Kłótnie małżeńskie

Zaczęty przez Zoska_Gruba, 05 Gru 2008, 14:31:38

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wrobelek0403

Cytat: giga w 12 Gru 2008, 08:44:45
Cytat: salsa w 11 Gru 2008, 23:19:50
Giga, myślę, ze powodów jest wiele, jednakże głównym źródłem są niezałatwione sprawy i brak szczerej rozmowy o tym, co na prawdę w związku nie gra, tudzież brak umiejętności porozumiewania się i niesłuchanie się nawzajem (a jedynie słyszenie) - cała reszta to są juz wtórne powody :)

czyli ,trzeba ze sobą rozmawiać. O wszystkim.
A jeżeli nasz argumenty nie trafiają do drugiej osoby?  I co dalej??

no własnie i tu się włącze, bo to jest główny problem u nas.

Owszem mozna rozmawiac - raz, drugi, trzeci. Ale jesli piaty raz sytuacja się powtarza to szlag mnie trafia. No i co dalej???

A juz niemożebnie wkurza mnie jak M mówi przykładowo: tak oczywiscie, zrobię, kupię, przyniosę itd. I dalej nic z tego nie wynika, bo tego nie robi. Kazda moja kolejna prosba o to samo to już jest marudzenie  :zly: :zly: :zly:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: wrobelek0403 w 14 Gru 2008, 17:25:49
A juz niemożebnie wkurza mnie jak M mówi przykładowo: tak oczywiscie, zrobię, kupię, przyniosę itd. I dalej nic z tego nie wynika, bo tego nie robi. Kazda moja kolejna prosba o to samo to już jest marudzenie  :zly: :zly: :zly:

u nas to ja jestem nierzetelna - ostatnio H. poprosil mnie, zeby przyniosla mu z apteki czasopismo i oczywiscie zapomniala. On oczywiscie juz to podejrzewal, ze zapomne, wiec sam sobie poszedl po pracy i przyniosl... :blush: :blush: :blush:

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

dragonfly

Cytat: mayagaramond w 14 Gru 2008, 17:44:18


u nas to ja jestem nierzetelna - ostatnio H. poprosil mnie, zeby przyniosla mu z apteki czasopismo i oczywiscie zapomniala. On oczywiscie juz to podejrzewal, ze zapomne, wiec sam sobie poszedl po pracy i przyniosl... :blush: :blush: :blush:


:highfive:
u nas to samo ;) no ale ja mam milion rzeczy na glowie, to przeciez moge zapomnniec ;)

marcheewka

U nas niestety kłótnie o pierdoły sa zbyt często...
Dziwne, kiedys tak nie było, tzn. ja zawsze byłam nerwus i raptus, ale M te moje nerwy zawsze koił i nie mozna było się pokłócić. A teraz - albo mu sie odechciało koić, albo stracił cierpliwosć, albo wyszło szydło z worka :point_lol:

Sprzeczamy sie, kłócimy, ja od nadmiaru emocji zazwyczaj płaczę, ech... po co nam to?
Wiemy oboje, że tak nie moze być, ale znów...

Najbardziej mnie wkurza, jak on zaczyna sprzeczać sie przy innych. Nosi mnie wtedy - ludzie stoją i gapią sie jak idioci, nie wiedzą co robić, a ten sie sprzecza.

tusia

Cytat: marcheewka w 30 Gru 2008, 08:13:35
U nas niestety kłótnie o pierdoły sa zbyt często...
Dziwne, kiedys tak nie było, tzn. ja zawsze byłam nerwus i raptus, ale M te moje nerwy zawsze koił i nie mozna było się pokłócić. A teraz - albo mu sie odechciało koić, albo stracił cierpliwosć, albo wyszło szydło z worka :point_lol:

Sprzeczamy sie, kłócimy, ja od nadmiaru emocji zazwyczaj płaczę, ech... po co nam to?
Wiemy oboje, że tak nie moze być, ale znów...

Najbardziej mnie wkurza, jak on zaczyna sprzeczać sie przy innych. Nosi mnie wtedy - ludzie stoją i gapią sie jak idioci, nie wiedzą co robić, a ten sie sprzecza.

marcheewka, u nas podobnie :friends:
Z jedną różnicą, że mój nie robi mi scen przed innymi, bo przy innych jest cichy jak myszka :mocking: :mocking: :mocking:
Dopiero, jak się rozkręci, to mu się język rozwiązuje, ale nie mieliśmy nigdy sprzeczki przy ludziach.
...i też kłócimy się często o pierdoły, i zazwyczaj ja się drę i pyskuję :blush: :blush: :blush:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

betaka 25

Nam zdarz sie czasami wymiana zdań ale to trwa jakieś 10 minut a pózniej jest  :hugsurprise: i po kłótni :highfive:

effik

Wątek żonki i kochanki jest chyba najcichszy na strefie :D
dołączam więc po cichu ;)

A propos: czytałyście to? fajna książka, polecam :D
To głównie od faceta dla facetów, ale kobiety i tak zawsze czytają to pierwsze, czego autor jest świadomy ;)
i podtykają mężom pod nos ;D

http://kobieta.interia.pl/news/dobry-maz-udane-malzenstwo,1115904

zosia2007

Cytat: effik w 16 Cze 2009, 14:39:33
Wątek żonki i kochanki jest chyba najcichszy na strefie :D
dołączam więc po cichu ;)

A propos: czytałyście to? fajna książka, polecam :D
To głównie od faceta dla facetów, ale kobiety i tak zawsze czytają to pierwsze, czego autor jest świadomy ;)
i podtykają mężom pod nos ;D

http://kobieta.interia.pl/news/dobry-maz-udane-malzenstwo,1115904


u mnie juz za pozno na "nauke" ;) :D

effik


suegro

Cytat: effik w 16 Cze 2009, 14:39:33
Wątek żonki i kochanki jest chyba najcichszy na strefie :D
dołączam więc po cichu ;)

