Niemowlę - rozszerzenie diety

Zaczęty przez gatka2804, 06 Sty 2009, 10:32:14

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

salsa

#1725
Abkasia mnie cos takiego tez dziwi bo moim zdaniem dziecko powinno jeść  normalnie, zdrowo, tyle, ze  bez fast foodów i słodyczy
a takie diety wydziwiane nie są moim zdaniem zbyt zdrowe
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

nionczka

No wlasnie, dziecko potrzebuje miecha. I w ogole wszystkiego po trochu.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

elve

ja gotowałam z mrożonek, ale wtedy zima była
gdybym miała czas to bym gotowała z warzyw z targu

zosia przerwy wprowadzać warto, bo czasem objawy alergii potrafią się pojawić nawet po 48h i wtedy nie wiadomo czy to późna reakcja na poprzedni produkt czy natychmiastowa na nowy

jak już wiesz że dany produkt nie uczula, mozesz go podawać w tych przerwach

ishka82

Cytat: magdalinska w 03 Wrz 2010, 12:27:03
ale dla mnie to swietna wymówka, bo nei chce mi sie gotowac, ze nie mam dostepu do sprawdzonych warzyw, wiec kupuje sloiczki :D
:highfive: :blush:

justynaaaa2

Cytat: OlaFasola w 03 Wrz 2010, 06:51:55
Ja chyba też zacznę gotować jak wrócimy z wakacji. Po pierwsze Mikołaj potrzebuje coraz więcej, a po drugie nie tylko papki, a w słoikach tylko to dają. Szukałam takich bardziej grudkowych i średnio z tym jest jakieś 2 czy 3 dania i tyle.
ja się nie znam z doświadczenia ale widziałam co Angelos podaje Lenie i raczej nie są to papki  :hmm: teraz na działce Lena szamała jakieś danie z makaronem, które wyglądało jak normalne danie makaronowe dla dorosłych i super pachniało :)
nawet się pofatygowałam i znalazłam ;D http://www.hipp.pl/index.php?id=433 tyle że to od 12 m-ca ale są też takie od 7, też chyba w całości ;) http://www.hipp.pl/index.php?id=505
te chyba też są w całości http://www.nestle.pl/gerber/
alez się dokształciłam :D trochę tego jest ;)



didi_loczek

Dziś Wojtek nie chciał jeść u niani mleka więc na szybko kupiłam słoiczek ziemniak+dynia.
Muszę powiedzieć, że mój ziemniak z dynia smaczniejszy ;D

ishka82

ja jeszcze myślę, że problemem są nie tylko warzywa, ale i mięsko...Domi wielbi jedzonko z mięskiem, a w słoiczkach, to i kurczak, indyk, ale tez królik, jagnięcina, cielęcina...miałabym kłopot, a kurczaka na zmianę z indykiem jej dawać nie będę ;D
a w ogóle, to chyba odkryłam dlaczego ona nie chciała mi jeść owoców...otóż, słoiczki z obiadkiem/zupką podgrzewałam przed podaniem, a owoce w temp. pokojowej, dziś wyjątkowo podgrzałam, bo z lodówki wyciągnęłam i wcinała jak się patrzy ;D muszę przetestować, czy to o to chodzi...mam nadzieję, ze tak :)

elve

ishka82 moi znajomi wszystko dziecku podgrzewają, mleko, obiadki, desery i mają z tym spory kłopot

moja Ania je wszystko w temp pokojowej :blush: tzn obiadki trochę podgrzewam, ale nie zawsze

nionczka

Cytat: elvelve w 03 Wrz 2010, 23:55:18tzn obiadki trochę podgrzewam, ale nie zawsze
ja tez. Odkrylam, ze Irene lepiej je jak sa letnie a nie cieple.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

magdalinska

Cytat: elvelve w 03 Wrz 2010, 23:55:18moja Ania je wszystko w temp pokojowej blush tzn obiadki trochę podgrzewam, ale nie zawsze
Kuba w sumie tez, mleko musi byc ledwie letnie, jak bedzie za ciepłe (nie gorace!) to nie wypije. troche podgrzewam obiadki, ale kilka lyzek  jest zimne

ishka82

Cytat: elvelve w 03 Wrz 2010, 22:55:18
ishka82 moi znajomi wszystko dziecku podgrzewają, mleko, obiadki, desery i mają z tym spory kłopot

moja Ania je wszystko w temp pokojowej :blush: tzn obiadki trochę podgrzewam, ale nie zawsze
ja to tak podgrzewam, że jest letnie, ale nie zimne ;) mleko, to ona i zimne wypije, jak głodna, na spacerze się często zdarza ;D ale zimny obiadek zjada niechętnie, jak się okazało i z owocami chyba tak samo ;D

rilla

P. je wszystko, byle by było juz ti i teraz.
Ja daje do zupek insyka, kurczaka, cięlęcinę, dorsza. Raczej nie jadamy królika i jagnieciny więc P. tez jeśc nie będzie:)

ishka82

Dzisiaj to dopiero była akcja z zupką...zupełnie nieświadomie podałam jej zupkę taka grudkową, a nie idealnie gładką...było niezadowolenie i wrzask...zmiksowałam, ale już dziecko było obrażone i nie zjadło ;D

magdalinska

:)  Kubus od grudkowej przestał w ogole tolerowac zupki, obrazil sie na amen ;D dzisiaj kupiłam jakiegos indyka  w pomidorach, łaskawie kilka lyzeczek zjadł ;) ale w dalszym ciagu uwielbia marchewkowa z ryzem, tego moze zjesc tony, innymi pluje dalej niz widzi :/

martullek

a ja daję od dwóch tygodni jedzenie zupełnie niemiksowane - w kawałkach i jak na razie Wojtek dzielnie je mieli. tylko, że tyyyle to trwa, że w większości obiad zimny zjada. gdzieś widziałam takie talerze, w które się wlewa gorącą wodę w podstawę i w ten sposób utrzymuje się ciepło. muszę się za nimi rozejrzeć.

didi_loczek

Wojtek ma chyba uczulenie, tylko nie wiem na co :( Podejrzewam ziemniaka albo kaszkę owocową. Dostał paskudnych czerwonych plam na policzku :(
Wróciłam na razie do samego mleka.

ishka82

Cytat: magdalinska w 04 Wrz 2010, 20:29:08
:)  Kubus od grudkowej przestał w ogole tolerowac zupki, obrazil sie na amen ;D dzisiaj kupiłam jakiegos indyka  w pomidorach, łaskawie kilka lyzeczek zjadł ;) ale w dalszym ciagu uwielbia marchewkowa z ryzem, tego moze zjesc tony, innymi pluje dalej niz widzi :/
ja się właśnie boję, żeby Mała na amen na jedzenie się nie obraziła ;) no nic, jutro zobaczymy, czy będzie ładnie jadła, czy nie ;D w ogóle to jakieś dziwne wg mnie, żeby zupka po 5 miesiącu była już grudkowa...

magdalinska

ja dałam grudkowa po 6mcu, po 5 mialam same gładkie papki  :hmm: i chyba zrezygnuje na razie z obiadów bobovity, gerbera sa smaczniejsze i te bede mu dawac, zeby cos jadł......

ishka82

#1745
magdalinska, to była bodajże zupka jarzynowa z królikiem gerbera po 5 miesiącu...miała grudki, zdziwiona byłam, bo jakoś wydawało mi się, że grudki, to dla nieco starszych maluchów. Na szczęście Mała zapomniała o grudkach i z początkową niepewnością, ale jednak zjadła cały mały słoiczek zupki dyniowej z żółtkiem i ok. pół słoiczka owoców :) Uffff....

Dodany tekst: 05 Wrz 2010, 13:12:56

Teraz to będę się bacznie tym słoiczkom przyglądała przed otwarciem lub nawet przed kupieniem :mocking:
A kiedy dziecko powinno zacząć jeść właśnie grudkowe zupki ???


magdalinska

didi od 6 mca juz mozna, pol zoltka co drugi dzien. ja sie troche zagapilam i daje od kilku dni dopiero. własnie dzisiaj ugotowałam, dałam do zupki, a ta dziadyga zjadła dwie lyzeczki i koniec  :headbang: nie wiem jak go przekonac do tych obiadów, przeciez tak ładnie jadł  :crying: juz nie mam siły  :headbang:

didi_loczek

magdalinska ja jestem co najmniej ogłupiała jeśli chodzi o to co można i kiedy, każdy mówi co innego  :crazy: :crazy: :crazy: Nam pediatra mówiła że na razie mogę dać Wojtkowi marchewkę, ziemniaka i dynię a w słoiczkach jest mutlum innych warzyw, mięso, makarony, no i bądź tu mądry  :crazy: :crazy: :crazy:

ishka82

#1749
Cytat: magdalinska w 05 Wrz 2010, 13:46:52
didi od 6 mca juz mozna, pol zoltka co drugi dzien. ja sie troche zagapilam i daje od kilku dni dopiero. własnie dzisiaj ugotowałam, dałam do zupki, a ta dziadyga zjadła dwie lyzeczki i koniec  :headbang: nie wiem jak go przekonac do tych obiadów, przeciez tak ładnie jadł  :crying: juz nie mam siły  :headbang:
Mi pediatra mówiła, że lepiej zacząć od żółtka 2 razy w tygodniu i może być nawet mniej niż pół, a z czasem dojść do połowy co drugi dzień ;) Ja dziś podałam pierwszy raz...nie gotowałam sama...okazało się, że zupka dyniowa z żółtkiem gerbera smakuje Niusi bardzo :)

Dodany tekst: 05 Wrz 2010, 14:38:47

didi_loczek, nie przejmuj się :) Ja tez mam mętlik w głowie, ale na szczęście na razie dziecko nie ma uczuleń, więc daję po prostu wszystko co w słoiczkach jest dla danego wieku ;) Moja Niusia nie chciała nic stałego, dopóki nie dostała zupki z mięsem, więc ja szybko wprowadziłam, pediatra powiedziała, że ok i zaśmiała się, ze pewnie Dominika potrzebuje konkretów ;)