fotelik samochodowy 9-18kg czy 9-36kg ?

Zaczęty przez jusia, 25 Maj 2009, 16:19:18

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

twinnie77

Dzieczyny pomóżcie!!!
W ogóle nie jestem w temacie fotelików, a muszę w tym miesiącu kupić dla Hubsona.

Potrzebuję fotelik 15-36 kg, z regulowanym oparciem.
Znam tylko Rodi XP
Jakie marki jeszcze brać pod uwagę?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


feeling.good


rubin04

My też własnie rozważamy i chyba ten Rodi kupimy
ale M. jeszcze ma rekonesans zrobić i sporawdzić który najbezpieczniejszy
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


aniak1211

Cytat: twinnie77 w 11 Cze 2012, 10:06:24ten cybex sol x2 wydaje się super

Ja wlasnie ten cybex kupuje dla Dominiki:)
Podoba mi sie ze ma regulowany zaglowek;)

konwalia

przyszłam się pożalić, mc mobi nie pasuje mi do auta, będę zamawiać besafe combi x3, ale że nie ma już promocji, to będę 200zł w plecy ;/

jeszcze z ciekawostek-pallas w crash tescie

i porównanie fotela przodem i tyłem(stąd mój wybór besafa)

aniak1211

konwalia
fajnie ze jestes bighug

A fimiki robia wrazenie...
mam tylko nadzieje ze nie zadna z nas nie bedzie musiala tego przezyc...

mary

Konwalia, a Ty jesteś pewna, że Twoje dziecko będzie grzecznie jeździć tyłem? Na środkowym fotelu?
Mój nienawidził w maxi cosi jeździć, jak tylko zaczął być bardziej ciekawy świata, czyli gdzieś przed roczkiem.

Dodany tekst: 14 Cze 2012, 20:45:15

Konwalia, a Ty jesteś pewna, że Twoje dziecko będzie grzecznie jeździć tyłem? Na środkowym fotelu?
Mój nienawidził w maxi cosi jeździć, jak tylko zaczął być bardziej ciekawy świata, czyli gdzieś przed roczkiem.

konwalia

aniak  bighug

ja też wolałabym, by nikomu nie było dane testowanie fotelika

mary szczerze mówiąc, mniej mnie obchodzi jej widzimisię niż bezpieczeństwo ;)
jeździ nadal w cabrio za pasażerem(na środku mam 2 punktowy pas), wkurza się, bo wolałaby pozycje siedzącą(przed zapięciem podciąga się i pręży), ale potem się uspokaja, wie ze ja nie ustąpię
w foteliku tyłem przez szybę widzi tak samo jak przodem-jest wysoko, tylko w drugą stronę, ja jeżdzę z przodu(zwykle jako kierowca), więc i tak nie zajmuję się zabawianiem jej, pasażer z tyłu zresztą miałby z nią lepszy kontakt, niż w fotelu przodem

biorę besafe-jako jeden z 5 foteli przeszedł szwedzkie testy, wg adaca ma 4* za bezpieczeństowo(3* ogólbne za trduniejszy montaż) i mnie przekonuje, ze w skandynawii od 2007r zginęła tylko 2 dzieci, a tam do 4rż wozi się tyłem
jak ktoś chetny to polecam stronę carseat.se


zuzia

konwalia
a ten sushine jak wypada? sprawdzałaś może?

konwalia

zuzia adac dał mu 4*
motor sport i szwedzkich testów dla niego nie sprawdzałam, w tosi jest po 280

mary

Konwalia, nie wiem czy to widzimiesie - mój N. potrafi tak się drzeć w aucie, że normalnie prowadzić się nie da. A jak siedzi w roemerze to nawet spoko, rzadko płacze. Przy czym u nas jeździ na środku. Wszystko widzi przed sobą.
A co do bezpieczeństwa to i tak chyba najważniejszy jest samochód. Ale oby nigdy nikt się o tym nie musiał przekonywać!

aniak1211

Cytat: mary_popins w 15 Cze 2012, 13:40:11A co do bezpieczeństwa to i tak chyba najważniejszy jest samochód.
Radze zapoznac sie z zasami bezpiecznego montowania i uzytkowania fotelikow  dla dzieci,
bo nawet krzywe zapiecie pasow na wplyw na skutki w wypadku,
co z super wypasionego auta jak masz zle zamontowany fotelik czy taki z biedronki za 50zl.

