Niemowlę - rozszerzenie diety

[mobka]

a twój na brzuszku śpi?, mój leń na brzuchu nie znosi, i jak ją kładę na brzuch to mi się od razu wywija na plecy, ale z pleców na brzuch, to chyba się nigdy nie przewróci, czemu ona tak na tym brzuchu nie lubi ;/

Tez jej pewnie przejdzie. Moj na brzuchu spi od jaiegos tygodnia czy dwoch. A zaczal sie z plecow na brzuch przewracac 1 kwietnia. Mial 7,5 miesiaca.
Dodany tekst: 09 Cze 2011, 15:43:24
Ja Kube tez franca czasem nazywam

[zwierzatko_mojej_mamy]

Ja Kube tez franca czasem nazywam Grin

nie uwazasz sie za chamke w zwiazku z tym ? :>

[zuzia]

zwierzatko_mojej_mamy
zmieniłam.
już lepiej?

[zwierzatko_mojej_mamy]

wiesz, jak dla mnie tak, ale to nie do mnie bylo, ja tylko wystepowalam w roli adwokata

[olgaaa1]

Przepraszam, ale czy franca to coś obraźliwego? Dla mnie słowo franca nie jest obraźliwe, raczej coś w stylu cwaniara, ja zawsze tak mówiłam, mała franca i jakoś nie czuję obrazy. Dla mnie to słowo nie oznacza niczego złego, ale może dla Ciebie franca jest obraźliwe. Wybacz nie zamierzam za to przepraszać, no ale widocznie bachor jest ladniejszym określeniem? Napawdę nie rozumiem twojego oburzenia, można było się tu wiele razy oburzać, ale wielu osobą się nie chce, nie mają zasu itd. itd. Jeśli jednak nie może dać Ci to spać, to może zgłoś to do opieki społecznej

[zuzia]

wiesz, jak dla mnie tak, ale to nie do mnie bylo, ja tylko wystepowalam w roli adwokata

zwierzaku,
tylko jest małe "ale"
stwierdzenie, że jakieś zachowanie jest wg mnie chamstwem nie oznacza, że uważam kogoś za chama. dla mnie jednak różnica jest.
Dodany tekst: 10 Cze 2011, 06:14:50

Przepraszam, ale czy franca to coś obraźliwego?

dla mnie bardzo
Dodany tekst: 10 Cze 2011, 07:15:19

Jeśli jednak nie może dać Ci to spać, to może zgłoś to do opieki społecznej

wiesz co? sorry, ale nie jesteś pępkiem świata

[kotabma]

ej no laski
franca ma kilka znaczen - stad pewnie ta dyskusja, wydaje mi sie, ze kazda mysli o czym innym (ale nie wiem bo nie jestem zadna z Was)
http://www.sjp.pl/co/franca

tyle mam do powiedzenia w tym temacie

[olgaaa1]

Kotamba, no nie w takim znaczeniu to pisalam W moim domu nigdy nie używano tego określenia negatywnie, wogóle dla mnie nie ma określeń negatywnych, no może jedno, które wszyscy znamy. Dla mnie i dla większości, ale nie wszystkich franca=cwana baba. Poza tym co ja się tu tlumaczę Zuzia zachowała się jak te nieomylne matule z forum Niemowlę, albo o zgrozo CiP.

No pępkiem swiata nie jestem a rozpoczełaś dyskusję na 2 strony, jakbyś nie patrzyła jednokierunkowo, to zobaczylabyś...co ja tu się produkuje...powiek krótko...nie chce mi się z tobą gadać, umówmy się, że będę Cię ignorować.
milego dnia

[zuzia]

No pępkiem swiata nie jestem a rozpoczełaś dyskusję na 2 strony, jakbyś nie patrzyła jednokierunkowo, to zobaczylabyś...co ja tu się produkuje...powiek krótko...nie chce mi się z tobą gadać, umówmy się, że będę Cię ignorować.
milego dnia

żałosne


Dodany tekst: pią, 10 cze 2011, 09:04:32

Poza tym co ja się tu tlumaczę Zuzia zachowała się jak te nieomylne matule z forum Niemowlę, albo o zgrozo CiP.

widze, że AŻ tak cie to zabolało!
hmmm... no cóż, są takie osoby, którym nie można zwrócić uwagi bo przecież wiedzą lepiej.

[olgaaa1]

Ty nie zwróciłaś uwagi, Ty zaatakowalaś, to jest rożnica.
koniec kropka nie chce mi się już z toba rozmawiać.

