Stylizacja iliany

[iliana]

Czy na próbną warto wziąć welon? Bo mam jutro (brrr, nienawidzę chodzić do fryzjera) i nie wiem, czy się taszczyć jeszcze do salonu po welon czy się obejdzie.

[effik]

iliana weź, poćwiczy się upięcia od razu będzie mniej stresu w dzień ślubu

[callja]

Teraz tylko się modlić, żeby do 23 maja konwalie dotrwały .

Chyba warto zastosować strategię Rubin - gdy zorientowała się, że na naszym ciepłym Śląsku Dolnym nie przetrwająjej wymarzone ślubne piwonie, sprowadziła je ze wschodu Polski. I miała bukiet jak malowanie, z jej wymarzonych piwonii  !!!

A jakby co, to może w razie jakiegoś totalnego braku konwalii (którego Ci nie życzę, krajanko - tfu tfu tfu na pohybel !!!) warto pomyślec np. o gipsówce?? też delikatna, drobniutka i wdzięczna (radzi ta co mieczyk wymarzony zdobyła dobę przed ślubem i rozpatrywała opcję zastępczą w postaci lilii; na szczęście obyło się bez planu "B" ). Poglądowe zdjęcie mogę podesłać na maila.

[tachogti]

Z gipsowki potrafia byc sliczne bukiety 

[iliana]

Wrrr, jak ja nie lubię fryzjerów . Znaczy byłam na próbnej, pogadałam se z panią. Pani zrobiła mi koczka-fioczka. Ładny nawet, ale tu mi sterczy, tam mi odstaje, znaczy nie jest dobrze. No i stanęło na tym, że idziemy na żywioł. Ma być gładki, prosty hiszpański kok. Nie wiem w sumie czy to dobry wybór . Nienawidzę chodzić do fryzjera . Ech najwyżej jak coś to se pierdzielnę kucyka i będę miała w doopie. Znaczy na głowie.

Kwiatki na razie też mam w doopie. Będą konwalie, to bomba. Znalazłam u znajomych pod Wro miejsca, gdzie jeszcze nawet kwitnąć nie zaczęły, więc zobaczymy. Jak nie będzie konwalii to może tulipany (jak będą ), a jak nie to będę kombinować. Może faktycznie ta gipsówka .

Ale za to mam już butki. I trzy pary kolczyków. Tylko kolczyków fotki mi nie wychodzą, muszę zrobić jeszcze raz. Ale butki wklejam .

I ogólnie fajnie jest. Chyba. Nawet drina nie mam z czego zrobić, więc pewnie zaraz otworzę wódkę weselną .

[effik]

iliana masz  za tę doopę i świrowanie
fajne butki!

[mati]

iliana, butki cudo!!! aż Ci zazdroszczę, że takie perełki trafiłaś
żeby wygodne były

[iliana]

Poniedziałek. Ślub w sobotę.
Mamy potwierdzić listę gości, a tu co rusz ktoś dzwoni, że przyjdzie/ nie przyjdzie/ przyprowadzi brata/ siostrę/ sąsiadkę/ koleżankę z piaskownicy. Sukni jeszcze nie ma. Ma być jutro, ale w piątek też już miała być. Fryzury nie ma. Bukietu nie ma, bo kwiaciarka twierdzi, że ona nie wie, czy będą konwalie. Kwiatów do kościoła nie ma, pan od tychże kwiatów zaginął w akcji. Piosenki na pierwszy taniec brak, co oznacza, że dj nadal nic nie wie, bo do niego nie napiszemy, dopóki nie będzie piosenki. Goście niby rozsadzeni, ale jakoś tak doopnie. Trzeba dokupić wódki, wina, wody. I owoce trzeba kupić. Nie mam błyszczyku i pończoch. I gaci, bo te co mam mi jednak nie pasują.
Mam za to (sorry za szczerość ): coraz więcej dziwnych pryszczy na plecach i coraz dłuższe włosy pod pachami, które mnie już doprowadzają do szału (zapuszczam na woskowanie).

