SZPINAK - nadzienie do różnych dobrych rzeczy

Zaczęty przez jusia, 21 Kwi 2008, 21:41:40

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jusia

ponieważ takich cennych przepisów nie powinno sie podawać w  ploty pozwoliłam sobie skopiować tutaj, bo mam zamiar jutro zrobić :
cebulka + szpinak (liściasty lepszy!) + serek topiony (najprostszy) + mleko + ser pleśniowy + sól + pieprz + gałka muszkatołowa -> podsmażamy, odparowujemy etc.

Ładniejsze będzie jak porobisz takie pierożki, ubabrzesz je w jajku i do pieca (albo w głęboki tłuszcz Tongue). Z ciecierzyca właśnie takie robiłam (look: złote pierożki czy coś w st. kuchennej)

czy zamiast sera pleśniowego może być feta, bo podobno w ciąży nie powinno sie plesniaków jadać, ale ja sie tak zastanawiam, czy jak sie takiego plesniaka podda obróbce termicznej (smażenie, pieczenie) to chyba jego zabójcze własciwości giną, czy dobrze myślę?
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

twinnie77

Cytat: jusia79 w 21 Kwi 2008, 21:41:40
czy zamiast sera pleśniowego może być feta, bo podobno w ciąży nie powinno sie plesniaków jadać, ale ja sie tak zastanawiam, czy jak sie takiego plesniaka podda obróbce termicznej (smażenie, pieczenie) to chyba jego zabójcze własciwości giną, czy dobrze myślę?

Jeśli masz na myśli prawdziwe pleśniowe, to myślę, że obróbka może zlikwidować zagrożenie. A jeśli masz na myśli polskie pleśniowe lub dojrzewające, np. Turek Brie, Camembert, to są one robione z pasteryzowanego mleka i nie są szkodliwe dla ciężarnych, nawet bez obróbki.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jusia

twinnie miód na me serce lejesz, piwko stawiam :) a taki np. Lazur? to już chyba trzeba go poddać obróbce?
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

twinnie77

Cytat: jusia79 w 21 Kwi 2008, 21:58:44
twinnie miód na me serce lejesz, piwko stawiam :) a taki np. Lazur? to już chyba trzeba go poddać obróbce?

Nie jadam tych typowo pleśniowych. Ale powinno być w składzie opisane, czy zrobione z pasteryzowanego mleka. Bakteria, która wystepuje w tego typu produktach oraz np rybach wędzonych to Listerioza. Może poczytaj sobie o tym. Podaję link.

http://www.wsse.krakow.pl/pages/wsse_document.php?nid=505&did=1313
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

#4
szpinak robię tak:
na maśle podduszam mrożony szpinak
potem odcedzam z wody na gęstym sitku
dodaję całe opakowanie serka np. Bieluch, pół opakowania fety, dwie łyżki parmezanu, pół szklanki startego miękkiego sera żółtego, 1/3 opakowania sera pleśniowego typu Rokpol, świeże liście bazylii, oregano, pieprz, soli nie trzeba, bo sery są wystarczająco słone!, na koniec wyciśnięty ząbek czosnku

palce lizać!!!
robię to i w cieście francuskim i jako "sos" do penne, jako nadzienie do naleśników etc.

P.S. szpinak bez czosnku smakuje jak trawa! ;)

jo_miekka

#5
zgadzam się: szpinak bez czosnku nie ma racji bytu :)

hehe, a w przepisie nie podałam, no ale to jakoś że tak powiem się rozumie samo przez się :)

mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

jo_miekka

Raczej kupuje mrożone, ale ze dwa razy se zrobiłam. Fajnie się to trobi i wychodzi, tylko trochę dużo pierdziulenia się z tym.

twinnie77

Cytat: golinda w 22 Kwi 2008, 08:51:11
P.S. szpinak bez czosnku smakuje jak trawa!