mary

ja nie mam z biedronki tylko roemera, bo ma 4* w testach ;)
Wiem, że wszystko musi być dokładnie zamontowane i zapięte, zgodnie z instrukcją. Widziałam film z kolizji przy nieprawidłowo zapiętym foteliku. Ja na te rzeczy b. zwracam uwagę, ale i tak wydaje mi się, że jak jest słabe auto (co wcale nie znaczy nie "wypasione") to fotelik sam chyba nie da rady.

aniak1211

Cytat: mary_popins w 15 Cze 2012, 14:17:45ja nie mam z biedronki tylko roemera, bo ma 4* w testach
To byl glupi przyklad;) :D
Nie kazdego stac na dobre auto,
jasne ze volvo jest super bezpieczny,
ale jak sie nie umie jezdzic to i najlepsze auto nie pomoze;D
Jak dla mnie podstawa jest dobry fotelik ktory jest prawidlowo uzywany:)

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: aniak1211 w 15 Cze 2012, 14:21:20ale jak sie nie umie jezdzic to i najlepsze auto nie pomoze;D
jak sie nie umie jezdzic to sie dziecka nie wozi, ani siebie
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

marcheewka

Cytat: konwalia w 15 Cze 2012, 07:14:08
aniak  bighug

ja też wolałabym, by nikomu nie było dane testowanie fotelika

mary szczerze mówiąc, mniej mnie obchodzi jej widzimisię niż bezpieczeństwo ;)
jeździ nadal w cabrio za pasażerem(na środku mam 2 punktowy pas), wkurza się, bo wolałaby pozycje siedzącą(przed zapięciem podciąga się i pręży), ale potem się uspokaja, wie ze ja nie ustąpię
w foteliku tyłem przez szybę widzi tak samo jak przodem-jest wysoko, tylko w drugą stronę, ja jeżdzę z przodu(zwykle jako kierowca), więc i tak nie zajmuję się zabawianiem jej, pasażer z tyłu zresztą miałby z nią lepszy kontakt, niż w fotelu przodem

biorę besafe-jako jeden z 5 foteli przeszedł szwedzkie testy, wg adaca ma 4* za bezpieczeństowo(3* ogólbne za trduniejszy montaż) i mnie przekonuje, ze w skandynawii od 2007r zginęła tylko 2 dzieci, a tam do 4rż wozi się tyłem
jak ktoś chetny to polecam stronę carseat.se



konwalia jak najbardziej popieram beesefa, sami taki chccieliśmy kupic dopóki go nie przymierzyłam. Zanim wsadziłam tam Olę bylam już upocona na maxa, bylo bardzo mało miejsca do manewrów, ale to pewnie kwestia wprawy w wsadzaniu dziecka do fotelika. Zdecydowalo to, że malej było tam zwyczajnie ciasno w zimowym ubraniu i w kurtce.
Teraz mamy Romera King Plus i jest rewelacyjny, uwielbiam go, Ola zresztą też :-)
No i w testach za bezpieczeństwo "na pasach" ma 4 punkty.

Ale oczywiście wybór jest tylko twój.
No i myśle, że dziecko przyzwyczai się do jazdy tyłem skoro nie będzie wyboru, jesl itwoja mała ciagle jeździ tyłem, to tymbardziej.

aniak1211

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 15 Cze 2012, 13:26:30
jak sie nie umie jezdzic to sie dziecka nie wozi, ani siebie
Nie znasz szalencow,piratow drogowych z dziecmi z tylu???



zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: aniak1211 w 15 Cze 2012, 15:27:06
Nie znasz szalencow,piratow drogowych z dziecmi z tylu???

ale nie rozumiem - to im doradzamy kupnie fotelika ? :>
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

aniak1211

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 15 Cze 2012, 15:32:15
ale nie rozumiem - to im doradzamy kupnie fotelika ? :>

