Sukienka i co dalej? Stylizacja dody24

Zaczęty przez doda24, 09 Lut 2009, 08:57:28

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

doda24

Witajcie :P Bardzo liczę na pomoc i ciekawe pomysły! Po wielu przymiarkach i dwóch miesiącach szukania udało mi się znaleźć wymarzoną sukieneczkę. To model Nouvell Linnette z kolekcji Maggie Sottero. Będę ją szyła u krawcowej,ponieważ oryginał okazał się...za ciężki (nie tylko dla portfela,hehe).Suknia będzie w kolorze jasnego ecru. Na sukni niestety się kończy, a do ślubu już tylko 4 miesiące! Myślałam o dłuuuugim, prostym welonie, bez żadnych lamówek czy ozdób... Nie mam też pomysłu na kwiatki, fryzurę, biżuterię.... Załączam fotki sukni na modelce i na mnie (tylko na zdjęciu jest biała). Doradzicie coś ? ? ?

zuzia

doda24
ja bym zrezygnowała z welonu. zamiast niego - kwiat we włosy.
jeżeli jednak bardzo Ci zależy - to długa mgiełka bez żadnych ozdób, lamówek, błyskotek etc.

elve

a czy w sukni można jeszcze robić poprawki? podoba ci się tak jak jest?

doda24

Cytat: elvelve w 09 Lut 2009, 09:13:52
a czy w sukni można jeszcze robić poprawki? podoba ci się tak jak jest?

Hmm... Nie zabrzmiało to zbyt optymistycznie - a co konkretnie masz na myśli? To jest model, który przymierzałam w salonie, w rozmiarze 38, a ja noszę małe 36 albo 34 nawet, więc jest za duża. Moja będzie uszyta na wzór tej.

elve

no ten oryginał wygląda niezbyt dobrze w porównaniu ze zdjęciem, to naprawde ta sama sukienka?
1) inne drapowania
2) nie ma drugiej warstwy tiulu, która nadawała lekkości
3) a koraliki przy drapowaniach wyglądają nieciekawie




ishka82

#5
doda24, myślę, że suknia sama w sobie jest tak bogata, że welon byłby nadmiarem szczęścia ;) Proponuję kwiat we włosy :) Myślałaś już nad fryzurą? Właściwie kwiat można wpiąć i w upięcie i w rozpuszczone włosy.

Dodany tekst: 09 Lut 2009, 09:32:43

Cytujnie ma drugiej warstwy tiulu, która nadawała lekkości
O właśnie coś mi nie pasowało i już wiem co ;) W Twojej będzie ten tiul?

emcia

też mi się wydaje, że to nie ta sama kiecka

zwierzatko_mojej_mamy

elvelve to samo mi sie rzucilo w oko - tylko jeszcze nie zdazylam napisac

to sa dwie rozne sukienki jak dla mnie - pierwsza z modelka jest git - podooba mi sie ;) a ta z salonu ma wlasnie wszystkie te rzeczy ktore wymienilam inne niz katalogowa na niekorzysc salonowej ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

doda24

Kurcze, chyba zaczynam łapać dolinkę  :hmm: W sumie to jest ten sam model tylko zmodyfikowany - ten "tiul",który w rzeczywistości jest koronką ozdobioną kryształkami, jest po prostu w sukience salonowej krótszy...

zuzia

Cytat: doda24 w 09 Lut 2009, 09:49:57
Kurcze, chyba zaczynam łapać dolinkę  :hmm: W sumie to jest ten sam model tylko zmodyfikowany - ten "tiul",który w rzeczywistości jest koronką ozdobioną kryształkami, jest po prostu w sukience salonowej krótszy...
przepatrz inne modele tej firmy - może Panie w salonie pomyliły nazwy?

elve

doda24 nie obraź się, ale ta suknia nie wygląda za dobrze, straciła cały urok oryginału, to autoryzowany salon? komis? może ktoś szył właśnie na wzór?

zwierzatko_mojej_mamy

doda24 nie lap dolinek ;) gora mi sie podoba, bo jest/bedzie swietnie dopasowana i wyszczuplajaca - model salonowy, przez to skrocenie tego tiulu uwydatnia ten fartuszek i za bardzi przyciaga wzrok i sie robi taka bula niepotrzebnie - poza tym chcesz szyc ja i tak - to modyfikacje mozesz wprowadzic u krawcowej - czyz nie? :>
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

elve

dokładnie mi o to chodziło, jeśli w salonie ta sukienka wygląda jak wygląda to krawcowa może to poprawić