Suknia rok wcześniej... nie będę żałować ?!

[konwalia]

Stwierdziłam, że chętnie kupię suknię "z historią" czyli używaną. Daję sobie czas max do stycznia, jak się nie uda zamówię nową.
Jak sądzicie, jeśli kupię suknię teraz na przyszły rok nie będę żałować? Wydaje mi się, że teraz jest największy wybór, żeby coś trafić.
Wiem mniej więcej w jakim fasonie mi dobrze, mam raczej problem z rozmiarem, niska, mała, duży biust.
Poradźcie

[jo_miekka]

Hmm... Ja bym chyba żałowała. Wydaje mi się, że z tym lepiej poczekać, bo może potem pojawią się nowe modele, kolekcje? Nowe uzywane w necie do sprzedania...
Chyba że masz jakiś ukochany model i wiesz, że to tylko ta jedna!
Ja zamawiałam trzy miesiące przed szycie sukni i i tak teraz miałabym inny pomysł

[zwierzatko_mojej_mamy]

konwalia,  ja codziennie sie budze a ta mysla - mam juz cudo upatrzone, codziennie jej szukam na allegro itp, ale w pazdzierniku wchodzi nowa kolekcja jesli chodzi o grupe pronovias i wtedy jeszcze pomierze - ale cos czuje zo i tak to TA

jesli sie trafi teraz gdzies uzyta to z pewnoscia kupie - potem bede plakac jak sie okaze ze zle zrobilam (zawsze mozna sprzedac dalej - tak sobie tlumacze )

ale jak wejdzie nowa kolekcja i nic mnie tam nie rzuci na kolana to zamawiam od razu w pazdzierniku,  slub mam 31.05

[konwalia]

Ja sukienkę chcę na 100% sobie zostawić, stąd pomysł, by kupić używaną. Raczej małe 36, a większość ogłoszeń to 38/40. Nie jestem jakąś chudzinką, ale właśnie nie wiszą na mnie te salonowe 34-36. Wydaje mi się, że suknie wypadają większe.
A myślicie, że jak zmienię zdanie, to będzie szansa oddać do komisu, sprzedać?
Na razie przeglądam ogłoszenia i.... szukam.
Na 100% ma być jednoczęściowa, bez dodatkowej halki(może być wszyta) i długi tren, no i lekka. Ale mam wymagania :o

[nionczka]

Jesli bedziesz zadowolona z wyboru nie bedziesz chciala jej odsprzedac i nie zmienisz zadania. Ale musisz byc pewna, ze to wlasnie ta suknia. Ja wybralam moja na prawie 1,5 przed slubem. Kiedy ja zobaczylam w katalogu, od arzu wiedzialam, ze to ta i zadna inna. Na 13 miesiecy przed slubem przymierzylam ja pierwszy raz i na 6 mcy przed slubem ja kupilam. Przez caly ten czas siedzialam na forum slubnym i ogladala zdjecia, katalogii, nowe kolekcje. Nic nie spodobalo mi sie bardziej niz moja suknia chociaz byly modele, ktore przyciagnely moja uwage. Ale ten, ktory wybralam jest bardzo w moim stylu i pasuje do mnie. podobaly mi sie inne modele, ktorych ze wzgledu na figure nie moglam kupic :mrgreen:
Jesli chodzi o nowe kolekcje, to nie roznia sie tak bardzo od poporzednich. Styl jest ten sam, wiele modeli tych samych tylko pod inna nazwa.

[znow_wedrujemy]

wg mnie możesz kupić spokojnie jeśli jesteś do niej naprawdę przekonana. ja tak zrobiłam

[Stabilo]

Na stronach internetowych poszczególnych firm są już kolekcje 2008 - możesz przejrzeć już teraz.

[mada.d.n]

ja zamówiłam suknię prawie rok przed ślubem i do tej pory nie żałuje wyboru! oglądałam później setki sukien, ale żadna mi się tak nie spodobała
po prostu się w niej zakochałam i tak mi zostało

[emcia]

Też już zamówiłam swoją dwa miesiące temu, ślub za rok. Oglądam inne, ale moja nadal najbardziej mi się podoba.

