O trudnej i długiej do własnego M drodze....

Zaczęty przez elve, 20 Sie 2008, 10:34:57

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

szelma

golinda, swietny stol :). I sofa fajna, choc ja nie lubie skorzanych, bo sie czlowiek do nich przykleja latem lol.

justynaaaa2

golinda zajebiste  :thumbup:
nigdy bym sobie nie kupiła jasnej skórzanej sofy ale wizualnie jestem zakochana w takich :dreaming: żadna skóra mi się nie podoba, tylko jasna, ale to takie niepraktyczne  :crying: to jest dla mnie mebel z kategorii wstawić go i na niego patrzeć ;)
stół też świetny :)
mam propozycję dla ciebie  ;) weź urządź ten dom do końca i się wyprowadź  :P ja chętnie go przyjmę ;D

mayagaramond

oj, kanapa zupelnie nie w moim stylu. Lubie tylko "cubusy", cos w tym stylu:

http://www.mylivingroom.pl/produkt.php?id=35

Stol tez nie ;)

zaraz nas elve pogoni
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

elve

a śmiećcie sobie!

stół jest owalny, dodatkowo rozkładany, dość masywny, kwadratowe nogi, prosty, tylko w kolorze... brzozy :(

mayagaramond

Cytat: elvelve w 28 Lip 2009, 16:52:26
a śmiećcie sobie!

stół jest owalny, dodatkowo rozkładany, dość masywny, kwadratowe nogi, prosty, tylko w kolorze... brzozy :(

z opisu mi sie podoba. A kolor brzozy to jaki? Jak kora brzozy?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

zwierzatko_mojej_mamy

mayagaramond no walsnie ja NIE mam miejsca i z tego powodu chce naroznik - bo zakladajac potrzebe posiadania miejsca dla 4 dup = sofa 2 osobowa + 2 fotele = kompletnie zawalony pokoj, sofa 3 osobowa + jeden fotel = mniej zawalony pokoj, ale strata miejsca wokolo fotela tez jest, majac naroznik niski wizualnie jest w cholere miejsca, a zmiesci sie nawet i 5 dup ;)

zaznaczam, ze jak chce fotel to nie pierda, w ktorym sie siedzi na sztywno jak na krzesle i bez mozliwosci zwiniecia nog pod tylek i umoszczenia sie, tylko fotel ma byc taki wygodny, za czym niestety ida gabaryty ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

konwalia

elve czerwony :D ja tam uwielbiam narozniki, choćby dlatego, ze nienawidzę koło kogoś przyklejona siedzieć na kanapie-chodzi mi o gości ;p

elve

#957
zwierzatko_mojej_mamy ten stół i kanapę wypatrzyłam w tym sklepie mebleniemieckie.pl

chyba weźmiemy czerwony narożnik

a brzoza jest bardzo jasna, jakby stół był dębowy wgodziłabym się bez zająknięcia
coś w tym stylu, tylko krótszy bez rozkładnia:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia

dla mnie dla sofy i foteli to musi byc jakieś 40m2

maya fajny ten naroznik, co wkleiłaś, co do przyklejania sie do skóry, to sa takie mniej i bardziej-gorsze pod tym wzgledem sa te naciągniete na wysoki połysk

justynaaaa2

Cytat: mayagaramond w 28 Lip 2009, 16:52:06
oj, kanapa zupelnie nie w moim stylu. Lubie tylko "cubusy", cos w tym stylu:

http://www.mylivingroom.pl/produkt.php?id=35

Stol tez nie ;)

zaraz nas elve pogoni
ten też mi się podoba ;) ale obłe kształty też lubię  ;)
o i taki mi się jeszcze podoba http://www.mylivingroom.pl/produkt.php?id=65
musiałabym tylko wywalić wszystko z salonu, żeby wstawić taki narożnik ;D
zastanawiam się cały czas czy takie jasne meble sprawdzają się użytku codziennym  :hmm: bo to, że połowa tych mebli na stronie jest w kolorze jasnym jako przykład to się nie dziwię bo sa piękne i mogą przyciągną :)

mayagaramond

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 28 Lip 2009, 16:58:15
mayagaramond no walsnie ja NIE mam miejsca i z tego powodu chce naroznik - bo zakladajac potrzebe posiadania miejsca dla 4 dup = sofa 2 osobowa + 2 fotele = kompletnie zawalony pokoj, sofa 3 osobowa + jeden fotel = mniej zawalony pokoj, ale strata miejsca wokolo fotela tez jest, majac naroznik niski wizualnie jest w cholere miejsca, a zmiesci sie nawet i 5 dup ;)

a bo my myslelismy tylko o naszych dwoch dupach lol lol Nasz stol tez jest kompletnie nie przystosowany do gosci ;)

Ale kanapa jest spora, ma chyba 250 cm i obok stoi mala komoda, a przy scianie lawa z poduszkami, ktore jest jednoczesnie regalem.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

golinda

#961
Cytat: konwalia w 28 Lip 2009, 17:00:44
dla mnie dla sofy i foteli to musi byc jakieś 40m2



no właśnie nasz salon ma 40m ;)

