USG genetyczne

Zaczęty przez ishka82, 21 Lip 2009, 15:07:34

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zwierzatko_mojej_mamy

vobi czy hanutek juz cmokniety ? :>

co do tematu, to ja chyba bede kiedys musiala jeszcze mnostwo poczytac ;) a tymczasem borem lasem, zapytam sie mamy co ona na ten temat wie i sadzi ;) zawsze to pomoc ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

elve

Cytat: ishka82 w 22 Lip 2009, 10:58:55
elvelve, ja jeszcze nie miałam, bo jeszcze nie pora ;)
a to co pisałas to kiedy było? takie zwykłe u lekarza prowadzącego, zeby na szybko sprawdzic czy wszystko ok?

vobi

#202
Cytat: bozena.dp w 22 Lip 2009, 00:36:57
czyli usg w 12 tyg. to i owszem usg genetyczne z tymi wszystkimi pomiarami, ale ono nie jest obowiązkowe... i nie jest refundowane... do takich oto doszłam wniosków w nocy ;)

W zasadzie OBOWIAZKOWE nie jest zadne badanie - nawet USG ani wizytu u ginekologa w ciazy...
(pamietam, ze byla dyskusja czy becikowe nie uzaleznic od tego, czy kobieta byla w ciazy pod opieka ginekologa, ale prawde mowiac nie wiem na czym sie skonczyla, o ile w ogole sie skonczyla)

Dodany tekst: 22 Lip 2009, 11:12:18

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 22 Lip 2009, 11:03:28
vobi czy hanutek juz cmokniety ? :>

Taaa... wycalowalam przed wyjsciem do pracy. I jak zwykle z blizej mi nieznanych przyczyn jak ja caluje to otwiera buzie :padam:

a wracajac do tematu - zwierzu, mysle ze opinia Twojej Mamy jako mocno "siedzacej" w temacie dzieciowym bardzo by sie przydala :)

marax

#203
dziecko ktora kobieta ciezarna ma w brzuchu jest oddzelnym bytem i panstwo musi wziasc je pod opieke a nie tylko sluchac woli matki.Dzieki tym badania wykrywa sie wady anatomiczne ktore mozna leczyc jeszcze w lonie i dziecko ma prawo byc chronione i objete specjalistyczna opieka medyczna.Jak usg genetyczne wyjdzie nie tak nie musicie robic badan wkierunku chorob genetycznych - jak nie chcecie usowac ,to nic nie da.Mozecie jednak pojsc do swietnego specjalisty ktory zrobi usg wszystkich narządów i wychwyci ewentualne wady ktore mozna sie leczyc i w ten sposob nie skazywac na kalectwo dziecka

vobi

maraxela, no madrze prawisz (choc jezyk jak z ksiazki prawniczej), tylko jednego nie rozumiem - czy w takim razie sa jednak jakies badania obowiazkowe dla kobiet ciezarnych? W sensie nie mozna ich odmowic albo mozna "beknac" za ich niezrobienie? Bo nic mi o tym nie wiadomo...

marax

#205
w tym linku co podalam sa wyszczegolnione badania obowiązkowe -caly czas cos pisze i poznie przez 5 minut wylapuje blendy a musze robic objad wiec nic nie robie tylko slownik wertuje dobra ide robic bo mala wstanie

vobi

no dobra, ale jak ktos nie chodzi do gina podczas ciazy (a sa i dzisiaj takie babki), to badan nie robi, i co - jakies konsekwencje prawne ponosi?

golinda

Cytat: vobi w 22 Lip 2009, 11:17:21
maraxela, no madrze prawisz (choc jezyk jak z ksiazki prawniczej), tylko jednego nie rozumiem - czy w takim razie sa jednak jakies badania obowiazkowe dla kobiet ciezarnych? W sensie nie mozna ich odmowic albo mozna "beknac" za ich niezrobienie? Bo nic mi o tym nie wiadomo...

niestety kar nie ma, z tego co mi wiadomo, a powinny być, bo potem utrzymanie chorych ludzi (których choroby mogłyby być wyleczone jeszcze w łonie matki) płaci zwykle państwo
za jeżdżenie bez pasów też jest mandat, a przecież to tylko dla naszego bezpieczeństwa

i nie uważam, żeby podawanie przykładu niemiec było czymś zasadnym - dla mnie to nie jest żaden pozytywny przykład, ale nad tym się już rozwodzić nie zamierzam

elve

vobi niestety nie ponosi się żadnej odpowiedzialności, a powinno
walczymy o prawo do zycia płodu, ale nie o prawo do zdrowia, pokrętne

stąd próbowano problem becikowym załatwić
idea sama sobie niezła, ale nie do zrealizowania w naszym pokręconym kraju

marax

#209
vobi chyba nie ponosi to sa badanie obowiązkowe dla lekarzy

vobi

Cytat: golinda w 22 Lip 2009, 11:22:32
i nie uważam, żeby podawanie przykładu niemiec było czymś zasadnym - dla mnie to nie jest żaden pozytywny przykład, ale nad tym się już rozwodzić nie zamierzam