[asik801]

Ja swoją upatrzyłam sobie w sierpniu ubieglego roku, ślub miałam 29 września tego roku. Sukienkę w salonie zamawialam w grudniu, bo bałam się ze nie będzie jej w kolejnej kolekcji- była ale ja miałam bynajmiej święty spokój. Przez cały ten czas nie miałam wątpliwości, że to ta. A jaka ci się podoba?

[dr_chaos]

A ja właśnie kilka 2 miesiące temu znalazłam swoją wymarzona suknię, używaną na allegro, na szczęście zapisałam sobie wszystkie dane i zdjęcia, no ale teraz żałuję, że nie zadziałałam wtedy, bo teraz pozostaje mi tylko zamawianie nowej, a w dodatku nie wiadomo, czy będzie  nowej kolekcji  :-/ No i mam teraz problem, bo jakoś nie uśmiecha mi się szycie na wzór, chociaż kiecka jest bajecznie prosta i w zasadzie efekt łatwy do przewidzenia, ale zawsze jest to ryzyko  :roll:
Moja wymarzona to st Patrick 6522, na fotkach producenta wygląda mało ciekawie, ale na żywo bardzo mi się spodobała:
na żywo
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

w katalogu
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

[ze_nitka]

Ja wiem że bym pewnie żałowała, dlatego wolę poczekać na kolekcje z 2008 roku.
Po za tym zmieniają mi się preferencje co do kroju sukni.
Najpierw chciałam taka w kształcie litery A z ramiączkami albo rękawkami, potem stwierdziłam, że chce gołą górę. A teraz oglądam się za koronkowymi rybkami.

Także zastanawiam się czy sukienka mi się przez 3 miesiące nie odwidzi.

[ Dodano: 18-10-2007, 10:57 ]
dr_chaos, bardzo ładna tak sukienka i rzeczywiście na żywo lepiej się prezentuje. A na tym zdjęciu na żywo to Ty jesteś?

[emcia]

Ładna, elegancka, nie przesadzona.

[beesok]

Stwierdziłam, że chętnie kupię suknię "z historią" czyli używaną. Daję sobie czas max do stycznia, jak się nie uda zamówię nową.
Jak sądzicie, jeśli kupię suknię teraz na przyszły rok nie będę żałować? Wydaje mi się, że teraz jest największy wybór, żeby coś trafić.
Wiem mniej więcej w jakim fasonie mi dobrze, mam raczej problem z rozmiarem, niska, mała, duży biust.
Poradźcie

Wiesz, w prawie wszystkich salonach slubnych w ktorych bylam sprzedawczynie twierdzily ze dziewczyny w 90% kupowaly pierwsza suknie jaka mierzyly
Rozumiem Cie - ja naleze do tych osob, ktore musze WSZYTKO obejrzec a potem wybrac i kupic i tak czasami sama siebie ciagne po sklepach zeby po paru godzinach wrocic do tych pierwszych butow/spodni/itp
Tak samo z suknia slubna - podaba mi sie jedna, ktora mierzylam w sierpniu - dokladnie rok przed slubem i nadal, po 2 miesiacach ogladania innych, ona mi sie najbardziej podoba ))
Chyba ja kupie w grudniu
Co do kolekcji 2008 - moja akurat jest z najnowszej kolekcji ale wiekszosc firm ma juz modele na stronach www wiec mozesz sobie przejrzec.... z tego co wiem to najlepszy moment na kupno sukni to pazdziernik-grudzien. Wtedy jest najwiekszy wybor.

w kazdym razie jezeli sie zdecydujesz i na 100% suknia dobrze lezy i jestes zadowolona z kazdego szczegolu to kup i NIE OGLADAJ JUZ INNYCH )))))))))

powodzenia!

[zwierzatko_mojej_mamy]

beesok,  witamy! wreszcie szybka forumowiczka, ktora sie zarejestrowala i od razu gada

ja tez tak mam - caly czas mama wrazenie, ze tyyylu jeszcze nie przymierzylam i pewnie dopoki tego nie zrobie to nie bede w stanie zdecydowac sie na nic a jaka wybralas?

