Niemowlę - rozszerzenie diety

Zaczęty przez gatka2804, 06 Sty 2009, 10:32:14

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

foszek

Poczekajcie jak zaczniecie podawac stale pokarmy, wtedy porozmawiamy o zapachach i kolorach, czasami mam ochote napisac do  drago z prosba o wypozyczeniae maski tlenowej

dragonfly

foszek, masz absolutna racje - w sumie I dopiero zaczyna, ale wczoraj po jogurcie i przecierze warzywnym to myslelismy, ze  :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad:

abkasia

no bo kupa to kupa :D a wasze pachna??? :aaaa: :aaaa: :aaaa: :aaaa:

kasiad

#428
Cytat: dragonfly w 16 Cze 2009, 22:34:37
foszek, masz absolutna racje - w sumie I dopiero zaczyna, ale wczoraj po jogurcie i przecierze warzywnym to myslelismy, ze  :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad: :bad:

dragon ja i bez przecierów i owoców i zup to mało co nie  :bad: :bad: :bad:
mój Mąż zakłada na twarz pieluchę tetrową bo nie da rady znieść tego hmm zapachu ;D
więc wyobrażam sobie co to będzie jak zaczniemy podawać coś więcej niż tylko mleko :D

Dodany tekst: wto 16 cze 2009 20:37:59 GMT-1

Cytat: abkasia w 16 Cze 2009, 22:37:01
no bo kupa to kupa :D a wasze pachna??? :aaaa: :aaaa: :aaaa: :aaaa:

chanel nr 5 :D

justynaaaa2

Cytat: abkasia w 16 Cze 2009, 22:37:01
no bo kupa to kupa :D a wasze pachna??? :aaaa: :aaaa: :aaaa: :aaaa:
:D no jakby nie patrzeć/wąchać kupa to kupa ;D
ale cóż jakoś trzeba sobie z tym poradzić ;)
ja np. jak sprzątam po swoim psie to też mnie nieraz zatelepie i robię to na bezdechu  :mocking: ale da się przeżyć, jednak nie wyobrażam sobie sprzątać po czimś psie :bad:

foszek

Cytat: abkasia w 16 Cze 2009, 22:37:01
no bo kupa to kupa :D a wasze pachna??? :aaaa: :aaaa: :aaaa: :aaaa:
Taaakkkk :) Fiolkami.

marax

j wole kupe niz chanel 5.maz im to kupil na urodziny,wypryskalam sie pewnego razu na uczelnie wsiadlam do auta i jade.Tak mnie zmulilo tak mi sie slabo nagle zrobilo tak mnie na wymioty zebralo ze musialam szybko zjechac na postoj dla autobusow.Zmylam to dziadostwo brudna szmata do wyciarania szyb.Nie wiem czy ludzie sie tak zachwycaja

dragonfly

Cytat: maraxela w 16 Cze 2009, 22:59:12
j wole kupe niz chanel 5.maz im to kupil na urodziny,wypryskalam sie pewnego razu na uczelnie wsiadlam do auta i jade.Tak mnie zmulilo tak mi sie slabo nagle zrobilo tak mnie na wymioty zebralo ze musialam szybko zjechac na postoj dla autobusow.Zmylam to dziadostwo brudna szmata do wyciarania szyb.Nie wiem czy ludzie sie tak zachwycaja
ja jeszcze pare lat temu szczerze nienawidzilam tego zapachu, teraz konczej juz 2 buteleczke... slyszalam, ze do niego trzeba dorosnac ;)

marax

#433
to ja musze jeszcze chyba poczekac az mnie nie bedzie na wymioty bralo od tego/Maz sie prawie obrazil jak mu powiedzialam o tym co mi sie stalo:):) Normalnie myslalam ze zemdleje

Dodany tekst: 16 Cze 2009, 23:16:19

Po 1 roku na medycynie sa praktyki pielegniarskie w szpitalu polegajace na podmywaniu pacjetow i operowaniu mopem.Po takim miesiecznym turne kupki Laury to jak perfumy.

aja

Która z Was karmi wyłącznie piersią?

marax

Cytat: aja w 17 Cze 2009, 09:33:02
Która z Was karmi wyłącznie piersią?
ja :) czasem daje btelke ale rzadko

nionczka

#436
Cytat: aja w 17 Cze 2009, 09:33:02
Która z Was karmi wyłącznie piersią?

