elektroniczne testy owulacyjne

Zaczęty przez Agaaa, 31 Lip 2008, 11:07:09

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Agaaa

Dziewczyny uzywałyście - uzywacie?? Macie jakies konkretne do polecenia? Słyszałyście cos o nich? Warto kupic?
Bede wdzięczna za info.

Kasia


Agaaa

tak na spokojnie ;)
chce sobie kupic taki test zeby monitorowac bo nawet nie wiem kiedy mam dni plodne a kiedy nie. Czy mam owulacje czy nie.
Mam problemy z tarczycą i niektore hormony nie na właściym poziomie wiec tam na dole moze nie byc tak jak powinno...
Kilka razy myslalam ze gol strzelony a tu dupa :(

vobi

golinda zdaje sie uzywala i polecala chyba nawet jakies konkretne, moze sprobuj przez wyszukiwarke

rilla

Agaaa ja mam też problem z tarczycą, miałam 6 lat temu usuwany guz tarczycy, i pani ginekolog mówi mi, że same zaburzenia homonów t3 i t4 nie powoduja problemów zajścia w ciąże tylko utrzymania ciąży i radziła poszukać ginekologa endokrynologa...

Agaaa

ja sie lecze na niedoczynnosc i niby w sumie  teraz TSH utrzymuje mi sie w normie ale mam prolaktyne troche za wysoką, ktora moze mi hamowac owu. Biore bromergon na zbicie od tygodnia i czekam...chcialabym wiedziec czy w ogole mam owulacje bo nie potrafie po sobie poznac...niby cos mnie tam kuje w polowie cyklu ale glowy nie dam...
jestem pod stala opieką ginekologa-endokrynologa i Pani doktor mi powtarza, że mam zielone światło.
Moze wstrzelic sie poprostu nie mozemy, juz sama nie wiem...

Agaaa

znalazlam jeden test firmy PERSONA ale cena 435 zł >:(

chyba zainwestuje jesnak w kartke papieru i termometr ;)

konwalia

Są też takie jednorazowe testy, działające dokładnie jak ciążowe, albo taki tester śliny wielokrotnego użytku- widok w okienku mówi o dniach płodnych lub nie.
Ale co do skuteczności, to trudno mi coś powiedzieć.

vobi

Cytat: Agaaa w 01 Sie 2008, 12:03:46
znalazlam jeden test firmy PERSONA ale cena 435 zł >:(

chyba bardziej sie oplacaja jednorazowe, na przyklad Clearblue (zreszta ten sam producent co persona), 5 jednoraozwych testow ca 75 pln
http://www.testyowulacyjne.pl/
http://www.hfsaga.com.pl/zamowteraz.html

albo tutaj sa takie do "sikania" ;)
http://www.vitalmarket.pl/product_info.php/products_id/417

sznapkowa

Na podwyższona prolaktynę dużo lepszy jest dostinex.  Bieże sie tylko raz w tygodniu - ja biore 1/4 tableki. Fakt żejest dużo droższy niż bromergon - 1 tabletka około 50 zł - ale chyba ma też mniej skutków ubocznych i można go brać podczas ciąży a bromergonu raczej się nie powinno.

Kup termometr i ściągnij sobie z netu tabelkę do wykresów. Ja mierzyłam temp przez około pół roku i już przy drugim cyklu moja gin wykryła że druga faxa cyklu jest nie halo mimo tego że owu jest.

ishka82

#10
znalazlam jeden test firmy PERSONA ale cena 435 zł Angry

chyba zainwestuje jesnak w kartke papieru i termometr Wink


Aga, to zapraszam na wątek 28 dni ;) Ja myślałam o testach, ale takich jednorazowych :)

Agaaa

vobi dzieki za linki.... :drunk:

kiedys probowalam takich paskowych co się w siuśkach macza i albo jednak kreska albo dwie, nic mi nie wychodzilo na nich:( Kupiłam je na allegro wiec moze cos nie halo bylo z nimi..

Agaaa

sznapkowa moja gin-endo mi przepisala ten bromergon.
Biore tez 1/4. Nie lubie go starsznie, glowa mnie boli i czuje się po nim jak snieta ryba:(
za 6 tyg mam nastepne badania wiec zoabaczymy czy mi spadnie.
W sumie podobno nie mam az takiej wysokiej bo norma jest chyba do 29..ja mam 45 ???

Doktor powiedziala ze z wyzsza dziewczyny leczy na poziomie 200 :o i ze z taka jak ja mam to w ciaze tez sie zachodzi..


nionczka

Aga, ale na poczatku staran mozecie sprobowac po prostu pojsc na zywiol. Ja nawet temperatury nie mierzylam. Kiedy czulam bol w dole i sluz byl taki jak powinien a kalendarz mowil, ze to moga byc plodne dni mialam nadzieje, ze sie uda i juz. Testy owulacyjne chcialam kupic po pol roku. Na szczescie udalo nam sie w 2 cyklu staran :-) ale nie chcialam od samego poczatku na wspomaganiu byc wlasnie zbey sie nie stresowac.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Agaaa

nionczka my juz tak idziemy na zywioł od czerwca zeszlego roku, jakos od stycznia juz tak konkretniej, ze prowadze kalendarzyk i pilnuje kiedy mam plodne, ale bez mierzenia temperatury itd, tak tylko wyliczeniowo, w jednym cyklu wyprobowalam te paskowe testy owulacyjne ale jakos sie nie sprawdzily.
Chce bardziej wniknac w tamat, bardziej sie poznac.. bo jak pisalam nie potrafie ocenic po sobie kiedy jest dobry moment a kiedy nie.
Kilka razy robilam testy ciazowe z 90% przekonaniem ze tym razem sie udalo a tu nic :(
Zaczynaja mnie te rozczarowania coraz wiecej kosztowac :(