Cytat: mary_popins w 15 Cze 2012, 13:40:11co do bezpieczeństwa to i tak chyba najważniejszy jest samochód.
A ja twierdze ze bezpieczny fotelik wazniejszy ;D

zwierzatko_mojej_mamy

#971
a jeszcze 20 lat temu nie bylo ani pol fotelika, latami sie jezdzilo do prababci luzem z tylu bawiac sie szminkami babci, a teraz przepychanki o pol gwiazdki w tescie ;) przepraszam, ale mnie to troche smieszy ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

konwalia

#972
Cytat: mary_popins w 15 Cze 2012, 13:40:11A co do bezpieczeństwa to i tak chyba najważniejszy jest samochód.
to jest bzdura i absolutnie sie nie zgadzam, bo tak patrząc możnaby w autach z wyższej półki wozić dziecko na poddupniku zrobionym z koca-da się zapiąć siedzące? da
co do testów bezpieczeństwa aut, to adac daje już 1* za brzęczyk gdy nie zapniesz pasów, więc dla mnie to neikoniecznie wyznacznik, bo i tak bym je zapięła, wolałabym więcej blachy przed sobą ;)


co do bezpiecznej jazdy, nigdy wam nie wjechano w dupę/bok? ja robię z P. ok 30tys rocznie(razem) i przez 12 lat mieliśmy z 6-8 takich incydentów(miasto), więc dla mnie nie ma czegoś takiego jak bezpieczna jazda

marchewka ja przy pierwszym podejsciu do besafa też miałam takie wrażenie, neiwyjęta była wkładka niemowlęca

co do kinga, to jest jednym z najlepszych foteli montowanych przodem, faktycznie obszerny, z dobrą tapicerką i co ważne łatwym mocowaniem

dla mnie darcie dziecka nie jest wyznacznikiem, raz drugi nie wymusi i przejdzie, ja bardziej obstawiam nerwy w pozycji kołyski, niż to że tyłem

i myślę, ze za rok fotele tyłem zrobią się popularniejsze, britax/romer ma wpuścić na rynek pl model hi-way II, teraz sprzedają multi-techa ale w salonach volvo jako volvo

Dodany tekst: 15 Cze 2012, 15:55:31

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 15 Cze 2012, 15:47:30
a jeszcze 20 lat temu nie bylo ani pol fotelika, latami sie jezdzilo do prababci luzem z tylu bawiac sie szminkami babci, a teraz przepychanki o pol gwiazdki w tescie ;) przepraszam, ale mnie to troche smieszy ;)
zwierzu mnie nie śmieszą, choć testy to nie życie ;)
w pierwszym podejściu zamówiłam mobiego, który nie ma testu adac, ale to skorupa priori(3*, ty chyba masz), w plus tescie ma 20/25, niestety nie pasi

aniak1211

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 15 Cze 2012, 15:47:30
a jeszcze 20 lat temu nie bylo ani pol fotelika, latami sie jezdzilo do prababci luzem z tylu bawiac sie szminkami babci, a teraz przepychanki o pol gwiazdki w tescie ;) przepraszam, ale mnie to troche smieszy ;)
Racja,
ale teraz sa foteliki wiec ja chce kupic w miare bezpieczny:)

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: aniak1211 w 15 Cze 2012, 16:25:55
Racja,
ale teraz sa foteliki wiec ja chce kupic w miare bezpieczny:)
no tez racja, ale da mnie to juz too much po prostu - kupuje swietny fotelik, w ktorym dziec zupelnie inaczej jezdzi niz w dotychczasowym i to jest zasluga tego, ze jest montowany przodem do swiata - sama prawie pawiuje jak jezdze tylem w autobusie i nigdy tak nie usiade, nawet jak nie bedzie innego miejsca, to postoje i mysle, ze skads sie to bierze - ludzie patrza do przodu jak ida do przodu - mozliwe, ze to medycznie ma jakies uzasadnienie, ze wolisz widziec dokad jedziesz - skoro jest swietny fotelik montowany zgodnie z moimi zasadami wygody i dziec przy tym nagle jest fanem podrozy to pol gwiazdki w tescie mnie nie przekonuje do tego, zeby go zmuszac do odwrotnej jazdy, ktorej jak wiem - nienawidzi i sie mu nie dziwie ;) tak - pewnie dalabym rade sie uprzec, ze ma sobie zmienic nawyki i pokochac jazde tylem, ale no wlasnie mowie - to nie jest wybor pomiedzy niebezpieczenstwem i kokonem bezpieczenstwa, tylko wybor pomiedzy bezpieczenstwem i bezpieczenstwem, bo tez nie ma gwarancji, ze wypadek ktoremu mialabym ulec tfu tfu bedzie taki, ze wlasnie tyl bedzie lepszy - moze byc odwrotnie i rozumiem mary doskonale
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl