KLUB GALOP W ZIELONCE

[B_ogna]

Czy ktokolwiek może mi coś napisać o tym lokalu??   
Wielkie Dzięki za odpowiedzi 

[radiowiec_wawa]

Gralem w Galopie wiele razy, ostatnio w zeszlym roku. Zawsze wszystko bylo jak trzeba, to fajne miejsce pomimo tego, ze jest troche taka fabryka weselna... Ale podobno ostatnio zmienil sie wlasciciel wiec nie wiem czy sa zmiany a jesli tak to jakie..

[justynaaaa2]

ja byłam na weselu w zeszłym roku w lipcu był akurat straszny upał i niestety klima nie wyrabiała 
wesele było duże bo coś koło 250 osób, odbywało się na tej największej sali i przy takiej ilości ludzi na sali było koszmarnie duszno, ledwo się dało tańczyć  ale to w sumie jedyny minus
jedzenie ok, choć za dużo nie spróbowałam, piłam tylko wodę litrami ale wszystko wyglądało apetycznie
z racji tego, że robiliśmy tam młodej parze dekorację na sali to mieliśmy też okazję poznać obsługę, całkiem sympatycznie ponieważ para młoda to byli nasi znajomi, również mówili, że wszystkie formalności załawiali bez żadnych problemów

niestety zgodzę się z opinią radiowca_wawa, że miejsce jest ciut przereklamowane 

[sandra1313]

Witam serdecznie.

Nasze wesele odbyło się 8 maja 2010r w Klubie Galop w Zielonce.
Zależało nam na ładnej klimatycznej sali z ogrodem gdzie właściciele spełnią nasze dość wysokie, oczekiwania.
Spisali się na medal.
Sala ze względu na swój charakter nie wymaga strojenia.
Jest klimatyzowana o niesamowitym wręcz magicznym klimacie.
Byliśmy nią zauroczeni.   Nasi goście nie mogli wyjść z podziwu, jak udało nam się znaleźć TAKIE miejsce  .
Na Sali jest piękny, duży, podświetlany parkiet.
Dodatkową zaletą jest bardzo duży i wspaniale utrzymany ogród, w którym młodzi mogą sobie robić zdjęcia.

Jedzenie: przepyszne, w dużych ilościach i bardzo pięknie podane – jeden z większych atutów Galopu.
Obsługa: Bardzo miła, spisała się na medal. Dobrze radzili sobie z roznoszeniem posiłków, a poza tym byli cały czas uśmiechnięci i pomocni.
Według mnie Galop jest wymarzonym miejscem na wesele.
Naprawdę gorąco polecam! Wszystko było dokładnie takie, jakie sobie wymarzyliśmy. Świetna organizacja.
Mieliśmy prawie 180 gości  przy okrągłych stolikach. Na stołach stały świece, które pięknie rozświetlały salę.
Na Sali znajduje się też ładna scena dla zespołu.

Cena to 200zł/os:
Cena zawierała:
- Szampan dla wszystkich gości
- chleb weselny na przywitanie
- 5 dań gorących
- 11 przekąsek zimnych
- przystawki
- owoce
- napoje zimne i gorące (bez limitu)
- ciasta

Dodatkowo mieliśmy stół wiejski – pycha, wiem, że goście chwalili. Wzięliśmy też dużą fontannę czekolady z owocami, super  .
Za dodatkową opłatą można zamówić tort - my tak zrobiliśmy i uważam, że tort był bardzo smaczny był to żubrówkowo-wiśniowy.
Po weselu jedzenie, które zostało zapakowano nam sprawnie w pojemniki i oddano.
Organizacja była rewelacyjna, wszystko było tak jak ustaliłam.


Z całego serca polecam GALOP     cudowne miejsce na wesele.

[salsa]

reklama reklama uwaga reklama

[marlen_ka]

uwielbiam takie cudowne opisy

[aniak1211]

sandra1313
nedzna ta reklama:D
Zero relacji ze slubu,
ja po slubie bylam zachwycona calym dniem a nie tylko sala,
i to az tak zeby wychwalac w niebo glosy

[szelma]

Jest klimatyzowana o niesamowitym wręcz magicznym klimacie.

Pięknie powiedziane .

[vobi]

sandra1313 to baaardzo milo z Twojej strony ze w pierwszym poscie na tym forum chcesz sie z nami podzielic tak szczegolowym opisem .... slubu? wesela? nieeee...sali!
Dodany tekst: 15 Maj 2010, 12:55:14

Nasi goście nie mogli wyjść z podziwu, jak udało nam się znaleźć TAKIE miejsce  .

