fotelik samochodowy 9-18kg czy 9-36kg ?

Zaczęty przez jusia, 25 Maj 2009, 16:19:18

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Angie

OlaFasola to cenna informacja :) Muszę się doszukać szczegółów.
Ja jestem z Axissa bardzo zadowolona. Młodej też jest wygodnie, bardzo dużo
na trasie w nim śpi, a on się ładnie pochyla. Ale martwi mnie to, że wyrasta w związku z tym, że jest wysoka.
Bo na szerokość, to jeszcze jedna Lena by weszła ....

OlaFasola

Angie, poszukaj. Mi to mówił koleś jak się zaczęłam dopytywać o ten większy, że na dłużej starczy i czy nie warto itd. niby wydawał się kompetentny i zaznajomiony z tematem, ale to tylko pracownik sklepu, który coś próbuje sprzedać, więc warto doczytać.

Angie


OlaFasola

#703
Cytat: Angie w 30 Wrz 2011, 01:14:54znalazłam to, więc chyba miał rację Smiley

http://fotelik.info/pl/faq/
:) a widzisz, no to dobra informacja :)

Dodany tekst: 30 Wrz 2011, 00:18:39

Co mnie tym bardziej upewnia, że warto kupić ten fotelik z mniejszym zakresem wagowym.

Angie

OlaFasola  :beer:  to myślę, że Lena jeszcze trochę pojeździ ;D
Zresztą używamy go już 1,5 roku i nie żałuję, że kupiliśmy 9-18 ;D

OlaFasola

A tu cytat z foteliki.infgo
"Należy również pamiętać, że bazowy poziom ochrony w większości fotelików z grupy 9-36 kg jest nieporównywalnie niższy niż bezpieczeństwo zapewniane przez najlepsze foteliki 9-18 kg. "

bozena.dp

#706
jak pisalam, mój P. może i długo pojedzi w takim foteliku 9-18, ale nie wiem czy taki fotelik ma sens w przypadku O. - synka siostry - który ma niecał3 10 mies., a waży jakieś 10 kg (jak nie wiecej), a ze wzrostem jest na 97 centylu - jest dużym (ale nie grubym) dzieckiem jak na swój wiek ;)
no i wydatek rzędu 500zł (czy więciej) na fotelik który miałby posłużyć tylko 1-1,5 roku, a potem kupować kolejny w podobnej cenie, to dla nas dużo...

mobka

Ja sie zdecydowalam na wiekszy, ale 9-18 mam uzywany i wcale taki maly tez nie jest. Mam Romera King TS Plusa. W sumie to MC Tobi mi sie dosc scisly wydawal.
W tym moim Cybexie 9-36 fajne jest to, ze dziecko siedzi duuuzo wyzej niz w Romerze i wiecej widzi. Na krotkie trasy jest super. Na dluzsza nam sie nie sprawdzil, ale Romer w drodze powrotnej tez do konca nie rozwiazal problemow. Wiec na 100% nie jestem przekonana, ze jecznie mlodego bylo wina w 100% fotleika, a nawet jestem pewna, ze nie. Ale chyba w Romerze bylo mu wygodniej, bo swoboda dla rak wiesza. Za to zdecydowanie mniej widzi.
Cybex do spania rozklada sie niemalze tak samo jak Romer.

bozena.dp

#708
no nic, musimy temat dobrze przemyśleć ;)
pójdę jeszcze u nas do sklepu z fotelikami i tam poogladam, porównam wizualnie foteliki 9-18 z 9-36, popytam co i jak i będziemy myśleć ;)

Dodany tekst: 30 Wrz 2011, 00:48:22


zwierzatko_mojej_mamy

kurde, my tez sie zbieramy jak pis do jeza do tego zakupu
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl


zwierzatko_mojej_mamy

nie ;) widzialam u elve ten recaro chyba, wygladal fajnie, 9-18, sama sie zastanawiam nad 9-18, bo wychodzi na to, ze 9-36 to jest dla dziecka do 10 roku zycia i taki 10 letni zuzyty foteli bede wozic? :> do tej pory to juz pewnie kapsuly wymysla ;D albo cos innego nowego ;) poza tym tez srednio mi sie wierzy, ze przy takiej rozpietosci wzrost/waga to pomimo roznych wkladek korygujacych najpierw dla malucha to to istotnie az takie wygodne bedzie, nie wiem, moze przesadzam ;) no i raczej nie chce tego mobki i katy, bo mam wrazenie, ze przez to trzymadlo z przodu to dziecko jest 1. skrepowane ruchowo bardziej niz pasami, 2. w lecie takie obudowane z kazdej strony to sie zapoci w 3 sekundy, a w zimie w kurtce nie wejdzie lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

