puder, podklad...techniki nie swiecenia sie

Zaczęty przez elizapj, 03 Wrz 2007, 23:32:06

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

elizapj

na wiekszosci zdjec jak sie usmiecham mam takie 2 czerwone punkciki na brodzie a pomiedzy nimi blask:(((
nie uzywam podkladu, bo nie znosze widoku wyeksponowanych porow, kt w moim przypadku wygladaja jak by byly 3x wieksze niz bez.
jednak gdy musze miec tapete  to czasami nakladam fluid. dzis robilam sobie probny makijaz. sama bo do cywilnego sama bede swoja wizazystka. szkoda ze nie moge zamiescic fotek to byscie te punkciki widzialy. w kazdym razie kilka dni temu bylam w sephorze i pytalam co zrobic z tym blaskiem. myslalam ze moze jest jakis puder transparentny, kt moglabym sobie caly wieczor na ta brode nakladac. bo przeciez kolorowego nie moge bo bede miala broda albo za jasna albo za ciemna w stosunku do reszty. Panie twierdza ze wsrod tysiaca marek jakie istnieja we Francji nie ma pudrow transparentnych w kamieniu. tylko sypkie. sypkiego sobie przeciez nie bede nakladac poza domem.
poradzily kupic papierki wchlaniajace pot. wiec je dzis stosowalam przed swoja sesja autopotretowa. i nadal moje punkciki sa czerwone a pomiedzy nimi ten balsk. czy ktroras moze mi cos poradzic?
kazdej techniki sprobuje...nie bede wybrzydzac....tylko niech ktos powie ze dziala...

dzieki!
udalo sie zciagnac fotki
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Naszym ekspertem od makijazu jest Gioseppe, ale pewnie juz spi albo zajmuje sie jakims powaznymi/sensownymi sprawami:-))

Ja tez sie swiece, a co najlepsze zapomnialam sie przypudrowac tuz przed wyjsciem do USC i swiece sie na zdjeciach... Ah, wiedzialam, ze o czyms zapomne  :mrgreen:

Golinda polecala kiedys maseczke bankietowa dermiki, po ktorej sie nie swiecila (moze zalozmy forum swietlikow ;-) ), ale mysle, ze bedzie tak samo dostepna we Francji jak i tutaj w Deutschlandii...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

elizapj

Cytat: "mayagaramond"maseczke bankietowa dermiki
ale ona tak sie nazywa? maseczka bankietowa? hahha
dobra bede szukac
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

gioseppe

#3
Cytat: mayagaramondNaszym ekspertem od makijazu jest Gioseppe, ale pewnie juz spi albo zajmuje sie jakims powaznymi/sensownymi sprawami:-))
wcale nie :-P
książki poczytać nie wolno? :-PP


Cytat: mayagaramondGolinda polecala kiedys maseczke bankietowa dermiki, po ktorej sie nie swiecila (moze zalozmy forum swietlikow ;-) ), ale mysle, ze bedzie tak samo dostepna we Francji jak i tutaj w Deutschlandii...
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17709 chodzi o tą maseczkę, są w saszetkach. rzeczywiście jest fajna i naprawdę sporo osób ją sobie chwali, ja itak wolę glinkę przed nałożeniem makijażu :)

Cytat: elizapj
poradzily kupic papierki wchlaniajace pot. wiec je dzis stosowalam przed swoja sesja autopotretowa. i nadal moje punkciki sa czerwone a pomiedzy nimi ten balsk. czy ktroras moze mi cos poradzic?
kazdej techniki sprobuje...nie bede wybrzydzac....tylko niech ktos powie ze dziala...

zależy o jakie papierki chodzi - jeśli o takie, których używa się przed nałożeniem makijażu (przecierasz nimi twarz) to niewiele mogę o nich powiedzieć bo nigdy nie używałam.
Natomiast jeśli chodzi o bibułki wchłaniające pot do poprawek np clinique czy Shiseido czy nawet jakieś tańsze to odradzam - może i wchłaniają pot ale psują makijaż - tak mi powiedział wizażysta.

ja na BLASK mam sprawdzony posób ale niekoniecznie Tobie on pomoże
:
-nie używać żadnych kosmetyków z MAT w nazwie na co dzień.
-nauczyć się dobrze pielęgnować swoją cerę
-dbać o odpowiednie nawilżenie!! (kremy oczywiście ale przede wszystkim pić dużo wody ;-))
to takie uwagi na porządku dziennym

ja np co 3 dzień robię tak:
-piling enz.,
-nakładam glinkę
-zmywam ją i nakładam maskę z wodorostów

i to bardzo pomaga w regulacji wydzielania sebum.