Wniosek na dziś: uwielbiam wychodzić za mąż.

Aha, zapomniałabym... On się nadal nie oświadczył .

[cumberland]

iliana

toś mnie rozbawiła
weź głęboki oddech i pomyśl sobie, że za kilka tygodni będziesz wracała do tych chwili z błogim sentymentem

a na teraz  na rozluźnienie

[tachogti]

iliana    wez Ty kup se flaszke wina i pudlo lodow i obejrzyj glupi film z kolezanka dzis wieczorem co?  

Czemu nie ma kiecki?!
Co z fryzura czemu nie ma?
A ustalilas z kwiaciarka opcje zastepcza?
Kosciola nie moze ustroic miejscowa zakonnica przywiezionymi kwiatami?
Piosenke wybierzcie taka, ktora lubicie i przy niej da sie zatanczyc "cokolwiek" nawet sie pobujac, bo w stresie sie krokow zapomina
Lista dla DJ'a wazna, niech sie "nieoswiadczony" tym zajmie. Nie mozesz sie przejmowac wszystkim.
Wlosow wspolczuje. Z pryszczami idz jeszcze dzis do kosmetyczki moze cos poradzi.
Gacie kup cieliste i wygodne, najlepiej sportowe, bezszowe (Sloggi) u mnie sie swietnie sprawdzily.
Ponczochy kup w Gattcie dwie pary. Albo ponczochy i kolanowki jakby Ci za cieplo mialo byc.
Blyszczyk powinna Ci dobrac makijazystka. Jak dobierze wyslij po niego mame albo kogos.
Na manicure umowiona?
Napisz plan dnia na sobote dla calej familii- o ktorej fryzjer, makijaz, kto odbiera kwiaty, o ktorej samochod itd - bardzo pomaga.
I liste dzialania na reszte tygodnia od dzis, zeby niczego nie przeoczyc
Karteczki na stol macie?
Winem wodka itd tez niech sie chlopy zajmuja
Skoncentruj sie na sobie i umiejetnie rozdzielaj zadania   Bedzie ok

[foczkaka]

iliana tachogti dobrze mówi!
No i koniecznie ten plan sobie rozpisz, dodając do wszystkiego spory zapas czasowy.
A, i polecam melise Ja wypijałam po 3 dziennie i problemy odpłynęły

No i polewam, dla rozluźnienia 

[iliana]

Czemu nie ma kiecki?!

Bo się dziwnie marszczyła na przedzie i mnie podduszała w cycu.

Co z fryzura czemu nie ma?

Bo próbna się nie udała. I będę coś wymyślać z fryzjerką w sobotę.

A ustalilas z kwiaciarka opcje zastepcza?
Kosciola nie moze ustroic miejscowa zakonnica przywiezionymi kwiatami?

Opcja zastępcza się klaruje, ale ja chce konwalie . Zakonnicy niet. Jest tylko pan, który podobno się tym zajmuje, ale zaginął chwilowo.

Piosenke wybierzcie taka, ktora lubicie i przy niej da sie zatanczyc "cokolwiek" nawet sie pobujac, bo w stresie sie krokow zapomina

Kroków i tak nie ma  . Ale własnie mamy różne wizje piosenek, a mi się nie chce ustępować. Może zrobimy dwa pierwsze tańce  .

Jak mi mój zrobi listę dla Dja, to będzemy tańczyć do Pink Floydów .
Gacie powinnam mieć obciskające, bo się wtedy lepiej sukienka układa, ale te co mam mi się rolują .

Manicure jest, cały plan w sumie też jest. Melisa leży zakupiona już jakiś czas temu, może faktycznie pora ją otworzyć .
Ogólnie jest zabawnie .