[salsa]

Dodatkowo mieliśmy stół wiejski – pycha, wiem, że goście chwalili.

ale nie wiesz czy bardziej smakował im blat czy nogi? i z której wsi dokładnie był stół - pewnie część osób też by chciała zamówić, ale z pewnością nie z każdej wsi stoły sa takie pyszne jak ten w Galopie

[marlen_ka]

ale nie wiesz czy bardziej smakował im blat czy nogi? i z której wsi dokładnie był stół - pewnie część osób też by chciała zamówić, ale z pewności nie z każdej wsi stoły sa takie pyszne jak ten w Galopie

[wrobelek0403]

salsa 

ja mysle, ze politura jest zawsze najsmaczniejsza

[vobi]

ja mysle, ze politura jest zawsze najsmaczniejsza

ale wiejski stol to chyba bez politury, nie? Taki lekko wyheblowany tylko

[salsa]

ale wiejski stol to chyba bez politury, nie? Taki lekko wyheblowany tylko

lekko wyheblowane sa takie sobie - troche sie wbijaja i sa twardawe
ale myśle , ze taki dobrze nasączony lakierem lub drewnochronem jest prawdziwym rarytasem

[vobi]

ale myśle , ze taki dobrze nasączony lakierem lub drewnochronem jest prawdziwym rarytasem

ale to juz chyba stol podmiejski

[aniak1211]

.

[salsa]

ale to juz chyba stol podmiejski

tak zgadza sie dlatego pytam skąd brała ten stół wiejski gdyż ja do tej pory spotkałam głownie twarde wiejskie i powiem szczerze nie za bardzo mi smakowały
za to podmiejskie juz lepsze
polecam CI spróbować stołu pałacowego - te są naprawdę przesmaczne !

[vobi]

polecam CI spróbować stołu pałacowego - te są naprawdę przesmaczne !

Masz na mysli takie z inkrustacjami z masy perlowej? Powiem Ci ze zaiste sa przesmaczne, jednakze - jako ze zwykle nadgryzione juz nieco zebem czasu - zawieraja w sobie doczesne szczatki s.p. kornikow, a - z calym dla kornikow szacunkiem - szczatki owe sa ciezkostrawne, wiec ja jednak wole proste podmiejskie czy wrecz wiejskie stoly

[effik]

wspaniały wątek. normalnie pędzi pędzi kulig niczym błyskawica

vobi proste wiejskie stoły mają jednakże twarde sęki, nie na każdego gościa ząb się nadające

[inkageo]

 

[vobi]

vobi  proste wiejskie stoły mają jednakże twarde sęki, nie na każdego gościa ząb się nadające

racja effiku drogi, o tym nie pomyslalam

[effik]

racja effiku drogi, o tym nie pomyslalam

zaprawdę powiadam ci - różne są podniebienia

[szelma]

De gustibus, jak wiadomo przecież. Trzeba też pamiętać o różnicach w uzębieniu - dla młodzieży dobry jest stół dębowy, a dla starszych gości lepiej zdecydować się na miękką sosnę .

[callja]

Nie napiszę nic mądego, bo zryczalam sie ze śmiechu i ledwo klawiaturę widzę... buchachachacha !!!

[salsa]

Masz na mysli takie z inkrustacjami z masy perlowej? Powiem Ci ze zaiste sa przesmaczne, jednakze - jako ze zwykle nadgryzione juz nieco zebem czasu - zawieraja w sobie doczesne szczatki s.p. kornikow, a - z calym dla kornikow szacunkiem - szczatki owe sa ciezkostrawne, wiec ja jednak wole proste podmiejskie czy wrecz wiejskie stoly

pozwolę się z Toba nie zgodzić moja droga - wszak korniki to jak pleśń w dobrym francuskim serze, to jak zgniła hiszpańska kiełbasa, to jak długo dojrzewająca szynka ... faktem jednak jest to, iż pałac należy wybierać ostrożnie, gdyż te ktore hodują swe korniki na terenach wilgotnych faktycznie nie mają smacznych stołów
byłam wszakże na raucie w Łańcucie i stoły mieli takie sobie
co innego stoły Wawelskie - gryzłam co prawda ukradkiem, gdyż sala była pilnowana przez woźną, ale było warto