Pytanie koszulowe str.11

Zaczęty przez konwalia, 03 Maj 2008, 09:22:42

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

adrianna79

Cytat: panikarola w 08 Maj 2008, 12:29:22
zrob zdjecia, jak juz przyjdzie. tak to sie fajny wydaje, ale na zdjeciu to nisetety nei to samo co na zywo. a szkoda.
:'(

zgadzam sie z karola... niestety wiekszosc facetow nie jest tak zbudowanych jak modele :-(...

Kasia

super ten garnitur :)


mój N kupił swój własnie w sunsecie ale tam najmniejszy rozmiar to chyba 50

konwalia

Zrobie, zrobię i wkleję.
Maya dzwoniłam do zegny w Poznaniu i do Pl zamawiają garnitury od 96 w klatce, bo takie im schodzą.

Co do ślubności garnituru, to my nie chcieliśmy typowo ślubnego- ja mam nietypową kieckę, jedziemy naszym autem- N. prowadzi, mamy obiad nie wesele....

konwalia

N. ma taki zwykły właśnie z sunsetu, ale obecnie z małych mieli tylko czarne....

konwalia


[/quote]  niestety wiekszosc facetow nie jest tak zbudowanych jak modele :-(...
[/quote]

Mój ma modelową niedowagę..... ;D

tachogti

super ten zegna bardzo lubie takie paseczki, jak przyjdzie daj fotki czy pasuje :)
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

Kasia

konwalia mój N jak kupował garnitur w Sunsecie to okazało sie że jak rozmiar w barach był dobry to garniak był za krótki


a jak dobry na długość to tak delikatnie, prawie niezauważalnie bary były za szerokie

wzieliśmy ten wiekszy i poprosiłam panie o doszycie jednego guzika na górze

zebrało to ładnie marynarke w barach i dodatkowo mój N lepiej w takim garniaku wyglada
bo on jakoś tak dziwnie wyglada w "niskich" dekoltach

Kasia


adrianna79

Cytat: Kasia w 08 Maj 2008, 12:41:40
konwalia mój N jak kupował garnitur w Sunsecie to okazało sie że jak rozmiar w barach był dobry to garniak był za krótki

w dobrym skepie jak sunset to oni moga go wydluzyc.. jason kupil nowy garnitur pare tygodni temu i jak przyszedl do domu to okazalo sie ze jego nogawki byly za krotkie tak sama z rekawami.. poszlismy do sklepu i go poprawili.. wiec zawsze mozna cos tam poprawic.

adrianna79

wlasnie sprawdzilam garniak jason'a kupiony z sunset.. 182/104/90.. byl uszytu perfekcyjnie.. jedynie co to musieli zwezic w pasie bo chlop ma wciecie :-)...

Kasia

#85
adrianna79 no wiem
w sunsecie zrobia wszystko ;)

my wybralismy doszycie dodatkowego guzika bo mój N lepiej w takich marynarkach z krótszymi klapami wyglada

guzik doszyto
klapy przeprasowali na nowo
i jest GIT :)


katgoli

 sliczny ten garnitur zegna- trzymam kciuki zeby pasowal :)

elizapj

Cytat: konwalia w 08 Maj 2008, 11:18:27
A taki zegny znalazłam na allegro
ten szary z allegro b mi sie podoba:) miodzio
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

elizapj

Cytat: adrianna79 w 08 Maj 2008, 12:28:01
Cytat: konwalia w 08 Maj 2008, 11:18:27
A taki zegny znalazłam na allegro

wedlug mnie ten garnitur wogole nie nadaje sie na slub.. fakt jest pieknie skrojony...  jest jakos tako malo formalny... moj ma podobny do biura.

moj maz jest bardzo szczuply ale i dobrze zbudowany... my w czasie poszukiwac kierowalismy sie dlugoscia marynarki. pozniej byly zrobione dopasowanie dlugosci rekawow i nogawek.
rozumienie formalnosci jest jak reszta relatywne.
ja wole np takie bardzo dobrze skrojone 'zwykle' gajerki niz surduty, muszniki &co.
wydaje mi sie ze pan mlody owszem powinien wygladac odswietnie, ale nie spotkalam sie z panem mlodym wygladajacy jednoczensie odswietniej od gosci i stylowo. zazwyczaj wychodza jakies dobre intencje i zle efekty..
a poza tym jest jakas taka niepisana zasada, ze jak mlody ma frak, smoking czy inne, to jego swiadek, ojciec ( i jesli jest inna swita meska) tez powinni...
zjawisko rzadkie zeby sie wszyscy tak samo ubierali, wiem ze w ojczyznie Jason'a inaczej, ale poza nia raczej rzadkie...stad juz wole ja mlody ma piekny ale jednak garnitur.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia


konwalia

Jak ja liczę, że ten zegna będzie pasował ......

mobka

Hmmm, a ja Wam powiem, ze my jakos z garniturem nie mielismy problemu. Mąż ma 172cm wzrostu i 67kg, wiec niski i stosunkowo szczuply. Kupilismy w Sunsetsuit za drugim podejsciem, bo w pierwszym salonie mieli za duzy i chcieli nam go opchnac, ale im podziekowalismy. I w drugim salonie kupilismy ten sam model, ale rozmiar mniejszy. Skracane byly spodnie, dodatkowo zwezane w pasie, skracane byly rekawy w marynarce i jeszcze minimalnie byla zwezana. Ale moim zdaniem efekt byl ok :)

adrianna79

#92
Cytat: elizapj w 08 Maj 2008, 18:33:49
Cytat: adrianna79 w 08 Maj 2008, 12:28:01
Cytat: konwalia w 08 Maj 2008, 11:18:27
A taki zegny znalazłam na allegro

wedlug mnie ten garnitur wogole nie nadaje sie na slub.. fakt jest pieknie skrojony...  jest jakos tako malo formalny... moj ma podobny do biura.

