Co mam na siebie wlozyc ?

Zaczęty przez sysiorex, 23 Lip 2009, 23:54:08

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sysiorex

Witam serdecznie . Bardzo spodobalo mi sie to forum i mam cicha nadzieje ze znajda sie i rady dla mnie. Otoz tak jestem dosc niska osoba mam 163 w ogolnym rozmiarze 36-38.
Jaka powinnam wybrac sukienke i czy gorset bedzie wystarczajacy,czy tez konieczne ramiaczka? Bardzo bym nie chciala co chwile poprawiac sukienki albo krepowac sie ze dekolt za duzy. Bardzo podobaja mi sie zalaczone sukienki...ale nie wiem jeszcze co zrobic. Z gory dziekuje za podpowiedzi.

noki

Zakladajac, ze masz dobrze dobrany rozmiar stanika, (standardowo odsylam do elektronicznego bra-fittera www.atlastravel.nazwa.pl/mariska) trzeba isc do salonu i mierzyc suknie, bo tak na oko to jeszcze nikt nie wybral.

szelma

Zgadzam sie z noki. Sprawdz w ogole, czy faktycznie masz DD, bo jesli tak, to to wcale nie jest jakis duzy biust :). Wszystko zalezy od obwodu i tak dalej.

A suknie trzeba mierzyc, mierzyc, mierzyc. Ze zdjecia nie wybierzesz - poczytaj watki przygotowawcze, to zobaczysz, ile razy bylo tak, ze najladniejsza suknia ze zdjec nie wygladala dobrze.

sunflowerka


zwierzatko_mojej_mamy

mi tez sie bardzo podoba druga i spelnia wszystkie wymagania podkreslajace Twoja figure ;) i wydluzy i przytrzyma oraz wyeksponuje co trzeba ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

netkach

Potwierdzam to co sunflowerka napisała! Ja od pierwszego wejrzenia zakochałam się w pewnej sukni. Myślałam, że to ta jedyna, wymarzona. Przymierzyłam, no i okazało się że beznadziejnie wyglądam :P
Najpierw musisz znaleźć model sukni, który ładnie na Tobie leży, bo nie każdemu pasuje wąska sukienka, tak samo jak sukienka a la "księżniczka".
Nie sugeruj się także zdjęciami w internecie. Po pierwsze to modelki, a po drugie zostały stuningowane przez photoshop.
Ale przymierzanie sukienek to sama przyjemność, dlatego też proponuję zacząć chodzić po salonach i przymierzać i przymierzać...

martullek


sysiorex

biust zmierzony...mam jednak miseczke E .Jutro ide na wielkie 'przymiarki' i takie pytanko...czy  pakowac sie w gorsetowe sukienki czy dac sobie spokoj i wybierac cos z szelkami....
i nastepna watpliwosc...ile kosztuja ew. poprawki sukienkek? pozdrawiam serecznie

szelma

Przymierz gorsetowe sukienki - i postaraj się zrobić zdjęcia, żebyś potem mogła zobaczyć. Zwróć uwagę na to, jak gorset leży. Żeby nie robił Ci buł i spłaszczonego biustu, bo to często się zdarza przy gorsetach. Ja mam średni biust i mam gorset w sukience - jest ok :).

Na poprawkach się nie znam :).

zwierzatko_mojej_mamy

sysiorex poprawki w sukience salonowej - znaczy dopasowanie do mnie bylo w cenie - pakuj sie we WSZYSTKIE sukienki jakie sie napatocza - zebys wiedziala, jaki fason Ci najbardziej odpowiada i potem bedziesz sie pakowac juz tylko w te z fasonem odpowiednim ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

sysiorex

Dobra :> tak wlasnie zrobie :) Dziekuje...

