cytat: mayagaramond w 15 Wrz 2009, 18:34:00W DE jesli jest napisane ser to musi byc to ser (tyle teoria)
W PL jest identycznie :)

trzeba uważac jak sie masło kupuje, bo czesto na opakowaniu niemasla jest tylko napis EKSTRA ;) bez slowa masło ;)

dragonfly

hmmmm..... nie oszczedzamy na podrozach, ja na dobrych butach (niekoniecznie mega markowych) a Mike na rowerach ;D

magdalinska


Kasia

Cytat: magdalinska w 15 Wrz 2009, 18:37:26
no, to dobrze, to jem ser :)

kiedys były takie gowna seropodobne ale widze ze zniknęły nagle i calkowicie

magdalinska

no własnie nigdzie nie widziałam nic seropodobnego, tylko same sery, to juz zgłupiałam.... ostatnio nawet starałam sie doczytac na całym bloku czy gdzies nie ma drobnym maczkiem nic dopisanego ;)

Kasia

magdalinska oni chyba tego seropodonbnego gówna już nie produkują
My ostatnio na wegrzech sie na takie cuś nadzialiśmy, 30dkg poszLo do kosza

sonja

Produkują, ostatnio słyszałam jak pani w sklepie uczciwie informowała, że "to to produkt seropodobny" :D

mayagaramond

Oczywiscie, ze produkuja, bo jest 40% tanszy od zwyklego sera i szybciej sie go wytwarza. Tylko jak pisalam wczesniej - nie sprzedaja tego w opakowaniu, ale uzywaja do gotowych potraw i niektore restauracje na pewno to kupuja i uzywaja do pizzy itp (to samo z szynka). To samo jest z feta, w karcie jest salatka grecka, ale w skladnikach nie ma fety tylko np. grecki ser albo cos innego. Bo prawdziwa feta jest drozsza.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"