racuchy

Zaczęty przez panikarola, 30 Wrz 2008, 14:08:31

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

panikarola

poprosze o sprawdzone przepisy na racuchy!!!

:prayer: :prayer: :prayer:

http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis5183.html - od ishki
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

mika

przepis z mojego ulubionego blogu
chyba dziś zrobię mniam mniam
Placki z jabłkami i twarożkiem
Składniki na około 20 - 25 placków:
•   4 jajka (osobno białka i żółtka)
•   18 dag mąki
•   40 dag startych na tarce kwaśnych jabłek
•   20 dag śmietankowego twarożku (jak na serniki)
•   1 łyżka miodu
•   1 łyżka posiekanych migdałów
•   szczypta gałki muszkatołowej, szczypta cynamonu
•   większa szczypta soli
•   olej do smażenia
•   cukier puder do posypania
Żółtka wymieszać z mąką, jabłkami, serem, miodem, migdałami, posolić, doprawić do smaku cynamonem i gałką muszkatołową. Z białek ubić pianę, wymieszać z resztą ciasta.
Placuszki smażyć na oleju, osączyć z tłuszczu, posypać cukrem pudrem.
Smacznego :)

mayagaramond

Ale racuchy to masz ny mysli takie grube? Chyba robi sie jak zwykle placki tylko dodaje sie zsiadle mleko zamiast zwyklego.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

Mika, jak tylko odzyskam moja kuchnie zrobie sobie takie!!!!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mika

Cytat: nionczka w 30 Wrz 2008, 14:54:53
Mika, jak tylko odzyskam moja kuchnie zrobie sobie takie!!!!

polecam! to najlepszy przepis na racuchy jaki w życiu wypróbowałam

katgoli

Cytat: mika9983 w 30 Wrz 2008, 14:56:00
polecam! to najlepszy przepis na racuchy jaki w życiu wypróbowałam


pycha tez sobie wyprobuje- z jakiego blogu jesli mozna zapytac pochodzi ten przepis?

siog

O, Mika przepis super i juz chce racuchy. moze zrobie....

panikarola

Cytat: mayagaramond w 30 Wrz 2008, 14:38:39
Ale racuchy to masz ny mysli takie grube? Chyba robi sie jak zwykle placki tylko dodaje sie zsiadle mleko zamiast zwyklego.

racuchy to sa takie placki z jablkami albo gruszkami, ale bardzoej puszyste, jakby bardziej biszkoptowe, i obsypane cukrem pudrem. mniam! a jak sie je produkuje to nie mam pojecia wlasnie, mialam nadzieje ze wy mi powiecie :D
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

mika

Cytat: katgoli w 30 Wrz 2008, 15:08:39
Cytat: mika9983 w 30 Wrz 2008, 14:56:00
polecam! to najlepszy przepis na racuchy jaki w życiu wypróbowałam


pycha tez sobie wyprobuje- z jakiego blogu jesli mozna zapytac pochodzi ten przepis?


oczywiście z www.mojewypieki.blox.pl

mayagaramond

Cytat: panikarola w 30 Wrz 2008, 15:12:25
Cytat: mayagaramond w 30 Wrz 2008, 14:38:39
Ale racuchy to masz ny mysli takie grube? Chyba robi sie jak zwykle placki tylko dodaje sie zsiadle mleko zamiast zwyklego.

racuchy to sa takie placki z jablkami albo gruszkami, ale bardzoej puszyste, jakby bardziej biszkoptowe, i obsypane cukrem pudrem. mniam! a jak sie je produkuje to nie mam pojecia wlasnie, mialam nadzieje ze wy mi powiecie :D

Zeby byly puszyste musisz dodac zsiadlego mleka i pewnei oddzielnie ubic jajka. Ja robie "normalne" - czyli do ciasta nalesnikowego dodaje pokrojone jablka, plus cukier waniliowy, cynamon, na co mam ochote.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

mika


katgoli


panikarola

czyli ze np. zamaist twarozku z mikowego przepisu zsiadle mleko?

polewam oczywiscie  :piwko:
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

mika

Cytat: panikarola w 30 Wrz 2008, 15:19:33
czyli ze np. zamaist twarozku z mikowego przepisu zsiadle mleko?