isabelles

Większość sukni ma wszyty gorset i dzięki niemu nie potrzebne są ramiączka :)
Patrząc na zdjęcia 2 suknia wygląda pięknie - ciekawe tylko czy tak naprawdę nie wygląda zupełnie inaczej - często tak bywa - więc lepiej oglądać na żywo i mierzyć :) oczywiście różne kroje i modele
Czasami okazuje się, że najładniej wyglądamy w czymś na co byśmy początkowo nie zwróciłybyśmy  uwagi :)

mobka

sysiorex cos mi sie wydaje, ze miseczki DD czy E to ty  nie masz :P Ja mam 60DD a w zasadzie to juz chyba E i uwazam, ze mam maly biust ;D

Druga suknia pokazana przez Ciebie piekna. Ale tak jak mowia dziewczyny trzeba duzo mierzyc (mowi ta co kupila na allegro uzywana kiecke na 8m-cy przed slubem i wczesniej mierzyla tylko jedna) ;)

Co do cen poprawek sie nie wypowiem - kupilam suknie bez mierzenia - musialam schudnac tylko kilka kg i byla niemalze idealna (ciut za luzna w biuscie). Z tego co sie orientuje, to w salonach zazwyczaj poprawki sa w cenie sukni. Natomiast jak chcesz  uzywana suknie, to bedziesz musiala poprawiac na wlasna reke - jakie sa ceny, nie wiem niestety...

zuzia

sysiorex
że się tak delikatnie wtrącę - DD wcale dużym biustem nie jest (bez urazy dla tych co mają :) )
ja jak brałam ślub miałam uroczą miseczkę G (teraz przy karmieniu to H się przypałętało :D) i nie miałam ramiączek w sukni a suknia świetnie się trzymała.
zajrzyj do wątku stanikowego:
http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,1909.0.html
lub napisz tutaj to podpowiemy Ci co i jak z rozmiarem a później to już łatwo będzie bo staników wbrew pozorom i w G jest spory wybór a jak będziesz miała dobry rozmiar to nic nie ma prawa sie zsunąć, przesunąć czy wyskoczyć :D

szelma

No wiec wlasnie - ja mam FF/G i wszystko sie trzyma (ramiaczka sa jedynie dla ukrycia blizny na ramieniu, ale absolutnie nie sa potrzebne do podtrzymania kiecy).

Mierzylas juz cos? :) Jak wrazenia?

sysiorex

#15
Dziekuje za podpowiedzi...jezeli chodzi o rozmiar mojego biustu wiem jaki mam dokladnie i przy moim niskim wzroscie mozna miec poczucie wiekszego...nie zrozumcie mnie zle...
i Tak przymiezalam przepiekne suknie...niestety kosztujace majatek...Maggie sottero...ale o dziwo pelno ich nawet na e-bayu za smieszna cene ok 100£...
moja faworytka jest vienna i kameryn ...generalnie linia  A-slim.Natomiast nie pozwolono mi na zadne zdjecia...zalaczam wiec ich kopie.

Mam krecone brazowe wlosy....czy powinnam je spiac w kok czy tylko podpiac do tylu ?
pozdrawiam serdecznie.

noki

Cytat: sysiorex w 01 Wrz 2009, 00:48:31Maggie sottero...ale o dziwo pelno ich nawet na e-bayu za smieszna cene ok 100£...

uwazaj, zebys sie nie naciela na chinskie podrobki...

elve

#17
bardzo mnie ten biust fascynuje... a jaki masz obwód?
bo ja mam 163, nosze rozmiar 36-38, stanik 65E i uważam, ze jestem wybitnie małobiuściasta  :mocking:

a planujesz welon?
przy takich sukienkach to i lekko podpięte i rozpuszczone i kok bedzie pasować
więc dobierz coś raczej do kształtu twarzy
ale kręcone włosy to zasługują, zeby je pokazać :)

co do sukienek, nie kupowałabym jeśli cena jest niższa niż połowa wartości salonowej

sysiorex


bardzo mnie ten biust fascynuje... a jaki masz obwód?
bo ja mam 163, nosze rozmiar 36-38, stanik 65E i uważam, ze jestem wybitnie małobiuściasta[/quote]