:D   :beer:

golinda

nie rozumiem, dlaczego tylko matka ma decydować o tym, czy zadba o badania podczas ciąży? przecież to także obywatel tego państwa!

a co do transfuzji krwi - jehowi na to nie pozwalają, ale kiedy chodzi o dziecko (z tego co mi wiadomo, a słyszałam to od znajomej lekarki transplantologa), to wystarczy jeden telefon i sąd w trybie natychmiastowym wydaje zezwolenie (choć pewnie inaczej się to w prawie nazywa) na transfuzję krwi i rodzice nie mają nic do powiedzenia

Kasia

Cytat: bozena.dp w 22 Lip 2009, 00:34:41
zwariować można
i chyba racją jest, że nie wszyscy mają na myśli to samo mówiąc "badanie genetyczne"
może rzeczywiście jeden lekarz ma na myśli usg tylko, co jest standardem, a drugi usg + ten test jakistam i to jest odpłatne... :hmm:


no właśnie, dlatego IMO głupota byłoby nierobienie jednego ze standardowych i tak naprawde najwazniejszych badań

dlatego też taki był mój komentarz, niezrozumiały i obraxliwy głównie dla tych osób, które nie wiedzialy o tym że to jedno z "obowiązkowych"  badań

ishka82

Wygooglałam sobie ten polecony przez mojego gina gabinet i lekarza. I okazało się, ze nawet stronkę mają ;) I wszystko stało się jasne nawet bez telefonu do nich :)
Cytat ze strony:
CytujUSG ciąży 2D 11,0 - 13,6 tyg. z oceną przezierności karkowej (NT) , kości nosowej (NB), ocena przepływu przez zastawkę trójdzielną
Badanie to kosztuje normalnie, czyli 60zł jak każde normalne USG ;) I owszem zapiszę się na nie, bo i tak zamierzałam zrobić USG w tym czasie dla własnego spokoju i z powodu niedosytu po pierwszym USG. No, nagmatwałam trochę, ale myślę, że sporo z nas nauczyło się czegoś w tym wątku :) Ja przynajmniej tak :D I wychodzi na to, że mój gin, jeśli miałam u niego USG w 8tc nie widzi potrzeby USG między 12, a 14tc, a dopiero po 20 (czyli połówkowe z oceną narządów). I mam wrażenie, że u mnie w mieście podejście jest takie, że obowiązkowe są 3 badania USG, drugie i trzecie jest nieruchome, że tak się wyrażę, a pierwsze robi się alko ok. 8tc, alko jeśli później to jest ono już to genetyczne, bo wtedy rzeczywiście chodzi o kliknięcie 2 razy myszką, żeby sprawdzić dodatkowe parametry. To też pokrywa się z tym co napisała wczoraj bozena.dp po rozmowie ze szwagierką.

Kasia

Cytat: bozena.dp w 22 Lip 2009, 00:36:57
teraz też do takiego wniosku dochodze ;)


a nie jest tak, że pierwsze usg robi się ok.6-8 tyg.? i zostają już tylko 2 usg refundowane, czyli 20 i 30 tydz?

czyli usg w 12 tyg. to i owszem usg genetyczne z tymi wszystkimi pomiarami, ale ono nie jest obowiązkowe... i nie jest refundowane... do takich oto doszłam wniosków w nocy ;)

zresztą sama gios napisała:




są trzy "obowiazkowe" USG: w 12, 20 i 30 tyg

to pierwsze USG na poczatku ciąży jest tak naprawde mniej potrzebne, bo ono stwierdza żywą ciąże i tak naprawde niewiele więcej bo płód jest za mały aby cokolwiek innego zmierzyć.

wiec jeżeli lekzr boi sie wystawic więcej niż 3 skierowań to lepiej aby sobie to pierwsze USG odpuścił.

marax

#215
Cytat: golinda w 22 Lip 2009, 11:29:50
nie rozumiem, dlaczego tylko matka ma decydować o tym, czy zadba o badania podczas ciąży? przecież to także obywatel tego państwa!

a co do transfuzji krwi - jehowi na to nie pozwalają, ale kiedy chodzi o dziecko (z tego co mi wiadomo, a słyszałam to od znajomej lekarki transplantologa), to wystarczy jeden telefon i sąd w trybie natychmiastowym wydaje zezwolenie (choć pewnie inaczej się to w prawie nazywa) na transfuzję krwi i rodzice nie mają nic do powiedzenia
tak jest ale to nie takie proste i to nie jeden telefon bylam swietkiem takiej sytuacji i to bylko straszne zamieszanie (rzecz dziala sie w nocy) zeszli sie jacys tam ich kaplani ciotki ciotek nie wpuszczali lekarzy na sale.SKonczylo sie tak ze dziecku krew przetoczono i nikt go juz ze szpitala nie odebral ..............................