A PRZED SAMYM MAKIJAŻEM (np w dniu ślubu)
-piling enz.-dzień wcześniej
-przed makijażem nałożyłam glinkę
-nie nakładałam kremu
-zamiast kremu pod makijaż nałożyłam bazę
- no i podkład
- puder transparentny (SYPKI),
- fiksator

Nie ma się co oszukiwać, przy cerach z tendencją do błyszczenia się trzeba liczyć się z poprawkami.
Ale im lepiej dobrane kosmetyki do twojej cery tym rzadziej będziesz latać do toalety ;)
Ja poprawkę zrobiłam RAZ :-)
Nie był to mega błysk więc wystarczyło lekko przypudrować nos i brodę i gotowe
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

julka

Cytat: "gioseppe"-nakładam glinkę (http://esklepy.eu/produkty,1767cd08deb71837648bbabb996ddee0.html ) jest rewelacyjna,
Gioseppe, która to glinka? Polecałaś je chyba już na gazetowym, nie pamiętałam którą i kupiłam wszytskie w saszetkach, a teraz nie wiem ani jak, ani której użyć.
Cytat: "gioseppe"zmywam ją i nakładam maskę z wodorostów z charmine rose. a potem zwykły kremik (oligo coś tam z vichy)
A tą maskę to gdzie można kupić? Bo glinkę kupiłam w naturella, a tego jakoś nie mogę zlokalizować.  :-D

koka

czy ktroras moze mi cos poradzic?
kazdej techniki sprobuje...nie bede wybrzydzac....tylko niech ktos powie ze dziala...

dzieki!
[/quote]

Hejka,

MOge sprzedac Ci moj patent. Tez mam cerę, ktora swieci sie jak bombka na choince a na zdjeciach wygladam jakbym miala swieczki na twarzy:)
Moj zestawik slubny sprawdzil sie w 100% - makijaz trzymal sie bez zarzutu i nie uzywalam zadnych bibulek. Co prawda wydalam na kosmetyki cala pensje, ale sa bardzo wydajne, wiec bede ich uzywac co najmniej ze trzy m-ce: Oto on:
1. Maseczka Capture R-lisse 5 minutes Dior'a
2. Na to - Face Primer Plus-Smoothing Matte Base Estee Lauder
3. Skin Refinisher Estee Lauder
4. POdklad adaptive Lancome
5. Puder Aero Matte Estee Lauder
+ baza pod cienie do powiek Gurlain.
Efekt idealny, cera gladka jak u modelki i bez efektu tapety (sama bylam zaskoczona, ze mozna uzyskac taki efekt).

POza tym tak jak pisala Gioseppe: dobre nawilzenie to podstawa, piling raz w tygodniu. Ja zaczynam tez dzien od szklanki wody z cytryna:):):)

Powodzenia:):)

salsa

elizapj,

rady radami, ale wszystko zalezy od cery
moja nigdy sie nie błyszczy i choćbym nie wiem co na siebie nałozyła to sie błyszczeć nie bedzie
za to moge ja przesuszyc jesli nie bede uwazac

za to moja przyjaciółka odwrotnie-stosuje maski, specjalne kosmetyki, te wszystkie zmyslne triki, o ktorym mowia dziewczyny i juz chyba zrobiła  doktorat z błyszczącej cery

jedyne co moge Ci poradzić z rozległej wiedzy jaka zdobywam przy niej , to oczywiście stosować  te wszystkie bajery, nie zaszkodzi a i troche pomoże, ale bez szaleństw, nie oczekuj ze nagle zyskasz inna cere
ale pamiętać ze:
taka masz cerę i musisz ja kontrolowac co kilka godzin-miec ze soba zawsze bibułki i sypki puder i poprawiac makijaz
stosować bardzo dobre kremy do cery tłustej i korektor tez do cery tłustej
nakładać serum pochłaniające tłuszcz przed mejkapem/to pozwoli Ci przez pierwsze kilka gdzin od umalowania wyglądać dobrze
porządnie nawilzac twarz-cera nienawilżona broni sie przed wysuszeniem własnie poprzez wydzielanie tłustej otoczki
dobrze jest wcierac krole soku z cytryny, tak robila jeszcze moja babcia
maseczki cos troche daja, ale nie oszukujmy sie, niewiele,
moja koleżanka wyprobowała juz wszystko, kupuje najdrozsze kosmetyki a i tak w ciagu dnia musi kilka razy sie "odtłuścić" i poprawić mejkap
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