Droga Elveve zminilam juz post bo kazdy moze miec inne odczucie co do ksztaltow i proporcji...otaczam sie malo biusciastymi kolezankami z tad tak napisalam poprzednio....
nie to mialo byc tematem naszych rozmow...zaznaczylam swoj roz. poniewaz nigdy wczesniej nie przymiezalam zadnej sukienki slubnej i nie mialam zielonego pojecia jak moga byc uszyte...a czasami lepiej sie zapytac 5 razy niz raz popelnic blad.
Ku twojej ciekawosci pod obwodem mam 70 a w obwodzie mam 89 cm.

welon chcialabym miec taki malutki symboliczny...nie chce miec jakiejs firanki z tylu....

co do mojej twarzy...to nie wiem co bedzie lepsze...bo mam wystajace czolo gleboko osadzone oczy i krzywy zgryz....i trojkatny zarys...wiec fryzura raczej potrzebna do zamaskowania paru detali...

effik

sysiorex ja bym chyba doradzała półupięcie :)
ale krzywego zgryzu fryzurą nie poprawisz ;) też mam krzywy - ale co z tego właściwie? :D nie przejmuj się takimi rzeczami.
maskowanie fryzurą może dotyczyć np. odstających uszu czy kształtu twarzy.

myślę, że w dobry fason idziesz w przypadku sukienek, ale przymierzaj i sprawdzaj :)
a z talii jesteś zadowolona? chcesz ją podkreślić?

elve

#20
sysiorex nie denerwuj się Pani, jak widać wszystko kwestia definicji :P
a swoją drogą to chyba ze mną jest coś nie tak, w biodrach sobię dodaję, a w biuście ujmuję  :mocking:

z sukienką to już przesądzone (tzn fason?) czy szukasz dalej?

jak welon, to sugerowałam mimo wszystko przenajmniej lekkie podpięcie
jesli lubisz swoje kręcone włosy, to może coś takiego:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sysiorex

Oj ja sie nie denerwuje :)
Fason przesadzony...ani ryba ani te inne jakos mi nie leza...a talie mam dosc proporcjonalna wiec ladnie bedzie sie eksponowac....Oby :>
Pozatym w tych sukienkach jest tak strasznie cieplo....i im wiecej tych materialow tym wiecej bede pozniej plywac...a mam zamiar zejsc ostatnia z parkietu...

Odnosnie fryzury jak najbardziej chce je choc troche podpiac...tylko jaki wtedy wybrac welon...
i zawsze mi panie fryzjerki podpinaja tak wlosy by wiecej bylo z gory glowy przez co mniej widac moja wade zgryzu... co widac na foto.
i jeszcze kwiaty ...suknia bedzie biala...nie wiem do czego sie dopasowywuje czy do wlosow czy jak?
Pozdrawiam:)

vobi

#22
Kwiaty - najczesciej dopasowuje sie kolorystycznie z makijazem i krawatem Pana Mlodego, czasem takze z kolorystyka sali weselnej (fajnie wyglada kiedy bukiet, przybranie samochodu i dekoracja kwiatowa sali sa z tych samych kwiatow albo przynajmniej jakos ze soba wspolgraja, ale nie jest to mus!). Moze zastanow sie najpierw jakie kwiaty lubisz, jakie kolory, bo trzeba najpierw zawezic troche wybor zeby nie zwariowac ;)

PS Pozdrowienia od "tubylca" z B-B :D

elve

#23
sysiorex ojjjjj mam/miałam identyczną wadę zgryzu, 3 lata noszenia stałego aparatu ortodontycznego i zupełnie rysy twarzy mi się zmieniły, jestem baaaardzo zadowolona z efektu

a ja bym spróbowała luźnego, ale niskiego upięcia
choc buzię masz drobną więc spokojnie możesz upiąć tak jak piszesz
moze zamiast welonu fascinator z krótką woalką?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tzn coś z tym stylu, nie mam narazie innych zdjęć

effik