Orzechy na slodko

Zaczęty przez calla, 21 Cze 2009, 15:53:18

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

calla

... sama nie wiem jak by je tu nazwac ;-)
Moze same na jakas nazwe wpadniecie. Takie slodkosci robi sie w samej Brazylii i tez stamtad mam ten przepis :-)

Skladniki:

3 szkl. orzechow (roznych: wloskie, laskowe, nerkowca, migdaly i jakie jeszcze tam macie)
2 szkl. cukru
1 szkl. wody
2 lyzki kakao slodkiego
1 lyzka proszku do pieczenia

Wszystkie skladniki wsypujemy do garnka i gotujemy caly czas mieszajac na niezawysokim ogniu.
Mieszamy tak dlugo, az masa zacznie sie robic bardzo ciemna i proszkowa. Pod koniec trzeba naprawde juz mocno mieszac.
Orzechy oblepione proszkiem wysypujemy na blaszke wylozona papierem do pieczenia ciasta i zapiekamy w piekarniku ok. 5 minut.
Najlepiej jest zagladac czy na orzechach nie robi sie ciemny syrop, bo wtedy szybko sie przypala.
Wyjmujemy z piekarnika i czekamy az ostygna. A potem jemy bez opamietania, bo wciagaja bardzo ;-)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

dragonfly

2 szl cukru?? Toz to musi byc bardzo slodkie.... Ale moze sie skusze co by wyprobowac :)

calla

Cytat: dragonfly w 21 Cze 2009, 16:11:14
2 szl cukru?? Toz to musi byc bardzo slodkie.... Ale moze sie skusze co by wyprobowac :)

No to jest slodkie, ale za to jakie pyszne :-)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

zwierzatko_mojej_mamy

calla jedyne co mi wpada do dglowy, to orzechy ze straganu ;D jak sa w kraku te stragany na swieta, to zawsze jest jeden wlasnie z orzechami na slodko - sa pistacje, rachidowe, nerkowce, migdaly, pestki z dyni i slonecznika - wszystko chyba mozna tak oglucic na slodko ;) tylko o ile mnie pamiec nie myli to nie ma tam kakao
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

calla

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 21 Cze 2009, 16:50:24
calla jedyne co mi wpada do dglowy, to orzechy ze straganu ;D jak sa w kraku te stragany na swieta, to zawsze jest jeden wlasnie z orzechami na slodko - sa pistacje, rachidowe, nerkowce, migdaly, pestki z dyni i slonecznika - wszystko chyba mozna tak oglucic na slodko ;) tylko o ile mnie pamiec nie myli to nie ma tam kakao

No tutaj w DE tez sa takie wlasnie na "straganach". Zwlaszcza na Oktoberfest jest tego mnostwo.
Tez mnie sie wydaje, ze tam nie ma kakao tylko jest sam cukier skarmelizowany i dlatego tez maja one inny smak i sa twardsze.
Te sa troszke inne w smaku.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

emcia


golinda

a w zielonej górze na winobraniu we wrześniu ;)

calla

A ja mam wtedy, kiedy sobie zrobie ;-)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

sonja

Hmmm a gdyby tak zmienić trochę proporcje i zrobić na słono? np. z papryką.... może by wyszło  :hmm:

calla

Cytat: sonja w 08 Lip 2009, 23:36:59
Hmmm a gdyby tak zmienić trochę proporcje i zrobić na słono? np. z papryką.... może by wyszło  :hmm:


Nie lubisz slodkiego?

Mozesz sprobowac zrobic na slono i nam powiesz czy wyszlo smaczne :-)
Ja szczerze mowiac nie moge sobie ich wyobrazic inaczej jak na slodko. Moze dlatego, ze od zawsze je jadam na slodko.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

sonja

Wolę na słono... ;) ale nie to, że słodkiego nie ruszę ;)