Ja do zeszlej niedzieli!
Moje dziecko zjdalo juz 2 butle sztucznego... A co?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

abkasia

ja prawie wylacznie piersia, butelke dostal kilka razy :D

jestynka

#438
Cytat: maraxela w 16 Cze 2009, 18:47:55
jestynka ja mysle ze to zalezy od wieku dziecka inaczej wyglad to u noworodka a inaczej u dziecka kilku miesiecznego.Musisz przede wszytkim zdawac sobie sprawe ze dziecko musi otrzymac odpowiednia ilosc wapnia,witamin,mineralow itp musisz tak dobierac pokarmy "stale" zeby to zapotrzebowanie pokryc.Mleko w sztuczne pokrywa to zapotrzebowanie i duzo latwiej jest dostarczyc dziecko wszytko co potrzbuje .Nie moze byc tak ze dziecko jest calkowiecie na diecie bezmlecznej.

marax, masz :beer: a co ;)

Dodany tekst: 17 Cze 2009, 19:38:47

ja też napodcierałam się trochę tyłki dzieciakom i ogólnie nie mam z tym problemu, ale niestety na kupy Filipa to mnie przytyka
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Poza tym Jestynka dziecko potrzebuje iles tam mleka w kazdym wieku. Nie  wiem dokladnie ile to jest, ale z czasem dopiero sie zmniejsza wiec na poczatku mleko musi byc. Wiec mleko matki mozna zastapic mlekiem modyfikowanym ale nie np. wylacznie warzywami-owocami-zbozami.
Najlepiej spytaj Twojego lekarza.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja

Cytat: nionczka w 17 Cze 2009, 12:07:42
A co?

chciałam się zapytać dokładnie o posiłki? co zamiast cyca - czy dajecie  kaszki typu "kaszka ryżowa na mleku"! ale to było pytanie do mam tylko i wyłącznie cyckowych - ciekawa jestem co lekarze zalecają!

jestynka

mi lekarz powiedział , że lepiej owoc , warzywo niż modyfikowane, bo sztuczne mleko jest bardziej kaloryczne, co w przypadku Filipa nie jest wskazane ( mówi, że ogólnie to do 5 miesiąca, nie zaleca rozszerzania diety, ale w tym przypadku robi wyjątek).
Byłam po prostu ciekawa co u maraxeli w książkach piszą ;)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja

jestynka   a gdzie Wy chodzicie do lekarza?

jestynka

#443
ja z karmiłam tylko piersią trzy miesiące. Na przełomie 3 i 4  Filip dostawał jedną butlę modyfikowanego ( bo mi brakowało pokarmu) aż do wizyty u pediatry. lekarz zalecił owoc, warzywo, a po 4 miesiącu mogą być dodatkowo kaszki 

Dodany tekst: 17 Cze 2009, 21:09:30

Cytat: aja w 17 Cze 2009, 21:05:48
jestynka   a gdzie Wy chodzicie do lekarza?

do przychodni u siebie, 100 metrów od bloku mam :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Nam zalecila rano i wieczorem (znaczy sniadanie i kolacja) mleko z kleikiem zbozowym bez glutenu. Mleko moze byc naturalne odciagane lub modyfikowane. 1 lub 2 lyzki kleiku na butelke mleka (wedlug uznania dziecka). Na obiad warzywa, na podwieczorek owoce. Reszta posilków (np, nocne wstawania i drugie sniadanie) mleko. Kazala nam dawac jesc rzadziej a wiecej.
jesli na sniadanie dajesz piers, kleik moze byc dodany do owoców, ktore wtedy musza byc rzadsze.
I tyle. My powoli przechodzimy na modyfikowane, ale wytyczne sa jeszcze do karmienia piersia.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja

źle zadałam pytanie a pamietasz nazwisko waszego pediatry?

jestynka

sprawdziłam w książeczce  : Teresa Zawistowska - Rafińska.
A tak z ciekawości dlaczego o to pytasz ? :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja

bo pisałaś "o nim" a gada podobnie jak nasz - już myślałam,że to ten sam! ale nie bo nasz to mężczyzna! heheheh
ten mój grubas toleruję tylko cycka i zupki! ja jużnie mam pomysłów! wczoraj zrobiłam kaszke ryżową na swoim mleku i było niedobre!

jestynka

a tarłaś jabłko na takiej specjalnej tarce, albo ugotowałaś je jak na szarlotkę ?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

#449
Aja, mówilas chyba kiedys, ze owoce tez mu nie leza. Ale zadne? Bo jakby jednak jakies chcial jesc moglabys te kaszke do owoców wrzucic.
Co znaczy toleruje? Irene tez nie za bardzo sie cieszy na widok butelki (nie wazne czy moje mleko czy modyfikowane). Ale nie mozemy sie poddawac. Musimy probowac dalej, mieszac cos nowego z czyms co lubi, dawac po troszeczku. Pomysl, ze na dluzsza mete tak sie nie da i ze kiedys MUSI zaczac jesc inne rzeczy.
A probowalas  moze jogurty na mleku e modyfikowanym? Jesli by mu posmakowaly moglabys tam kaszki i owoce dorzucac.
Ja juz jednego niejadka w domu mam i wiem, ze drugiego nie zniose...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login