Wiewiórka - coby się nie zgubiło :)

Zaczęty przez malutenka, 08 Lis 2008, 19:35:39

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

malutenka

Przepis stąd http://mojewypieki.blox.pl/ , wrzucam tak, jak w oryginale, jeszcze nie miałam czasu eksperymentować, żeby upiec po swojemu.
Potwierdzam opinie - ciasto w ogóle się nie starzeje, jest wilgotne i pyszne.
Szanowny pożarł błyskawicznie :ag:

4 jajka
3/4 szklanki cukru
2 szklanki mąki
2/3 szklanki oleju
szklanka grubo posiekanych orzechów włoskich
4 - 5 jabłek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka cynamonu

Jabłka obrać, zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Orzechy dość grubo posiekać.

Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodawać cukier, dalej ubijając. Dodać żółtka, olej, dalej ubijać. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem, sodą i cynamonem. Wsypać do masy jajecznej, wymieszać.

Jabłka i orzechy dodać do reszty ciasta, wymieszać.

Ciasto wlać do formy wyłożonej papierem do pieczenia (33 x 22 cm), piec około 45 - 55 minut w temperaturze 165ºC, do tzw. suchego patyczka. Ostudzone posypać cukrem pudrem.

ishka82

malutenka, fajny przepis :) Dzieki, że go tu wkleiłaś :smiley_thnx: :drunk: Pewnie spróbuję zrobić :yes:

Basia

ciasto jest pyszne! jupi

upiekłam je w zeszły weekend i jutro znowu mam zamiar je popełnić...

Koniec ery grzecznej dziewczynki .....................

calla

A ja pieklam je wczoraj i dzisiaj tez bede ;-)
Za szybko znika...
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)