Proszę o radę odnośnie obrączek

Zaczęty przez lorien86, 20 Sty 2009, 14:54:38

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

lorien86

Witam :)
Mam do Was wielką prośbę, możecie mi doradzić czym kierować się w wyborze obrączek? Sam efekt wizualny jest zgubny :( , mam rozmiar 9 i nie wszystkie rodzaje obrączek pasują do szczupłego palca np. szerokie z wzorem(a takie mi się podobają właśnie). Mam też szersze kostki i obrączka ciasno wchodzi przez kostkę a potem jest luźna :(
Znalazłam na youtube filmik z obrączkami i jest tam taka która mi się bardzo podoba (pozycja 9 ) ale za to mojemu przyszłemu już nie bardzo :(
#

Co o nich sądzicie?

Anupka

Wpisz hasło "obrączki" w strefową wyszukiwarkę  - wątki o obrączkach już były, dla przykładu te dwa:

http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,519.0.html

i

http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,2392.0.html


Od siebie dodam tylko, ze my kierowalismy sie przede wszystkim wygladem, no i komfortem. Mierzenia nie da sie uniknac. No i - juz przy zakupie - zwracaj uwage na wszystko i na wszystko bierz papier z pieczatka. Mnie jubiler zrobil poczatkowo obraczki z innego zlota, niz chcialam i z innym grawerem. Ostatecznie skonczylo sie dobrze, ale miesiac trwalo uzeranie sie ze sklepem, wlacznie z proba wmowienia mi, ze to ja sie pomylilam przy zamowieniu!  :thumbdown:
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

niewiemjaka

a ja dodam od siebie ze mam laczone rowniez zloto zolte i biale - ale niestety nie widac tego tak dobrze, bo to zolte zloto odbija sie w tym jasnym i tak wydaje mi sie ze na pierwszy rzut oka wyglada jakby cala byla z zoltego zlota:)

teraz drugi raz gdybym miala kupowac kupilabym cale z bialego zlota:)

ale najwazniejsze to - IDZ I POPRZYMIERZAJ :D

golinda

na luźną obrączkę jest sposób: można zamówić takie wypukłe od środka (łatwiej się wkłada i lepiej się trzymają) - tzw. soczewkowe

i nie polecam złota satynowanego - pięknie wygląda jak jest nowe, po 2 tygodniach się ściera i wygląda jak wygląda ;)

vansen

My wybraliśmy klasyczne, profil półokrągły(czy jakoś tak to określają u jubilera), z białego złota. Chciałam o szerokości 5mm, ale kiepsko to wyglądało jak zmierzyłam. Stanęło wreszcie na szerokości 4mm. Zawsze chciałam, żeby w mojej obrączce umieścić jeden brylancik  ;) ale niestety nie pasowało do pierścionka. Więc będzie gładka. Aaaaa właśnie, ja będę chciała nosić pierścionek i obrączkę na tym samym palcu, dlatego też takimi, a nie innymi kryteriami się sugerowaliśmy.
Hm odbieramy we wtorek :dance:
I jeszcze jedno, na obrączki możesz czekać nawet do 7 tygodni, wiec nie zostawiaj tego na ostatni moment. Dużo par o tym nie wie i potrafią iść do jubilera dwa lub tydzień przed ślubem :crazy:
Teraz jest dobry moment, bo jeszcze nie ma szczytu sezonu ślubnego. Nam powiedziano, że realizacja tak jak wyżej pisałam, a po 5 dniach były już do odbioru. Tzn. wciąż są, bo dopiero po nie pojedziemy :jejeje:

wredotka

Cytat: golinda w 20 Sty 2009, 18:45:43
na luźną obrączkę jest sposób: można zamówić takie wypukłe od środka (łatwiej się wkłada i lepiej się trzymają) - tzw. soczewkowe

i nie polecam złota satynowanego - pięknie wygląda jak jest nowe, po 2 tygodniach się ściera i wygląda jak wygląda ;)

dobra rada, popieram. My mielismy satynowane zloto i po tygodniu na mojej nie zostalo nawet sladu matowienia.Ogolnie wyglada dobrze, bo satyna starla sie calkowicie, ale mimo wszystko obraczki lepiej wygladaly zmatowione.