ishka82

Cytat: Agaaa w 01 Sie 2008, 17:02:19
nionczka my juz tak idziemy na zywioł od czerwca zeszlego roku, jakos od stycznia juz tak konkretniej, ze prowadze kalendarzyk i pilnuje kiedy mam plodne, ale bez mierzenia temperatury itd, tak tylko wyliczeniowo, w jednym cyklu wyprobowalam te paskowe testy owulacyjne ale jakos sie nie sprawdzily.
Chce bardziej wniknac w tamat, bardziej sie poznac.. bo jak pisalam nie potrafie ocenic po sobie kiedy jest dobry moment a kiedy nie.
Kilka razy robilam testy ciazowe z 90% przekonaniem ze tym razem sie udalo a tu nic :(
Zaczynaja mnie te rozczarowania coraz wiecej kosztowac :(
Bardzo dobrze CIę rozumiem, my się staramy tylko 2 miesiące krócej. Też już kilka testów robiłam "dla formalności", a wyniki były negatywne...Postanowiłam lepiej poznać swój organizm, może to pomoże w staraniach lub ginowi w dalszych "ustalaniach" co się dzieje przytul

Kasia

Cytat: Agaaa w 01 Sie 2008, 17:02:19
nionczka my juz tak idziemy na zywioł od czerwca zeszlego roku, j


Aga nie baliście się że ślub będziecie musieli przekładać jakby za pierwszym razem sie udało?


mika

Cytat: ishka82 w 01 Sie 2008, 17:10:15
Cytat: Agaaa w 01 Sie 2008, 17:02:19
nionczka my juz tak idziemy na zywioł od czerwca zeszlego roku, jakos od stycznia juz tak konkretniej, ze prowadze kalendarzyk i pilnuje kiedy mam plodne, ale bez mierzenia temperatury itd, tak tylko wyliczeniowo, w jednym cyklu wyprobowalam te paskowe testy owulacyjne ale jakos sie nie sprawdzily.
Chce bardziej wniknac w tamat, bardziej sie poznac.. bo jak pisalam nie potrafie ocenic po sobie kiedy jest dobry moment a kiedy nie.
Kilka razy robilam testy ciazowe z 90% przekonaniem ze tym razem sie udalo a tu nic :(
Zaczynaja mnie te rozczarowania coraz wiecej kosztowac :(
Bardzo dobrze CIę rozumiem, my się staramy tylko 2 miesiące krócej. Też już kilka testów robiłam "dla formalności", a wyniki były negatywne...Postanowiłam lepiej poznać swój organizm, może to pomoże w staraniach lub ginowi w dalszych "ustalaniach" co się dzieje przytul

jest to bardzo mądre i dojrzale posunięcie z Waszej strony dziewczyny, mocno tryzmam za WAs kciuki i życzę żebyście jak najszybciej zaciążyły :D a ja razem z Wami i z Golindą, Kasią i Zuziakiem :D i kto tam jeszcze na tej liście ???? ach zapomniałabym o szanownej pani admin: Zwierzątko tobie też oczywiście życzę jak najszybciej dwóch kresek :D

mika

Cytat: Agaaa w 01 Sie 2008, 17:02:19

Kilka razy robilam testy ciazowe z 90% przekonaniem ze tym razem sie udalo a tu nic :(
Zaczynaja mnie te rozczarowania coraz wiecej kosztowac :(

Kochana a ty się nie łam, bo wszystko będzie dobrze. Moja szwagierka też czekała, płakała i czekała, a teraz ma bliźniaki :D najsłodsze na świecie :D

Kasia

Cytat: mika9983 w 01 Sie 2008, 18:16:25
a ja razem z Wami i z Golindą, Kasią i Zuziakiem :D i kto tam jeszcze na tej liście ???? ach zapomniałabym o szanownej pani admin: Zwierzątko tobie też oczywiście życzę jak najszybciej dwóch kresek :D

a później ze strefy ślubnej zrobimy strefę pieluchową :)

nionczka

Ok Aga, ja myslalam, ze skoro Ty jestes nowa na strefie ciazowej to starania dopiero zaczynacie. W takim razie doskonale Cie rozumiem i wspieram.
Owocnych staran dla wszystkich forumek! Bo rodza sie nowe dzieci a ciezarnych nie przybywa w tym samym rytmie :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

justynaaaa2

Cytat: Kasia w 01 Sie 2008, 18:23:43
a później ze strefy ślubnej zrobimy strefę pieluchową :)

proszę mi tu strefy nie zmieniać  :o bo ja razem z wami planuję się do ślubu przygotowywać  ;)

sputnik_sweetheart

mika9983 jeszcze ja, Mika, ja, na liscie...z dzisiejszym negatywnym :(

Agaaa

Kasia sale ostatecznie zaklepalismy i wplacilismy zaliczke w pazdzierniku jakos gdzie wiedzialam ze nie jestem w ciazy:)
Gdyby sie okazalo jednak ze jestem po tym terminie w ciazy to brałam pod uwage ślub z brzuszkiem. Jeżeli zaszlabym w ciaze od razu czyli czerwiec lipiec to bysmy odlozyli ślub pewnie na pozniej i brali go w tróke juz:)
Jakos nie był to dla mnie powód do "powściągliwości::)