stylizacja syrenki

Zaczęty przez syrenka, 23 Sty 2009, 22:33:35

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

syrenka

Cytat: tuska w 01 Maj 2009, 11:22:16
Zobacz sobie na tą cukiernię http://www.bakus.com.pl/

Byłam ostatnio na ich stronie i wgląd tortów zachwyca, ale nigdzie nie mogę znaleźć opinii o ich wyrobach.

Cytat: effik w 01 Maj 2009, 12:56:53
Właśnie niedawno prowadziłam dyskusję o pończochach na plotach :D
ja kupiłam sobie w końcu ecru - złe nie są :) a są na tyle cienkie, że trupich nóg nie będę mieć :D

Hm, mogłabyś podać mi linka do tej dyskusji?

effik

syrenka ha, żebym ja pamiętała, gdzie to było :D
generalnie dziewczyny odwiodły mnie od cielistych :)

syrenka

To może pamiętasz jakie argumenty podawały? :)

effik

Cytat: syrenka w 02 Maj 2009, 10:12:22
To może pamiętasz jakie argumenty podawały? :)

syrenka, ale pomyślmy w sumie - ile razy w życiu wystąpimy w takich jasnych pończochach? pewnie już nigdy. więc pal licho cieliste, co je mamy na co dzień :D :D

martullek

ja musiałam mieć cieliste - tak samo jak bieliznę. każdy inny odcień prześwitywał przez sukienkę.

effik

Cytat: martullek w 03 Maj 2009, 09:19:28
ja musiałam mieć cieliste - tak samo jak bieliznę. każdy inny odcień prześwitywał przez sukienkę.

no tak też bywa, czasem od kiecki wiele zależy :)
syrenka, są inne odcienie - jest panna cotta, jak pisała panikarola, ja mam coś podobnego, ale nazywa się off-white (Gatta).

syrenka

Cytat: effik w 02 Maj 2009, 23:20:24
syrenka, ale pomyślmy w sumie - ile razy w życiu wystąpimy w takich jasnych pończochach? pewnie już nigdy. więc pal licho cieliste, co je mamy na co dzień :D :D

Jest to jakiś argument :)
Kiecę mam ecru, więc będę musiała poszukać jakiegoś ładnego odcienia. Niedługo otwierają w Bielsku sklep Gatta, więc myślę, że będą mieć duży wybór.

tuska

Zdjęcia z Papugi wysłane :)

a co do pończoch to ja też mam panna cotta :)

effik

No to dziewczyny - pod panna cotta! :D  :beer:

syrenka

#309
tuska - dziękuję, odpisałam :) i polewam  :beer:

Hm, a w zasadzie, to jaki to jest kolor (panna cotta)?  :blush:

panikarola

#310
syrenka, taki smietankowy, lekko w zolty wpada, jak rajtki nierozwiniete, na nodze zoltosc jakos ginie. tak... normalnie wyglada :D a w sumie to przypomina mi sie, ze jeszcze mialam takie w bez wpadajace na zmiane, ale to juz nie pamietam, jak sie nazywaly. w kazdym razie przy tej okazji ich nie uzylam.

pod panna cotte :D o mammo, jakbym zjadla...
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

syrenka

Aha, aha :)
A polecacie szukać koloru ciemniejszego/jaśniejszego od sukni/butów? W zasadzie jak to dobrać?

effik

Śmietankowy :)
Panikarola, też bym zjadła ;) :D
Załączam materiał ilustracyjny.