moj maz jest bardzo szczuply ale i dobrze zbudowany... my w czasie poszukiwac kierowalismy sie dlugoscia marynarki. pozniej byly zrobione dopasowanie dlugosci rekawow i nogawek.
rozumienie formalnosci jest jak reszta relatywne.
ja wole np takie bardzo dobrze skrojone 'zwykle' gajerki niz surduty, muszniki &co.
wydaje mi sie ze pan mlody owszem powinien wygladac odswietnie, ale nie spotkalam sie z panem mlodym wygladajacy jednoczensie odswietniej od gosci i stylowo. zazwyczaj wychodza jakies dobre intencje i zle efekty..
a poza tym jest jakas taka niepisana zasada, ze jak mlody ma frak, smoking czy inne, to jego swiadek, ojciec ( i jesli jest inna swita meska) tez powinni...
zjawisko rzadkie zeby sie wszyscy tak samo ubierali, wiem ze w ojczyznie Jason'a inaczej, ale poza nia raczej rzadkie...stad juz wole ja mlody ma piekny ale jednak garnitur.

pieknosc jest relatwyna... najwazniesze zeby mlody sam sie sobie podobal. ja wyrazilam moje zdanie z ktorym nie kazdy musi sie zgodzic. i nie musi mi sie podobac to co jest pokazane...  ale zgodze sie z toba ze w ojczyznie jason'a elegancki pan mlody ma smoking etc.. i jego swita tak samo.. a w polsce jest troche inaczej... rowniez u nas nikt nie ubierze koszuli z krotkim rekawem co w polsce jest typowe i sama mialam kilku gosci ktorzy mieli koszule z krotkim rekawem - dla mnie to jest niestosowne ale taka jest moda w polsce.. co kraj to obyczaj... forumka napisala ze wesele nie bedzie zbytnio formalne wiec garniak jest w sam raz WEDLUG MNIE... ...


konwalia

Adrianna,
luzacki ślub, luzacki strój :)
Gdybyśmy robili eleganckie wesele miałabym też pewnie inną suknię. Ale nam nie podoba się zbytni formalizm. Uważam, że szkoda własny ślub męczyć kanonami, które nam nie odpowiadają.
Ale i tak się cieszę za tyle opinii.

(Adrianna masz piwko :) )

katgoli

Cytat: elizapj w 08 Maj 2008, 18:33:49
ja wole np takie bardzo dobrze skrojone 'zwykle' gajerki niz surduty, muszniki &co.
wydaje mi sie ze pan mlody owszem powinien wygladac odswietnie, ale nie spotkalam sie z panem mlodym wygladajacy jednoczensie odswietniej od gosci i stylowo. zazwyczaj wychodza jakies dobre intencje i zle efekty..
a poza tym jest jakas taka niepisana zasada, ze jak mlody ma frak, smoking czy inne, to jego swiadek, ojciec ( i jesli jest inna swita meska) tez powinni...
zjawisko rzadkie zeby sie wszyscy tak samo ubierali, wiem ze w ojczyznie Jason'a inaczej, ale poza nia raczej rzadkie...stad juz wole ja mlody ma piekny ale jednak garnitur.

ja z tym sie zgodze ale tylko po czesci. moj przyszly maz chodzi w garniturach na codzien. Ja rowniez codziennie widuje facetow w garniturach. Ja sama chodze na codzien w kostiumie i radzono mi zebym na slub cywilny zalozyla kostium. Stwierdzilam ze nie chce wygladac na slubie tak jak codziennie!! i to samo chcialabym dla mojego przyszlego meza dlatego u nas bedzie frak (ale na slubie koscielnym) :D

bylam na slubie znajomych na ktorym PM-y mial frak- pierwszy raz sie z tym spotkalam. Facet mnie zachwycil, szczeka mi opadla jak go zobaczylam i nie potrafilam wydusic slowa  ;D to takie moje przezycia z frakiem.

Musze jednak powiedziec ze na PM ktory na codzien nie chodzi w garniturze tzn. nie wie jak sie w nim poruszac mysle ze frak wyglada troche dziwnie w takim przypadku wole sliczny garnitur.

konwalia

Mój na co dzień nosi bojówki i koszulki- praca mu na to pozwala :)

Kasia

mój na codzień też śmiga w garniaku

ale bez srebrnej kamizelki i musznika ;)

konwalia

Hmm, marynarka za szeroka.
Oddawać czy dać wytaliować?

Majeczka

Konwalia ja nie jestem znawczynia ale chyba nie :( zarowno marynarka jak i spodnie zle leza. chyba ze znajdzie sie wsrod nas krawiec, ktory stwierdzi ze nie problem to poprawic. :)
url=http://www.przewodnikmp.pl] Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
[/url]
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tachogti

konwalia sam garnitur super, ale lezy tak ze Twoj Narzeczony wyglada, jak to sie mowi tu u nas na Slasku, jak "borajstwo", czyli biedaczek.
Spodnie za dlugie i ogolnie jak po starszym bracie. Chyba oddaj, albo znajdz dobra krawcowa, ktora Ci go przerobi.
I pozdrowienia dla Narzeczonego bo mine ma iscie cierpietnicza  :P
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P