ozdoby choinkowe - 2008

[bu_hoooka]

wiem wiem.. do świąt jeszcze daleko, ale ja- żeby przetrwać ponury listopad- muszę już myśleć o choince. Szczególnie, ze to będzie taka pierwsza "tylko nasza"

lubię choinki polskie- tradycyjne, z nutka ludowości.. cześć ozdób robię, albo (chociaż) wykańczam sama. Teraz poszukuje inspiracji macie jakieś sprawdzone patenty? albo takie ozdoby, do których jesteście bardzo przywiązane? takie, które po wyjeciu z zakurzonego kartonika wywołują masę wspomnień??

a może któraś z Was sama cos majstruje?? Bardzo jestem ciekawa Waszych pomyslow..

Na zachętę: bombki, które mnie urzekły..

[rilla]

hej hej bu_hooka pokazywala gdzies zdjecia ze slubu?

[bu_hoooka]

ups..... jeszcze.. jakby nie..   :shy:


ale ja tutaj o ozdobach.. wlasnie jeszcze jedna strone znalazlam.. http://www.janosz.org/galeria/static.php?page=static071103-091624 GENIAAAALNE!! popatrzcie sobie jeszcze na inne klikając na manu po prawej stronie..

[konwalia]

my mamy bombki z mojego dzieciństwa, w różnych kolorach i wzorach + żywą choinkę

[zuzia]

u mojej mamy będzie choinka + bombki różniaste, także takie, które pamiętają nasze dzieciństwo.
u nas w domku mamy małą sztuczną choinkę + pomarańczowe i łososiowe ozdoby. w tym roku nie będę z tym szaleć bo dużej nie mamy gdzie postawić. nowe bomkbki do dużej choinki kupię już do nowego mieszkania na przyszły rok.

[nionczka]

Moja mama tez ma choinke bogato zdobiona z ozdobami, ktore wisialy na naszej pierwszej choince, 31 lat temu! Ja najbardziej takie lubie, przeladowane, z historia. Skoro ma to symbolizowac dobrobyt nie moze byc za skromna... My na nasza pierwsza choinke we dwoje w wynajetym mieszkaniu postawilismy na ozdoby w kolorach turkus (jakzeby inaczej :-)), szafir i srebro. I co roku (5 rok teraz) dokupuje cos w zimnych odcieniach na straganach bozonarodzeniowych. Choinka jest mala, sztuczna, ale piekna. Poszlam w stylizacje, ktora nazywam krolowa sniegu :-)
Jak sie kiedys dorobimy duzego mieszkania to i choinka bedzie wielka i bogato zdobiona!

[zwierzatko_mojej_mamy]

oj tak  tak - u nas tez jest wrzucane na choinke wszystko, co mamy pod reka - glowna zasada to
1. babcia MUSI ona i tylko ona (nikt inny nie umie dobrze) pomimo tego, ze ma endoproteze biodra i moze niekoniecznie to wiek na skakanie po drabinach - zawiesic lampki sztuk 24 takich duzych swieczek sprzed lat 30
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

2. na to ida bombkigrzybki muchomory i pajacyki -mikolajki tez 30letnie + oczywiscie kupa inny bombek, ale to juz nie fanatycznie - grzybki i pajacyki sa najwazniejsze, jak i ich umiejscowinie
3. lancuchy obowiazkowe te srebrne wlochacze + lampki nowoczesne migajace
4. od lat pieciu moja mama zbera bombki z komozji i innych firm co glownie na export robia i ma juz piekna kolekcje mumii, statkow, szlachcicow itp i to tez laduje na choince mamy taka 2,5m, ale juz powoli peka w szwach

kiedys moja mac kupila czerwonych bombek i kokardek i postanowila zrobic "hamerykanska jednokolorowa" - poukladala wszystko pieknie, wlaczyla lampki, siadla przed choinka...siedzi...siedzi.. nagly sprint do piwnicy i przydarla wszystkie kartony i wladowala znowu cale talatajstwo na choinke

bu-hooka - obawiam sie, ze zamorduje Cie za watek, bo juz rozmyslam, co by tutaj wytworzyc

[sonja]

Świetne te bombki, ale ja jestem w ogóle totalnie trzepnięta na punkcie świąt i choinki. O a tu zeszłoroczny wątek: http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,847.0.html

[sonja]

A dodam, że choinka u mnie w domu jest ogromna, bardzo kolorowa, wręcz barokowa -  jakoś nie mogę się powstrzymać przed kupowaniem kolejnych bombek:) a nasza pierwsza wspólna, tu w wynajętym mieszkaniu, była maleńka (ale żywa) ustrojona na biało-srebrno-niebiesko pierniczkami i drewnianymi zabawkami:)

[sonja]

I znowu ja, są już ozdoby w Ikei: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/seasonal/winter

PS ten wątek bardzo skutecznie zbojkotował mój odwyk od strefy;)

[bu_hoooka]

o - jo - joj.. to ja nie wiedziałam, ze już jest watek choinkowy.. a gdybym wiedziala to bym sie pod tamten podlaczyla zamiast balaganic i tworzyc nowy..

piekne byly te zoszloroczne cynamony gioseppe!jak tylko dopadne cynamon, to zaraz zabiore sie za robienie. ale rzeczywiscie: cynamon w calosci powszechny nie jest.. widzialyscie juz gdzies w tym roku??

ja dzisiaj kupilam zlota farbe i bede moje drewniane zwierzaki malowala. i jeszcze takie cos bym chciala: http://www.kuradomowa.com/zrobtosama/ozdoby_bozonarodzeniowe_papierowa_gwiazdka_3d.shtml ale nie wiem co na to moja cierpliwosc, a raczej jej brak

no i caly czas modle sie do tych bombek ponizej... ale ich to juz sama nie zrobie..

