Pierwsze efekty remontu :)

Zaczęty przez inkageo, 21 Sie 2007, 15:12:00

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

salsa

Cytat: "inkageo"Ja lubię łączyć style i właśnie jestem bezkrytycznie zakochana w żyrandolu :)


ale mamy podobane łózko:) tez zamoierzam w tym zagłówku chować bałagan:))))

pytanie czy mi miejsca starczy:P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

inkageo

My mamy też za mało miejsca, te półki powinny wyjeżdżać po 70 cm w bok, a u nas jest po 45.
Imagine there is no hate

marax

o kurde mamy taki sam zyrandol';)identyczny :) gdzie go kupilas?/ ja dostalam na prezet

salsa

inkageo, ale ja sie zastanawiam czy na moje umiejetnosci bałaganienia starczy nam połek:)))))) bo sciane mamy taka ze sie jeszcze komoda zmiesci:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

inkageo

Cytat: "maraxela"o kurde mamy taki sam zyrandol';)identyczny :) gdzie go kupilas?/ ja dostalam na prezet
My kupiliśmy w Ikei, ale są teraz strasznie modne i wszędzie pełno podobnych.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80089461
Imagine there is no hate

agad16

Cytat: "inkageo"U mnie sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo mama choruje i staramy się żeby zawsze ktoś był w domu.. Ciężko jest pogodzić dwa pokolenia pod jednym dachem, kurcze grunt to nie wchodzić sobie w drogę ;)

Oj, to przykro...
U mnie sytuacja wygląda tak, że będziemy mieszkać w piątkę. Co prawda mam całkiem spory pokój i udało nam się wygospodarować dodatkowo kąt na garderobę. Początkowo chciałam wrzucić tam szafę typu komandorzabudowaną na całą ścianę, ale  jak usłyszałam cenę, to zaczęłam myśleć o czym innym. No i udało się :)

eva_luna

widać, ze lozko jest popularne  ;-)  Ja tez mam ten rewelacyjny szczyt, tylko w kolorze brazowym. sprawdza sie znakomicie :-D

inkageo

Wiecie co..jak pech to pech.. Najpierw okazało się, że wykupili nasze szafy we Wrocławiu i musieliśy jechać po nią 150 km do Katowic. Później trzy dni czekaliśmy na niesłowną firmę transportową, która w końcu przywiozła meble pół godziny po północy.. Teraz skręcamy szafę i okazało się, że brakuje w paczce dwóch szyb.. Są cztery, a ma być sześć.. Na załatwienie reklamacji i wysłanie kolejnego transportu mają 14 dni, a my nie możemy skończyć ustawiania i roboty.. :((

[ Dodano: 23-08-2007, 09:32 ]
A to pechowa szafa
Imagine there is no hate

mayagaramond

Tez bardzo przyjemnie wspominam skrecanie mebli, a w szczegolnosci przejrzyste instrukcje obslugi. Szafy nie skrecalismy sami, kazalismy sobie przywiezc i zmontowac, komode (jest na zdjeciu z kiecka) tez nam skrecali.

Ale straszenie duzo roboty, bylo z takimi malymi meblami, jak np. polka na plyty CD, bo oszolomy nie dolaczyly kolkow....

Nasza szafa jest w podobnym stylu, tylko ma brazowe listwy, a szybki sa mleczne.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

A my wszystko sami robilismy. I lozko (identyczne jak Inkageo) i szafe trzydzrzwiowa, stol, 4 krzesla, biblioteczke, biurko, szafke na TV i takie tam.
A teraz znowu bedzie remont i juz mi sie tak bardzo nie chce. Bo kupilismy mieszkanie od faceta, ktory zrobil wszystko z plyty gipsowo-kartonowej i czesc z tych atrakcji trzeba rozwalic.  Zostawiamy tylko sensowne polki. Top strasznie duzo roboty i brudzi jak cholera. Czesc z tego juz zrobiona 2 lata temu. A teraz musimy zburzyc meble na scianie w salonie, zeby wstawic te normalne regaly (z Ikei :-)). Rany, ale mi sie nie chce....
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Jak H. zaczal wiercic dziure, zeby powiesic polke na plyty, to niewiele brakowala, a bylby niezly meksyk - otoz jest to sciana dzielaca pokoj i lazienke i w sciane wmontowano metalowa plyte, dobrze, ze rury nie przewiercil..
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

nionczka

A moj J. wiercac dziure, zeby zawiesic rolete w lazienkowym oknie dowiercil sie do nieba. I spytal: "czy to dobrze, ze przez dziure wiedze niebo?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

errata

oj ladnie bedziecie mieli ;)

zuzia

Cytat: "nionczka"A moj J. wiercac dziure, zeby zawiesic rolete w lazienkowym oknie dowiercil sie do nieba. I spytal: "czy to dobrze, ze przez dziure wiedze niebo?

jakbym mojego brata słyszała. Biedny ma dwie lewe łapki (no prawie) ale bardzo chce pomagać. Uczy się od mojego M. a mama to już tylko mojego M. prosi o pomoc. Tak "just in case" gdyby właśnie się dziury do sąsiadów miały pojawić.

