sernik czekoladowy

Zaczęty przez abkasia, 21 Lis 2008, 10:34:51

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

abkasia


jo_miekka

o rany! znowu ciasteczkowy spód!

abkasia

aha.. i w przepisie jest 1,2 kg sera. ale ja robilam z 1 kg. i wyszlo.
a czekolade polecam deserowa z wedla

abkasia

jo_miekka spod jest pyszny  :jupi: :jupi: proponuje tylko podpiec kilka minut wczesniej :thumbup:

golinda

#4
"285 g ciemnej deserowej czekolady (mlecznej lub białej) " :D
bardzo precyzyjne ;)

ale brzmi i wygląda pysznie!

tyję przez was! najpierw ten przeklęty murzynek, który jest u mnie obowiązkowo co tydzień, teraz ten sernik - lepiej, żeby mi nie wyszedł!

jo_miekka

ciasteczkowy spód zawsze jest pyszny, przepis wygląda podobnie jak w tym orzechowym!

tez zwróciła uwagę na niescisłości dotyczące czekolady...

abkasia

ja dalam 3 tabliczki, bez kilku kostek :) a sernik jest dosc prosty, ale kaloryczny i bardzo sycacy..


abkasia

dziewczyny robilam wcaoraj sernik z sera Hanusia- mlekowiata, i niestety wg mnie ten ser nie jest zbyt dobry na ten sernik.. ma za duzo  grudek..chyba lepszy bylby president..

Basia

Ło Matko! Jaki piękny ten sernik!!!

jutro robię zakupy i na pewno spróbuje! wygląda po prostu bosko! mam nadzieję że tak samo będzie wyglądał...
ja do wszytskich serników daję właśnie ser President albo dr oetker. Sa gładkie i pyszne.


abkasia  :beer: się należy!
Koniec ery grzecznej dziewczynki .....................

justynaaaa2

sernik siedzi w piekarniku  :thumbup: jesteśmy teraz u moich rodziców, więc tutaj czarowałam, tata mi nawet pomagał ;) ciekawe co z tego wyjdzie, ale wygląda i pachnie tak smacznie, że nie wiem czy dam radę całą noc go przetrzymać w lodówce  :crying:
abkasia dzięki za przepis :thankyou: soczek :beer:

abkasia

justynaaaa2 tylko nie moze siedziec dluzej niz godzinke, bo bedzie potem zbyt suchy!! ;)

justynaaaa2

Cytat: abkasia w 23 Lis 2008, 21:19:23
justynaaaa2 tylko nie moze siedziec dluzej niz godzinke, bo bedzie potem zbyt suchy!! ;)
już dawno wyjęty :) teraz siedzi w lodówce  :crying: nawet go rozkroiłam, bo chciałam spróbować, ale chyba faktycznie musi całą noc się schłodzić, bo na razie przynajmniej do jedzenie się nie nadaje :hmm: żeby tylko rano był dobry :pray:
suchy nie jest, wręcz bym powiedziała, że mokry i mam nadzieję, że się zsiądzie  ;)

abkasia

justynaaaa2 no to trzymam kciuki, bo ten co robilam w piatek nie wyszedl mi taki dobry jak ten co brat robil.. ale mysle ze ser byl nie do konca dobry.. i to jego wina.. :P
ciekawe jaki wyjdzie twoj.. :hmm:

Kasia

a ja się na sernik nie doczekałam :(


stygł stygł, ja sie niecierpliwiłam
i go sprawdzałam i niestety wypuściłam z rąk blache i połowa mi się wylała :(

ale to co zostało jak zastygło to bardzo smaczne było :)

robiłam z hanusi, ser raczej z tych mniej idealnych bo strasznie suchy i mimo iż przemielony trzeba z nim walczyć dość długo aby grudek nie było

golinda

melduję, że zrobiłam! pycha, ale następnym razem dam o wiele mniej cynamonu, bo on za bardzo dominuje...

justynaaaa2

no to i ja dopiszę swoje refleksje :)
sernik pyszny, a spód najlepszy  :P
robiłam z sera president, więc żadnych gródek nie ma  ;)
oczywiście jak zwykle wyszło mi za dużo za masy, a robiłam dokładnie jak w przepisie  :blush: blachę miałam 24 cm, ale jak na mój gust większa byłaby lepsza ;) i jak piekło się w piekarniku to wyrosło ok. 4 cm. ponad blachę, ale potem trochę opadło  ;) mój z wyglądu nie przypomina raczej tego na zdjęciu  :mocking: i trochę się rozpada tzn. spód jem osobno a masę osobno  :rotfl:
generalnie mój wypiek w smaku tysiąc razy lepszy niż w wyglądzie :D

golinda

masz rację justyna, że masy jest za dużo, ja prawie połowę wylałam
i mój też wyrósł sporo ponad blachę, a potem oklapł
spód mi normalnie przylega do reszty, ale wydaje mi się, że ten serek President (ja też go użyłam) nie jest najlepszy, bo jest za mokry i ma zbyt lekką konsystencję, sernik powinien być bardziej zwarty chyba

abkasia

blaszka potrzeba jest wieksza.. ta co w przepisie jest za mala..
golinda ten sernik powinien byc taki wilgotny. jak jest dluzej pieczony robi sie suchy i niezbyt wtedy jest dobry..

golinda

nie wiem, wg mnie jest za mało puszysty, ale nie wiem, czego to wina...
znam po prostu inne serniki

abkasia

moze jajka za malo ubilas?? nie wiem... ale powiem ci, ze ten sernik za kazdym razem wychodzi inny...ja jadlam jedem wilgotny i jeden suchy.. i ten wilgotny smakowal mi bardziej..

golinda

nie, on jest bardzo dobry, ale mało sernikowaty :)

abkasia

Cytat: golinda w 24 Lis 2008, 16:38:31
nie, on jest bardzo dobry, ale mało sernikowaty :)
to fakt jest malo sernikowy.. :beer:
ja musze zrobic z tym serkiem president, bo ten ser hanusia do kitu jest.. :crazy:

justynaaaa2

mój jest wilgotny :) a właśnie te jajka to jak trzeba było ubić? osobno czy razem po prostu wybełtać :blush: serek president faktycznie jest dosyć rzadki, no ale nie ma grud przynajmniej  ;) więc coś za coś
aaaa i mi jeszcze trochę "czegoś" wyciekło spodem, tak jakby masło ze spodu się rozpuściło nie wiem, ale dół blaszki miałam mokry a zapięta była dobrze, bo sprawdziłam  :blush: no ale nic
aaaa i miałam przygodę, bo jak robiłam tą całą kąpiel wodną to mi miska ta w której miałam czekoladę pękła :crying: głupia byłam, bo tata mi od razu mówił, żebym w mikrofali rozpuściła, ale ja chciałam jak w przepisie no to zrobiłam po swojemu i potem miałam kłopot :blush: ale dałam radę

abkasia

jajka trzeba ubic bardzo dobrze..
a ja czekolade rozpuszczalam na plycie ceramicznej na bardzo malym grzaniu i ciagle mieszalam( tzn maz mieszal) i nie zwazla sie,
a wycieklo ci pewnie maslo, i dlatego mialas potem spod osobno od ciasta..( pewnie foremka nie byla zupelnie szczelna)