[annka-cygannka]

ja na swojego syna mówię "forfiter", a  jak powszechnie wiadomo forfiter=franca , więc olga przybij pionę

[olgaaa1]

Cholerka anka-cyganka Forfiter też występuje w naszym słowniku

[zuzia]

Ty nie zwróciłaś uwagi, Ty zaatakowalaś, to jest rożnica.
koniec kropka nie chce mi się już z toba rozmawiać.

dziewczynko,
jeżeli ty sie obrażasz za takie rzeczy to szczerze współczuje.
Dodany tekst: 10 Cze 2011, 14:05:13

zwierze...ja zamontowałam ochraniacze, bo te nogi między szczebelkami mnie przerażały Moja po bokach ma kocyki, bo zmiana, bo tu Mamusia się oburzyla za nazewnictwo, więc niech już ją oczka nie bolą Misiu Pysiu, kotusiu, rybusiu, pysiu musi się do czegoś tulić, inaczej nie ma mowy o spaniu, przytulasek mały.
a twój na brzuszku śpi?, mój leń (czy leń może pozostać, bo nie wiem czy to nie obraźliwe) na brzuchu nie znosi, i jak ją kładę na brzuch to mi się od razu wywija na plecy, ale z pleców na brzuch,to chyba się nigdy nie przewróci, czemu ona tak na tym brzuchu nie lubi ;/

padłam!
jakie to żałosne

[olgaaa1]

Dziewczyny, mam pytanie o cukinie...czy cukinia jest alergiczna? mam te słoiki holle i tam jest dynia z cukinią, tak się zastanawiam, czy na początek można cukinię, boję się trochę ryzykować przy jej brzuchu problemowym.
Pytanie numer 2: Kiedy mięsko?

[zwierzatko_mojej_mamy]

nic nie wiem o cukinii, ale chetnie bym sprobowala, bo franowi owoce nie sluza i wlasnie odstawiam i owoce i kaszki na wszelki wypadek, bo dzisiaj sajgon maly byl kupny z miesem moja mac jeszcze mowi, ze nie nie takze ja nie nie

[olgaaa1]

no to może sprobujemy tej cukini a co tam a Gabryśc też owoce nie slużą, a może tylko jabłko, bo po soczku zrobiła hhmmm...NIEnajpiękniejszą

[nionczka]

kaszki ryzowe na dobranoc -

Ryż i kukurydza to zboza bezglutenowe, reszta popularnych ma

[zwierzatko_mojej_mamy]

Ryż i kukurydza to zboza bezglutenowe, reszta popularnych ma

chyba nie czytala Pani calosci tam juz dementi podawalam

[nionczka]

chyba nie czytala Pani calosci  tam juz dementi podawalam

Nie czytala, fakt, ja czytam odpowiadam, a potem doczytuje

[olgaaa1]

Wiem, że ogólnie te herbatki to jeden wielki syf, no ale mała nie chce pić samej wody, nie ma co jej się dziwić pije nutramigen, więc wszystko inne to pychotka
Pije teraz hippa koperkowgo, ale widzę, że są też t herbatki po 4:
Herbatka jabłkowa z melisą, Herbatka malinowa z dziką różą
No tak tyle, że mała jeszcze owoców nie je, to czy te herbatki jej nie zaszkodzą?
Zjada już kaszkę ryżową i pół słoika zupki

[olgaaa1]

dziewczyny chcę Gabryśce zacząć podawać gluten, mieliśmy poczekać do 10 miesiąca ale gastrolog powiedział, ze jest zdrowa i on tu nie widzi przeciwwskazań.
Kupiłam jej Nestle 5 zbóż z lipą na dobranoc, no i fajnie, ale tu pytanie ile jej mam tej kaszki wsypać? bo wiem, że w różnych kaszkach jest różna zawartość glutenu, więc takie moje pytanie. będę wam baaaardzo wdzięczna za odpowiedź

[kotabma]

olgaaa1 ja gluten wprowadzalam przez podawanie manny (blyskawicznej)
nalewalam odrobine wody/wywaru z warzyw i wsypywalam kasze i mieszalam. jesli byla lejaca to po prostu dosypalam troche i tyle
nie pamietam czy zaczynalam podawac od pol czy od lyzeczki i zwiekaszlam dawki. najlepiej dodac troche do obiadku.
pozniej Zosia dostawala chlebek czy bulke
Dodany tekst: 12 Lip 2011, 10:22:39

Kupiłam jej Nestle 5 zbóż z lipą na dobranoc, no i fajnie, ale tu pytanie ile jej mam tej kaszki wsypać?

a jesli dajesz malej kleik czy inne kaszki ryzowe to po prostu dosyp troche tej kaszki i stopniowo zwiekszaj dawki. przeciez nie bedziesz przeliczac i wazyc - bez przesady

[iksa_nl]

nam poradzono wprowadzac gluten - manne w ilosci 2-3g na 100 ml - Mlody dostaje na noc 200 ml mleka i do tego dodaje taka lyzke od zupy manny, czasem ciut wiecej.
Kiedys dostal na obiad sloiczek warzywek z kurczakiem i manna i na noc tez te 200 mleka z manna i nic mu nie bylo...

Dodany tekst: 12 Lip 2011, 11:15:38
płaską tą łyżkę.

[olgaaa1]

Właśnie bardzo się boję nie przeliczać każdego ziarenka ze względu na to, że mała miała to zapalenie jelita po laktozie, manny nie mogę dawać bo niestety wszystkie są z mlekiem, postanowiłam , że zacznę podawać do kaszki przed snem.
Wiem, że tej bobovity pszenno-ryżowej wsypuje się 1,5 łyżki na 100ml, ale nigdzie jej nie ma 
Więc kupiłam tą kaszkę bo wydaje mi się, że ma mniej cukru niż pozostałe

[kotabma]

dawać bo niestety wszystkie są z mlekiem

kup zwykla manne bez mleka - na stoisku z kaszami i ryzami a nie na stoisku z jedzeniem dla dzieci