Dodany tekst: 28 Lip 2009, 16:06:59

Cytat: mayagaramond w 28 Lip 2009, 16:52:06
oj, kanapa zupelnie nie w moim stylu. Lubie tylko "cubusy", cos w tym stylu:

http://www.mylivingroom.pl/produkt.php?id=35



siedziałaś/leżałaś na tym? bo my po kwadratowych doświadczeniach, chcemy wreszcie coś naprawdę wygodnego :)

Dodany tekst: 28 Lip 2009, 17:07:45

Cytat: justynaaaa2 w 28 Lip 2009, 16:45:41
golinda zajebiste  :thumbup:
nigdy bym sobie nie kupiła jasnej skórzanej sofy ale wizualnie jestem zakochana w takich :dreaming: żadna skóra mi się nie podoba, tylko jasna, ale to takie niepraktyczne  :crying: to jest dla mnie mebel z kategorii wstawić go i na niego patrzeć ;)


a wbrew pozorom skóra jest dużo łatwiejsza w utrzymaniu niż zwykła tapicerka :)

konwalia

w narozniku najbardziej lubie to, ze jak oglądamy telewizję, to sobie rozkładamy jednym wysunieciem tą cześć do spania i możemy sie wylegiwać

mayagaramond

#963
justynaaaa2 - nie znam nikogo, kto ma jasne sofy, nie wiem jak sie sprawdzaja w praktyce. Wiem, ze sa srodki chroniace przed plamami, ale czy one dzialaja to nie wiem. Tesciowa opowiadala kiedys, ze znajomej jasna sofa, ale z materialu, zafarbowala od dzinsow...

Nie lubie tez gladkiej skory, kiedys widzialam kanape z zamszu (!!!), rewelacja. byla super wygodna, ale droga - ponad 6000€.



Dodany tekst: 28 Lip 2009, 17:14:49

Cytat: golinda w 28 Lip 2009, 17:06:07
siedziałaś/leżałaś na tym? bo my po kwadratowych doświadczeniach, chcemy wreszcie coś naprawdę wygodnego :)

bo kwadraciki sa rozne, ta szara ma np. za niskie plecy i to jest niewygodne. Ale sa kwadraciki z wyzszymi plecami. Zreszta mamy taki, tylko plujemy w brode, ze nie kupilismy szarego.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

golinda

Cytat: mayagaramond w 28 Lip 2009, 17:12:51
justynaaaa2 - nie znam nikogo, kto ma jasne sofy, nie wiem jak sie sprawdzaja w praktyce. Wiem, ze sa srodki chroniace przed plamami, ale czy one dzialaja to nie wiem. Tesciowa opowiadala kiedys, ze znajomej jasna sofa, ale z materialu, zafarbowala od dzinsow...



to były dobre jeansy! ;)

justynaaaa2

mayagaramond no ja mam jasną (beżową) kanapę i efekt jest taki, że po 3 latach poszliśmy kupić ciemno brązowy narożnik ;D
moje obicie to jest takie właśnie zamszowe coś, tzn. nie wiem jak to się nazywa ale w dotyku taka omszona skórka z moreli :D kurtki też takie są ;)
brudna jest tak, że głowa mała, nie da rady juz tego niczym doprać, szczególnie w miejscu gdzie pies sobie wskakuje na oparcie i patrzy przez okno ;D efekt jest taki, że od półtora roku mam na niej non stop rozłożoną narzutę

zwierzatko_mojej_mamy

ja mialam juz przyjemnosc z bialym obiciem materialowym... nigdy wiecej never ever - po miesiacu wyglada jak mazniete szarym mydlem, a spodnie pierzemy i gola dupa obesrana tez nie siadywamy - tak jak nie lubie skory i skoropodobnych to teraz bym zamienila na taki z pocalowaniem reki :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mayagaramond

justynaaaa2 - to jest pewnie mikrofaza. A ta kanapa byla z prawdziwej skory, super wygodna o pieknym bialo-szarym kolorze. Oczywiscie nie wiem, jakby wygladala po 3 latach ;)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

golinda

ja też mam jasny materiałowy, ale ze zdejmowanymi pokrowcami - piorę w pralce raz na kilka miesięcy i jest git ;)

zwierzatko_mojej_mamy

golinda no ja tez mam zdejmowane, ale nie nie i jeszcze raz nie - musicie miec inne dupy albo spodnie :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

konwalia

justa a ty nie masz alkantary? takie cos co jest tez teraz w nowszych autach

inkageo

Elve ślicznie, bardzo mi się podoba, dobra robota  :beer:
Imagine there is no hate

golinda

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 28 Lip 2009, 17:28:59
golinda no ja tez mam zdejmowane, ale nie nie i jeszcze raz nie - musicie miec inne dupy albo spodnie :D

ej no! naprawdę jest ok, gdyby się nie zdejmowały, to byłby dramat, ale tak to spoko

zwierzatko_mojej_mamy

golinda no kurde - przeciez nie mowie, ze u Ciebie jest nie ok - mowie, ze u mnie jest beznadziejnie i mnie wkurza ta piekna szarosc juz po miesiacu ;) moze wplyw ma na to fakt, ze moje sa z zalozenia SNIEZNOBIALE - gdyby byly lekko ecru, moze by sie to tak nie rzucalo w oczy?
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mayagaramond

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 28 Lip 2009, 17:28:59
golinda no ja tez mam zdejmowane, ale nie nie i jeszcze raz nie - musicie miec inne dupy albo spodnie :D

albo inna pralke ;)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"