polewam oczywiscie  :piwko:

chyba można zastąpić zsiadłym mlekiem, ja raz jak nie miałam twarożku dałam mascarpone i wyszły pyszne  :yeah:

mayagaramond

Cytat: panikarola w 30 Wrz 2008, 15:19:33
czyli ze np. zamaist twarozku z mikowego przepisu zsiadle mleko?

polewam oczywiscie  :piwko:

nigdy w zyciu nie robilam racuchow/plackow z twarogiem, wiec nie wiem. Tu masz przepis z zasiadlym mlekiem:

http://gotowanie.onet.pl/1167,0,1,racuchy_z_jablkami,ksiazka_przepis.html
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

panikarola

albo mozna dodac duuuuuzo jagod i polac potem smietana kremowka...

albo np. same twarogowe i polac cieplym sosem malinowym.... a wersji rozpustnej jeszcze bita smietana...

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

mayagaramond

Cytat: panikarola w 30 Wrz 2008, 15:23:55
albo mozna dodac duuuuuzo jagod i polac potem smietana kremowka...

albo np. same twarogowe i polac cieplym sosem malinowym.... a wersji rozpustnej jeszcze bita smietana...



taaaaaa, tylku tutaj nie ma ani zsiadlego mleka ani jagod....Co za kraj...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

panikarola

a uht mleko z kartonu sie nie zsiądzie?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

katgoli

Cytat: mayagaramond w 30 Wrz 2008, 15:26:51

taaaaaa, tylku tutaj nie ma ani zsiadlego mleka ani jagod....Co za kraj...

maya ja robie bluberry pancakes z Buttermilch i mrozonymi jagodami i wychodza pyszne  :yes:

mayagaramond

Cytat: panikarola w 30 Wrz 2008, 15:28:26
a uht mleko z kartonu sie nie zsiądzie?

nie, chyba da sie to "swieze", ale trzeba dodac do niego jogurt, ale nie wiem, bo raz sprobowalam (ale bez jogurtu, bo nie wiedzialam) i sie tylko popsulo.

Jest we wsi obok chlop u ktorego moge kupic swieze swieze, ale nigdy mnie w tamtej okolicy nie ma, a H. UWAGA - chociaz pije mleko rano i wieczorem, to nie lubi mleka prosto od krowy....

katgoli - Buttermilich to jest mysl, moze tez kefir by sie nadal. Polewam!
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

panikarola

katgoli, dawaj tu zaraz przepis, co to sa blueberry pancakes!
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

zwierzatko_mojej_mamy

mayagaramond swieze sie robi tylko odstawiajac ale :

"Mleko UHT min. z opakowań typu Tetra Pack, jest sterylizowane a drobinki tłuszczu są już trwale rozbite na b. drobne cząsteczki, takie mleko pozostaje świeże i jednolite w konsystencji przez wiele miesięcy.

Mleko z "kartonu" też kwaśnieje po otwarciu opakowania i pozostawieniu na działanie bakterii z zewnątrz i temperatury, jednak smakowo nie nadaje się do spożycia, a flora bakteryjna może się okazać szkodliwa.

"Zsiadłe" można ewentualnie zrobić z mleka pasteryzowanego czy sterylizowanego (a więc pozbawionego bakterii umożliwiających jego kwaśnienie) o ile do tego mleka doda się łyżeczkę śmietany (łyżeczka pełnotłustej, niepasteryzowanej śmietany na szklankę letniego, przegotowanego mleka). "
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

panikarola

w jogurcie jest ta sama kultura bakterii co w zsiadłym mleku??

ooooo, to sobie zrobie, uwialbiam do ziemniaczkow!!!!!!

co za H. ;D ale jakby bylo zsiadle, to by na pewno wypil z pocalowaniem reki!

edit: juz wiem, ze to ze smietany...
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

katgoli

Cytat: mayagaramond w 30 Wrz 2008, 15:30:49
katgoli - Buttermilich to jest mysl, moze tez kefir by sie nadal. Polewam!


to chyba ze ten Twoj kefir z Twoich okolic bo te ze sklepu beznadzieja. Buttermilch super.

mayagaramond

Cytat: panikarola w 30 Wrz 2008, 15:33:27
co za H. ;D ale jakby bylo zsiadle, to by na pewno wypil z pocalowaniem reki!

zsiadlego tez nie wypije, on nie lubi kwasnego...Zurek, ogorkowa, kapusniak, wszystko odpada. Jedynie bigos zje. Natomiast czekolade i ciastka pozera w nieograniczonej ilosci  :ag: :ag:
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"