[rubin04]

A w sobotę na Pl. Solnym było w sprzedaży pełno konwalii! Zerknij tam w piatek i jak cos to zakup wieksza ilosc i zawieź tylko do swojej kwiaciarki do ułożenia albo sama wstązke dodaj i już.

Z jakiego salonu masz sukienke?

[szelma]

iliana, stanowczo jestem za pierwszą piosenką Pink Floydów . Gdybyśmy tańczyli do PF, to nic by bardziej mojego tatusia nie ucieszyło .

[iliana]

Ja tam do Flojdów w sumie nic nie mam, nawet lubię, ale... Chociaż w sumie przecież pierwsza piosenka nie musi być o miłości... może być i o cegle w murze na przykład .
A konwalie, że są teraz to wiem i kwiaciarka też, tylko cholera wie, czy i w sobotę jeszcze będą. Ja w sumie twierdzę, że będą, bo w końcu nie po to robię ślub w maju, żeby popierdzielać z różami .

[rubin04]

Bedą, będą.. spokojnie.

A jakie piosenki na 1 taniec rozważacie oprócz tych PF??

[zwierzatko_mojej_mamy]

ja w sprawie pryszczy plecowych - jedyna rzecz, ktora mi pomaga to z 3 wizyty co 2-3 dni w solarium - jako, ze nie lubie solarium, sa to wizyty po 3-4 minuty  - ale to wystarcza, zeby zabic pryszcza, a slady opalenizny jakiejkolwiek sa trudno dostrzegalne
Dodany tekst: 18 Maj 2009, 17:54:21
a co do muzyki - to zajrzyj na strefowe watki - jest jeden z milionem piosenek na pierwszy taniec

a tutaj lista top greatest love songs:
http://stereogum.com/archives/shit-list/the-100-greatest-love-songs-according-to-the-ny-da_004607.html

jest i kilka sensownych w stylu, nie tylko miauczace maraje karej o sercu i sercu

[tachogti]

z tym solarem masz racje ale moze niech sie iliana najpierw sie poradzi kosmetyczki?

[iliana]

No właśnie ja byłam u kosmetyczki w piątek. I wtedy było ok. Ale u mnie to się czasem z dnia na dzień pojawia. W środę na wosk idę, to może coś jeszcze zadziałam.
A piosenek to oboje mamy conajmniej kilkanaście propozycji. Ale pewnie stanie na Heaven Bryana Adamsa albo Harvest Moon Neila Younga. Chyba, że coś nam się jeszcze rzuci na uszy ;/.

[effik]

Tacho dobrze mówi, polać jej Iliana, w piątek odpisywałam na smsa z podobną listą od koleżanki, która w sobotę wychodziła za mąż okazuje się, że wszystko się da

Solarium na plecy nie polecam. Ja wiem, że wystarczyłoby, żeby wypryski zniknęły na chwilę, bo tak działa solar, ale potem mogą wrócić, a po co ci to. Kup w aptece jakąś maść z tych, które się na twarz stosuje (jak powiesz, że na plecy, to powinnaś dostać mocniejszą - choć nie wiem, czy to nie na receptę - ale nawet zwykła powinna pomóc).
Fryzura? Jak masz się wkurzać, to znajdź chwilę i zmuś fryzjerkę, żeby jeszcze przed sobotą poćwiczyła. Moja próbna też nie wyszła

Gości ktoś powinien "usadzić". W sensie, że coś za duża samowolka. Ale niech se usadza kto inny, ty masz dość do zrobienia Nie można wszystkiego robić samodzielnie.

Kurna, jak ci kwiaciarka powie, że nie ma konwalii, to ją poinformuj, że na Górnym Śląsku kwitną, niech se podskoczy A nie, że będą albo nie będą. Będą i już! A jeśli nawet nie, to niech szybko myśli baba nad ładnym bukietem zastępczym, bo w końcu jej płacisz, nie?

Kiecka bęeeeedzie, będddzie, spoks

Jak to pan od kwiatków zaginął?! Znajdź osobę, która go wytropi. Jak mówią dziewczyny, trzeba role rozdzielać, a co

Nigdy nie usadzisz gości tak, żeby wszyscy byli zadowoleni. Grunt, żeby się postarać jakoś to zrobić. I kij z tym, przecież nie po to jest wesele, żeby siedzieć, nie?

Gaci pod kiecką nie widać kup se wygodne. Ja mam gacie z innej parafii niż stanik, bo mi stanik wszywają do kiecki, a że fragment pleców na wysokości zapięcia jest widoczny, to mi go potną. No i pani w salonie stanowczo odmówiła pocięcia pięknego stanika ze ślubnego kompletu i kazała mi kupić tańszy. Też nie ma sensu się męczyć w uroczej, acz niewygodnej bieliźnie cały wieczór. A pan młody w nocy nawet na nią nie spojrzy, mniej go będzie interesowała niż cała reszta

Co do pierwszego tańca i wyboru piosenki, to jest taka pierdoła (jeśli nie uczyliście się kroków do niczego konkretnego, to tym bardziej), że weźcie się dogadajcie. Bo po co się spierać o coś takiego już na starcie?

A pończoch i błyszczyków na mieście dostatek 2 sklepy, 10 minut i masz

Nie stresuj się! Wino, muzyczka, wanna, relaks! A jak czujesz, że nie wyrabiasz, to niechże się kto inny za ciebie pomęczy, w końcu jesteś Panną Młodą

[zwierzatko_mojej_mamy]

ja tylko poddalam pomysl, jedyny ktory na mnie dziala - przeciez nie zmuszam zadne masci mi nie pomagaja - przestaja wyskakiwac te brzydkie diody, ale w zamian pojawiaja sie plytkie i biale kaszaczki
poza tym pamietam jeszcze moje nastawienie przed slubem i zadna ilosc straszacych wyskoczeniem juz PO wielkim dniu, bo mnie nie odstraszyla szczegolnie patrzac na to, ze dekolt i plecy to byly jedyne odkryte czesci ciala;)

[aga.ant]

iliana ja też mam w sobotę ślub i też jest jeszcze milion spraw do załatwienia. Sukni nie mam, miała byś w ubiegły czwartek, będzie w środę. Goście zostali rozsadzeni, ale mój A. wpadł na genialny pomysł zmiany ustawienia stołów, ale to jego pomysł, on tam urządzi 
Powiem tak:

DAMY RADĘ!!!! I będzie pięknie!!!

[effik]

ja tylko poddalam pomysl, jedyny ktory na mnie dziala - przeciez nie zmuszam zadne masci mi nie pomagaja - przestaja wyskakiwac te brzydkie diody, ale w zamian pojawiaja sie plytkie i biale kaszaczki
poza tym pamietam jeszcze moje nastawienie przed slubem i zadna ilosc straszacych wyskoczeniem juz PO wielkim dniu, bo mnie nie odstraszyla szczegolnie patrzac na to, ze dekolt i plecy to byly jedyne odkryte czesci ciala;)

no ja wiem, że w sumie na krótką metę działa nawet na twarzy

[zwierzatko_mojej_mamy]

no to nie marudzic przeciez rozumni ludzie to czytaja i w swoim sumieniu rozwaza propozycje i zaakceptuja badz odrzuca :D

[szelma]

zwierz, ale po pastorsku poleciałaś w tym ostatnim zdaniu .

iliana, już Ci dziewczyny wszystko napisały co i jak . Najważniejsze to zachować spokój . Wysoki poziom zen - nic mnie nie rusza - te klimaty . Wiem, że to tak łatwo się mówi, ale przecież nie dasz rady wszystkiego sama załatwić i nad wszystkim zapanować, więc luuuuuz . Co do piosenki to usiądźcie i posłuchajcie na youtubie tych z listy, którą zwierzątko wkleiło - na pewno coś wybierzecie . Polewam na rozluźnienie .