[kamelia04.08.2007]

dr_chaos,
PIĘKNA suknia, prosta, elegancka i doskonale w niej wyglądasz. Skontaktuj sie może jeszcze ze sprzedawcą.

[beesok]

Dzieki
Ja w ten weekend chyba dostalam slubnego swira!!!!!!!!! Tak jak wczesniej wogole sie tym tematem nie interesowalam to ostatnie dwa dni spedzilam przegladajac wszelkie www slubne ))) i jak sie nie uspokoju to bede musiala chyba znalezc nowego narzeczonego bo moj JUZ o ty sluchac nei chce a do slubu prawie rok )))))

co do sukni - patrz moj watek wyzej )))

[ Dodano: 21-10-2007, 18:34 ]
Moja wymarzona to st Patrick 6522, na fotkach producenta wygląda mało ciekawie, ale na żywo bardzo mi się spodobała:
na żywo

Piekna suknia i bardzo ladnie Ci w niej....tylko zadbaj o to zeby Ci idealnie dopasowali gore
Bardzo mi sie podoba taka prostota - "moja" jest w podobnym stylu.

Do Twojej mozez miec piekny welon - troszcze moze bardziej ozdobny np koronka na boku w stylu hiszpanskim? Cudnie by to wygladalo!

[kamelia04.08.2007]

konwalia,

nie wiem czy bedziesz załować. Jesli masz sprecyzowana oczekiwania wobec sukni, czyli jak na nie być (albo jaka mam być), to nie powinno byc problemu. A czy to kolekcja 2006, 2007 czy 2008 to nie ma wiekszego znaczenia.

Ja moją znalazłam pod koniec października w ubiegłym roku (zapłaciłam zadatek na poczatku listopada), a slub był 4 sierpnia 2007r. Nadal mi sie podoba, szkoda, że nie moge w niej wystapić. Może wystawie na sprzedaż, choc wiem, że bedzie ciężko, bo nie jest biała, tylko bardzo jasno-błekitna.

[beesok]

Moj ostatni komentarz do dr_chaos oczywiscie

[salsa]

dr_chaos, nie załuj, zobacz jak lezy stanik tej sukienki, no cos tam jest nie tak

[ Dodano: 21-10-2007, 20:09 ]
beesok, WITAMY i cieszymy sie ze od razu ejstes taka aktywna

ostanio robiłam akcje do "cichych" forumowiczek i kilka udało sie wyciagnac z ukrycia:)

[beesok]

dzieki Salsa 0 oj ja Wam sie niedlugo znudze bo chyba zaczynam miec obsesje weselna

pisze to osoba, ktora jeszcze niedawno klocila sie ze PO CO wogole to wesele

[adrianna79]

dr_chaos, nie załuj, zobacz jak lezy stanik tej sukienki, no cos tam jest nie tak

[ Dodano: 21-10-2007, 20:09 ]
beesok, WITAMY i cieszymy sie ze od razu ejstes taka aktywna

ostanio robiłam akcje do "cichych" forumowiczek i kilka udało sie wyciagnac z ukrycia:)

a ja musze sie pochwalic, ze ja przyciagnelam beesok z gazety - czuje sie jakbym byla w jakies sekcie :-).. jakbym znowu byla w moim bractwie (XO forever!)

[beesok]

to fakt - jestem tu dzieki adriannie ach te noclegi dla gosci!!!!

to Forum natomiast o wiele bardziej mi sie podoba :mrgreen:

[adrianna79]

to fakt - jestem tu dzieki adriannie ach te noclegi dla gosci!!!!

to Forum natomiast o wiele bardziej mi sie podoba :mrgreen:

czesc.. bardzo sie ucieszylam ze do nas zajrzalas :-)... rob jak uwazasz. jednak goscie zagraniczni nie oczekuje tego o czym dyskutowalysmi. tak wiec nie bedzie to zaden nietakt z twojej strony, wiec nawet sie o to nie martw!!!!!

w jakim kraju teraz mieszkasz, jezeli mozna zapytac?

[beesok]

nie ja sie nie martwie - nasi goscie doskonale rozumieja te kwestie nie bylo nawet dyskusji na ten temat.


obecnie mieszkamy w Londynie