kamu2

Super tapety,lubie jak jest tak wesoło od kolorów.No i ten prosty Ikeowski styl,też sie w tym dobrze czuje.
Nas czekają remonty ale dopiero po weselu we wrzesniu,najbardziej drastyczny remont to łazienka :-| no ale trzeba się przemęczyc żeby potem było ładnie.
prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca, jak posłodzisz-słodka, jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką!

mayagaramond

My z Ikei mamy tylko biurko pod komputer i jakies lampy.  Podobaly nam sie krzesla, ale byly za male dla H. - nie jest jakims wielkoludem, ale jak usiadl na krzesle, to wygladalo to tak, jakby krzeslo z przedszkola rabnal;)

Podobala nam sie jedna kanapa, ale byla niewygodna. A przy innych meblach mielismy niestety spore watpliwosci jesli chodzi o jakosc...

W kazdym badz razie szukanie mebli zajelo nam mnostwo czasu i objezdzilismy wiekszosc sklepow meblowych w promieniu 200 km.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

inkageo

Imagine there is no hate

zuzia

ja jakoś nie jestem za spaniem pod osobnymi koldrami. spanie pod jedną ma więcej uroków. My kupilismy taką 2,20 x 2,00 i jest spokój

salsa

a czemu oddzielne kołdry?? tez wole jedna, choc moja Mama twierdzi ze to sie po 25 latach zmienia:)))

mayagaramond, tez za Ikea nie przepadam, nie chodzi mi nawet  o wzornictwo, ale to takie papierowe meble
kupowalam je do akademika na studiach, bo były tanie i wyglądały lepiej niz te akademikowe
miałam regał na ksiazki, stolik taki niski i fotel, potem kupiłam biurko
mam wrazenie ze to sa takie meble bardzo słabej jakosci
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

inkageo

Jedna kołdra to dla nas hard core i ekstremalne namiotowe warunki ;);) Pewnie wszystko kwestią przyzwyczajenia, ale po co się męczyć ;);)
Jeżeli chodzi o jakość to zauważyłam, że w Ikei idzie w parze z ceną, droższe meble są niezłe, a te najtańsze trochę gorzej wykonane. Nawet widać po miejscu produkcji - drzwi do szafy za 2250 zł - produkowane w Szwecji, najtańsze prześcieradło Sova w Pakistanie ;)
Imagine there is no hate

zuzia

Cytat: "inkageo"Jedna kołdra to dla nas hard core i ekstremalne namiotowe warunki  ;) Pewnie wszystko kwestią przyzwyczajenia, ale po co się męczyć  ;)

ale kto tu mówi o męczeniu się. Owszem, gdy mielismy taką kołdrę 1.60 x 2.00 to owszem, ale to było na studiach kiedy ja tylko czasami nocowałam u K. i to była tylko jego kołderka. A później jego mama w prezencie chyba mikołajkowym kupiłam nam kołdrę 2.20 x 2.00 i jest super.
Jakoś mi tak dziwnie by było - ja sama i on sam. Poza tym ja zmarźluch jestem a on grzeje więc to dodatkowy plus.

mayagaramond

Inka, tyz tak mysle. Wczoraj H. przywiozl nowy katalog, IKEA ma ciekawe pomysl - szczegolnie jesli chodzi o optymalne wykorzystanie minipomieszczen, ale wcale nie jest taka tania. Np. szafa z drzwiami przesuwnymi kosztuje bez dostawa kolo 700€, my zaplacilismy za nasza z dostawa i montazem chyba z 800€ (te same wymiary)
Duza sofa skorzana to okolo 1300€m, za tyle to ja kupie sofe w normalnym sklepie meblowym, jeszcze mi ja przywiaza i skreca. Tak to przynajmniej wyglada tutaj, bo jest pelno sklepow meblowych, ktore zaciekle ze soba konkuruja (nasze krzesla barowe kosztowaly w jednym sklepie 150€ za sztuke, w innym zaplacilismy 70€). W Niemczech przy zakupie mebli zasada jest prosta - nie kupuje sie mebli za cene podana na etykiecie.


Przy czym trzeba zaznaczyc, ze jakosc mebli sie skepiscila. Nie zeby podobala mi sie mebloscianka tesciowej, ale ona jest tak szczelna (mebloscianka , nie tesciowa), ze tam w ogole kurz nie wchodzi.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

inkageo

To chyba nie kwestia wymiarów kołdry tylko charakterów ;) Albo to taki kolejny etap wtajemniczenia do którego dobijemy za jakieś 10 lat;) Jak do ślubu dojrzewaliśmy 9, to do wspólnej kołdry pewnie drugie tyle ;) A później będziemy myć zęby jedną szczoteczką ;) ;) ;) Haha :)
Imagine there is no hate

eva_luna

Cytat: "mayagaramond"W Niemczech przy zakupie mebli zasada jest prosta - nie kupuje sie mebli za cene podana na etykiecie.

To za jaka cene? ;-)

zuzia

Cytat: "inkageo"A później będziemy myć zęby jedną szczoteczką    Haha  

My myjemy jedną szczoteczką, tylko końcówki zmieniamy bo moja biedna się poddała. Ale do mycia zębów jedną końcówką to chyba nigdy nie dojrzeję :)