A propos: czytałyście to? fajna książka, polecam :D
To głównie od faceta dla facetów, ale kobiety i tak zawsze czytają to pierwsze, czego autor jest świadomy ;)
i podtykają mężom pod nos ;D

http://kobieta.interia.pl/news/dobry-maz-udane-malzenstwo,1115904


he he, dostałaś zamiast kwiatów w prezencie? :)

my dostaliśmy kilka egzemplarzy, wiec znam książkę dobrze i mężowi tez podtykałam, ale nie na poważnie :)
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

Cytat: suegro w 16 Cze 2009, 15:20:46
he he, dostałaś zamiast kwiatów w prezencie? :)

my dostaliśmy kilka egzemplarzy, wiec znam książkę dobrze i mężowi tez podtykałam, ale nie na poważnie :)

my jeden, książki nam się nie powtarzały :D
ale całkiem fajna, choć momentami nudnawa. niemniej jednak wersja "facet, to wszystko twoja wina" bardzo pouczająca lol lol

suegro

Cytat: effik w 16 Cze 2009, 15:29:41
my jeden, książki nam się nie powtarzały :D
ale całkiem fajna, choć momentami nudnawa. niemniej jednak wersja "facet, to wszystko twoja wina" bardzo pouczająca lol lol

Nam się powtórzyła tylko ta książka i Kamasutra ;)

Dla mnie to taki poradnik w stylu "jak być bogatym, szczęśliwym itp"

Milo się czyta, ale potem niewiele zostaje :)

No, bo to wszystko Twoja wina facet! :D
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

Cytat: suegro w 16 Cze 2009, 15:33:15
Nam się powtórzyła tylko ta książka i Kamasutra ;)

Dla mnie to taki poradnik w stylu "jak być bogatym, szczęśliwym itp"

Milo się czyta, ale potem niewiele zostaje :)

No, bo to wszystko Twoja wina facet! :D

no widzisz, zostało ci najważniejsze :D :D

u nas się Kamasutra też nie powtórzyła. Było z 5 książek kucharskich, ale każda inna lol

suegro

Cytat: effik w 16 Cze 2009, 15:46:07
no widzisz, zostało ci najważniejsze :D :D

u nas się Kamasutra też nie powtórzyła. Było z 5 książek kucharskich, ale każda inna lol

noo, kucharskie to standardowo, tez było kilka, ale cale szczęście inne :)

fajna sprawa z tymi książkami, prawda?

ja byłam taka ciekawa co dostaliśmy, ze zaraz po weselu zaczęłam książki przeglądać i czytać :)


"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

Cytat: golinda w 09 Gru 2008, 12:13:34
Wspólne budowanie domu sprzyja sprzeczkom i napięciom ;)

wow! skończyliśmy dom i nie pozabijaliśmy się! a nawet przeszło całkiem spokojnie! :)

salsa

Cytat: golinda w 16 Cze 2009, 17:40:35
wow! skończyliśmy dom i nie pozabijaliśmy się! a nawet przeszło całkiem spokojnie! :)

znaczy się - teraz weryfikujesz lol
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

magdalinska

my tez jeszcze zyjemy ;) chociaz czasami szlag mnie trafia, na patrzy praktycznie i technicznie, a nie tak, zeby bylo ładnie  :zly:

effik

Cytat: suegro w 16 Cze 2009, 15:56:35
noo, kucharskie to standardowo, tez było kilka, ale cale szczęście inne :)

fajna sprawa z tymi książkami, prawda?

ja byłam taka ciekawa co dostaliśmy, ze zaraz po weselu zaczęłam książki przeglądać i czytać :)

to nie a propos książek, ale przeglądania - dostaliśmy od moich kochanych babeczek obie części Zakonnicy w przebraniu i już obejrzeliśmy :D
jak ja lubię ten film, mogę go oglądać sto razy :D (a oglądałam dopiero z pięć, ale nigdy obu części jedna po drugiej lol )

ewelinkaa

a kto się nie klóci moje drogie. Ja praktycznie ze swoim lubym klócimy sie codiennie ale zazwyczaj są to klótnie krotkie i intensywne potem zapominamy o sprawie:)
carpe diem

AdaW

Cytat: ewelinkaa w 19 Kwi 2014, 18:07:58
a kto się nie klóci moje drogie. Ja praktycznie ze swoim lubym klócimy sie codiennie ale zazwyczaj są to klótnie krotkie i intensywne potem zapominamy o sprawie:)
zgadzam się w zupełności, chociaż staż małżeński mam niedługi, ale jesteśmy ze sobą już kilka lat. Drobne sprzeczki są nawet dobre dla związku na oczyszczenie atmosfery, lepsze to niż tłumienie emocji.

ddu

są ma strefie dziewczyny, kt. są w - wydaje się - zupełnie harmonijnych związkach i nie kłócą się chyba wcale :)

AdaW

Cytat: ddu w 23 Sie 2014, 13:47:06
są ma strefie dziewczyny, kt. są w - wydaje się - zupełnie harmonijnych związkach i nie kłócą się chyba wcale :)

Oczywiście- nie mówię, że każda para aby oczyścić związek musi mieć drobne sprzeczki, dużo zależy od osobowości partnerów, też znam takie pary, ważne aby było to szczere i nie ukrywać prawdziwych emocji.

Kaisi

Bez kłótni czasem byłoby nudno, ale oczywiście takiej na poziomie.