[jo_miekka]

Ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy, ale w tym roku chyba się zawezmę.
Na pewno będę robic pierniczki na choinkę, bo u nas choinka zawsze była taka odpustowa, mnóswto ciastek, cukierków, małych jabłuszek i zabawek.
Pierniczki zatem. Wypiek według Soninych wskazówek rozpoczynam od ok. 6. grudnia.
Do tego kusi mnie, żeby zrobić cos z papieru lub kolorowego filcu. A te bombki, co Bu_hooka pokazywała pierwsze baaaardzo mi się podobają

[justynaaaa2]

oooo fajowy wątek  brawo ja uwielbiam wszelkie ozdoby na choinkę  ale nie podobają mi się takie choinki ze wszystkim jak to kiedyś były w każdym domu i każdy wieszał to co miał  :-[ dla mnie choinka musi pasować do wnętrza mieszkania  :hihi: a że teraz są takie piękne ozdoby i tyle możliwości zrobienia ich samemu to trzeba z tego korzystać 
myślałam, żeby na ten rok zrobić nowy choinkowy image  może w fiolecie...  zobaczę jeszcze
do tej pory miałam małe bombki w kolorze czekoladowym i perłowym, do tego dużo plastrów suszonych pomarańczy i cytryn, ciasteczka z masy solnej, kilka aniołków i złotych gwiazdek i wsio  no i do tego białe lampki :love: aaaa no i choinka obowiązkowo żywa

[sonja]

O a w takim stylu jak te pierwsze bombki  bu_hooki to ja mam wielką Matrioszkę, piękna jest:)) no musiałam się pochwalić:)

[sonja]

Ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy, ale w tym roku chyba się zawezmę.
Na pewno będę robic pierniczki na choinkę, bo u nas choinka zawsze była taka odpustowa, mnóswto ciastek, cukierków, małych jabłuszek i zabawek.
Pierniczki zatem. Wypiek według Soninych wskazówek rozpoczynam od ok. 6. grudnia.
Do tego kusi mnie, żeby zrobić cos z papieru lub kolorowego filcu. A te bombki, co Bu_hooka pokazywała pierwsze baaaardzo mi się podobają

Jo, mały off topic, piekłaś kiedyś ciastka Cranberry Noel, wg przepisu Marthy Stewart? Rewelacyjne są:)

[zwierzatko_mojej_mamy]

znalazlam nowoczesna choinke handmade

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

[zuzia]

bu_hoooka
fantastyczne te bombki. ale ich wykonanie to dla mnie czarna magia...

[jo_miekka]

Sonja, nie znam tych ciastek! Jak wyglądaja, jak się robi i czy da się później zjeść! Proszę o natychmiastową odpowiedź ze zdjęciami, może być w kuchennej!

[tusia]

A ja znalazłam taką stronkę: http://deccoria.pl/galeria,id,9715  ;

[magdarynka]

A my choinke w tym roku chyba odpuscimy bo nasz kot wykazuje nadmierna chec badawcza. Ale mielismy juz dwie wspolne choinki ;, swieze, na bogato w kolorze czerwonym.

[bu_hoooka]

a moze bys tak wrzucial tutaj przepis? albo na kuchenna..

zwierzu- ta Twoja nowoczesna choinka to chyba nawet kotoodporna jest

[sonja]

A my choinke w tym roku chyba odpuscimy bo nasz kot wykazuje nadmierna chec badawcza. Ale mielismy juz dwie wspolne choinki ;, swieze, na bogato w kolorze czerwonym.

My mamy malutką paromiesięczną koteczkę, która właśnie odkrywa świat. Jej połączenie z choinką to będzie dramat! Zapewne postanowi dostać się na sam szczyt. Ale choinki nie odpuszczę :nono:

[zwierzatko_mojej_mamy]

ponoc wlasciciele nadaktywnych kotow stawiaja choinki normalnie w stojaku, a nad czubkiem wbijaja w sufit hak i przymocowuja choinke do haka drutem wtedy gwarantowany brak wywrotki

[magdarynka]

Nasza kotka ma piec miesiecy wiec wszedzie wtyka nos.

ponoc wlasciciele nadaktywnych kotow stawiaja choinki normalnie w stojaku, a nad czubkiem wbijaja w sufit hak i przymocowuja choinke do haka drutem wtedy gwarantowany brak wywrotki

A kota na szelkach bo nie wierze ze moja by sobie odpuscila bombki, lampki i wspinanie sie po choince  Ona na metrowego fikusa probuje wchodzic ;

[zwierzatko_mojej_mamy]

magdarynka no to nie po to, zeby kot nie chodzil, tylko zeby jak wejdzie nie zwyalil wszystkiego komus na leb i nie pobil bombek przeciez to jasne, ze zrzuci ok 3 dziennie - polecam ikeowe nietlukace