pora na nocnik???

[aniak1211]

sputnikProbowac mozesz;)
ale jak mala nie bedzie chciala to nic na sile bo tylko ja zniechecisz.
Ja próbowałam sadzać Dominike jak miala 1.5 roku,
ale ona jakby sie bala swojego nocnika i ani kropelki nie nasikala,choc chciala bardzo mocno siku,po nozkach jej lecialo a nie zrobila do nocnika,
dalam spokoj i po czasie kupilam nowy nocnik-udalo sie i zaczela robic jak wyczulam:D

Lekarka powiedziala znajomej ze najlepszy wiek na odpieluchowanie to 1-1.5 roku(ciekawe dlaczego 4 latki tu w pieluchcach widze:D).

Teraz robi sie cieplo,jak masz mozliwosc to zdejmuj jej pieluche na dworze,
niech sika po nogach;)
moze zrozumie:D

[brawurka]

sputnik, możesz czasem sadzać. ja sadzałam, ale Maja bała się nocnika, jak miała 18 miesięcy (lato) to zdjęłam jej pieluche i zakładałam na spacery i na noc. Nie  pracowałam więc moglam cale dnie siki sprzątać. Nie wspominam tego dobrze, ale po ok tygodniu była odpieluchowana. Z Igą było latwiej bo ona z ciekawości siadała na nocnik, obserwowała Maje i szybko poszło

[kasiad]

Ja nie doradzę
To moja kolejna porażka wychowawcza
Ania uznaje tylko pieluchę
Nie sygnalizuje
Odmawia nocnika, nakładek na wc
Wie gdzie tata i mama robią kupę i wie gdzie Ania robi kupę i kompletnie jej to powiewa

u nas to samo

U nas też

[nionczka]

Lekarka powiedziala znajomej ze najlepszy wiek na odpieluchowanie to 1-1.5 roku(ciekawe dlaczego 4 latki tu w pieluchcach widze:D).

w Hiszpanii mówią zupełnie coś innego. Żeby nie zaczynać przed 18 miesiącami, a najlepiej to około 2lat, kiedy dziecko zaczyna się komunikować, samo porusza i rozumie o co chodzi.

[marax]

ja zaczynam chyba od jutra zdjecie pieluchy . Tylko nie wiem jak to zrobic. Na noc i spacery dawac jej jeszcze pieluchę ?

[Kasia]

w Hiszpanii mówią zupełnie coś innego. Żeby nie zaczynać przed 18 miesiącami

na szkole rodzenia, na którą chodziłam, położne mówiły aby o nocniku zacząć mysleć dopiero w okolicy 18 meisiaca

[nionczka]

Irene siada chętnie na sedesie, chodzi ze mną do toalety, ale NIGDY nie udaje jej się nic zrobić. W pieluchę owszem. Ostatnio przekonujemy ja do noszenia majtek i uwielbia to, ale zazwyczaj chce z pieluchą. Czasem teraz udaje nam się ja zostawić w samych majteczkach i wtedy oczywiście jest przebieranie, sprzątanie bo ona sygnalizuje po fakcie. Zupełnie nie jest gotowa.

[marax]

ja z Laura zaczelam jak miala rok . O dziwno jak byla taka mala super wolala ,sygnalizowala skupiala sie tylko na tym . Pozniej jak zaczął ją interesować caly świat nocnik stał się ostatnim punktem wartym uwagi sadzam ją co godzine ale to nie ona mi sygnalizuje .......................
Sygnalizuje ze chce kupe Zobacze jak to bedzie jak puszcze ją bez pieluchy . Ona teraz gania na ogrodzie caly dzien wiec jak tam sie zesika to nic jej nie bedzie .

[twinnie77]

ja zaczynam chyba od jutra zdjecie pieluchy . Tylko nie wiem jak to zrobic. Na noc i spacery dawac jej jeszcze pieluchę ?