Cytat: jo_miekka w 22 Kwi 2008, 09:25:15
zgadzam się: szpinak bez czosnku nie ma racji bytu :)

hehe, a w przepisie nie podałam, no ale to jakoś że tak powiem się rozumie samo przez się :)

Uwielbiam taki najzwyklejszy szpinak tylko z masłem i śmietanką, pycha!!!
Ja lubię szpinak w każdej postaci, najlepiej świeży, nie mrożony.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka



golinda

Rilla, jasne, że warto
super są też z nadzieniem serowym+boczek
mniam!

jo_miekka

Rilla można tez z porami albo z tuńczykiem albo (moje ulubione) z mieloną ciecierzycą :)

Angie

Cytat: golinda w 22 Kwi 2008, 08:51:11
szpinak robię tak:
na maśle podduszam mrożony szpinak
potem odcedzam z wody na gęstym sitku
dodaję całe opakowanie serka np. Bieluch, pół opakowania fety, dwie łyżki parmezanu, pół szklanki startego miękkiego sera żółtego, 1/3 opakowania sera pleśniowego typu Rokpol, świeże liście bazylii, oregano, pieprz, soli nie trzeba, bo sery są wystarczająco słone!, na koniec wyciśnięty ząbek czosnku

palce lizać!!!
robię to i w cieście francuskim i jako "sos" do penne, jako nadzienie do naleśników etc.

P.S. szpinak bez czosnku smakuje jak trawa! ;)

A czy jak dodaje się do szpinaku te wszytskie sery, to się to jakoś gotuje albo chociaż miksuje, czy poprostu trzeba to zmieszać??

golinda

po prostu zmieszać i poddusić na małym ogniu
a na koniec wszystko do gęstego sitka, żeby wodę odcedzić

Angie

Cytat: golinda w 26 Kwi 2008, 23:10:33
po prostu zmieszać i poddusić na małym ogniu
a na koniec wszystko do gęstego sitka, żeby wodę odcedzić

Dzieki golinda! Piwko się należy. Może jutro na obiad  zrobię  :)

jo_miekka

Można i na sitku. Ja odparowuję wodę na patelni.

golinda

przyznam, że najbardziej mi smakuje w wersji z makaronem penne
całość posypuję jeszcze pokrojoną na małe kawałeczki fetą i ziarnami zielonego pieprzu

mika

zrobiłam szpinak z przepisu Golindy, mąż był zachwycony bo on lubi bardzo wyziste smaki, a dowaliłam ostro czosnku, ale było pyyyyyszne Golinda polewam
zamroziłam trochę świeżego szpinaku ... ciekawe czy doczeka zimy

salsa

baby!!
był juz temat szpinakowy
(moj zresztą nie chwaląc sie) i zaginął :P
a tam dawałysmy sobie mase cennych rad szpinakowych:P

tam tez obszernie rozpisałam sie na temat moich smaków szpinakowych :)

trza byby go odkopac gdzies i odnowić, bo szkoda by było:)


my dzis na obiad mieliśmy własnie penne ze szpinakiem, ktore kocham!
obowiązkowo jako wykonczenie dzieła dodaje surowe pomidory, nie wiem czemu ale wyostrzają smak każdego szpinakowego dania:P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

golinda

to ja dam super przepis ze szpinakiem, uwaga piszę!

zrobić sos pomidorowy ze świeżych pomidorów i dobrej oliwy, przyprawy: bazylia, oregano, czosnek, sól, pieprz i co kto lubi do takiego sosu, trzeba potem czymś zagęścić koniecznie (śmietana z odrobiną mąki - jak ktoś ma inne sposoby, to chętnie wypróbuję)

w drugim garnku roztopić masło i wrzucić posiekane liście świeżego szpinaku, dodać serek topiony śmiatankowy (dwa trójkąciki), 1/3 opakowania Fety, śmietanę 18%, przyprawy: oregano, pieprz (soli nie, bo sery są słone), trochę startego żółtego sera

ugotować makaron gniazdka (al dente)
po ugotowaniu poukładać gniazdka w wysmarowanym oliwą naczyniu żaroodpornym, zalać całość sosem pomidorowym, a potem na każde z gniazdek położyć (bo dość gęsty powinien być) sos ze szponaku - nie żałować
wszystko razem obsypać startym żółtym serem i zapiekać w piekarniku ok. 20 minut

pyyyychota!

te ilości to są orientacyjne, bo ja daję na oko i nie potrafię potem powiedzieć ile :)

jo_miekka

Golinda, super patent!

PS Postuluje o zmaine tematu watku na: SZPINAK :D