elve

ishka82 no to super że się wyjaśniło

choć dziwię się lekarzom, ze poprzestają na usg w 8tc, bo wtedy to chyba niewiele widać
ja byłam na początku 11tc i np nerki i pęcherz moczowy nie były jeszcze do oceny

goga

reasumując

w 12 tygodniu robi się usg, nastepuje pomiar przezierności, jesli ok to nawetczaem lekarz nie mówi o tym pacjentce, jeśli coś nie tak - kieruje na Pappa, a potem ewentualnie na aminopunkcję - tu już decyzja pacjentki - robic lub nie

w 20 tygodniu tzw. połówkowe - ocenia sie pawidłowość wykształcenia narządów, wyklucza wady cewy nerwowej itp

pod koniec ciąży - okresla się stopień rozwoju płodu, ułożenie łozyska, położenie pepowiny


tyle zrozumałam i poukładłam sobie z naszych postów - jeśli nie tak - to poprwacie, aby była jasność - szczególnie zorientowane sa chyba świeżo "upieczone" mamy ;) i dziewczyny w ciąży :)

W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

ishka82

Cytat: elvelve w 22 Lip 2009, 11:40:39
ishka82 no to super że się wyjaśniło

choć dziwię się lekarzom, ze poprzestają na usg w 8tc, bo wtedy to chyba niewiele widać
ja byłam na początku 11tc i np nerki i pęcherz moczowy nie były jeszcze do oceny
Ja nie chcę znów motać, ale ta żona kuzyna mojego męża, która zaraz rodzi miała USG właśnie ok. 8tc, a później robiła dopiero połówkowe. Tego w 12tc nie zrobiła jako że wg mojego, a właściwie naszego gina jest niekonieczne i nieobowiązkowe, jeśli nie ma wskazań takich jak wiek lub występowanie wad w rodzinie. Wychodzi na to, że rekomendacje PTG i działanie lekarzy w poszczególnych miastach nie zawsze się pokrywają.

golinda

tak goguś w dużym skrócie jest :)

goga

Cytat: golinda w 22 Lip 2009, 11:48:43
tak goguś w dużym skrócie jest :)

czyli że mądra jestem lol
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

marax

#221
ci swiatkowie jehowi maja jakas swoja hierarchie straszna.Rodzice juz sie zgadzali na przetoczenie krwi a tu nagle jakas gruba baba przyjechala z facetem starszym zaczeli sie klocic,rodzice plackac.Zabarykadowali wejscie do pokoju policje szpital wezwal.Rodzice odwolali zgode.Sedzia musial ich pozbawiac praw rodzicielskiech w nocy no straszne zamieszanie z przerazonym dzieckiem.No a pozniej juz dziecka nie odebrali ze szpitala i poszlo do osrodka opiekunczego.NIgdy sie czegos takiego po wyznawcach tej religi nie spodziewalam -to wygladalo jak jakas sekta.Nie wiem czy to norma czy tylko jakis przypadek zachowania

Kasia

Cytat: ishka82 w 22 Lip 2009, 11:47:31
Ja nie chcę znów motać, ale ta żona kuzyna mojego męża, która zaraz rodzi miała USG właśnie ok. 8tc, a później robiła dopiero połówkowe. Tego w 12tc nie zrobiła jako że wg mojego, a właściwie naszego gina jest niekonieczne i nieobowiązkowe, jeśli nie ma wskazań takich jak wiek lub występowanie wad w rodzinie. Wychodzi na to, że rekomendacje PTG i działanie lekarzy w poszczególnych miastach nie zawsze się pokrywają.

ishka czyli tak naprawde wg waszego gina pierwsze USG z badaniami robi sie dopiero w polowie ciązy?


bo na tym w 8 tyg to naprawdę niewiele widac i pomiarów za wiele się nie robi, chyba zadnych pomiarów oprócz rozmiaru sie nie robi


suegro

Cytat: goga w 22 Lip 2009, 11:49:25
czyli że mądra jestem lol

tak goguś w dużym skrócie jestes  :D
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

Cytat: maraxela w 22 Lip 2009, 11:49:34
ci swiatkowie jechowi maja jakas swoja hierarchie straszna.Rodzice juz sie zgadzali na przetoczenie krwi a tu nagle jakas gruba baba przyjechala z facetem starszym zaczeli sie klocic,rodzice plackac.Zabarykadowali wejscie do pokoju policje szpital wezwal.Rodzice odwolali zgode.Sedzia musial ich pozbawiac praw rodzicielskiech w nocy no straszne zamieszanie z przerazonym dzieckiem.No a pozniej juz dziecka nie odebrali ze szpitala i poszlo do osrodka opiekunczego.NIgdy sie czegos takiego po wyznawcach tej religi nie spodziewalam -to wygladalo jak jakas sekta.Nie wiem czy to norma czy tylko jakis przypadek zachowania

no oni są nienormalni i to akurat nie jest żadna tajemnica ;)
ale że dziecka nie odebrali?!? pojebani?!?