Zacznij stopniowo, niech w ciągu dnia biega bez pieluchy. Na drzemki i noc zakładałabym jeszcze pieluchę.
Nasz Hubson jeszcze na noc i drzemkę ma pieluchę, ostatnio zawsze jest zasikana, a wcześniej zdarzało mu się nie sikać w nocy i podczas drzemki. Ale za to nauczył się sikać do toalety i bardzo mu się to podoba, sam przysuwa sobie podest

[feeling.good]

Stasia raz udało mi się posadzić na nocniku i nawet siku zrobił Każda kolejna próba kończyła się płaczem, więc na razie daliśmy sobie spokój

[fasolka1980]

Igor siada na nakładkę codziennie przed kapielą i najczęsciej po przebudzeniu. Posiedzi chwilę, niestety, póki co bez sukcesów. Czekam na lato, u teściów będzie biegał bez pieluchy, mam nadzieję ze wtedy załapie

[Kasia]

u nas sukcesy były ale sie skonczyły
przez pewien czas Michał sygnalizował prawie każda kupę i sam biegł do kibelka (mamy nakładkę)
nawet go nie uczyliśmy kupilismy nakładkę jednego dnia a drugiego młody sam chciał na niej siadać

no ale skonczyło się
młody nagle wrócił do dawnych nawyków, chowa się za fotel i tam załatwia potrzebe w pieluchę

[ishka82]

My niedawno kupiliśmy nocnik Efekty: jedna kupa w nocniku, dwie obok i ze 2 razy siku obok Chyba jeszcze nie pora, bo po pierwszej kupie do nocnika Młoda wyje jak chce się ją na nocnik posadzić.

[rubin04]

Igor siada na nakładkę codziennie przed kapielą i najczęsciej po przebudzeniu. Posiedzi chwilę, niestety, póki co bez sukcesów. Czekam na lato, u teściów będzie biegał bez pieluchy, mam nadzieję ze wtedy załapie

dokłądnie tak jak u nas
I też czekamy na lato.

czasami przed drzemką P. pobiegnie do łazienki, weźmie nocnik i jak się go posadzi to zrobi kupę z której bardzo się cieszy.

Wieczorem siku przed kąpielą na nakładce na wc zawsze jest i z tym nie ma problemu.
Zresztą, zawsze jak się go poasdzi i powie by się wysikłą to to zrobi, ale by sam zawołał na siku to nie ma jeszcze tak dobrze..
Poczekamy.

[martullek]

my mamy nocnik, ale na razie się kurzy. nie sposób utrzymać go na nim przez dłużej niż 10 sekund. kupę wiem kiedy robi, bo widać zwykle zaraz po wstaniu rano, i ewentualnie druga przed południem, ale nigdy jeszcze nie zdążyłam go donieść na ten nocnik

[twinnie77]

My niedawno kupiliśmy nocnik Efekty: jedna kupa w nocniku, dwie obok i ze 2 razy siku obok Chyba jeszcze nie pora, bo po pierwszej kupie do nocnika Młoda wyje jak chce się ją na nocnik posadzić.

Hubert jak zaczął robić kupę na nocnik, to wyglądało to tak, że początek kupy lądował w nocniku, a reszta na podłogę, bo Hubson się bał
Teraz już spoko, siedzi do samego końca, a czasem nawet dłużej

[Justynna]

ostatnio czytałam w książce Zawitkowskiego, że można przyzwyczajać dziecko do siedzenia na nocniku, jak tylko zacznie stabilnie siedzieć czyli ok. 8-9 miesięcy. Nie chodzi tu o nauczenie do korzystanie z niego, ale o sam fakt, żeby dziecko sobie posiedziało Niby potem jest łatwiej nauczyć korzystać. No i wiadomo nic na siłę
Michał siedzi na nocniku 2 sekundy, no chyba, że ma coś interesującego w ręce, to wtedy siedzi 10 sekund
Ale sadzam go b. rzadko, bo to teraz nie ma sensu

[sonatina]

heh, jak czytam teraz mojego pierwszego posta z tego wątku to śmiać mi się chce z samej siebie!
Ignaś miał pół roku a ja już go na nocnik sadzałam. Jakiś przerost ambicji chyba miałam . Dobrze, że przy drugim dziecku już mi się wyprostowało

[magdalinska]

Nie chodzi tu o nauczenie do korzystanie z niego, ale o sam fakt, żeby dziecko sobie posiedziało Niby potem jest łatwiej nauczyć korzystać. No i wiadomo nic na siłę