bozena.dp

#712
no ja to w ogole nie wiem co chce ani z jakiego przedziału wagowego ;D

elve

#713
zwierzatko_mojej_mamy ten mój romer king plus jest fajny i Anka, mimo ze dość duża to jeszcze długo w nim pojeździ
Jedyny minus, to latem się nim dość pociła (nie używam klimatyzacji zwykle), choc nie wiem jakby to było w innym foteliku
Może jakbym założyła tą bawełnianą nakładkę to byłoby lepiej :hmm:

fasolka1980

moj w Maxi cosi Priori Xp tez się pocił i wkładka przeciwpotna nie pomagała niestety :(

zwierzatko_mojej_mamy

ja uzywam sporadycznie klimy, albo na najnizszym wianiu jak juz powtorny upal jest, ale no tego sie chyba nie ominie - pocenia - w obecnym fran po jezdzie dluzszej niz do galerii tez jest goracy i na karku ma mokro
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

elve

no właśnie z tego co pamietam to w pierwszym foteliku też się pociła

Justynna

mamy Romera King Plusa i jak go kupowaliśmy to mieliśmy go do wyboru z dwoma rodzajami tapicerki. I jedna była taka "siateczkowa", właśnie zapobiegająca poceniu, ale wybraliśmy fotelik z taką miękką bawełnianą. Stwierdziłam, że ta siateczkowa nie jest miła w dotyku (zwłaszcza latem dla gołych nóg i rąk) i jakoś tak ogólnie mi się nie podobała. Zresztą pewnie w każdym foteliku dziecko się spoci, plecy ciasno przylegają do fotelika, więc o spocenie się nietrudno.


aniak1211

Moj Dominika to dopiero sie poci,
5 min. w aucie i jest cala mokra-jakby wyszla z kapieli;)
I to nie tylko latem,jak jest chlodniej na dworze tez;D
Nawet w lozku jak spi to glowke ma mokra a spi bez kolderki;D

Mamy maxi cosi priori i jak mala wytrzyma do wiosny to stuknie nam 3 lata z tym fotelikiem:)

marcheewka

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 30 Wrz 2011, 09:49:33
ja uzywam sporadycznie klimy, albo na najnizszym wianiu jak juz powtorny upal jest, ale no tego sie chyba nie ominie - pocenia - w obecnym fran po jezdzie dluzszej niz do galerii tez jest goracy i na karku ma mokro

A dlaczego nie włączacie klimatyzacji w aucie? Ja nie wyobrażam sobie jeździć bez klimy, my mamy zawsze włączoną,  ustawiamy zazwyczaj na 22 - 24 stopnie ( w zależności od temp za oknem) i Ola bardzo mało się poci. Ale jak raz jechalm z nią autem teściów bez klimy, to po 5 minutach byla mokra razem z głową.

aniak1211

#720
Jak Dominika byla malutka to tez raczej nie wlaczalismy klimatyzacji,
balam sie zeby jej nie zaszkodzila;)
Teraz pomino wlaczonej ona nadal sie poci;D

zwierzatko_mojej_mamy

bo od klimy sie choruje ;D klima to zuo ;) a tak serio to jak mamy 30 stopni na zewnatrz i wlaczam klime w aucie o w 3 minuty robi 22 i jeszcze wieje na mnie to przeciez od razu bede chora ;) nie mam opcji wlaczania na stopnie, dmucha po ludziach jak szalona, zawsze ustawiam wianie na szybe, poza tym jak mam wlaczona klime to auto przestaje jechac tak szybko jak jechalo lol lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

fasolka1980

ja latem I. nie wożę w swoim samochodzie własnie dlatego ze NIE MA klimy  :rotfl:  w nagrzanym samochodzie jest ok 50 stopni

zwierzu - ale jak nie ma opcji na stopnie to to chyba nawiew a nie klima?

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: fasolka1980 w 30 Wrz 2011, 13:01:17zwierzu - ale jak nie ma opcji na stopnie to to chyba nawiew a nie klima?
chlodzi lodem przy 40 stopniach ;) to chyba klima, tylko stara ;) nawiew chlodzi powietrzem otoczenia, nieschlodzonym chyba?
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

fasolka1980

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 30 Wrz 2011, 12:05:26
chlodzi lodem przy 40 stopniach ;) to chyba klima, tylko stara ;) nawiew chlodzi powietrzem otoczenia, nieschlodzonym chyba?

chłodzi nieschlodzonym powietrzem?  :hmm:

w mojej starej mikrze jest własnie nawiew, czyli tylko taka dmuchawa, zaczyna działać jako tako jak się silnik dobrze rozgrzeje. Z przodu jako tako jeszcze dmucha, ale z tyłu jest sauna  :headbang: