za mc ślub a przysłali suknię z inną koronką:(

Zaczęty przez katjaaa, 03 Kwi 2008, 10:54:00

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia

Cytat: katjaaa w 04 Kwi 2008, 14:36:17
to kawałek spodu sukni, która przyszła( sód ecru) podłożony pod koronkę sukni ze sklepu

szczerze-to za efektownie ten kawałek nie wygląda, ale za to będzie mój , wywalczony!


taką zamawiałaś taką bedziesz miała :)

panikarola

no prosze, jak fajnie ze sie udalo. teraz mam nadzieje, ze ja sie wykloce z moja pralnia i juz w ogole zapanuje porzadek w slubnych uslugach ;)
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

Kasia

nooooo ja liczę że z moją Liporio jaj nie bedzie :)


panikarola

tfu, tfu, Kasia, nie bedzie, odpukalam :) chyba po tej akcji to by sie juz bali, co?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

inkageo

Ale fajnie :) Cieszę się :) I gil na pewno też, śpiewa właśnie diu, diu, diu ;)
Imagine there is no hate

mary

Super! Grunt to się nie dać :) Gratuluje skuteczności ;)

katjaaa

dziewczyny- macie moje podziękowania za rady, wsparcie, pomoc.

Jestem Wam bardzo wdzięczna za pomoc


mam zamiar odzywać się już tylko z dobrymi wiadomościami:)

katjaaa


katjaaa

Kasiu na pewno nie będzie probleu z Twoją suknią- białej z innym kolorem nie pomylą. Biały to biały i już!

panikarola

a, juz gdzies opowiadalam. oddalam suknie do czyszczenia do pralni i mi zniszczyli. teraz dochodze odszkodowania.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

Anupka

Rany kobito, ale Ci namieszali z ta suknia! Zawalu mozna dostac!
I co to w ogole za gadanie, ze to nie ich wina, tylko tych co szyli? Przeciez Ci, co szyja, dostaja od kogos zamowienie, nie? Salon umywa rece, tego jeszcze nie bylo!

Przyszlo mi do glowy jeszcze cos: czemu - skoro reszta sukni jest ok, po prostu nie wymienia tej koronki? To niemozliwe, czy jak?
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

no niemożliwe tak na szybko bo kiecka raczej nie jest szyta w PL

ale koronkę właśnie wymienią, wezmą ja z sukienki która ma przyjść za tydzień :)

katjaaa

uff-chwila wolnego...

panikarola-wpółczuję z pralnią, ale bądź uparta i namolna-wtedy na pewno załatwisz sprawę pomyślnie.
Anupka-dokładnia -namieszali!

Kasiu masz rację-sukni nie przyślą szybko.Anupka-suknię zamawiałam w grudniu- ponad 4 mce temu-a tera zna szybko będzie sprowadzona suknia (nie wiem jak) i zamienią spód sukni..

panikarola

na razie sie nie udaje za bardzo pomyslnie, zobaczymy co z tego wyniknie. ale za Ciebie trzymam kciuki i na te okazje polewam!!!
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

kurka

Kasia,
a Ty kiedy będziesz miała swoją liporio?
Ty zamówiłaś białą tak?

Jak będziesz już ją miała to daj znać czy wszystko ok.
Ja też zamówiłam białą tylko ja pewnie zobaczę swoja pod koniec lipca. Eh... nie mogę się doczekać i trochę się obawiam po tym co tutaj przeczytałam.

Pozdrawiam,
k

katjaaa

Odzywam się już tylko z dobrymi wiadomościami

Mam suknię!!!!

moją zamówioną z koronką kremowa ze srebrnym wypełnieniem i ze spodem w kolorze ecru.
Suknia została uszyta podobno do jakiegos salonu na zamówienie salonu- a trafiła do mnie.Rozmiar 38-delikatne poprawki przy biuście i w okolicy bioder.Ze względu na rozmiar 38 suknia jest dłuzsza niż rozmiar 36, więc albo kupię wyzsze buty( moje mają 8 cm) i  w nich nie wytrzymam, albo będę zamiatać podłogę:)  ( Koronka opiera się na podłodze ok1 cm)

Panie z salonu  były bardzo miłe-krawcowa idealnie dopasowała suknie, dostałam rabat za straty moralne oraz szampana:)

Jestem zadowolona,ba! Bardzo zadowolona:)

Po tych wszystkich przejściach kamien spadł mi z serca.

Czuję się lekka jak piórko:)

Nie mam jeszcze welonu-zastanawiam się nad pojedynczą mgiełką do samej ziemi.


Dochodzę do wniosku, że trzeba walczyć o swoje i nie dawać się!

Pozdrawiam wszystkie forumowiczki-bojowniczki:))

katjaaa

Zapomniałam dodać-suknia jest piękna:)

A ja w tym całym zamieszaniu nie zrobiłam ani jednej fotki sukni:)

Po ślubie postaram się wrzucić pojedyncze zdjęcia ze slubu...


Oby tylko pogoda dopisała...

A moze słyszałyście cokolwiek o pogodzie w weekend majowy?
W razie chłodu-co mam "narzucić "na siebie?
Jeśli macie jakieś pomysły-piszcie-postaram sie w miarę mozliwosci (czasowych )odpisywać
:))))))



Kasia

katjaaa a to nie skracają kiecki?
dlaczego?


katjaaa

Nie chciałabym już zadnego skracania kiecki-juz mi wystarczy nerwówki :)

Myślę,  że dam radę wytrzymać w takiej długosci.

Kasia

aaaaaahaaaaaaaaa

bo już sie zdenerwowałam
bo kupiłam niższe buty niż sie umawiałam przy pierwszym pomiarze przy zamawianiu

no i kieckę bedą mi musieli skracać więc sie zdenerwowałam ;)

sierpniowajulka

Katjaaa, skróć koniecznie suknię! Inaczej ją porwiesz po pierwszych paru krokach... :( Skracanie sukni to żadna nerwówka. Już większym stresem może być zwężanie sukni w biodrach. :P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

katjaaa ufff - no to gratuluje zdobycia sukni :D brawo brawo
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

magdarynka

Fiu, fiu. Gratuluje pozytywnie zakonczonych pertraktacji brawo brawo brawo
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mika


aniak1211

katjaaa
Koniecznie skroc suknie!!!
Bedziesz ja przydeptyac w czasie tanca i wszedzie,goscie tez cie zdepcza!

Moja byla za dluga i ciagle ja deptalam z przodu,musilalam ja podnosic co nie bylo wygodne,
a suknia byla nad ziema ok 2 cm a twoja na ziemi.

Pani w moim salonie mowila ze suknia jak jest jakies4-5 cm na ziemia to jest dobra.