Michał siedzi na nocniku 2 sekundy, no chyba, że ma coś interesującego w ręce, to wtedy siedzi 10 sekund

moj nie wiem czy sekunde wytrzyma
ja go posadze - on wstaje. ja posadze - on wstaje....  czarno to widze

Nie chodzi tu o nauczenie do korzystanie z niego, ale o sam fakt, żeby dziecko sobie posiedziało Niby potem jest łatwiej nauczyć korzystać. No i wiadomo nic na siłę

moja tesciowa tez tak mowi
Dodany tekst: 19 Kwi 2011, 21:09:13

my mamy nocnik, ale na razie się kurzy. nie sposób utrzymać go na nim przez dłużej niż 10 sekund.

u nas tak samo

ja mam jeszcze gorzej, bo nie mozna poznac, kiedy robi kupe.... robi bezgłosnie i bezobjawowo, po fakcie dopiero czuc.... naprawde czarno to widze....

[marlen_ka]

my zaczelysmy przygode z nocnikiem, jak Lila miala jakies niecale 7 miesiecy chyba. Najpierw sie z nim oswajala ze 2 dni, potem ja posadzilam i  o dziwo od razu zalapala i zrobila siusiu, zawsze rano robi kupe do nocnika, w dzien tez, kiedy widze, ze zaczyna sie krecic
a sadzam ja tez zawsze przed i po spaniu, czasem przy zmianie pieluchy. U nas super sprawdzil sie grajacy nocnik, bo Lila zawsze siedzi spokojnie na nocniku i czeka, az zacznie grac, dopiero potem chce wstawac

[Kata]

My wysadzamy Małą na nocnik odkąd skończyła 5 miesięcy. Początkowo oczywiście ją podtrzymywaliśmy, a dopiero potem sama zaczęła pewnie siedzieć. Kupę z reguły wyłapujemy i robi na nocnik, rzadko się zdarza, że zrobi w pieluchę. Do sikania wysadzamy ją przed i po spaniu, po jedzeniu i czasem tak po prostu w ciągu dnia. Tak się przyzwyczaiła do tego wysadzania, że potrafi trzymać mocz i sikać dopiero na nocnik - np. po przebudzeniu. Też mamy nocnik grający.

[mobka]

W zyciu by mi nie przyszlo do glowy, zeby Kube sadzac juz na nocnik. Dla mnei to musi byc moment, jak dziecko jest juz swiadome swoich potrzeb fizjologicznych, czyli pewnie gdzies ok. 2 lat.

[kasiad]

ja mam jeszcze gorzej, bo nie mozna poznac, kiedy robi kupe.... robi bezgłosnie i bezobjawowo, po fakcie dopiero czuc.... naprawde czarno to widze....

U nas jest tak samo, Olek robi kupę bezobjawowo, bezgłośnie, bezszelestnie, za to bardzo aromatycznie 
Dopiero gdy narobi woła: "Mamusiu, zrobiłem kupę" 
Wyczuć wcześniej się nijak nie da

[Kata]

W zyciu by mi nie przyszlo do glowy, zeby Kube sadzac juz na nocnik. Dla mnei to musi byc moment, jak dziecko jest juz swiadome swoich potrzeb fizjologicznych, czyli pewnie gdzies ok. 2 lat.

Nam pediatra powiedziała, żeby ją już zacząć wysadzać, bo to potem pomoże nam w odpieluchowaniu i że Małej to też wyjdzie na dobre.

[marlen_ka]

Nam pediatra powiedziała, żeby ją już zacząć wysadzać, bo to potem pomoże nam w odpieluchowaniu i że Małej to też wyjdzie na dobre.

mi tak samo powiedziala pediatra i moja mama, ktora mnie i moje siostry zaczela sadzac na nocnik, jak tylko zaczelysmy siedziec. Lepiej chyba, zeby7 dziecko zaczelo sie oswajac z nocnikiem szyciej, nawet w formie zabawy, niz potem miec z tym problemy. moja szwagierka ma juz synka prawie 3-letniego, a on panicznie sie boi nocnika i juz nie ma pojecia, co z tym robic