pokoje naszych dzieciaczków :)

Zaczęty przez jusia, 26 Paź 2008, 17:37:35

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.


wrobelek0403

magdarynka bo nie pamietam, a tesciową masz "na miejscu"? Bo wtedy moze pojawic się problem "a dlaczego nie ubieracie małej w te sliczne spioszki/sukieneczki/bluzeczki :knuje:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Justynna

Cytat: magdarynka w 01 Cze 2012, 14:26:52
No ja tez tak teraz robie. Moze jednak nie robic kwasow i zostawic jak jest  :hmm:
Pewnie, że tak. Teściowa będzie zadowolona ;)

zosia2007

Cytat: niewiemjaka w 01 Cze 2012, 14:21:23
magdarynka, my mało dostajemy ciuszkow, wiec jak od czasu do czasu cos dostanie, to dziekuje i chwale znajdujac jakis pozytywny element zakupu ;) tesciowa z malego miasteczka i costam zcasem kupi paskudnego albo od czapy, ale wiem ze robi to z dobrego serca ;) wiec chwale dziekuje, nie robie jej przykrosci, to takie małe rzeczy, nie rujnuja mi zycia, a w szafce leza niektore jeszcze z metka, ktorych nigdy nie zalozyl i nie załozy ;) ona nie musi o tym wiedzieć, a czasem coś jej sie uda fajnego kupic, więc..
no to ja robie odwrotnie, bo nie przyjmuje prezentow, ona oddaje do sklepu

aja

Cytat: magdarynka w 01 Cze 2012, 14:59:08A co zrobic w sytuacji kiedy dziecko jest obdarywane rzeczami ( glownie mam na mysli ciuchy ) ktorych estetyka daleko odbiega od tej ktora my lubimy/ czujemy? Jak zachowac sie wobec obdarowujacego
miałam taka sytuacje
chrzestny N. non stop kupował mu ubrania ale na szczescie pewnego razu jak zadzwonił bo pogubił sie w rozmiarówce i  szczerze powiedziałam, Ze Nat. bardziej ucieszyłby się z zabawki niz ubran a ubrań ma sporo>
miałam okazję wieć wykorzystałam :D
tak by pewnie do tej pory dostawał okropne ciuchy na kazdą okazję
chyba wam nawet pisałam, że dostał dziewczęce spodenki jeansowe :D i kilka innych bardzo "ładnych" ubrań

Kasia

Cytat: niewiemjaka w 01 Cze 2012, 14:21:23
magdarynka, my mało dostajemy ciuszkow, wiec jak od czasu do czasu cos dostanie, to dziekuje i chwale znajdujac jakis pozytywny element zakupu ;) tesciowa z malego miasteczka i costam zcasem kupi paskudnego albo od czapy, ale wiem ze robi to z dobrego serca ;) wiec chwale dziekuje, nie robie jej przykrosci, to takie małe rzeczy, nie rujnuja mi zycia, a w szafce leza niektore jeszcze z metka, ktorych nigdy nie zalozyl i nie załozy ;) ona nie musi o tym wiedzieć, a czasem coś jej sie uda fajnego kupic, więc..

robię tak samo ;)

zresztą jak inaczej robić? jakie prezenty mają dawac inni? z listy prezentów wybierać, kasę?


sama daję ludziom, dzieciom prezenty i podejrzewam że nie zawsze trafiam idealnie w gust ;) co zrobić, taki urok prezentów :D

magdarynka

#1056
wrobel tesciowie mieszkaja w tym samym miescie. Moze jednak nie przyjdzie im takie pytanie do glowy ;)

Dodany tekst: 01 Cze 2012, 14:55:57

Kasia ja prezenty ciuchowe kupuje tylko osobom bardzo mi bliskim, takim ktore dobrze znam i mam pewnosc ze trafie w ich gust. Kupuje to co tej osobie moze sie podobac, a nie to co podoba sie mnie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Justynna

Cytat: magdarynka w 01 Cze 2012, 14:50:14
wrobel tesciowie mieszkaja w tym samym miescie. Moze jednak nie przyjdzie im takie pytanie do glowy ;)
zawsze możesz powiedzieć, że już za mały, jeszcze za duży, albo jest obecnie w praniu ;)

iksa_nl

#1058
Jak mi sie nie podoba to chowam na dno szuflady ;)

ewentualne wymowki takie same jak u Justynny haha

iksa_nl

d
Cytat: doda w 01 Cze 2012, 16:08:08albo zakładam jak już nie mam nic czystego

dokladnie, ewentualne zalozenie tylko w sytuacji kryzysowej ;)

magdalinska

Cytat: doda w 01 Cze 2012, 15:08:08
:D

jak mi się nie podoba, to biorę,dziękuję,mówię,że ładne i nie zakładam :D

Dodany tekst: 01 Cze 2012, 14:08:37

albo zakładam jak już nie mam nic czystego lol
ja tak robie :D chociaz prezentów ubraniowych nie dostaje prawie w ogole. tesciowa kiedys kupiłam mu swietny dres, to w  nim chodził bardzo czesto.Za drugim razem troszke nie trafiła, ale zakładałam jak juz nie mialamnic innego ;) na urodziny dostał od niej bluzke i spodnie, to bluzka ok, ale spodnie nie wiem kiedymu załoze   :blush:


marcheewka

#1062
Cytat: magdarynka w 01 Cze 2012, 14:10:52
Problem dotyczy oczywiscie tesciowej. Musze jej jakos grzecznie powiedziec ze nasze pojecie piekna jest zdecydowanie rozne, bo nie chce zeby niepotrzebnie wydawala kase na cos co nigdy nie zobaczy swiatla dziennego.