panikarola

#313
effik, no wlasnie, takie cos bym zjadla!!!! chwilowo i w zastepstwie czekam az sie brownies zrobia :D

syrenka, jak bedziesz kupowac: chodzi o ten jasny kolor, nie polewy i owockow ;)

syrenka, dobrac to najlepiej na oko, takie ciemniejsze jakies i jasniejsze wez i potem zobaczysz jak to na nodze wyglada, podejrzewam, ze nie bedzie roznicy. ja tak celowalam, zeby byly ciut jasniejsze niz buty i ewentualnie takie sama lub odrobine ciemniejsze niz sukienka.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

syrenka

Nigdy tego nie jadłam, ale wygląda pysznie i lekko :)
Cytat: panikarola w 03 Maj 2009, 21:29:51
syrenka, jak bedziesz kupowac: chodzi o ten jasny kolor, nie polewy i owockow ;)
Eee, na prawdę? :P

effik

Cytat: syrenka w 03 Maj 2009, 22:22:38
Nigdy tego nie jadłam, ale wygląda pysznie i lekko :)Eee, na prawdę? :P

hehe Panikarola z tymi owockami dałaś czadu :D
w sumie fioletowe rajstopki, no, no, syrenka, przemyśl to :D

callja

#316
Cytat: effik w 03 Maj 2009, 22:25:15
hehe Panikarola z tymi owockami dałaś czadu :D
w sumie fioletowe rajstopki, no, no, syrenka, przemyśl to :D

Przestańcie, oplułam monitor!!!  :rotfl: :rotfl: :rotfl:

A propos, do ecru sukienki noszę sobie rajstopy Levante o odcieniu "panna" (bez cotta :P ) czyli "śmietanka" po italiańskiemu, o ile dobrze wiem :knuje:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

effik

callja dobrze, że ci nie polałam wcześniej, bo piwo z lcdka ciężko schodzi :D
za to polewam teraz :D

callja

effik, odlewam ochoczo :champaign: :champaign: :champaign:

i mamy kolejny śliczny offtopic strefowy  :aaaa:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

syrenka

Cytat: effik w 03 Maj 2009, 22:25:15
hehe Panikarola z tymi owockami dałaś czadu :D
w sumie fioletowe rajstopki, no, no, syrenka, przemyśl to :D
Wyśmienicie by mi pasowały do bukietu :)
Goście by chyba nie mogli oderwać oczu od moich nóg :P
Tak w ogóle, to kiedyś rozmawiałam z mamą, co to będzie jak będzie strasznie gorąco i będę musiała ubrać pończochy... Moja kochana mamusia stwierdziła, żebym ubrała sobie podkolanówki  :rotfl:  :stupid:

callja

Cytat: syrenka w 03 Maj 2009, 22:42:59
Wyśmienicie by mi pasowały do bukietu :)
Goście by chyba nie mogli oderwać oczu od moich nóg :P
Tak w ogóle, to kiedyś rozmawiałam z mamą, co to będzie jak będzie strasznie gorąco i będę musiała ubrać pończochy... Moja kochana mamusia stwierdziła, żebym ubrała sobie podkolanówki  :rotfl:  :stupid:

A kiedyś nawet krążył chyba po strefie filmik z youtube, gdzie pannie młodej w czasie tańców spódnica zawija się na tyle wysoko, że widac podkolanówki które wdziała zamiast pończoch czy rajstop ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

syrenka

#321
Masakra :O
Już nie wspomnę jakiż to musiał być aseksowny widok w czasie nocy poślubnej  :point_lol:

effik

Cytat: syrenka w 03 Maj 2009, 22:42:59
Wyśmienicie by mi pasowały do bukietu :)
Goście by chyba nie mogli oderwać oczu od moich nóg :P
Tak w ogóle, to kiedyś rozmawiałam z mamą, co to będzie jak będzie strasznie gorąco i będę musiała ubrać pończochy... Moja kochana mamusia stwierdziła, żebym ubrała sobie podkolanówki  :rotfl:  :stupid:

hehe, śmietankowe :D :D
jak będzie gorąco, to tylko pas, bez pończoch ;)

syrenka

effik - no i do czego ja sobie go przypnę - do butów? :P

vobi

Cytat: callja w 03 Maj 2009, 22:31:16
A propos, do ecru sukienki noszę sobie rajstopy Levante o odcieniu "panna" (bez cotta :P ) czyli "śmietanka" po italiańskiemu, o ile dobrze wiem :knuje:

callja, podejrzewam ze to jednak o stan cywilny chodzi i jako statecznej malzonce absolutnie nie wypada Ci nosic rajstop w odcieniu panna:point_lol: