Prośba o radę- fryzura do mojej sukni?

[jena]

Witajcie dziewczyny!
Ślub zbliża się nieubłagalnie, tj. 8 września :mrgreen:  Byłam już na próbnej fryzurze, sama w sobie mi sie podoba- z pewnymi modyfikacjami, ale po założeniu sukni - nie jestem przekonana czy fruzura nie jest hmm.. zbyt frywolna, he he? Mam wrazenie ze całkwoicie spiete włosy bardzie by pasowały? Co sądzicie?

[inkageo]

To piękna suknia, chyba model nazywa się Tessla, mierzyłam ją Wg mnie tylko proste, gładkie uczesanie!

[kar0la80]

Zgadzam sie z inkageo, suknia jest bardzo ozdobna i kok z lokow to mogloby byc za duzo, proponowalabym jakis kok ale z gladko zaczesanych wlosow, lub rozpuszczone i lekko podpiete do welonu :-D

[jena]

Hmm, coraz bardziej się przekonuję do prostego koka, może podeślecie dziewczyny jakieś fajne zdjęcie? Fryzjerka sie pewnie zdziwi, gdy jej zamelduje, ze zmieniamy koncepcje, hehe.Może cos takiego?

[wrobelek0403]

Hmm, coraz bardziej się przekonuję do prostego koka, może podeślecie dziewczyny jakieś fajne zdjęcie? Fryzjerka sie pewnie zdziwi, gdy jej zamelduje, ze zmieniamy koncepcje, hehe.Może cos takiego?

ten pierwszy b. ladny, ale zrezygnowałabym z tych kamieni przez srodek. Moze coś takiego:

[eva_luna]

mam suknie dość podobną do twojej, rownie strojna i planuje do tego wlosy lekko upiete do welonu+ kwiat

[jena]

eva! Też się zastanawiałam wczoraj nad wersją ostatnią - rozposzczone leciutko zakręcone włosy, ale nie wiem, czy przy mojej ilości włosów na głowie nie ugotuje się na weselu. Szukam dalej....Dzięki za odzew!

[kamelia04.08.2007]

szczerze mowiąc to ta twoja próbna fryzura robi z ciebie starą ciotkę. próbne fryzury maja to do siebie, że są delikatnie mówiąc nie zawsze udane. ja po swojej próbnej wyszłam po 2,5 godz, byłam niezadowolona i lżejsza o 100 zł. Fryzura do slubu była bardzo ładna, fryzura na sesję taka sobie (ale do sesji czesała mnie inna fryzjerka).

ze zdjęć przedstawionych powyżej podoba mi sie ostatnia fryzura i ta czarnobiała.

[wrobelek0403]

eva! Też się zastanawiałam wczoraj nad wersją ostatnią - rozposzczone leciutko zakręcone włosy, ale nie wiem, czy przy mojej ilości włosów na głowie nie ugotuje się na weselu. Szukam dalej....Dzięki za odzew!

dlatego wlasnie zaproponowalam upiecia. Ja tez nie wyobrazam sobie hasania cala noc z rozpuszczonymi kudlam

[kamelia04.08.2007]

eva! Też się zastanawiałam wczoraj nad wersją ostatnią - rozposzczone leciutko zakręcone włosy, ale nie wiem, czy przy mojej ilości włosów na głowie nie ugotuje się na weselu. Szukam dalej....Dzięki za odzew!

dlatego wlasnie zaproponowalam upiecia. Ja tez nie wyobrazam sobie hasania cala noc z rozpuszczonymi kudlam

ja miałam całkowicie rozpuszczone, ani jednej wsuwki, ani jednej szpilki. Było bardzo dobrze

[wrobelek0403]

ja miałam całkowicie rozpuszczone, ani jednej wsuwki, ani jednej szpilki. Było bardzo dobrze

to po prostu zalezy, kto co lubi. Nie twierdze, ze rozpuszczone wlosy sa zle, tylko ze ja sobie nie wyobrazam tego w moim wykonaniu. Nie moge miec rozpuszczonych wlosow, bo ogolnie bardzo sie poce, a wlosy  szybko zaczynaja przypominac strąki, czego nie znosze.