ja ostatnio nie wytrzymałam i powiedziałam wprost, że kalosze są bardzo brzydkie ;)

po glębszym przyjrzeniu sie stwierdzilam, ze jednak nie sa az takie brzydkie jak sadzilam
a dzisiaj na nogach O wyglądaja całkiem fajnie :point_lol:

babcia sporo kupuje, zazwyczaj calkiem fajne rzeczy, czasem tylko coś od czapy się trafi, wtedy chowam na dno szafy, aby nie znalazla ( ona ubiera na codzień O)

Dodany tekst: 01 Cze 2012, 15:35:03

Cytat: doda w 01 Cze 2012, 15:08:08
:D

jak mi się nie podoba, to biorę,dziękuję,mówię,że ładne i nie zakładam :D

Dodany tekst: 01 Cze 2012, 15:08:37

albo zakładam jak już nie mam nic czystego lol

ja tylko dziekuje,  nie mowię, że ładne aby nie kusić na przyszłość ;)

magdalinska

Cytat: Justynna w 01 Cze 2012, 15:20:51
kiedy nie będziesz już miała nic czystego :D
ciezko bedzie,bo to są raczej takie eleganckie spodnie ;)

iksa_nl

no to masz wymowke, nie zalozylas bo nie bylo okazji ;)
a potem juz beda za male!

vobi

#1065
Cytat: magdarynka w 01 Cze 2012, 13:59:08
A co zrobic w sytuacji kiedy dziecko jest obdarywane rzeczami ( glownie mam na mysli ciuchy ) ktorych estetyka daleko odbiega od tej ktora my lubimy/ czujemy? Jak zachowac sie wobec obdarowujacego? W sumie to pytanie nie na ten watek, ale jakos tak automatycznie mi sie nasunelo.
dopoki dziecko jest male i nie interesuje sie ciuchami, to mysle ze rozwiazanie niewiemjakiej jest najbezpiecznejsze - schowac gleboko do szafy. A jak wyrosnie - spokojnie sprzedac z metka (jak sie da, bo jesli to jakas mega ohyda, to nawet sprzedac bedzie trudno ;) Gorzej jak dziecko jest starsze i zwraca uwage na ubrania. I jak sie jeszcze - tfu tfu na psa urok - spodoba dziecku prezent. Ja pozwalam Mlodej raz-dwa cudo wlozyc na grzbiet, a potem "biore do prania". A to jest baaaaardzo dlugie pranie ;) Gorzej z butami, probowalam schowac ale splakala sie tak, ze sie poddalam  :headbang:  :headbang:  :headbang: Teraz modle sie zeby baterie padly.

Dodany tekst: 01 Cze 2012, 21:08:08

Swoja droga, wydaje mi sie ze w wypadku chlopcow problem jest jednak mniejszy, jakos nie widzialam jeszcze ubrania dla chlopca ktore przyprawialoby mnie o mdlosci, a niektore ubranka dla dziewczynek jednak sa wstrzasajace....

zuzia

Cytat: vobi w 01 Cze 2012, 22:04:14Swoja droga, wydaje mi sie ze w wypadku chlopcow problem jest jednak mniejszy, jakos nie widzialam jeszcze ubrania dla chlopca ktore przyprawialoby mnie o mdlosci, a niektore ubranka dla dziewczynek jednak sa wstrzasajace....
oj.. są takie! zdecydowanie są!

niewiemjaka

Cytat: vobi w 01 Cze 2012, 22:04:14Teraz modle sie zeby baterie padly.
:rotfl: :rotfl:  ma buty z bateriami ? lol

jestynka

Cytat: niewiemjaka w 03 Cze 2012, 09:42:19
:rotfl: :rotfl:  ma buty z bateriami ? lol


u nas też ma dwójka chlopców w grupie i inni im zazdroszczą lol
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

Cytat: magdarynka w 01 Cze 2012, 15:50:14Kupuje to co tej osobie moze sie podobac, a nie to co podoba sie mnie.

ej, kupuj co tobie się podoba, najwyżej powiesz im, że nie mają gustu i próbujesz ich wyprowadzić na prostą :D

vobi

Cytat: niewiemjaka w 03 Cze 2012, 09:42:19
:rotfl: :rotfl:  ma buty z bateriami ? lol


tak.. w podeszwie sa diody, ktore pod naciskiem piety migaja na czerwono!  :ohboy:  :headbang:  :bad:

zuzia

Cytat: vobi w 03 Cze 2012, 15:48:11
tak.. w podeszwie sa diody, ktore pod naciskiem piety migaja na czerwono!  :ohboy:  :headbang:  :bad:
M. miał takie. Dziadkowie kupili. na szczęście nie było to jakoś bardzo widoczne

niewiemjaka

kurcze, a ja zawsze myslalam widzac takie swiecace buty, ze to działa na siłe ucisku przy chodzeniu, cos jak wiatrak produkujacy prąd, a tu prosze.... tak nie ekologicznie i baterie.. ojojoj :D

errata

a ja w podstawówce też miałam takie buty :D


Justynna

Cytat: errata w 03 Cze 2012, 21:08:11
a ja w podstawówce też miałam takie buty :D
a ja miałam z odblaskami, ale one były szałowe :D