jaką muzykę na podkład muzyczny na dvd/video?

[kamelia04.08.2007]

dostałam film video ze ślubu, mam mozliwość jeszcze modyfikacji tego filmu, chciałabym zmienić muzyke jaka robi za podkład, w tle bowiem leci mi muzyka taka jak na tych filmach, wysokie tony, syntetyczna z yamahy czy czegos innego, a w momencie jak wychodzimy z domu, po tym jak rodzice nam powiedzieli, że nam dobrze życzą leci beznadziejna piosenka marzyć chcę. Zupełnie nie moje klimaty.
Myslałam, żeby dać sunrise, sunset ze skrzypka na dachu.
Jakie macie propozycje utworów/piosenek? Preferuje muzyke klasyczna, może byc coś z jazzu z czasu elli fitzgerald, może byc frank sinatra...

Jeszcze jedno, film jest podzielony na części: wstęp, BŁOGOSŁAWIEŃSTWO, ślub, itd. Chodzi oczywiście o to błogosławieństwo, którego nie było, bo nasz ślub był świecki, tak myslałam, żeby to zatytułować "życzenia od rodziców". Macie jakieś pomysły?

[sweedee]

Najlepiej wybierzcie Waszą ulubioną muzykę, tzn. może to głupio zabrzmiało i nie takiej odp. oczekiwałaś, ale chodzi mi o to, że jeśli masz poszczególne "części" ślubu i wesela, to z ulubionej przez Ciebie muzyki spróbuj to jakoś dopasować. Nie wiem, czy wyraziłam sie jasno, ale ja np. nie chciałam żadnych sezonowych hiciorów, typu: Rubik itp, chodziło mi o muzykę, która nie przemija i której zawsze chętnie słucham, a że kocham U2, to dopasowałam ich kilka kawałków, głównie pod względem tekstów. I jest U2 od początku do końca, a ze to nasza pamiątka, to nie obchodzi mnie czyjeś zdanie na ten temat (bo były rożne opinie). To my, za kilka lat będziemy powracać do tej chwili i to nam ma się podobać!
P.S. Co myślisz o Dianie Krall?
Może Frank Sinatra i Bono "I've got you under my skin" np?

[kamelia04.08.2007]

sweedee,

rubik jest błeee i jak i inne "hity" dla małowybrednych (osobieście uważam, że to szczyt tandety).

Oczywiście, że lubie U2, diana krall też mile widziana,
zajrzałam na stare forum i tam wygrzebałam joe cockera you are so beautiful, all you need is love - the beatles,

film dvd/video jest po to, żeby za 10 lat wyciągnąc i powspominać, więc myślałam o muzyce, która za 10 lat bedzie dobra (przypomiał mi się też leonard cohen dance me to the end of love).
najgorsze sa te tony kociej muzyki, takiej plastikowej... :evil:

[sweedee]

No właśnie!  
A słyszałaś "Młynek kawowy" Janusza Grzywacza? Genialny kawałek!!!
Poszperam trochę, jak coś jeszcze znajdę, to Ci napiszę  ;-)

[zuzia]

kamelia, a może macie jakąś piosenke, która zawsze wam się kojarzy z waszym poznaniem czy pierwszą randką? nie mówię, że ma lecieć przez caly film ale jakoś można by bylo to wpleść.
Joe Cocer jest ok. Barbra Streisand "The woman in love" - fantastyczna, "Stand by your man" nie wiem czyje to ale też mi pasuje. U2 jest ok.
Też postawilabym na klasyke.