Nasze pierścionki zaręczynowe

[syrenka]

Pochwalcie się jakie macie pierścionki, lub jakie chciałybyście mieć 

[zuzia]

mój to ten z pierwszy od strony nadgarstka. Bardzo mi sie podoba

[syrenka]

śliczny zuziu, pewnie bardzo ładnie się błyszczy 

Mój jest taki:

[magdalinska]

a ja nie mam   zuziu - a pazury to masz swoje??

[zuzia]

zuziu - a pazury to masz swoje??

tutaj akurat tak. trochę podrasowane przez manicure. Ale ile mnie kosztowało zapuszczenie ich do takiej długości.... ja generalnie mam straszne paznokcie.

[sznapkowa]

A to mój ze storny producenta....
Wczoraj z bratem wybierałam pierścionek dla jego już wkrótce narzeczonej - piękny, delikatny z 8 brylancikami ułożonymi jeden obok drugiego. Cudeńko. Szczególnie jestem podjarana zaręczynami mojego brata bo on jest przeciwnikiem slubów i sam mówi że na myśl o tym wszystkim robi mu się niebobrze, ale wie że to uszczęśliwi jego dziewczynę.

A obrączka będzie taka ...wczoraj odebraliśmy i moja jest ciut za duża. W Kruku mi tego nie zmniejszą. Mam nadzieję, że jakiś złotnik się tego podejmie. Próbnik był ok a obrączka lata na placu. Myslicie że to się da zmniejszyć?

[magdarynka]

magdalinska ja tez nie mam Sama chcialam ( nie chcialam  )

[golinda]

mój

[dragonfly]

a to moj, diament z Australi... kupiony dla mnie zanim jeszcze moj przyszly maz mnie widzial na zywo;)

[Kasia]

sznapkowa, golinda dragon jak mi sie podobają takie pierscionki


i chyba muszę mojego N namówić aby mi takiego sprawił

[jo_miekka]

dragonfly_80 i jaka ciekawa!

[sznapkowa]

dragonfly ... te nasze pierścioneczki to się chowają przy twojej historii

[aja]

ale fajnie
faktycznie ciekawa ta Wasza historia, macie co opowiadać
a tu mój olbrzym...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login



a chciałabym jeszcze taki z http://www.arenart.pl/ z kolekcji passion (na drugim obrazku) piękny ale drogaśny

[jo_miekka]

ale którzy "oni"?!

A historia Dragon powalająca!

[dragonfly]

dragon Twoja historia zwaliła mnie z nóg, ale romantyczna, czy to sie wydarzyło naprawdę ?   teraz nas na pewno opisza, oni czekają własnie na takie tematy, będziecie mieli co wnukom i dzieciom opowiadać a brylancioch piękny

jusia, to tu sa "oni"?
brylancioch jest cudny, cale 1.05 cr i nigdy bym nie przypuszczala, ze cos tak pieknego dostane.... ale nie to jest najwazniejsze, poznalam cudownego  czlowieka, ktory jest moim najlepszym przyjacielem, ktory zostal moim mezem, a ze zupelnie przez przypadek, coz, jak powiedziala jego mama, tak samo przypadkowo ludzie spotykaja sie w klubach, na ulicy, w samolocie....
Ps. co do pierscionkow - w jego rodzinie jest zwyczaj dawania pierscionka w 3 rocznice malzenstwa, przewaznie szafir w diamentach....
zartuje, zakochalam sie zanim wiedzialam te wszystie rzeczy o nim...

[dragonfly]

wszystkie pierscionki sa piekne, bo dane przez ta osobe z ktora chcesz spedzic reszte zycia (no, z zalozenia;) )....
a poza tym, fajnie jest miec jakies nowe bling bling na palcu, no nie?

[magdalinska]

magdarynka15, a juz myslalam ze tylko ja jestem jakims "odmiencem"
ziuzia - ja o takich swoich to moge tylko pomarzyc.... jak juz uda mi sie troche zapuscic, to zawsze ktorys mi sie zlamie i reszte juz musze skrocic i szlag trafia moje piekne pazury.....

dragon - łaaałłłł..... fajna historia

[zuzia]

magdalinska,
ty wiesz ile ja pracowałam na te pazury??? jeden, no może ze 2, razy udało mi sie takie mieć.
moje pazury się rozdwajają, łamią, mają dużą tą część białą przez co pomalowane jasnym lakierem najczęściej wyglądają okropnie etc. nie ma się czym zachwycać. Ale i tak jest mi ich szkoda na żele czy akryle.

[golinda]

zuzia, mi też się od jakiegoś czasu rozdwajają i łamią
poszłam do dermatologa (z tym przy okazji) i przepisała mi taką maź robioną w aptece (ładnie pachnie, czymś kokosowo-waniliowym) i naprawdę pomaga, przestały się prawie zupełnie rozdwajać, w ogóle się już nie łamią
żadne odżywki kupowane w sklepach mi nie pomagały

[zuzia]

zuzia, mi też się od jakiegoś czasu rozdwajają i łamią
poszłam do dermatologa (z tym przy okazji) i przepisała mi taką maź robioną w aptece (ładnie pachnie, czymś kokosowo-waniliowym) i naprawdę pomaga, przestały się prawie zupełnie rozdwajać, w ogóle się już nie łamią
żadne odżywki kupowane w sklepach mi nie pomagały

a nie wiesz czy taką maź można sobie samemu kupić?

[jo_miekka]

a ja mojego pierścionka nie noszę

[dragonfly]

jo_miekka, a czemu?
chociaz sie nie dziwie, ja niepierscionkowa jestem zupelnie....
a z paznokciami tez wiecznie problemy, chociaz odzywka z Sally Hansen pomaga mi chyba

[jo_miekka]

Nosiłam do ślubu. Po ślubie przełożyłam na drugą dłoń i było mi koszmarnie nie wygodnie, cały czas się nim bawiłam, zdejmowałam zakładałam, przekręcałam. W drodze w podróż poślubną zapytałam męża, czy mogę zdjąć i pozwolił Noszę w portfelu
Ja jestem w ogóle niebiżuteriowa. Może to dlatego.

[golinda]

a nie wiesz czy taką maź można sobie samemu kupić?

wątpię, czy taką, bo ona była robiona w aptece wg rozpiski z recepty
jakby były takie gotowe, to chyba by nie przepisywała bezsensu na recepcie, nie?

[jo_miekka]

właśnie go mam na palcu razem z obrączką na chwilkę