ishka82

A ja miałam w dniu ślubu bibułki matujące  :-P  Dała mi je wizażystka. Świetnie się sprawdziły, tylko nie można nimi pocierać twarzy, a jedynie przykładać w miejsca świecące. Pudry transparentne w kamieniu muszą być. Ja używam na co dzień. Tylko nie drogich np. Rimmel.
A jak jednak te punkciki na zdjęciach wyjdą, to można to zlikwidować w programie do obróbki zdjęć  ;-)

[ Dodano: 04-09-2007, 09:52 ]
Dodam, że ja trochę przestałam się błyszczeć jak kosmetyczka przekonała mnie do użycia kremu nawilżającego dla cery bardzo suchej. Moja cera podobno taka jest, tylko broni się produkując sebum. I to pomaga, problem się niweluje :) Bardzo polecam serię Ziaji Calma HLC. Tanie i świetne. Pierwszy raz w życiu zauważyłam, że kosmetyki na prawdę działają  :mrgreen:

elizapj

RANY!!!
dziewczyny dzieki....dostalam tyle rad:))!...ze zajmie mi caly dzien szukanie i czytanie o tych technikack/kosmetykach

przyznam ze nawilzam cere nie kremem mocno nawilzajacym ...tylko wlasnie Vichy matujacym http://www.apteka-centrum.pl/vichy-thermal-p-974.html. ale ten jest juz tak przeze mnie sprawdzonym kremem na lato...ze co rok probuje go zastapic czyms nowym i co rok sie konczy ze lece do apteki i kupuje go znowu bo wszystko inne jest za 'ciezkie' dla mnie z rana.

no ale chociaz moze na noc zaczne uzywac cos co mocniej nawilza.....bo to jest calkiem logiczne co pisalyscie...cera nie nawilzona sie broni produkajac  wiecej sebum...

a te bibulki, przeze mnie zwane papierkami, to nie wiem moze pomagaj na faktyczny pot na twarzy...u mnie to jest raczej taka mgielka...kt wlasnie predzej widac na fotkach niz na zywo. choc ja tez sama czuje kiedy mi sie ta mgielka na twarzy pojawia.
lece studiowac Wasze rady.
ale czyli co jednak nosic ze soba sypki puder transparentny? a bywaja takie w malych opakowaniach? bo mi sie kojarza sypkie zawsze z 'wielkim slojem' z puszkiem.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

gioseppe

#9
ARGILETZ: glinka zielona a paście w tubie
można ją kupić w aptece (małe tuby) a wieksze tuby w internecie

Cytat: julka
A tą maskę to gdzie można kupić? Bo glinkę kupiłam w naturella, a tego jakoś nie mogę zlokalizować.  :-D

ja kupiłamna allegro

[ Dodano: 04-09-2007, 10:21 ]
Cytat: ishka82
[ Dodano: 04-09-2007, 09:52 ]
Bardzo polecam serię Ziaji Calma HLC. Tanie i świetne. Pierwszy raz w życiu zauważyłam, że kosmetyki na prawdę działają  :mrgreen:

potwierdzam - stosuję coprawda jedynie piling enzymatyczny z tej serii i jest świetny :)


Cytat: elizapj
przyznam ze nawilzam cere nie kremem mocno nawilzajacym ...tylko wlasnie Vichy matujacym
to źle :)
zmień to :-P

Cytat: elizapj
ale czyli co jednak nosic ze soba sypki puder transparentny? a bywaja takie w malych opakowaniach? bo mi sie kojarza sypkie zawsze z 'wielkim slojem' z puszkiem.

zawsze możesz kupic tani puder - jakikolwiek, tylko dla opakowania, przesypać go i masz małe opakowane puderku :-P

a najlepiej jesli masz więcej czasu - spróbuj - zrób sobie makijaż 2 dni wczesniej,  (od poczatku do konca!)  I obserwuj jak reaguje twoja skora.
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

salsa

oczywiscie ze nosic puider, ale raczej nie tani
tani to mozna miec błyszczyk, a cos co masz tyle godzina na twarzy i do tego ma Ci zapenic efekt to raczej nie tani, a dobry i porzadny kosmetyk.
ja osobiscie nie uzywam bo nie musze wiec sie na sypkich nie znam, ale moja Przyjaciółka ma z Este Lauder i bardzo sobie chwali-az tak drogi byc nie musi, ale tani na pewno nie


co do zielonej glinki... nie wiem czy dla Ciebie zielona
ja mam cere normalna z tendencjami do wysuszeń w porze grzania kaloryferami-i właśnie używam glinki zielonej, ale nigdy nie kupuj gotowych masek bo one sa średnie, dużo lepsze efekty daja maski robione samemu, ja kupuje glinke w aptece i sama robie  z niej maskę, sto razy lepiej
moja przyjaciółka ta od tłustej cery uzywa tylko glinki czerwonej i czarnej i to jej pomaga

glinka zielona to typowy detokstkant i warto dla kazdego raz na czas, ale to raczej forma wyciągania ze skory zmagazynowanych toksyny

generalnie jak ktos ma bardzo tłusta skore, to maski tylko poprawiają  skore, ale to nie jest taki efekt jak przy skorze lekko tłuszczącej sie

nie matuj skóry kosmetykami-bedzie jeszcze gorzej

pamiętaj krem na noc nie powinien zawierać żadnego filtra
musi byc kremem na noc, a nie kremem na dzien zastosowanym na noc
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

gioseppe

Cytat: "salsa"
nigdy nie kupuj gotowych masek bo one sa srednie, duzo lepsze efekty daja maski robione samemu, ja kupuje glinke w aptece i sama robie  zniej maske, sto razy lepeij


ARGILETZ jest o tyle dobry ze robi glinki i w proszku i w pascie jak ktoś nie lubi sie paprać to bardzo polecam pasty  :)
efekt taki sam
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

salsa

gioseppe, niestety nie taki sam, probowałam i tego i tego, dlatego polecam jednak sie chwile popaprac :shock:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

gioseppe

ja tez
i wole pastę :)
efektow innych nie zauwazylam a przynajmniej paprać się nie trzeba ;)
leniwa jestem
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

salsa

to moze to zalezy od cery :-P
dla mnie lepsza jest robiona samodzielnie-daje trochę większe proporcje glinki niz sa na opakowaniu i efekt utrzymuje sie dłużej
dodatkowo ładnie mi wygładza cerę i zbiera łapki pod oczami-pasta mi tego nie chce robic i po 2 tyg pastę muszę juz powtórzyć a ta robiona ręcznią dopiero po miesiącu :mrgreen:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

golinda

Cytat: "elizapj"
Cytat: "mayagaramond"maseczke bankietowa dermiki
ale ona tak sie nazywa? maseczka bankietowa? hahha
dobra bede szukac

to ta maseczka:

http://esentia.pl/Dermika_Maseczki_Pieknosci_Nocne_Zycie_Ekspresowa_maseczka_bankietowa_pod_makijaz_p30462.htm

elizapj

rety nie nadazam z czytaniem:) ale wy macie pomyslow...DZIEKI. a myslalam ze mam juz mase kosmetkow. glinki zielone znam i lubie...w proszku mialam tylko kiedys w liceum....od kosmetyczki. chyba nie byla zandej firmy..po prostu byla w malej torebeczce bez napisu...potem uzywalam (zupelnie nieregularnie) tej St.Ives. odkad nie moglam jej znalesc przerzucilam sie na glinke este lauder. ale jak mowie nieregularnie...czyli mowicie ze na mur raz w tygodniu?? i koniecznie w srode czy czw jesli przed slubem? ok

potem, co to cery to ja mam typowo mieszana, nie tlusta. stad wrazanie ze przy vichy thermal fix mat moja cera czula sie swietnie. ale tylko latem...jesienia musialam juz wiecej nawilzac. za to wiosne w tym zimowym kremie czuje sie jak w masle:( i teraz mi mowicie ze mam swoj uluniony letni krem odstawic??? i czym go mam zastapic? ta ziaja?

tak a propos to ostatnio spytalam sie kosmetyczki czy uwaza ze powinnam juz zaczac uzywac kosmetykow przeciw zmarszczkowych i powiedziala ze w moim wieku przeciwzmarszczkowe dzialania daje wlasnie nawilzanie..i ze jej sie wydaje ze moja skora jest za bardzo sucha...no to byl szok...bo mi sie zawsze wydawala no nie tlusta, ale wlanie typowo mieszana, czyli kazde mocno nawilzajace kosmetyki powodowaly ze broda i poliki sie zaraz swiecily. stad ten moj ciagly powrot do vichy thermal fix mat.
ale jednak chyba odstawie, i zaczne szukac kremu bardziej nawilzajacego. lukne jeszcze raz wyzej na wasze propozycje...ale polecal ktos krem na codzien dobry do mieszanej?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

elizapj, ziaja jest dobra fima, ale mnie nie słuzy

te kremy nie chca sie wchłaniac  w moja cere
dlatego z ziaji tylko płyn do zmywania oczu ktory jest genialny a dzieki cenie moge go chlapac do woli

polecam Ci kremy Clinique, sa genialne
po wielu poszukiwaniach własnie ta firma słuzy mi bardzo dobrze
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

gioseppe

#18
Cytat: elizapj.potem uzywalam (zupelnie nieregularnie) tej St.Ives. odkad nie moglam jej znalesc przerzucilam sie na glinke este lauder. ale jak mowie nieregularnie...czyli mowicie ze na mur raz w tygodniu?? i koniecznie w srode czy czw jesli przed slubem? ok

ale polecal ktos krem na codzien dobry do mieszanej?

ja robie ok 2 razy w tygodniu glinke

co do kremów uzywam w miare potrzeb - jak gorzej nawilzona to vichy oligo 25 a jak jest ok to tylko tylko wodetermalna (LRP) i wtedy na noc oligo
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

salsa

Cytat: "elizapj"czyli mowicie ze na mur raz w tygodniu?? i koniecznie w srode czy czw jesli przed slubem? ok
hmmmm
ja uzywam raz w miesiacu, raz na 3 tygodnie-ale ta w kawałkach
takia z tybku musze co dwa tygodnie
sama sie zorientujesz kiedy efekt niknie i trzeba robic-moja przyjaciółka ta od tłustej cery, ktory uzywa czerwonej glinki-robi co drugi dzien

wszystko zależy od cery
przed ślubem wcale nie robiłam, poszłam na peeling kawitacyjny z silnym nawilzaczem wbijanym w skore laserem
i efekty utrzymał sie na moje buzi prawie dwa miesiące, bo jestem juz dwa miesiące po ślubie i dopiero wczoraj robiłam pierwszy raz maskę-na moja cerę glinka zielona działa jak peeling dlatego rzadko używam peelingu do twarzy
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

golinda

jeśli przy tej cerze masz jeszcze skłonności do zaskórników, to polecam absolutny hit:

olejek pichtowy+czysta nafta (petroleum)
2/3 nafty, 1/3 olejku
wstrząsnąć i przecierać tym twarz wieczorem
moje zaskórniki i tzw. kaszka z czoła zniknęła całkowicie po jakimś tygodniu stosowania

elizapj

przy kolejnej wizycie w aptece i ziolowym wydrukuje sobie caly ten watek....i wyjde z walizka pelna preparatow:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ishka82

Ja jestem za Ziają. Mi nic lepiej nie służy. Zaczęłam od kremu nawilżającego Calma HLC, a potem dokupiłam resztę serii :-D . Pokusiłam się o zdradę, ale na dobre mi to nigdy nie wyszło - efekt był taki sam albo gorszy, a kasy w portfelu dużo mniej. Z Ziaji cała seria kosztuje tyle ile czasem jeden krem potrafi kosztować. Widziałam oststnio w drogerii, że jest też seria do mieszanej z tej firmy. Ja mam mieszaną, ale nie pokusiłam się, bo to czego używam jest ok i do tego pięknie łagodzi podrażnienia, których mam mnóstwo, a przy kaloryferach pojawią się nowe jak co roku  :-x

golinda

Cytat: "ishka82"podrażnienia, których mam mnóstwo, a przy kaloryferach pojawią się nowe jak co roku  :-x

skąd ja to znam...?

ishka82

Cytat: "golinda"
Cytat: "ishka82"podrażnienia, których mam mnóstwo, a przy kaloryferach pojawią się nowe jak co roku  :-x

skąd ja to znam...?

Ale na szczęście jest seria Ziaji  :lol:  Jak też masz podrażnienia, to radzę kupić coś więcej, nie tylko peeling i tylko czekać na efekty stosowania  ;-)

[ Dodano: 04-09-2007, 16:47 ]
Haha, to nie Ty tylko Giosseppe używa tego peelingu. Sorry  :oops: