Maluszkowe sprawy!!!

Zaczęty przez aja, 05 Sty 2009, 15:35:18

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

eva_luna

Cytat: aja w 19 Sty 2009, 17:27:40
a my po wizycie kontrolnej u ortopedy! czy miałyście robione USG czy tylko samo ogólne badanie tzw. ręczne???

no i jeszcze jedziemy dzisiaj do neurologa - trzymajcie kciuki zeby wszystko było ok.

ja jestem zapisana na usg (w panstwowej przychodni). wydaje mi sie, ze wazne jest wykonanie usg a nie samo badanie.
a kciukasy trzymam, napewno bedzie  :thumbup:!

brawurka


gioseppe

Cytat: aja w 19 Sty 2009, 17:27:40
a my po wizycie kontrolnej u ortopedy! czy miałyście robione USG czy tylko samo ogólne badanie tzw. ręczne???
no i jeszcze jedziemy dzisiaj do neurologa - trzymajcie kciuki zeby wszystko było ok.
trzymam kciuki!
4-6 tydzien, usg
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

vobi

Psiakrew, a nasza Mala chce ... juz siadac!  :crazy: Od kilku dni tak dziwnie sie "skladala w pol" jak ja bralismy na rece, tak jakby brzuszki cwiczyla czy cos. Myslalam ze ja brzuch boli, ale w koncu wykluczylam taka opcje. A dzisiaj patrze, mialam ja na kolanach, a ta ciagnie tulw do gory... Najpierw sie, kretynka jedna, ucieszylam ze tak szybko, dopiero potem sie palnelam w glupi leb  :stupid:, bo to przeciez duzo za szybko, kregoslup jeszcze nie jest gotowy. No i jest ryk, lezenie na boku czy ewentualnie na wznak jest be, jeszcze lezenie na brzuchu ujdzie, ale ile mozna... Kurna, bedzie sie dzialo...  :headbang:

nionczka

Cytat: vobi w 04 Lut 2009, 10:55:22
Psiakrew, a nasza Mala chce ... juz siadac!  :crazy: Od kilku dni tak dziwnie sie "skladala w pol" jak ja bralismy na rece, tak jakby brzuszki cwiczyla czy cos. Myslalam ze ja brzuch boli, ale w koncu wykluczylam taka opcje. A dzisiaj patrze, mialam ja na kolanach, a ta ciagnie tulw do gory... Najpierw sie, kretynka jedna, ucieszylam ze tak szybko, dopiero potem sie palnelam w glupi leb  :stupid:, bo to przeciez duzo za szybko, kregoslup jeszcze nie jest gotowy. No i jest ryk, lezenie na boku czy ewentualnie na wznak jest be, jeszcze lezenie na brzuchu ujdzie, ale ile mozna... Kurna, bedzie sie dzialo...  :headbang:

A posadzic ja na lezaczku czy maxicosi nie zalatwi sprawy? Bedzie siedziala, ale nie o wlasnych silach. Synek mojej kolezanki tez tak mial. Wczesnie siadal bo chcial miec wszystkich na oku. Wczesniej go do spacerówki przesadzili bo w gondoli wyl. a potem odpuscil sobie calkowicie faze raczkowania i zaczal chodzic :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

vobi

nionczka, problem w tym ze ona nie moze jeszcze siedziec, kregoslup ma przeciez jeszcze za slaby... Mamy lezaczek ktory rozklada sie do pozycji prawie poziomej, i troche czasu w nim spedza, ale wyraznie to jednak nie jest takie ekscytujace jak siedzenie  :rotfl:

ishka82

Cytat: vobi w 04 Lut 2009, 10:55:22
Psiakrew, a nasza Mala chce ... juz siadac!  :crazy: Od kilku dni tak dziwnie sie "skladala w pol" jak ja bralismy na rece, tak jakby brzuszki cwiczyla czy cos. Myslalam ze ja brzuch boli, ale w koncu wykluczylam taka opcje. A dzisiaj patrze, mialam ja na kolanach, a ta ciagnie tulw do gory... Najpierw sie, kretynka jedna, ucieszylam ze tak szybko, dopiero potem sie palnelam w glupi leb  :stupid:, bo to przeciez duzo za szybko, kregoslup jeszcze nie jest gotowy. No i jest ryk, lezenie na boku czy ewentualnie na wznak jest be, jeszcze lezenie na brzuchu ujdzie, ale ile mozna... Kurna, bedzie sie dzialo...  :headbang:
Moja najmłodsza bratanica tak samo szybko zaczęła siadać i inne takie dzieciowe sztuczki robić ;) Jak z bratową czytałam co powinna w danym miesiącu, to okazywało się, ze bardzo do przodu gna...trochę ją hamowali, ale nie za bardzo się dawała ;D Na razie wszystko z nią ok :D

foszek

Vobi, nie przejmuj sie, maly tez chcial a do tej pory jeszcze nie potrafi sam siedziec, jak chce to niech sama probuje, od tego nie powinno jej sie nic stac

vobi

#258
foszek, dzieki, pewnie masz racje  :beer:

Dodany tekst: 05 Lut 2009, 12:44:53

fajny serwis znalazlam
www.aguagu.pl
mozna zrobic internetowy album ze zdjeciami dziecka, zahaslowac zeby byl dostepny tylko dla znajomych


gioseppe

dziewczyny od jakiej temperatury jest goraczka?
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP


gioseppe

w pupie

Dodany tekst: 05 Lut 2009, 14:37:37

przytulilam W jak wstal i cos mi sie za goracy wydawal
w pupie ma 37,2 37,1
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

eva_luna

ponizej dwoch miesiecy goraczka to 37,9

i teraz tak:
normalna temp mierzona w jakie ustnej to 37,0, w odbycie 37,6, pod pacha 36,3

goraczka 39 w odbycie to 38,4 w jamie ustnej i 37.9 pod pacha.

Dodany tekst: 05 Lut 2009, 14:40:16

37,1 jest ok, Toska wczoraj tyle miala i lekarz powiedzial, ze to jest ok.

gioseppe

Cytat: eva_luna w 05 Lut 2009, 14:39:24
normalna temp mierzona w jakie ustnej to 37,0, w odbycie 37,6, pod pacha 36,3
goraczka 39 w odbycie to 38,4 w jamie ustnej i 37.9 pod pacha.

Dodany tekst: Thu Feb  5 14:40:16 2009

37,1 jest ok, Toska wczoraj tyle miala i lekarz powiedzial, ze to jest ok.
mam nadzieje
no nic, dzieki, potem jeszcze zmierze

http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

aja

ale jak sie mierzy w pupie to trzeba odjąć od tego co wychodzi 5 kresek

gioseppe

Cytat: aja w 06 Lut 2009, 10:53:09
ale jak sie mierzy w pupie to trzeba odjąć od tego co wychodzi 5 kresek

chyba pol stopnia? ;)
elektronicznym tez nie?
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

aja

Cytat: gioseppe w 06 Lut 2009, 13:10:26
elektronicznym tez nie?

no nie tylko jak sie mierzy tym tradycyjnym - elektronicznym to w pupie raczej ciężko a predziej to moze wyjsc zaklamany wynik tego mierzenia

gioseppe

Cytat: aja w 06 Lut 2009, 17:04:17
Cytat: gioseppe w 06 Lut 2009, 13:10:26
elektronicznym tez nie?

no nie tylko jak sie mierzy tym tradycyjnym - elektronicznym to w pupie raczej ciężko a predziej to moze wyjsc zaklamany wynik tego mierzenia
tak to napisalas ze nie wiem o co kaman :P
elektronicznym latwo mierzy sie w pupie
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

jusia

Cytat: gioseppe w 06 Lut 2009, 18:53:56
Cytat: aja w 06 Lut 2009, 17:04:17
Cytat: gioseppe w 06 Lut 2009, 13:10:26
elektronicznym tez nie?

no nie tylko jak sie mierzy tym tradycyjnym - elektronicznym to w pupie raczej ciężko a predziej to moze wyjsc zaklamany wynik tego mierzenia
tak to napisalas ze nie wiem o co kaman :P
elektronicznym latwo mierzy sie w pupie
ja mierze elektronicznym w pupie, od wynika trzeba odjąć pół stopnia (5 kresek)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

vobi


mila

vobi , polewam  :beer: za ten poradnik  ;)

naprawde swietna sparawa  ;)  w praktyce przyda sie napewno...  :ohboy:

vobi

mila, na pewno sie przyda, jednak z autopsji wiem ze to co u Zawitkowskiego wydaje sie banalne, w praktyce jest naprawde trudne, ale probowac i tak warto :)  :beer:

aja

#273
Cytat: vobi w 08 Lut 2009, 11:29:52
w praktyce jest naprawde trudne, ale probowac i tak warto
nie jest takie trudne - wydaję się tylko na początku! dokładnie takie same rzeczy czyli układanie noszenia... pokazywała nam reghabilitantka - i wydawało mi się że się nie nauczę a wystarczyło że sama spróbowałam 3 /4 razy i teraz idzie gładko -
i tak naprawdę tak jak w przypadku zmiany pieluszki czyli z tym podnoszeniem nóżki jest mi o wile wygodniej i łatwiej niż jak to robiłam wcześniej czyli za całą pupę jak podnosiłam
tylko nam pokazała jeszcze -(chyba najgorsze z tego wszystkiego) podnoszenie malucha z pozycji leżącej do takiej gdzie siedzi na ręku twrzą do zewn. - o rany myslałam najpierw że mi dziecko połamie babeczka  :crazy:


a muszę Wam powiedzieć ze strach ma wielkie oczy - położyłam Małego do łóżeczka i chyba nawet nie zuważył że śpi w innym miejscu (a bałam się że będzie płacz bo tak mnie wszyscy straszyli)
zasnął tylko przy mnie na łózku bo tak już go przyzwycziałam i do łóżeczka
gorzej ze mną bo sie nie wyspałam - do 2 w nocy zerkałam czy mu dobrze mimo że łóżeczko przyciągnełam do łóżka i mam je na wyciągnięcie ręki
ps. ja to jednak jestem przewrazliwiona

mila

Cytat: vobi w 08 Lut 2009, 11:29:52
mila, jednak z autopsji wiem ze to co u Zawitkowskiego wydaje sie banalne, w praktyce jest naprawde trudne

na początku napewno łatwo nie będzie  :crazy:
ale tak sobie myśle, ze jeśli na samym początku się nie zrazimy, i nie poddamy  :headbang:
to damy rade  :pray: 
obym sie nie mylila.... :mocking: