Kffiatki na balkonie i nie tylko :)

[mobka]

To i ja wklejam moje
https://picasaweb.google.com/105382094838867169424/Balkon2011?authkey=Gv1sRgCPLInsOA9N2ZmQE#

Pieknie!

[jo_miekka]

Ale ładnie u Was!

Chciałam zgłosić, że po długim oczekiwaniu w niepewności moje surfinie rzuciły się do kwitnięcia jak szalone.
Nareszcie!

[salsa]

cATWOMAN  super
ja ostatecznie poszłam w pelargonie werbenę wisząca i liobelle - na tymmoim płocie to ejst wszystko - skwar wiatr deszcz - kwiaty muszą byc wytrzymałe

[Lwica]

Chciałam zgłosić, że po długim oczekiwaniu w niepewności moje surfinie rzuciły się do kwitnięcia jak szalone. Nareszcie!

no to teraz już zatoniesz!!!

[abkasia]

a ja niestety nie mam w tym roku nic...
tak jak w zeszlym..
stojacych nie moge, bo mlody wchodzi na wszystko co jest na balkonie, a to jest niebezpieczne...

wiszacych miec nei moge, bo sasiadka sobei nei zyczy, zeby jej smiecily spadajace platki balkon....

a na moim balkonie daja rade tylko pelargonie..(smieciuchy) inne sie pala na poludniowo-zachodnim balkonie

[zwierzatko_mojej_mamy]

inne sie pala na poludniowo-zachodnim balkonie

mam taki i zamierzam go zalesic jednak, mimo malej powierzchni - emcia mi pisala, ze jesli tylko bede codziennie na nie lac to sie nie spala

[emcia]

mam taki i zamierzam go zalesic jednak, mimo malej powierzchni - emcia mi pisala, ze jesli tylko bede codziennie na nie lac to sie nie spala

oby nie w południe

[zwierzatko_mojej_mamy]

a tego to juz mnie babcia dawno nauczyla

[emcia]

a tego to juz mnie babcia dawno nauczyla

dobrze babcia uczy

[abkasia]

ja mialam rozne juz kwiatki i wszystko sie palilo...
petunie palily sie na czarno....

zreszta... i tak sasiadka nie zyczy sobei zadnych smieciuchow....

[zwierzatko_mojej_mamy]

moj kolega po tym, jak wykazal swojej sasiadce z dolu, ze moze sie cmoknac w dupala z takimi zyczeniami (zgodnie z przepisami wspolnoty, miasta oraz rzeczypospolitej ) zamontowal sobie dokola balkonu taka siateczke- sitko wylapujace platki bo on udowodnil, ze ona jest glupia, ale tez nie bedzie zlosliwy wysluchalam jego przygod i tam najwazniejszym zwrotem bylo, czy on przeszkadza "ponad miare " , "ponad przecietna miare", "nie przeszkadza ponad miare" - takie ladne zwtroy sa w przepisach 

[wrobelek0403]

i tak sasiadka nie zyczy sobei zadnych smieciuchow...

bym jej powiedziała, zeby mnie pocałowała w pompke

[konwalia]

abkasia odnośnie upierdliwych sąsiadów, to właśnie moi mi pochlapali balkon podlewając, za wzorem tego pode mną powinnam iść do nich
a twojej sąsiadce kazałabym spoadać, sama nie ma kwiatów? hę?

[mobka]

Abkasia, ale surfinie jak sa dobrze podlewane to powinny przezyc bez problemow. A i one nie smieca rpawie w ogole. Ja wlasnie na barierce id strony sasiadow balkonu mam zamiar jeszcze surfinie powiesic. Maz chcial pelargonie, ale ja sam nie bardzo chce im smiecic. Szczegolnie, ze ten balkon nie jest pod nami tylko obok i nizej, wiecpieknie tam wszystko leci.

[salsa]

Abkasia, no ale jak regularnie bedziesz obrywac to nie bedzie smiecenia a jak spadna pojedyńcze kwiatki to przeciez sie babie nic nie stanie nooo

[zwierzatko_mojej_mamy]

tamta laska od kumpla to sie posilkowala argumentem, ze dziecko jej sie bawi na balkonie i ze zjada te platki spadniete i tylko dlatego postanowil byc mily i zastoswal rynienke wylapujaca chociaz i tak uwazal, ze to wielka uprzejmosc z jego strony

[salsa]

ostanio sasiad zawezwał mojego tate do usuniecia kawałka rózy pnacej z jego ogrodu - moj tata ma piekne pnące róze,ktore kwitną jak szalone i wygląda to obłędnie - jeden konar przelazł przez siatke i pieknie kwitł u sasiada
i nagle w tym roku sasiad stwierdził, ze mu ta róza nie pasuje i kazał sciąc
tata scią, ale mowi,ze serce mu sie krajało
a facet ma obok tego miejsca takiego wymęczoo iglaka i ta róza tam wyglądała p[ieknie

[OlaFasola]

Ja mam południowo zachodni i coś tam nawet się da utrzymać.
Nie bardzo śmiecą, ale też nie mam nic co kwitnie spektakularnie.
Podlewać muszę codziennie, a nawet 2x jak bardzo grzeje.

[salsa]

Olafosola wiem gdzie mieszkasz

i widze ze preferujesz podobny spoosb wieszania kwiatków jak i ja - po co ma wisiec na zewnątrz w celu upiększania widoku innym jak mozna wywiesci do środka i samemu się delektować

[OlaFasola]

Olafosola wiem gdzie mieszkasz Cheesy

No, widok dość charakterystyczny jak ktoś choć trochę zna miasto

i widze ze preferujesz podobny spoosb wieszania kwiatków jak i ja - po co ma wisiec na zewnątrz w celu upiększania widoku innym jak mozna wywiesci do środka i samemu się delektować Smiley

A co, w końcu dla nas je trzymam

[salsa]

Ola i słusznie, ja tez tak robie

a miasto własnie znam i stwierdzam, ze super miejscówka my pewnie w lipcu przyjedziemy do Wrocka wiec jakbyscie wtedy byli, to wprosze sie na kawe na ten blakonik Twoj piekny

[emcia]

ola, pięknie masz

[Kasia]

ola, cudnie

[OlaFasola]

Dzięki, cieszę się że się podoba. To mój debiut, nigdy nic nie miałam na balkonie, a i pokojowe kwiatki mordowałam dość skutecznie
AAAA i zapomniałam się jeszcze pochwalić, że zioła poza rozmarynem mam z nasion

to wprosze sie na kawe na ten blakonik Twoj piekny Smiley

Liczę na to

[Angie]

OlaFasola pięknie   I jaki widok